II SA/Op 423/13
Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu
2013-12-05Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Daria Sachanbińska
Elżbieta Naumowicz
Teresa Cisyk /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Teresa Cisyk – spr. Sędziowie WSA Elżbieta Naumowicz WSA Daria Sachanbińska Protokolant St. inspektor sądowy Katarzyna Stec po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 5 grudnia 2013 r. sprawy ze skargi Wspólnoty Mieszkaniowej [...] w [...] na postanowienie Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu z dnia 29 lipca 2013 r., nr [...] w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania w sprawie rozbiórki obiektu budowanego oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 26 kwietnia 2013 r., nr [...], Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu nakazał Wspólnocie Mieszkaniowej [...] w [...] rozbiórkę 18 miejsc postojowych oznaczonym kolorem żółtym na załączniku graficznym, które winny być rozebrane w całości oraz 25 miejsc postojowych oznaczonych kolorem żółtym i różowym na załączniku graficznym, które winny być rozebrane w części oznaczonej kolorem żółtym, tj. na szerokości 1,90 m, znajdujących się przy ul. [...] w [...].
Decyzja ta została doręczona D. K. i M. M., członkom zarządu tej Wspólnoty, każdemu na adres domowy - w taki sam sposób, jak kierowana była korespondencja w trakcie całego postępowania - z uwagi na brak siedziby (biura) Wspólnoty. D. K. i M. M. złożyli w dniu 16 maja 2013r. odwołanie, w siedzibie organu. Strona odwołująca się wskazywała, że postępowanie w niniejszej sprawie było prowadzone w sposób nieobiektywny i wybiórczy.
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu postanowieniem z dnia 29 lipca 2013 r., nr [...], działając na podstawie art. 134 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267), zwanej K.p.a., stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania. W uzasadnieniu, wskazując na treść przepisu art. 134 K.p.a., wymienił kolejność podejmowanych czynności przez organ odwoławczy w przypadku wniesienia środka odwoławczego. Podkreślił, iż w pierwszej fazie - wstępnej - obowiązany jest ocenić dopuszczalność odwołania oraz czy zostało wniesione w terminie. W przypadku uchybienia terminu do wniesienia odwołania organ obowiązany jest stwierdzić, na podstawie art. 134 K.p.a., że zostało wniesione z jego uchybieniem, bez względu na wielkość, a także przyczynę tego uchybienia. Uchybienie terminu ma bowiem charakter obiektywny, nie ocenny. Termin uważa się za zachowany jeżeli przed jego upływem czynność, dla której został on wyznaczony, zostanie dokonana w organie, bądź jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej - art. 57 § 4 K.p.a. Przy czym, odwołanie wnosi się do właściwego organu odwoławczego za pośrednictwem organu, który wydał decyzję, w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie - art. 129 K.p.a. W tym przypadku stronie, tj. Wspólnocie, decyzja z dnia 26 kwietnia 2013 r. została doręczona w dniu 30 kwietnia 2013 r. W tym dniu - 30 kwietnia 2013 r . – M. M. odebrał osobiście zaskarżoną decyzję w placówce pocztowej nr [...] w [...] przy ul. [...]