II SA/Ol 1006/13
Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie
2013-12-12Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Bogusław Jażdżyk /przewodniczący/
Marzenna Glabas /sprawozdawca/
Tadeusz LipińskiSentencja
Dnia 12 grudnia 2013 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Bogusław Jażdżyk Sędziowie sędzia WSA Marzenna Glabas (spr.) sędzia WSA Tadeusz Lipiński Protokolant specjalista Wojciech Grabowski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2013 roku sprawy ze skargi Spółki A na decyzję Okręgowego Inspektora Pracy z dnia"[...]" nr "[...]" w przedmiocie wypłaty obniżonego wynagrodzenia 1/ uchyla zaskarżoną decyzję oraz utrzymany nią w mocy nakaz organu I instancji; 2/ zasądza od Okręgowego Inspektora Pracy na rzecz skarżącej Spółki kwotę 1.517 złotych (słownie: tysiąc pięćset siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego; 3/ zwraca skarżącej Spółce kwotę 100 złotych (słownie: sto) tytułem nadpłaconego wpisu od skargi; 4/ orzeka, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia ‘[...]" Inspektor Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy, powołując się na art. 11 pkt 7 w zw. z art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007r. o Państwowej Inspekcji Pracy (tekst jedn. Dz. U. z 2012r. poz. 404 ze zm.) oraz art. 94 pkt 5 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy ( Dz. U. z 1998r. Nr 21, poz. 94 ze zm.), nakazał Spółce A (dalej jako: "pracodawca", "spółka", "skarżąca") niezwłocznie wypłacić M. S. obniżone wynagrodzenia za pracę za październik i listopad 2012r. w łącznej kwocie 1850 zł.
W uzasadnieniu organ powołał się na ustalenia niezapowiedzianej kontroli, przeprowadzonej u pracodawcy w lipcu 2013r., podczas której ustalono, że M. S. (dalej jako: pracownik) był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony od 01.09.2012 r. do 30.11.2012 r., na stanowisku Kierownika, w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem zasadniczym 2500,00 zł netto. Umowa została rozwiązana z upływem czasu, na który ją zawarto. Według zestawienia okazanego przez pracodawcę naliczone pracownikowi wynagrodzenie za wrzesień, październik i listopad wyniosło 8.263,34 netto, łącznie z ekwiwalentem pieniężnym za urlop i zostało wypłacone w ratach , tj. 200,00 zł wypłacono 21.01.2013 r., kwotę 6 213,34 zł wypłacono w dniu 09.01.2013 r., kwotę 1000,00 zł wypłacono 02.10.2012 r., kwotę 850,00 zł wypłacono 09.11.2012 r. Pismem z dnia 07.01.2013r. pracodawca poinformował pracownika o dokonaniu potrącenia kwoty 1850 zł z wynagrodzenia tytułem nierozliczonej zaliczki. Organ uznał, że pracodawca zaniżył pracownikowi wynagrodzenie za pracę na wskazaną kwotę. Podał, że na przelewie z dnia 09.11.2012r. widnieje informacja, że jest to należność z tytułu faktury fv 5/8/2012, nie zaś zapłata na poczet wynagrodzenia, ponadto brak jest dokumentu potwierdzającego przelew kwoty 1000 zł z dnia 02.10.2012r. Wskazano, że pracodawca oświadczył, że dokumenty potwierdzające wypłacenie powyższej kwoty znajdują się w Prokuraturze, która prowadzi postępowanie wobec poprzedniego zarządu.
W odwołaniu od tej decyzji pracodawca podniósł, że pracownik z racji piastowanego stanowiska zarządzał kasą recepcji, z której w dniu 9 października 2012r. pobrał zaliczkę
w wysokości 1000 zł. Z dokumentów finansowych spółki nie wynika na poczet czego zaliczka ta została pobrana, nie ma także potwierdzenia jej zwrotu. W związku z tym została ona potrącona przy wypłacie należnego wynagrodzenia. Co do kwoty 850 zł strona wyjaśniła, że suma ta została wypłacona przez poprzedni zarząd, a zaliczono ją na poczet wynagrodzenia, gdyż faktura wystawiona została przez firmę pracownika za kierowanie ośrodkiem, czyli za to samo, co miał w zakresie swoich obowiązków. Zaznaczono, że kwota ta stanowi przedmiot sporu. Nie ma potwierdzenia wykonania przedmiotowej usługi. Strona oświadczyła, że w Prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie nadużyć poprzedniego zarządu, dlatego wszystkie dokumenty źródłowe są w jej posiadaniu, natomiast ostateczne rozliczenie zaliczek oraz wystawionej faktury nastąpi zgodnie z wyrokiem sądu.
Rozpatrując sprawę w II instancji, decyzją z dnia "[...]" Okręgowy Inspektor Pracy utrzymał w mocy decyzję organu I instancji, podzielając w całości wyrażone w niej stanowisko i argumenty. Organ II instancji przyjął, że stan faktyczny został ustalony i jest niesporny (nie wniesiono zastrzeżeń do protokołu kontroli). Wskazano, że kontrola wykazała, iż na przelewie z dnia 09.11.2012 r. widnieje informacja, że jest to należność z tytułu faktury fv 5/8/2012, którą pracownik wystawił za usługę wykonaną w ramach prowadzanej działalności gospodarczej, a nie należność z tytułu umowy o pracę. Ponadto brak jest dokumentów potwierdzających pobranie zaliczki oraz przelew kwoty 1000 zł z dnia 02.10.2012 r. Zauważono, że oświadczenie pracodawcy, iż dokumenty potwierdzające wypłacenie spornej kwoty i inne źródłowe dokumenty znajdują się w Prokuraturze, która prowadzi postępowanie wobec poprzedniego zarządu, nie zostało poparte żadnym dokumentem, np. protokołem przekazania. W trakcie kontroli ustalono ponadto, że brak jest też zgody pracownika na dokonywanie potrąceń
z wynagrodzenia za pracę. W związku z tym organ II instancji powołał się na postanowienia art. 87 k.p., dotyczące potrąceń, jakie mogą zostać dokonane
z wynagrodzenia za pracę. Wyjaśniono, że brak dokumentów potwierdzających pobranie zaliczki i dokonanie wypłaty 1000 zł nie pozwalają na przyjęcie, że sporna kwota została przez pracownika pobrana oraz że dokonano wypłaty wynagrodzenia na tę kwotę. Zaznaczono, że również rozliczenia z pracownikiem prowadzącym działalność gospodarczą nie są uwzględnione w art. 87 k.p., a zatem rozliczenia pracodawcy z firmą prowadzoną przez pracownika nie mogą mieć wpływu na jego prawo do wynagrodzenia za pracę.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjny w Olsztynie spółka wniosła:
o uchylenie decyzji wydanych w obu instancjach, o zwrócenie się do Prokuratury Rejonowej o nadesłanie akt postępowania sygn. akt "[...]", względnie kserokopii akt w zakresie potwierdzającym wypłatę z kasy spółki przez pracownika kwoty 1000 zł, a także bezpodstawnego wystawienia przez niego faktury na kwotę 850 zł oraz niezasadnego dokonania zapłaty za nią oraz o zasądzenie kosztów postępowania.