. co bezsprzecznie ustalił Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu, na zlecenie organu odwoławczego. Z kolei, drugi członek zarządu Wspólnoty, D. K. - odebrał adresowaną do niego przesyłkę osobiście w dniu 7 maja 2013 r. Powyższe wynika ze zwrotnych dowodów doręczenia przesyłek. Organ odwoławczy zwrócił też uwagę na prawidłowe pouczenie zawarte w decyzji o sposobie i terminie złożenia środka zaskarżenia. W tych okolicznościach organ uznał, że ostatni dzień do wniesienia środka odwoławczego przypadał na dzień 14 maja 2013 r. Jednocześnie wyjaśnił, że pomimo doręczenia skarżonej decyzji członkom zarządu Wspólnoty w dwóch różnych datach, za dzień, od którego należy liczyć termin do wniesienia odwołania przyjąć należy wyłącznie datę jej doręczenia pierwszemu z członków zarządu, gdyż właśnie wtedy Wspólnota dowiedziała się o decyzji - została ona jej doręczona. Stąd, ostatni dzień do wniesienia odwołania przypadał na dzień 14 maja 2013 r. Zgodnie bowiem z art. 45 K.p.a., doręczenia dla Wspólnoty winny być dokonywane na ręce osoby ją reprezentującej, czyli członka zarządu, zaś w sytuacji, gdyby Wspólnota posiadała biuro (lokal siedziby) doręczenie byłoby skuteczne nawet na ręce pracującej tam osoby, np. sekretarki. W postępowaniu administracyjnym skuteczne jest doręczenie do jednej tylko osoby "uprawnionej do odbioru pisma". Przywołując wyrok NSA z dnia 24 lutego 2000 r., sygn. akt I SA 1071/99, organ uznał, że "skutek prawny doręczenia pisma jednostce organizacyjnej powstaje przez sam fakt jego odbioru dokonanego przez osobę upoważnioną. Doręczenie następuje w dacie potwierdzenia przez tę osobę odbioru pisma." Okoliczność, że organ dokonał osobnego doręczenia decyzji do wszystkich członków dwuosobowego zarządu Wspólnoty nie ma znaczenia z punktu widzenia oceny początku biegu terminu do złożenia odwołania, gdyż niekwestionowaną zasadą w odniesieniu do działania organów osoby prawnej (a także ułomnej osoby prawnej) jest to, że "co jest znane (lub co powinno być znane) jednemu członkowi wieloosobowego organu, musi być traktowane jako znane (lub jako to, co powinno być znane) całemu organowi". Organ uznał, że złożone odwołanie Wspólnoty, osobiście w siedzibie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, w dniu 16 maja 2013 r., zostało wniesione z uchybieniem terminu.
Na powyższe postanowienie Wspólnota Mieszkaniowej [...] w [...] wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu domagając się jego uchylenia oraz zasądzenia na jej rzecz kosztów postępowania wg. norm przepisanych. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzuciła naruszenie następujących przepisów postępowania:
- art. 134 K.p.a. w zw. z art. 129 K.p.a. w zw. z art. 42 K.p.a. poprzez błędną interpretację przepisów wyrażającą się w przyjęciu, iż doręczenie wspólnocie mieszkaniowej reprezentowanej przez wieloosobowy zarząd następuje z chwilą odbioru korespondencji przez pierwszego z członków zarządu tej wspólnoty, a nie z chwilą jej odbioru przez ostatniego z tych członków;
- art. 9 K.p.a. poprzez stwierdzenie uchybienia terminu wniesionego przez stronę skarżącą odwołania przy braku poinformowania przez organ o sposobie ustalania chwili doręczenia korespondencji wspólnocie mieszkaniowej reprezentowanej przez wieloosobowy zarząd, tj. jego skuteczności z chwilą odbioru jej przez pierwszego z członków zarządu wspólnoty mieszkaniowej, podczas gdy taki sposób doręczenia i przyjęcia początku obliczania terminu do dokonania czynności procesowej w postępowaniu administracyjnym nie wynika wprost z przepisów, a o takiej ich interpretacji strona została poinformowana dopiero w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia organu drugiej instancji;
- art. 11 K.p.a. w zw. z art. 107 § 3 K.p.a. poprzez brak wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia.
Skarżąca stwierdziła, iż postanowienie organu odwoławczego nie dopowiada prawu. Wskazała, że decyzja organu pierwszej instancji została doręczona osobno dwóm członkom zarządu Wspólnoty. Bezsprzecznie, jako pierwszy z członków zarządu korespondencję (decyzję) odebrał M. M. w dniu 30 kwietnia 2013 r., zaś drugi z członków zarządu Wspólnoty – D. K., w dniu 7 maja 2013 r. Skarżąca przyznała, że wprawdzie obie decyzje zostały wyekspediowane na adres zamieszkania ww. członków zarządu Wspólnoty, bowiem strona nie posiada siedziby, jednakże nie podziela stanowiska organu, że czternastodniowy termin do wniesienia odwołania upłynął z 14 maja b.r. W ocenie skarżącej, strona o poglądzie zaprezentowanym przez organ drugiej instancji, odnośnie doręczania korespondencji Wspólnocie, dowiedziała się dopiero z uzasadnienia postanowienia, w którym nie przybliżono stanowiska i nie podjęto próby wyjaśnienia przyjętego arbitralnie rozstrzygnięcia. Skarżąca przywołała regulację art. 42 i art. 45 K.p.a., wskazując na konstrukcję doręczenia właściwego, opartą na dwóch elementach: miejscu doręczenia oraz osobie odbiorcy pisma. Stwierdziła, że tylko łączne spełnienie tych elementów oznacza prawidłowe jego doręczenie. Przy czym, zarząd Wspólnoty nie posiada lokalu, siedziby w rozumieniu art. 45 K.p.a. Uznała, że w uzasadnieniu skażonego postanowienia przywołany wyrok NSA nie ma zastosowania w tej sprawie. W ocenie skarżącej, naruszenie art. 107 § 3 K.p.a. nastąpiło przez niezrozumiałe i bezpodstawne uzasadnienie rozstrzygnięcia, co ma podstawowe znaczenie w świetle art. 11 K.p.a. Dodała, że przyjmując nawet za prawidłowe - przy zastosowaniu trybu art. 45 K.p.a. - doręczenie na adres zamieszkania wymienionych członków zarządu Wspólnoty, brak jest jednak podstaw do stwierdzenia, że skuteczne doręczenie Wspólnocie (przy wieloosobowym zarządzie) następowało z chwilą odbioru przez pierwszego z członków tego zarządu. Nie jest bowiem tak, że co jest znane jednemu członkowi dwuosobowego zarządu "musi być traktowane jako znane całemu organowi." Ponadto, odpowiednie stosowanie art. 45 K.p.a. - przy barku siedziby jednostki organizacyjnej - nie oznacza, iż należy dokonać osobnego doręczenia. Skoro organ dokonał takiego osobnego doręczenia, to bezpodstawne jest przyjęcie, że skuteczność tego doręczenia następuje z chwilą odbioru przez pierwszego, a nie ostatniego z członków zarządu tej Wspólnoty. Wskazując na okoliczność kierowania w tym postępowaniu, w tej sprawie korespondencji do dwóch członków zarządu Wspólnoty, skarżąca podniosła, że brak pouczenia przez organ co do skutków odbioru przez pierwszego z nich i związanego z tym obliczania biegu terminu do wniesienia odwołania, stanowi naruszenie art. 9 K.p.a., co jest wystarczającą podstawą do uchylenia postanowienia, skoro w pouczeniu decyzji nie wskazano na początek obliczania terminu. Uznała, że składając odwołanie w siedzibie organu w dniu 16 maja 2013 r., zachowała termin do wniesienia odwołania. Z tych też powodów nie wniosła o jego przywrócenie.
W odpowiedzi na skargę Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu wniósł o oddalenie skargi, podtrzymując stanowisko zajęte w uzasadnieniu postanowienia.
Na rozprawie sądowej pełnomocnik skarżącej podtrzymał wnioski i zarzuty zawarte w skardze.
Pełnomocnik organu podtrzymał stanowisko procesowe wyrażone w odpowiedzi na skargę.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu zważył, co następuje:
Skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. nr 153, poz. 1269 z późń. zm.), sądy administracyjne kontrolują działalność administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Oznacza to, iż w postępowaniu sądowym badana jest wyłącznie legalność aktu administracyjnego, czyli prawidłowość zastosowania przepisów prawa do zaistniałego stanu faktycznego, trafność ich wykładni oraz prawidłowość przyjętej procedury. Na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 z późń. zm.) zwanej P.p.s.a., uwzględnienie skargi następuje w przypadku naruszenia prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy (lit. a), naruszenia prawa dającego podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego (lit. b) lub innego naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy (lit. c). W przypadku zaś, gdy skarga nie ma uzasadnionych podstaw podlega oddaleniu (art.151 P.p.s.a.). Przeprowadzona przez Sąd w tym zakresie, według wskazanych wyżej kryteriów, kontrola legalności wykazała, że zaskarżone postanowienie nie narusza przepisów prawa.