Wydanym decyzjom strona skarżąca zarzuciła:
I. naruszenie prawa materialnego – art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy w zw. z art. 94 pkt 5 k.p., poprzez nakazanie pracodawcy wypłaty wynagrodzenia za pracę na rzecz pracownika, w sytuacji gdy skarżąca w dacie kontroli wypłaciła już pracownikowi należne mu wynagrodzenie za pracę, a wartość wynagrodzenia nakazanego do wypłacenia jest sporna, co nie pozwalało na wydanie w stosunku do skarżącej nakazu oraz decyzji utrzymującej go w mocy;
II. naruszenie przepisów postępowania – art. 7 k.p.a. w zw. z art. 76a § 1 k.p.a.
w zw. z art. 12 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, art. 77 § 1 w zw. z art. 75 § 1 k.p.a. poprzez niepodjęcie wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, w szczególności zaniechanie zwrócenia się do Prokuratury o nadesłanie odpisu dokumentacji księgowej spółki, obejmującej dokumenty świadczące o wypłacie pracownikowi wynagrodzenia; art. 75 § 2 k.p.a. w zw. z art. 8 i 9 k.p.a. poprzez zaniechanie odebrania od skarżącej oświadczenia co do potwierdzenia znajdowania się
w aktach sprawy dowodów potwierdzających wypłatę z kasy spółki przez pracownika kwoty 1000 zł, a także niezasadnego wystawienia przez niego faktury na kwotę 850 zł; art. 80 k.p.a. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, w sytuacji, gdy materiał dowodowy wykazywał istotne braki; art. 8 i 9 k.p.a. poprzez prowadzenie postępowania w sposób niebudzący zaufania jego uczestników do władzy publicznej
i nienależyte informowanie stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, poprzez zakończenie postępowania z pominięciem twierdzeń skarżącej.
W uzasadnieniu strona skarżąca, powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych, podniosła, że nakaz z art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy może być wydany jedynie w sytuacji, gdy wartość i wymagalność wynagrodzenia za pracę jest bezsporna. Wskazano, że w wyroku z dnia 4 stycznia 2010r., sygn. akt I OSK 791/09 Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, iż o należnym wynagrodzeniu można mówić, gdy nie ma sporu między pracownikiem i pracodawcą, wynagrodzenie jest obliczone i zatwierdzone przez pracodawcę lub gdy wymagalność wynagrodzenia stwierdzona jest prawomocnym wyrokiem sądu. Dopóki nie można w sposób niewątpliwy stwierdzić, że wynagrodzenie przysługuje konkretnemu pracownikowi i nie zostało mu wypłacone, dopóty inspektor pracy nie może skorzystać z uprawnień przewidzianych w art. 11 pkt 7 cytowanej ustawy. Państwowa Inspekcja Pracy powołana jest bowiem tylko do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy. Nie może wkraczać w zakres kompetencji zastrzeżony przez ustawodawcę na rzecz sądów powszechnych – sądów pracy. W ocenie strony skarżącej prowadzący postępowanie zupełnie zignorowali i nie zbadali twierdzeń skarżącej, zgodnie z którymi wynagrodzenie, którego wypłaty domaga się pracownik, zostało już mu wypłacone. Podkreślono, że skarżąca informowała, iż dokumenty w tym zakresie znajdują się w Prokuraturze Rejonowej, albowiem toczy się postępowanie przeciwko byłemu prokurentowi o niegospodarność. W aktach tych znajdują się akta księgowe spółki. Strona podała, że sama nie miała możliwości "wydobycia" z tych akt interesujących ją dokumentów, ponieważ w dacie wydania nakazu akta te znajdowały się u biegłego rewidenta w celu sporządzenia opinii. Zgodnie z ustaleniami skarżącej dokumenty księgowe miały powrócić do Prokuratury w połowie października 2013r.
W odpowiedzi na skargę Okręgowy Inspektor Pracy wniósł o odrzucenie skargi na podstawie art. 58 § 1 pkt 2 p.p.s.a., jako wniesionej z uchybieniem terminu. Organ wskazał, że decyzja doręczona została stronie skarżącej w dniu 9 września 2013r., a skarga została złożona osobiście w siedzibie organu w dniu 10 października 2013r. Z ostrożności procesowej organ wniósł także o oddalenie skargi. Wskazał, że niezasadne są zarzuty skargi dotyczące naruszenia przepisów k.p.a., gdyż do postępowania przed organami Państwowej Inspekcji Pracy stosuje się co do zasady przepisy ustawy o PIP, bądź przepisy wydane na jej podstawie albo przepisy szczególne, a tylko w sprawach nieuregulowanych w tych przepisach stosuje się k.p.a. Stwierdził, że inspektor pracy dokonał ustaleń stanu faktycznego w trakcie kontroli przeprowadzonej zgodnie
z wymogami ustawy o PIP, udokumentował swoje ustalenia w protokole kontroli, który został sporządzony również zgodnie z wymogami tej ustawy. W protokole kontroli zawarto ustalony stan faktyczny i załączono do niego dokumenty w tym zakresie. Pracodawca na etapie kontroli i prowadzonego postępowania odwoławczego miał prawo do przedkładania własnych oświadczeń, wyjaśnień, czy też dokumentów potwierdzających jego twierdzenia. Dokumenty przedkładane przez pracodawcę zostały załączone do protokołu kontroli. Podkreślono, że organy Państwowej Inspekcji Pracy w żaden sposób nie zaniechały odebrania od pracodawcy jego oświadczeń, twierdzeń, czy też dokumentów. W toku postępowania ustalono dokładnie stan faktyczny w oparciu o przedłożone przez pracodawcę dokumenty i oświadczenia. Zaznaczono, że z racji niezłożenia zastrzeżeń do protokołu kontroli organy I i II instancji miały podstawy do przyjęcia, iż ustalony w trakcie kontroli stan faktyczny jest ustalony bezspornie. Zauważono, że pracodawca nie zakwestionował m.in. zawartego w pkt 2 protokołu kontroli jednoznacznego stwierdzenia,
iż doszło do zaniżenia wynagrodzenia na kwotę 1850 zł. W związku z tym organ podtrzymał stanowisko i argumenty przedstawione w zaskarżonej decyzji. Reasumując, organ stwierdził, że wbrew zarzutom skargi zgromadzono materiał dowodowy pozwalający na stwierdzenie, iż pracownikowi nie wypłacono za okres zatrudnienia wynagrodzenia
w kwocie 1850 zł. Kwota w tej wysokości została w sposób nieuzasadniony potrącona
z jego wynagrodzenia za pracę, gdyż bezspornie ustalono, że brak jest zgody pracownika na dokonanie potrąceń z jego wynagrodzenia za pracę. Ustalony w sprawie stan faktyczny nie pozwalał więc przyjąć, iż skarżąca nie posiada w stosunku do pracownika żadnych zaległości z tytułu wynagrodzenia za pracę.