Przedmiotem kontroli Sądu jest postanowienie Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, którym organ, na podstawie art. 134 K.p.a., stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania od decyzji organu pierwszej instancji przez Wspólnotę Mieszkaniową [...] w [...]. Przepis art. 134 K.p.a. stanowi, iż organ odwoławczy stwierdza w drodze postanowienia niedopuszczalność odwołania oraz uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Mając na uwadze zakres zaskarżonego rozstrzygnięcia od razu zaznaczyć trzeba, że przedmiotem rozważań Sądu w niniejszym postępowaniu sądowoadministracyjnym nie były kwestie związane z merytorycznym rozstrzygnięciem w przedmiocie orzeczonej decyzją nakazu rozbiórki, lecz dotyczące uchybienia w postępowaniu administracyjnym terminowi do wniesienia odwołania. Ocena Sądu w rozpoznawanej sprawie sprowadzała się zatem do odpowiedzi na pytanie, czy prawidłowo zaskarżonym postanowieniem stwierdzono uchybienie terminu do wniesienia odwołania.
Na wstępie wskazać należy, że odwołanie, jako środek zaskarżenia decyzji administracyjnej umożliwia stronie postępowania administracyjnego, niezadowolonej z wydanej decyzji, domaganie się ponownego rozpatrzenia sprawy i jest gwarancją realizacji zasady dwuinstancyjności postępowania administracyjnego, określonej w art. 15 K.p.a., będącej wyrazem reguły konstytucyjnej określonej w art. 78 Konstytucji RP. Sprowadza się ona do dwukrotnego merytorycznego rozpatrzenia i rozstrzygnięcia tej samej sprawy przez dwa różne organy. Wyrazem jej realizacji jest regulacja art. 127 § 1 K.p.a., która przewiduje, że od decyzji wydanej w pierwszej instancji stronie przysługuje odwołanie. Na zasadzie art. 127 § 2 K.p.a. odwołanie wnoszone jest do organu wyższego stopnia, bądź innego organu odwoławczego przewidzianego w ustawie. W przypadku pisemnej formy załatwienia sprawy, tj. sporządzenia decyzji w formie pisemnej, odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia doręczenia stronie decyzji (art. 129 § 2 K.p.a.). Fakt prawidłowego doręczenia ma doniosłe znaczenie prawne, gdyż termin do złożenia odwołania rozpoczyna swój bieg od dnia doręczenia decyzji stronie. Odwołanie wówczas strona może wnieść w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji (art. 127 § 1, art. 129 § 2 K.p.a.). Skuteczność czynności doręczenia ma więc istotne znaczenie dla ustalenia, czy odwołanie od decyzji zostało wniesione w ustawowym terminie. W razie stwierdzenia uchybienia terminu do wniesienia odwołania organ odwoławczy stwierdza w drodze postanowienia uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Postanowienie w tej sprawie jest ostateczne (art. 134 K.p.a.).
Powyższe oznacza, że w przypadku, gdy okolicznością bezsporną jest, iż odwołanie pochodzi od strony postępowania administracyjnego i nie ma ono wad formalnych, organ odwoławczy - po otrzymaniu takiego odwołania - obowiązany jest wówczas zbadać czy odwołanie zostało złożone w terminie. Dopiero bowiem po ustaleniu tej wątpliwej okoliczności może przystąpić do merytorycznego rozpoznania środka odwoławczego. Natomiast rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy w wyniku wniesionego odwołania po terminie skutkuje nieważnością decyzji.
W rozpoznawanej sprawie niewątpliwym jest, że w postępowaniu administracyjnym zakończonym wydaniem decyzji administracyjnej przez organ pierwszej instancji jedyną stroną tego postępowania była Wspólnota, a zatem nie mamy do czynienia z wielością stron.
W celu dalszych rozważań niezbędnym staje się wskazać na problem uczestnictwa wspólnoty mieszkaniowej w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym, który jest złożony, po pierwsze - ze względu na odrębność prawną tej jednostki organizacyjnej, po drugie - z uwagi na szczegółowe regulacje odnoszące się do jej reprezentacji zawarte w ustawie z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. nr 80, poz. 903 z późń. zm.). Na gruncie art. 33¹ § 1 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym do jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych, wspólnota mieszkaniowa zaliczana jest do trzeciej, wyodrębnionej obok osób fizycznych i osób prawnych, kategorii podmiotów występujących w obrocie prawnym, nazywanej "ułomnymi osobami prawnymi" (por. uchwała Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2007 r., sygn. akt III CZP 65/07, opubl. OSNC 2008 nr 7-8, poz. 69). Z kolei, zdolność do udziału wspólnoty mieszkaniowej w postępowaniu administracyjnym wynika z art. 29 K.p.a. (por. wyrok NSA z 9 września 1998 r., sygn. akt IV SA 2027/96, LEX nr 43794). Jednakże dla uczestników obrotu prawnego, w tym dla organów administracji, rozstrzygające znaczenie ma przepis art. 21 ust. 1 ustawy o własności lokali określający, iż zarząd reprezentuje wspólnotę na zewnątrz (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 grudnia 2002 r., sygn. akt SA/Bk 939/02, LEX nr 423975).
W świetle powyższego uznać trzeba, że zarząd wspólnoty w znaczeniu podmiotowym to organ wykonawczy ułomnej osoby prawnej, jaką jest wspólnota mieszkaniowa. Organ ten wchodzi w skład struktury organizacyjnej wspólnoty, nie jest więc odrębnym podmiotem prawa. Wspólnota mieszkaniowa, a nie zarząd wspólnoty ma przymiot strony w postępowaniu administracyjnym. Stroną postępowania i adresatem decyzji administracyjnym jest bowiem wspólnota (art. 29 K.p.a.). Zaliczenie wspólnoty mieszkaniowej do jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej skutkuje tym, iż pisma doręcza się takim jednostkom organizacyjnym w sposób określony w przepisie art. 45 K.p.a. Stąd w przypadku wspólnoty mieszkaniowej doręczeń należy dokonywać reprezentującemu ją zarządowi. Zgodnie bowiem z art. 45 K.p.a. pisma doręcza się jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej "w lokalu ich siedziby", a zatem na adres, pod którym znajduje się budynek (lokal), w którym ma siedzibę organ zarządzający. Zatem przepis art. 45 K.p.a. będzie podstawą do oceny prawidłowości doręczenia decyzji wspólnocie posiadającej zarząd, w przypadku, gdy nie ustanowiła ona - jako jednostka organizacyjna - pełnomocnika. Bezsprzeczną okolicznością w tej sprawie jest to, że skarżąca posiada zarząd w osobach D. K. i M. M. Wszystkie zatem osoby wchodzące w skład dwuosobowego zarządu podpisały odwołanie i skargę. Te same osoby działały też w postępowaniu przed organem administracji kierując pisma, wnioski oraz do tych osób ekspediowane były pisma organu. Powyższe pozwala przyjąć, że strona (Wspólnota) była reprezentowana w sposób prawidłowy oraz właściwie była informowana o zapadłych rozstrzygnięciach w sprawie.
Organ dokonuje doręczenia wydanego aktu na rzecz strony, o której mowa w art. 29 K.p.a., zarządowi ją reprezentującemu, w trybie art. 45 K.p.a. Przepis ten stanowi, iż pisma doręcza się jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej "w lokalu ich siedziby", czyli na adres, pod którym znajduje się budynek (lokal), w którym ma siedzibę organ zarządzający, chyba że co innego wynika z ustawy, statutu lub innego aktu prawnego. Zarząd wspólnoty nie jest zobligowany ustawowo do posiadania siedziby (adresu), co nie wyklucza - w przypadku braku lokalu "siedziby" - stosowania przez organ doręczeń w trybie art. 45 K.p.a. Doręczenie, o którym mowa w art. 45 K.p.a., powinno być dokonane do rąk osoby uprawnionej do odbioru pism. Pojęcie osoby "uprawnionej do odbioru pism" jest szersze niż pojęcie "pełnomocnika" i dlatego w przypadku, gdy zarząd wspólnoty nie posiada siedziby, wówczas uprawnioną osobą do odbioru pism (decyzji) będzie niewątpliwie członek zarządu, który ze względu na funkcję wykonywaną w organie strony (wspólnoty) jest uprawniony do odbioru pism. W przypadku braku siedziby organu zarządzającego, tj. zarządu, skuteczne doręczenie przesyłki (decyzji) wspólnocie mieszkaniowej, jako jednostce organizacyjnej, o której mowa w art. 45 K.p.a., powstaje przez fakt odbioru dokonanego przez członka zarządu wspólnoty. Dokonany odbiór aktu administracyjnego przez członka zarządu stanowi bowiem "odbiór" dla strony, czyli dla wspólnoty. Czynność odbioru pisma (decyzji) nie stanowi oświadczenia woli, wobec czego dokonanie tej czynności procesowej przez jednego członka zarządu - przy dwuosobowym zarządzie oraz braku siedziby - wywołuje skutki dla wspólnoty.