W piśmie procesowym z dnia 5 listopada 2013r. pełnomocnik strony skarżącej wniósł o dopuszczenie dowodu z załączonych kserokopii dokumentów:
1. skargi wraz z prezentatą organu z datą 9 października 2013r.;
2. pozwu skierowanego przez pracownika przeciwko spółce;
3. zawiadomienia o wszczęciu śledztwa pod sygn. 2 Ds. 227/12/S z dnia 5 grudnia 2012r. w sprawie nierzetelnego prowadzenia dokumentacji spółki;
4. postanowienia Prokuratora z dnia 24 kwietnia 2013r. o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu;
5. protokołu z dnia 8 maja 2013r. o wydaniu Policji ośmiu segregatorów i czterech kartonów dokumentacji księgowej spółki,
- na okoliczność bezzasadności wniosku o odrzucenie skargi oraz faktu spornego roszczenia pracownika względem skarżącej, a także zatrzymania przez organy ścigania dokumentacji księgowej skarżącej.
Na rozprawie w dniu 12 grudnia 2013r. pełnomocnik spółki podtrzymał zarzuty
i wnioski zawarte w skardze. Wniósł o zasądzenie kosztów postępowania zgodnie
z przedłożonym spisem kosztów.
Pełnomocnik organu cofnął wniosek o odrzucenie skargi z uwagi na ewidentny błąd pracownika Inspektoratu przyjmującego pismo. Podtrzymał wniosek o oddalenie skargi i argumenty zawarte w odpowiedzi na skargę.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zważył, co następuje:
Stosownie do art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) oraz art. 134 § 1 w zw. z art. 145
§ 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2012r. poz. 270 ze zm, dalej jako: "p.p.s.a."), sąd administracyjny dokonuje kontroli zaskarżonego aktu pod względem zgodności z prawem, nie będąc przy tym związanym zarzutami i wnioskami skargi. Wzruszenie zaskarżonego rozstrzygnięcia następuje między innymi w sytuacji, gdy przedmiotowa kontrola wykaże naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy lub postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Oznacza to, że badaniu w postępowaniu sądowym podlega prawidłowość zastosowania przez organy administracji publicznej przepisów prawa w odniesieniu do istniejącego w sprawie stanu faktycznego oraz trafność zastosowania wykładni tych przepisów.
Dokonując oceny zasadności skargi w świetle powołanych wyżej kryteriów, Sąd doszedł do przekonania, że skarga zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżona decyzja oraz utrzymana nią w mocy decyzja organu I instancji zostały wydane z naruszeniem art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, wobec jego zastosowania, w sytuacji, gdy pomiędzy pracodawcą i pracownikiem istnieje spór co do tego, czy roszczenie pracownika z tytułu pracy rzeczywiście nie zostało zaspokojone. Rozstrzygnięcia tego sporu pracownik może dochodzić przed sądem powszechnym – sądem pracy, który jest uprawniony do rozstrzygania sporów wynikających ze stosunku pracy.
Powołany przepis stanowi, że w razie stwierdzenia naruszenia przepisów prawa pracy lub przepisów dotyczących legalności zatrudnienia organy Państwowej Inspekcji Pracy są uprawnione do nakazania pracodawcy wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę, a także innego świadczenia przysługującego pracownikowi. Nakaz taki wydawany jest w postępowaniu administracyjnym w procesowej formie decyzji, o czym stanowi wprost art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. W związku z tym w postępowaniu poprzedzającym wydanie takiej decyzji mają odpowiednio zastosowania przepisy ustawy
z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (obowiązuje tekst jednolity Dz. U. z 2013r. nr 267), do czego obliguje też art. 12 omawianej ustawy. Przy czym "odpowiednie" stosowanie przepisów k.p.a. w postępowaniu w sprawie wydania nakazu, musi uwzględniać zakres i funkcję przedmiotowej instytucji. Aby mógł być wydany nakaz wypłaty wynagrodzenia, wynagrodzenie to musi być "należne". W utrwalonym już w tym zakresie orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmowane jest jednolicie, że wyrażenie to oznacza, iż prawo do wynagrodzenia nie może budzić wątpliwości. Nakaz zapłaty może być wydany wyłącznie wówczas, gdy obowiązek pracodawcy jest bezsporny i wymagalny już w momencie przeprowadzenia kontroli. Inspektor pracy może w konsekwencji nakazać wypłatę należnego wynagrodzenia za pracę, gdy należność ta jest wyliczona, jej wysokość i podstawa są bezsporne, a ponadto nie budzi jakiejkolwiek wątpliwości fakt niewypłacenia powyższej należności. Pojęcia "należne wynagrodzenie" ma charakter obiektywny, niezależny od przekonania samego inspektora pracy. Nie można mówić o "należnym wynagrodzeniu", jeżeli takiej oceny nie podziela pracodawca oraz gdy ocena i kwalifikacja podnoszonych przez niego zdarzeń prawnych może być różna (tak: NSA w wyroku z dnia 4 stycznia 2010r., sygn. akt I OSK 791/09, por. też wyrok WSA w Bydgoszczy z 10 czerwca 2008r., sygn. akt II SA/Bd 261/2008, wyrok NSA z 13 lipca 2006r., sygn. akt I OSK 1400/2005, wyrok NSA z dnia 7 lipca 2009r., sygn. akt I OSK 1194/08). Innymi słowy tylko w sytuacji, gdy ocena zdarzeń jednoznacznie wskazuje w świetle obowiązujących przepisów, że wynagrodzenie przysługuje konkretnemu pracownikowi i nie zostało mu wypłacone, inspektor pracy może skorzystać z uprawnień przewidzianych w powołanym art. 11 pkt 7. Natomiast, gdy wynagrodzenie budzi kontrowersje, w szczególności na tle zgłoszonych okoliczności, które strony stosunku pracy interpretują odmiennie albo jedna ze stron w ogóle zaprzecza ich wystąpieniu, jedynym organem kompetentnym do weryfikacji spornych roszczeń ze stosunku pracy jest sąd pracy (por. A. Jasińska-Cichoń (w:) Ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy. Komentarz, wyd. Oficyna, 2008 t. 1.4. do art. 11, por. też wyrok NSA z dnia 3 lipca 2008r., sygn. akt I OSK 1135/07). W powołanym wyroku z dnia 4 stycznia 2010r. Naczelny Sąd Administracyjny również przekonywująco argumentował, że art.11 pkt 7 ustawy o PIP nie stanowi przepisu szczególnego (o którym mowa w art. 2 § 3 k.p.c.), na podstawie którego byłaby wyłączona kompetencja sądów powszechnych do rozstrzygania sporów ze stosunku pracy. Oznacza to, że jedynie sądy powszechne są uprawnione do rozstrzygania ewentualnych roszczeń z tego zakresu. Natomiast cel powołania Państwowej Inspekcji pracy oraz zadania jej organów są zupełnie odrębne. Państwowa Inspekcja Pracy powołana jest tylko do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy. Nie może zaś wkraczać w zakres kompetencji zastrzeżonych przez ustawodawcę na rzecz sądów powszechnych - sądów pracy. Ingerencja inspektora pracy w postaci wydania nakazu wypłaty należnego wynagrodzenia może zatem dotyczyć tylko sytuacji niespornych. W związku z tym działania inspektora pracy powinny zmierzać jedynie do ustalenia, czy pracodawca rzeczywiście w sposób oczywiście bezpodstawny wstrzymuje wypłatę należnego wynagrodzenia. W warunkach rozpoznawanej sprawy nie można uznać, wbrew przekonaniu organów, że stan faktyczny i prawny kontrolowanego przez organy stosunku pracy jest oczywisty.
W rozpatrywanym przypadku pracodawca konsekwentnie twierdził, że potrącone
z wynagrodzenia kwoty -1000 zł i 850 zł - to zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi
w październiku i listopadzie 2012r. Wskazać należy, że zgodnie z art. 87 § 1 pkt 3 k.p. z wynagrodzenia za pracę podlegają potrąceniu zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi. Natomiast w myśl art. 91 § 1 k.p. potrącenie z wynagrodzenia takich należności nie wymaga zgody pracownika. Pisemna zgoda pracownika jest konieczna tylko w przypadku potrącenia z wynagrodzenia należności innych niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 k.p.a. Pracodawca argumentował, że kwotę 1000 zł pracownik wypłacił sobie sam z kasy recepcji, do której miał dostęp jako kierownik i jej nie rozliczył. Przy czym dokument potwierdzający tę okoliczność, jak wyjaśniła strona, został wydany Policji jako dowód
w sprawie karnej. Natomiast co do kwoty 850 zł pracodawca podał, że kwota ta została wypłacona pracownikowi na podstawie wystawionej przez niego faktury z tytułu kierowania ośrodkiem, a więc za usługę, która stanowiła zakres jego obowiązków. W rozpoznawanej sprawie istotne jest również to, że znana jest wersja wydarzeń tylko pracodawcy. Nie wiadomo w ogóle, czy pracownik potwierdza wskazane okoliczności, czy zaprzecza, że pobrał z kasy kwotę 1000 zł, jak tłumaczy brak tej kwoty i wystawienie faktury na kwotę 850 zł. Okoliczności te wymagają umożliwienia obu stronom dowodzenia swoich racji i na podstawie przedstawionych dowodów przeprowadzenia obiektywnej oceny zaistniałych zdarzeń oraz ich prawnej kwalifikacji. Do rozstrzygnięcia tej kwestii właściwy jest jednak tylko sąd pracy, do którego pracownik wystąpił z pozwem o zapłatę spornej kwoty 1850 zł. Wydanie przez organy nakazu, pomimo zgłaszanych przez pracodawcę zastrzeżeń i argumentów nasuwających wątpliwości co do przebiegu zdarzeń i ich kwalifikacji, naruszyło art. 6 i art. 7 k.p.a. w zakresie w jakim przepisy te nakazują organom administracji publicznej strzec praworządności oraz art.8 i 80 k.p.a.
W tym stanie rzeczy, skargę jako uzasadnioną należało uwzględnić i orzec jak
w punkcie pierwszym wyroku, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) p.p.s.a.
O wstrzymaniu wykonalności zaskarżonej decyzji orzeczono na zasadzie art. 152 p.p.s.a
w pkt 4 wyroku.
Orzeczenie o kosztach, obejmujących zwrot stronie skarżącej od organu uiszczonej opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 1500 zł, wydano w oparciu o art. 200 p.p.s.a w zw. z § 2 ust. 2 i § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - t.j. Dz. U z 2013r. poz. 461, (pkt 2 wyroku).