W rozpoznawanej sprawie okolicznością bezsporną jest fakt, że jako adres do korespondencji zarządu dwuosobowego skarżącej wskazano - w całym toku postępowania - adres zamieszkania każdego członka zarządu tej Wspólnoty, z powodu braku lokalu, siedziby. Skoro decyzję z dnia z 26 kwietnia 2013 r., nr [...], Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, odebrała w dniu 30 kwietnia 2013 r., osoba uprawniona do odbioru pism skierowanych do Wspólnoty, zatem pokwitowanie przez członka zarządu – M. M. - odbioru tej decyzji wywołuje skutki, jakie są związane z doręczeniem decyzji stronie. Doręczenie decyzji osobie uprawnionej w trybie art. 45 K.p.a. nie powoduje nadania tej osobie, która pokwitowała odbiór, uprawnień strony. W przypadku, o którym mowa w art. 45 w zw. z art. 29 K.p.a., odbiór decyzji wywołuje skutki dla strony postępowania administracyjnego, czyli jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej (wspólnoty mieszkaniowej), a nie dla podmiotu dokonującego odbioru, czyli osoby fizycznej.
W świetle powyższego należy stwierdzić, iż zasadnie organ uznał w tej sprawie, że skoro przymiot strony posiada Wspólnota, a nie każdy z osobna członek zarządu, a ponadto odbiór decyzji nie jest oświadczeniem woli, zatem odbiór decyzji przez jednego członka zarządu, z datą pierwszą, tj. 30 kwietnia 2013 r., skutkowało nabyciem przez Wspólnotę uprawnienia do wniesienia środka odwoławczego. Dokonanie odbioru drugiego egzemplarza tej samej decyzji w dniu 7 maja 2013 r., przez drugiego członka zarządu Wspólnoty – D. K. - niewątpliwie także będącego osobą upoważnioną do odbioru pism z racji funkcji, nie skutkuje otwarciem nowego terminu do wniesienia środka odwoławczego przez Wspólnotę od tejże daty. Dla biegu terminu do wniesienia odwołania w świetle art. 129 § 2 K.p.a., istotna jest dla strony (Wspólnoty), tylko ta pierwsza data. Termin do złożenia odwołania rozpoczyna swój bieg od dnia doręczenia decyzji stronie postępowania administracyjnego zarówno tej, o której mowa w art. 28 K.p.a., jak i tej określonej w art. 29 K.p.a. Przy obliczaniu terminu do wniesienia odwołania (art. 129 § 2 K.p.a.) nie ma znaczenia czy stroną jest osobą fizyczną, osobą prawną, czy też inną jednostką nie posiadającą osobowości prawnej.
Reasumując, członkowie zarządu dwuosobowego nie działają w imieniu własnym, nie są odrębnymi podmiotami, przymiotu strony nie ma każdy z nich, a czynność odbioru dokonana jest na rzecz Wspólnoty, stąd prawidłowo organ uznał w rozpoznawanej sprawie, że bieg terminu do wniesienia odwołania przez Wspólnotę należało liczyć od dnia odbioru decyzji przez pierwszego członka zarządu, tj. od dnia 30 kwietnia 2013 r. Stąd czternastodniowy termin do wniesienia odwołania upłynął w dniu 14 maja 2013 r. Skarżąca natomiast wnosząc odwołanie w dniu 16 maja 2013 r. uchybiła terminowi określonemu w ustawie.
W tym stanie rzeczy zarzut naruszenia art. 134 K.p.a. w zw. z art. 129 K.p.a. i art. 45 K.p.a. należało uznać za bezzasadny.
Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 9 K.p.a. Stroną postępowania jest Wspólnota, a zawarte w decyzji pierwszoinstancyjnej pouczenie o środku odwoławczym, trybie i terminie jest prawidłowe. Brak jest podstaw do stwierdzenia, że w sprawie mamy do czynienia z błędnie podanym terminem w pouczeniu. Również nie można podzielić stanowiska skarżącej, że został naruszony przepis art. 11 K.p.a. w zw. z art. 107 § 3 K.p.a. przez brak wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia. Dostrzec przyjdzie, że organ zawarł w motywach rozstrzygnięcia zarówno uzasadnienie faktyczne jak i prawne. W związku z tym wskazać trzeba, że zgodnie z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a., nie każde naruszenie przepisów postępowania skutkuje uwzględnieniem skargi, lecz tylko takie naruszenie, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a takiego Sąd nie stwierdził w niniejszej sprawie.
Organ odwoławczy prawidłowo zatem stwierdził, na podstawie art. 134 K.p.a., uchybienie terminu do wniesienia odwołania.
Z tych względów Sąd, na podstawie art. 151 P.p.s.a. orzekł, jak w sentencji.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Daria SachanbińskaElżbieta Naumowicz
Teresa Cisyk /przewodniczący sprawozdawca/
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Teresa Cisyk – spr. Sędziowie WSA Elżbieta Naumowicz WSA Daria Sachanbińska Protokolant St. inspektor sądowy Katarzyna Stec po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 5 grudnia 2013 r. sprawy ze skargi Wspólnoty Mieszkaniowej [...] w [...] na postanowienie Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu z dnia 29 lipca 2013 r., nr [...] w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania w sprawie rozbiórki obiektu budowanego oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 26 kwietnia 2013 r., nr [...], Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu nakazał Wspólnocie Mieszkaniowej [...] w [...] rozbiórkę 18 miejsc postojowych oznaczonym kolorem żółtym na załączniku graficznym, które winny być rozebrane w całości oraz 25 miejsc postojowych oznaczonych kolorem żółtym i różowym na załączniku graficznym, które winny być rozebrane w części oznaczonej kolorem żółtym, tj. na szerokości 1,90 m, znajdujących się przy ul. [...] w [...].
Decyzja ta została doręczona D. K. i M. M., członkom zarządu tej Wspólnoty, każdemu na adres domowy - w taki sam sposób, jak kierowana była korespondencja w trakcie całego postępowania - z uwagi na brak siedziby (biura) Wspólnoty. D. K. i M. M. złożyli w dniu 16 maja 2013r. odwołanie, w siedzibie organu. Strona odwołująca się wskazywała, że postępowanie w niniejszej sprawie było prowadzone w sposób nieobiektywny i wybiórczy.
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu postanowieniem z dnia 29 lipca 2013 r., nr [...], działając na podstawie art. 134 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2013 r., poz. 267), zwanej K.p.a., stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania. W uzasadnieniu, wskazując na treść przepisu art. 134 K.p.a., wymienił kolejność podejmowanych czynności przez organ odwoławczy w przypadku wniesienia środka odwoławczego. Podkreślił, iż w pierwszej fazie - wstępnej - obowiązany jest ocenić dopuszczalność odwołania oraz czy zostało wniesione w terminie. W przypadku uchybienia terminu do wniesienia odwołania organ obowiązany jest stwierdzić, na podstawie art. 134 K.p.a., że zostało wniesione z jego uchybieniem, bez względu na wielkość, a także przyczynę tego uchybienia. Uchybienie terminu ma bowiem charakter obiektywny, nie ocenny. Termin uważa się za zachowany jeżeli przed jego upływem czynność, dla której został on wyznaczony, zostanie dokonana w organie, bądź jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej - art. 57 § 4 K.p.a. Przy czym, odwołanie wnosi się do właściwego organu odwoławczego za pośrednictwem organu, który wydał decyzję, w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie - art. 129 K.p.a. W tym przypadku stronie, tj. Wspólnocie, decyzja z dnia 26 kwietnia 2013 r. została doręczona w dniu 30 kwietnia 2013 r. W tym dniu - 30 kwietnia 2013 r . – M. M. odebrał osobiście zaskarżoną decyzję w placówce pocztowej nr [...] w [...] przy ul. [...]