Na zasadzie art. 239 pkt 1 lit. d p.p.s.a. rozstrzygnięto jak w pkt 3 wyroku –
o zwrocie stronie skarżącej uiszczonego wpisu od skargi w kwocie 100 zł. Zgodnie z tym unormowaniem nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych strona skarżąca działanie organu w sprawach ze stosunków pracy.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Bogusław Jażdżyk /przewodniczący/Marzenna Glabas /sprawozdawca/
Tadeusz Lipiński
Sentencja
Dnia 12 grudnia 2013 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Bogusław Jażdżyk Sędziowie sędzia WSA Marzenna Glabas (spr.) sędzia WSA Tadeusz Lipiński Protokolant specjalista Wojciech Grabowski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2013 roku sprawy ze skargi Spółki A na decyzję Okręgowego Inspektora Pracy z dnia"[...]" nr "[...]" w przedmiocie wypłaty obniżonego wynagrodzenia 1/ uchyla zaskarżoną decyzję oraz utrzymany nią w mocy nakaz organu I instancji; 2/ zasądza od Okręgowego Inspektora Pracy na rzecz skarżącej Spółki kwotę 1.517 złotych (słownie: tysiąc pięćset siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego; 3/ zwraca skarżącej Spółce kwotę 100 złotych (słownie: sto) tytułem nadpłaconego wpisu od skargi; 4/ orzeka, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia ‘[...]" Inspektor Pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy, powołując się na art. 11 pkt 7 w zw. z art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007r. o Państwowej Inspekcji Pracy (tekst jedn. Dz. U. z 2012r. poz. 404 ze zm.) oraz art. 94 pkt 5 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy ( Dz. U. z 1998r. Nr 21, poz. 94 ze zm.), nakazał Spółce A (dalej jako: "pracodawca", "spółka", "skarżąca") niezwłocznie wypłacić M. S. obniżone wynagrodzenia za pracę za październik i listopad 2012r. w łącznej kwocie 1850 zł.
W uzasadnieniu organ powołał się na ustalenia niezapowiedzianej kontroli, przeprowadzonej u pracodawcy w lipcu 2013r., podczas której ustalono, że M. S. (dalej jako: pracownik) był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony od 01.09.2012 r. do 30.11.2012 r., na stanowisku Kierownika, w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem zasadniczym 2500,00 zł netto. Umowa została rozwiązana z upływem czasu, na który ją zawarto. Według zestawienia okazanego przez pracodawcę naliczone pracownikowi wynagrodzenie za wrzesień, październik i listopad wyniosło 8.263,34 netto, łącznie z ekwiwalentem pieniężnym za urlop i zostało wypłacone w ratach , tj. 200,00 zł wypłacono 21.01.2013 r., kwotę 6 213,34 zł wypłacono w dniu 09.01.2013 r., kwotę 1000,00 zł wypłacono 02.10.2012 r., kwotę 850,00 zł wypłacono 09.11.2012 r. Pismem z dnia 07.01.2013r. pracodawca poinformował pracownika o dokonaniu potrącenia kwoty 1850 zł z wynagrodzenia tytułem nierozliczonej zaliczki. Organ uznał, że pracodawca zaniżył pracownikowi wynagrodzenie za pracę na wskazaną kwotę. Podał, że na przelewie z dnia 09.11.2012r. widnieje informacja, że jest to należność z tytułu faktury fv 5/8/2012, nie zaś zapłata na poczet wynagrodzenia, ponadto brak jest dokumentu potwierdzającego przelew kwoty 1000 zł z dnia 02.10.2012r. Wskazano, że pracodawca oświadczył, że dokumenty potwierdzające wypłacenie powyższej kwoty znajdują się w Prokuraturze, która prowadzi postępowanie wobec poprzedniego zarządu.
W odwołaniu od tej decyzji pracodawca podniósł, że pracownik z racji piastowanego stanowiska zarządzał kasą recepcji, z której w dniu 9 października 2012r. pobrał zaliczkę
w wysokości 1000 zł. Z dokumentów finansowych spółki nie wynika na poczet czego zaliczka ta została pobrana, nie ma także potwierdzenia jej zwrotu. W związku z tym została ona potrącona przy wypłacie należnego wynagrodzenia. Co do kwoty 850 zł strona wyjaśniła, że suma ta została wypłacona przez poprzedni zarząd, a zaliczono ją na poczet wynagrodzenia, gdyż faktura wystawiona została przez firmę pracownika za kierowanie ośrodkiem, czyli za to samo, co miał w zakresie swoich obowiązków. Zaznaczono, że kwota ta stanowi przedmiot sporu. Nie ma potwierdzenia wykonania przedmiotowej usługi. Strona oświadczyła, że w Prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie nadużyć poprzedniego zarządu, dlatego wszystkie dokumenty źródłowe są w jej posiadaniu, natomiast ostateczne rozliczenie zaliczek oraz wystawionej faktury nastąpi zgodnie z wyrokiem sądu.
Rozpatrując sprawę w II instancji, decyzją z dnia "[...]" Okręgowy Inspektor Pracy utrzymał w mocy decyzję organu I instancji, podzielając w całości wyrażone w niej stanowisko i argumenty. Organ II instancji przyjął, że stan faktyczny został ustalony i jest niesporny (nie wniesiono zastrzeżeń do protokołu kontroli). Wskazano, że kontrola wykazała, iż na przelewie z dnia 09.11.2012 r. widnieje informacja, że jest to należność z tytułu faktury fv 5/8/2012, którą pracownik wystawił za usługę wykonaną w ramach prowadzanej działalności gospodarczej, a nie należność z tytułu umowy o pracę. Ponadto brak jest dokumentów potwierdzających pobranie zaliczki oraz przelew kwoty 1000 zł z dnia 02.10.2012 r. Zauważono, że oświadczenie pracodawcy, iż dokumenty potwierdzające wypłacenie spornej kwoty i inne źródłowe dokumenty znajdują się w Prokuraturze, która prowadzi postępowanie wobec poprzedniego zarządu, nie zostało poparte żadnym dokumentem, np. protokołem przekazania. W trakcie kontroli ustalono ponadto, że brak jest też zgody pracownika na dokonywanie potrąceń
z wynagrodzenia za pracę. W związku z tym organ II instancji powołał się na postanowienia art. 87 k.p., dotyczące potrąceń, jakie mogą zostać dokonane
z wynagrodzenia za pracę. Wyjaśniono, że brak dokumentów potwierdzających pobranie zaliczki i dokonanie wypłaty 1000 zł nie pozwalają na przyjęcie, że sporna kwota została przez pracownika pobrana oraz że dokonano wypłaty wynagrodzenia na tę kwotę. Zaznaczono, że również rozliczenia z pracownikiem prowadzącym działalność gospodarczą nie są uwzględnione w art. 87 k.p., a zatem rozliczenia pracodawcy z firmą prowadzoną przez pracownika nie mogą mieć wpływu na jego prawo do wynagrodzenia za pracę.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjny w Olsztynie spółka wniosła:
o uchylenie decyzji wydanych w obu instancjach, o zwrócenie się do Prokuratury Rejonowej o nadesłanie akt postępowania sygn. akt "[...]", względnie kserokopii akt w zakresie potwierdzającym wypłatę z kasy spółki przez pracownika kwoty 1000 zł, a także bezpodstawnego wystawienia przez niego faktury na kwotę 850 zł oraz niezasadnego dokonania zapłaty za nią oraz o zasądzenie kosztów postępowania.
Wydanym decyzjom strona skarżąca zarzuciła:
I. naruszenie prawa materialnego – art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy w zw. z art. 94 pkt 5 k.p., poprzez nakazanie pracodawcy wypłaty wynagrodzenia za pracę na rzecz pracownika, w sytuacji gdy skarżąca w dacie kontroli wypłaciła już pracownikowi należne mu wynagrodzenie za pracę, a wartość wynagrodzenia nakazanego do wypłacenia jest sporna, co nie pozwalało na wydanie w stosunku do skarżącej nakazu oraz decyzji utrzymującej go w mocy;
II. naruszenie przepisów postępowania – art. 7 k.p.a. w zw. z art. 76a § 1 k.p.a.
w zw. z art. 12 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, art. 77 § 1 w zw. z art. 75 § 1 k.p.a. poprzez niepodjęcie wszelkich czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, w szczególności zaniechanie zwrócenia się do Prokuratury o nadesłanie odpisu dokumentacji księgowej spółki, obejmującej dokumenty świadczące o wypłacie pracownikowi wynagrodzenia; art. 75 § 2 k.p.a. w zw. z art. 8 i 9 k.p.a. poprzez zaniechanie odebrania od skarżącej oświadczenia co do potwierdzenia znajdowania się
w aktach sprawy dowodów potwierdzających wypłatę z kasy spółki przez pracownika kwoty 1000 zł, a także niezasadnego wystawienia przez niego faktury na kwotę 850 zł; art. 80 k.p.a. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, w sytuacji, gdy materiał dowodowy wykazywał istotne braki; art. 8 i 9 k.p.a. poprzez prowadzenie postępowania w sposób niebudzący zaufania jego uczestników do władzy publicznej
i nienależyte informowanie stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, poprzez zakończenie postępowania z pominięciem twierdzeń skarżącej.
W uzasadnieniu strona skarżąca, powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych, podniosła, że nakaz z art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy może być wydany jedynie w sytuacji, gdy wartość i wymagalność wynagrodzenia za pracę jest bezsporna. Wskazano, że w wyroku z dnia 4 stycznia 2010r., sygn. akt I OSK 791/09 Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, iż o należnym wynagrodzeniu można mówić, gdy nie ma sporu między pracownikiem i pracodawcą, wynagrodzenie jest obliczone i zatwierdzone przez pracodawcę lub gdy wymagalność wynagrodzenia stwierdzona jest prawomocnym wyrokiem sądu. Dopóki nie można w sposób niewątpliwy stwierdzić, że wynagrodzenie przysługuje konkretnemu pracownikowi i nie zostało mu wypłacone, dopóty inspektor pracy nie może skorzystać z uprawnień przewidzianych w art. 11 pkt 7 cytowanej ustawy. Państwowa Inspekcja Pracy powołana jest bowiem tylko do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy. Nie może wkraczać w zakres kompetencji zastrzeżony przez ustawodawcę na rzecz sądów powszechnych – sądów pracy. W ocenie strony skarżącej prowadzący postępowanie zupełnie zignorowali i nie zbadali twierdzeń skarżącej, zgodnie z którymi wynagrodzenie, którego wypłaty domaga się pracownik, zostało już mu wypłacone. Podkreślono, że skarżąca informowała, iż dokumenty w tym zakresie znajdują się w Prokuraturze Rejonowej, albowiem toczy się postępowanie przeciwko byłemu prokurentowi o niegospodarność. W aktach tych znajdują się akta księgowe spółki. Strona podała, że sama nie miała możliwości "wydobycia" z tych akt interesujących ją dokumentów, ponieważ w dacie wydania nakazu akta te znajdowały się u biegłego rewidenta w celu sporządzenia opinii. Zgodnie z ustaleniami skarżącej dokumenty księgowe miały powrócić do Prokuratury w połowie października 2013r.
W odpowiedzi na skargę Okręgowy Inspektor Pracy wniósł o odrzucenie skargi na podstawie art. 58 § 1 pkt 2 p.p.s.a., jako wniesionej z uchybieniem terminu. Organ wskazał, że decyzja doręczona została stronie skarżącej w dniu 9 września 2013r., a skarga została złożona osobiście w siedzibie organu w dniu 10 października 2013r. Z ostrożności procesowej organ wniósł także o oddalenie skargi. Wskazał, że niezasadne są zarzuty skargi dotyczące naruszenia przepisów k.p.a., gdyż do postępowania przed organami Państwowej Inspekcji Pracy stosuje się co do zasady przepisy ustawy o PIP, bądź przepisy wydane na jej podstawie albo przepisy szczególne, a tylko w sprawach nieuregulowanych w tych przepisach stosuje się k.p.a. Stwierdził, że inspektor pracy dokonał ustaleń stanu faktycznego w trakcie kontroli przeprowadzonej zgodnie
z wymogami ustawy o PIP, udokumentował swoje ustalenia w protokole kontroli, który został sporządzony również zgodnie z wymogami tej ustawy. W protokole kontroli zawarto ustalony stan faktyczny i załączono do niego dokumenty w tym zakresie. Pracodawca na etapie kontroli i prowadzonego postępowania odwoławczego miał prawo do przedkładania własnych oświadczeń, wyjaśnień, czy też dokumentów potwierdzających jego twierdzenia. Dokumenty przedkładane przez pracodawcę zostały załączone do protokołu kontroli. Podkreślono, że organy Państwowej Inspekcji Pracy w żaden sposób nie zaniechały odebrania od pracodawcy jego oświadczeń, twierdzeń, czy też dokumentów. W toku postępowania ustalono dokładnie stan faktyczny w oparciu o przedłożone przez pracodawcę dokumenty i oświadczenia. Zaznaczono, że z racji niezłożenia zastrzeżeń do protokołu kontroli organy I i II instancji miały podstawy do przyjęcia, iż ustalony w trakcie kontroli stan faktyczny jest ustalony bezspornie. Zauważono, że pracodawca nie zakwestionował m.in. zawartego w pkt 2 protokołu kontroli jednoznacznego stwierdzenia,
iż doszło do zaniżenia wynagrodzenia na kwotę 1850 zł. W związku z tym organ podtrzymał stanowisko i argumenty przedstawione w zaskarżonej decyzji. Reasumując, organ stwierdził, że wbrew zarzutom skargi zgromadzono materiał dowodowy pozwalający na stwierdzenie, iż pracownikowi nie wypłacono za okres zatrudnienia wynagrodzenia
w kwocie 1850 zł. Kwota w tej wysokości została w sposób nieuzasadniony potrącona
z jego wynagrodzenia za pracę, gdyż bezspornie ustalono, że brak jest zgody pracownika na dokonanie potrąceń z jego wynagrodzenia za pracę. Ustalony w sprawie stan faktyczny nie pozwalał więc przyjąć, iż skarżąca nie posiada w stosunku do pracownika żadnych zaległości z tytułu wynagrodzenia za pracę.
W piśmie procesowym z dnia 5 listopada 2013r. pełnomocnik strony skarżącej wniósł o dopuszczenie dowodu z załączonych kserokopii dokumentów:
1. skargi wraz z prezentatą organu z datą 9 października 2013r.;
2. pozwu skierowanego przez pracownika przeciwko spółce;
3. zawiadomienia o wszczęciu śledztwa pod sygn. 2 Ds. 227/12/S z dnia 5 grudnia 2012r. w sprawie nierzetelnego prowadzenia dokumentacji spółki;
4. postanowienia Prokuratora z dnia 24 kwietnia 2013r. o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu;
5. protokołu z dnia 8 maja 2013r. o wydaniu Policji ośmiu segregatorów i czterech kartonów dokumentacji księgowej spółki,
- na okoliczność bezzasadności wniosku o odrzucenie skargi oraz faktu spornego roszczenia pracownika względem skarżącej, a także zatrzymania przez organy ścigania dokumentacji księgowej skarżącej.
Na rozprawie w dniu 12 grudnia 2013r. pełnomocnik spółki podtrzymał zarzuty
i wnioski zawarte w skardze. Wniósł o zasądzenie kosztów postępowania zgodnie
z przedłożonym spisem kosztów.
Pełnomocnik organu cofnął wniosek o odrzucenie skargi z uwagi na ewidentny błąd pracownika Inspektoratu przyjmującego pismo. Podtrzymał wniosek o oddalenie skargi i argumenty zawarte w odpowiedzi na skargę.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie zważył, co następuje:
Stosownie do art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) oraz art. 134 § 1 w zw. z art. 145
§ 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2012r. poz. 270 ze zm, dalej jako: "p.p.s.a."), sąd administracyjny dokonuje kontroli zaskarżonego aktu pod względem zgodności z prawem, nie będąc przy tym związanym zarzutami i wnioskami skargi. Wzruszenie zaskarżonego rozstrzygnięcia następuje między innymi w sytuacji, gdy przedmiotowa kontrola wykaże naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy lub postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Oznacza to, że badaniu w postępowaniu sądowym podlega prawidłowość zastosowania przez organy administracji publicznej przepisów prawa w odniesieniu do istniejącego w sprawie stanu faktycznego oraz trafność zastosowania wykładni tych przepisów.
Dokonując oceny zasadności skargi w świetle powołanych wyżej kryteriów, Sąd doszedł do przekonania, że skarga zasługuje na uwzględnienie, gdyż zaskarżona decyzja oraz utrzymana nią w mocy decyzja organu I instancji zostały wydane z naruszeniem art. 11 pkt 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, wobec jego zastosowania, w sytuacji, gdy pomiędzy pracodawcą i pracownikiem istnieje spór co do tego, czy roszczenie pracownika z tytułu pracy rzeczywiście nie zostało zaspokojone. Rozstrzygnięcia tego sporu pracownik może dochodzić przed sądem powszechnym – sądem pracy, który jest uprawniony do rozstrzygania sporów wynikających ze stosunku pracy.
Powołany przepis stanowi, że w razie stwierdzenia naruszenia przepisów prawa pracy lub przepisów dotyczących legalności zatrudnienia organy Państwowej Inspekcji Pracy są uprawnione do nakazania pracodawcy wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę, a także innego świadczenia przysługującego pracownikowi. Nakaz taki wydawany jest w postępowaniu administracyjnym w procesowej formie decyzji, o czym stanowi wprost art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. W związku z tym w postępowaniu poprzedzającym wydanie takiej decyzji mają odpowiednio zastosowania przepisy ustawy
z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (obowiązuje tekst jednolity Dz. U. z 2013r. nr 267), do czego obliguje też art. 12 omawianej ustawy. Przy czym "odpowiednie" stosowanie przepisów k.p.a. w postępowaniu w sprawie wydania nakazu, musi uwzględniać zakres i funkcję przedmiotowej instytucji. Aby mógł być wydany nakaz wypłaty wynagrodzenia, wynagrodzenie to musi być "należne". W utrwalonym już w tym zakresie orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmowane jest jednolicie, że wyrażenie to oznacza, iż prawo do wynagrodzenia nie może budzić wątpliwości. Nakaz zapłaty może być wydany wyłącznie wówczas, gdy obowiązek pracodawcy jest bezsporny i wymagalny już w momencie przeprowadzenia kontroli. Inspektor pracy może w konsekwencji nakazać wypłatę należnego wynagrodzenia za pracę, gdy należność ta jest wyliczona, jej wysokość i podstawa są bezsporne, a ponadto nie budzi jakiejkolwiek wątpliwości fakt niewypłacenia powyższej należności. Pojęcia "należne wynagrodzenie" ma charakter obiektywny, niezależny od przekonania samego inspektora pracy. Nie można mówić o "należnym wynagrodzeniu", jeżeli takiej oceny nie podziela pracodawca oraz gdy ocena i kwalifikacja podnoszonych przez niego zdarzeń prawnych może być różna (tak: NSA w wyroku z dnia 4 stycznia 2010r., sygn. akt I OSK 791/09, por. też wyrok WSA w Bydgoszczy z 10 czerwca 2008r., sygn. akt II SA/Bd 261/2008, wyrok NSA z 13 lipca 2006r., sygn. akt I OSK 1400/2005, wyrok NSA z dnia 7 lipca 2009r., sygn. akt I OSK 1194/08). Innymi słowy tylko w sytuacji, gdy ocena zdarzeń jednoznacznie wskazuje w świetle obowiązujących przepisów, że wynagrodzenie przysługuje konkretnemu pracownikowi i nie zostało mu wypłacone, inspektor pracy może skorzystać z uprawnień przewidzianych w powołanym art. 11 pkt 7. Natomiast, gdy wynagrodzenie budzi kontrowersje, w szczególności na tle zgłoszonych okoliczności, które strony stosunku pracy interpretują odmiennie albo jedna ze stron w ogóle zaprzecza ich wystąpieniu, jedynym organem kompetentnym do weryfikacji spornych roszczeń ze stosunku pracy jest sąd pracy (por. A. Jasińska-Cichoń (w:) Ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy. Komentarz, wyd. Oficyna, 2008 t. 1.4. do art. 11, por. też wyrok NSA z dnia 3 lipca 2008r., sygn. akt I OSK 1135/07). W powołanym wyroku z dnia 4 stycznia 2010r. Naczelny Sąd Administracyjny również przekonywująco argumentował, że art.11 pkt 7 ustawy o PIP nie stanowi przepisu szczególnego (o którym mowa w art. 2 § 3 k.p.c.), na podstawie którego byłaby wyłączona kompetencja sądów powszechnych do rozstrzygania sporów ze stosunku pracy. Oznacza to, że jedynie sądy powszechne są uprawnione do rozstrzygania ewentualnych roszczeń z tego zakresu. Natomiast cel powołania Państwowej Inspekcji pracy oraz zadania jej organów są zupełnie odrębne. Państwowa Inspekcja Pracy powołana jest tylko do sprawowania nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy. Nie może zaś wkraczać w zakres kompetencji zastrzeżonych przez ustawodawcę na rzecz sądów powszechnych - sądów pracy. Ingerencja inspektora pracy w postaci wydania nakazu wypłaty należnego wynagrodzenia może zatem dotyczyć tylko sytuacji niespornych. W związku z tym działania inspektora pracy powinny zmierzać jedynie do ustalenia, czy pracodawca rzeczywiście w sposób oczywiście bezpodstawny wstrzymuje wypłatę należnego wynagrodzenia. W warunkach rozpoznawanej sprawy nie można uznać, wbrew przekonaniu organów, że stan faktyczny i prawny kontrolowanego przez organy stosunku pracy jest oczywisty.
W rozpatrywanym przypadku pracodawca konsekwentnie twierdził, że potrącone
z wynagrodzenia kwoty -1000 zł i 850 zł - to zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi
w październiku i listopadzie 2012r. Wskazać należy, że zgodnie z art. 87 § 1 pkt 3 k.p. z wynagrodzenia za pracę podlegają potrąceniu zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi. Natomiast w myśl art. 91 § 1 k.p. potrącenie z wynagrodzenia takich należności nie wymaga zgody pracownika. Pisemna zgoda pracownika jest konieczna tylko w przypadku potrącenia z wynagrodzenia należności innych niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 k.p.a. Pracodawca argumentował, że kwotę 1000 zł pracownik wypłacił sobie sam z kasy recepcji, do której miał dostęp jako kierownik i jej nie rozliczył. Przy czym dokument potwierdzający tę okoliczność, jak wyjaśniła strona, został wydany Policji jako dowód
w sprawie karnej. Natomiast co do kwoty 850 zł pracodawca podał, że kwota ta została wypłacona pracownikowi na podstawie wystawionej przez niego faktury z tytułu kierowania ośrodkiem, a więc za usługę, która stanowiła zakres jego obowiązków. W rozpoznawanej sprawie istotne jest również to, że znana jest wersja wydarzeń tylko pracodawcy. Nie wiadomo w ogóle, czy pracownik potwierdza wskazane okoliczności, czy zaprzecza, że pobrał z kasy kwotę 1000 zł, jak tłumaczy brak tej kwoty i wystawienie faktury na kwotę 850 zł. Okoliczności te wymagają umożliwienia obu stronom dowodzenia swoich racji i na podstawie przedstawionych dowodów przeprowadzenia obiektywnej oceny zaistniałych zdarzeń oraz ich prawnej kwalifikacji. Do rozstrzygnięcia tej kwestii właściwy jest jednak tylko sąd pracy, do którego pracownik wystąpił z pozwem o zapłatę spornej kwoty 1850 zł. Wydanie przez organy nakazu, pomimo zgłaszanych przez pracodawcę zastrzeżeń i argumentów nasuwających wątpliwości co do przebiegu zdarzeń i ich kwalifikacji, naruszyło art. 6 i art. 7 k.p.a. w zakresie w jakim przepisy te nakazują organom administracji publicznej strzec praworządności oraz art.8 i 80 k.p.a.
W tym stanie rzeczy, skargę jako uzasadnioną należało uwzględnić i orzec jak
w punkcie pierwszym wyroku, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) p.p.s.a.
O wstrzymaniu wykonalności zaskarżonej decyzji orzeczono na zasadzie art. 152 p.p.s.a
w pkt 4 wyroku.
Orzeczenie o kosztach, obejmujących zwrot stronie skarżącej od organu uiszczonej opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 1500 zł, wydano w oparciu o art. 200 p.p.s.a w zw. z § 2 ust. 2 i § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - t.j. Dz. U z 2013r. poz. 461, (pkt 2 wyroku).
Na zasadzie art. 239 pkt 1 lit. d p.p.s.a. rozstrzygnięto jak w pkt 3 wyroku –
o zwrocie stronie skarżącej uiszczonego wpisu od skargi w kwocie 100 zł. Zgodnie z tym unormowaniem nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych strona skarżąca działanie organu w sprawach ze stosunków pracy.