. co bezsprzecznie ustalił Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu, na zlecenie organu odwoławczego. Z kolei, drugi członek zarządu Wspólnoty, D. K. - odebrał adresowaną do niego przesyłkę osobiście w dniu 7 maja 2013 r. Powyższe wynika ze zwrotnych dowodów doręczenia przesyłek. Organ odwoławczy zwrócił też uwagę na prawidłowe pouczenie zawarte w decyzji o sposobie i terminie złożenia środka zaskarżenia. W tych okolicznościach organ uznał, że ostatni dzień do wniesienia środka odwoławczego przypadał na dzień 14 maja 2013 r. Jednocześnie wyjaśnił, że pomimo doręczenia skarżonej decyzji członkom zarządu Wspólnoty w dwóch różnych datach, za dzień, od którego należy liczyć termin do wniesienia odwołania przyjąć należy wyłącznie datę jej doręczenia pierwszemu z członków zarządu, gdyż właśnie wtedy Wspólnota dowiedziała się o decyzji - została ona jej doręczona. Stąd, ostatni dzień do wniesienia odwołania przypadał na dzień 14 maja 2013 r. Zgodnie bowiem z art. 45 K.p.a., doręczenia dla Wspólnoty winny być dokonywane na ręce osoby ją reprezentującej, czyli członka zarządu, zaś w sytuacji, gdyby Wspólnota posiadała biuro (lokal siedziby) doręczenie byłoby skuteczne nawet na ręce pracującej tam osoby, np. sekretarki. W postępowaniu administracyjnym skuteczne jest doręczenie do jednej tylko osoby "uprawnionej do odbioru pisma". Przywołując wyrok NSA z dnia 24 lutego 2000 r., sygn. akt I SA 1071/99, organ uznał, że "skutek prawny doręczenia pisma jednostce organizacyjnej powstaje przez sam fakt jego odbioru dokonanego przez osobę upoważnioną. Doręczenie następuje w dacie potwierdzenia przez tę osobę odbioru pisma." Okoliczność, że organ dokonał osobnego doręczenia decyzji do wszystkich członków dwuosobowego zarządu Wspólnoty nie ma znaczenia z punktu widzenia oceny początku biegu terminu do złożenia odwołania, gdyż niekwestionowaną zasadą w odniesieniu do działania organów osoby prawnej (a także ułomnej osoby prawnej) jest to, że "co jest znane (lub co powinno być znane) jednemu członkowi wieloosobowego organu, musi być traktowane jako znane (lub jako to, co powinno być znane) całemu organowi". Organ uznał, że złożone odwołanie Wspólnoty, osobiście w siedzibie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, w dniu 16 maja 2013 r., zostało wniesione z uchybieniem terminu.
Na powyższe postanowienie Wspólnota Mieszkaniowej [...] w [...] wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu domagając się jego uchylenia oraz zasądzenia na jej rzecz kosztów postępowania wg. norm przepisanych. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzuciła naruszenie następujących przepisów postępowania:
- art. 134 K.p.a. w zw. z art. 129 K.p.a. w zw. z art. 42 K.p.a. poprzez błędną interpretację przepisów wyrażającą się w przyjęciu, iż doręczenie wspólnocie mieszkaniowej reprezentowanej przez wieloosobowy zarząd następuje z chwilą odbioru korespondencji przez pierwszego z członków zarządu tej wspólnoty, a nie z chwilą jej odbioru przez ostatniego z tych członków;
- art. 9 K.p.a. poprzez stwierdzenie uchybienia terminu wniesionego przez stronę skarżącą odwołania przy braku poinformowania przez organ o sposobie ustalania chwili doręczenia korespondencji wspólnocie mieszkaniowej reprezentowanej przez wieloosobowy zarząd, tj. jego skuteczności z chwilą odbioru jej przez pierwszego z członków zarządu wspólnoty mieszkaniowej, podczas gdy taki sposób doręczenia i przyjęcia początku obliczania terminu do dokonania czynności procesowej w postępowaniu administracyjnym nie wynika wprost z przepisów, a o takiej ich interpretacji strona została poinformowana dopiero w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia organu drugiej instancji;
- art. 11 K.p.a. w zw. z art. 107 § 3 K.p.a. poprzez brak wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia.
Skarżąca stwierdziła, iż postanowienie organu odwoławczego nie dopowiada prawu. Wskazała, że decyzja organu pierwszej instancji została doręczona osobno dwóm członkom zarządu Wspólnoty. Bezsprzecznie, jako pierwszy z członków zarządu korespondencję (decyzję) odebrał M. M. w dniu 30 kwietnia 2013 r., zaś drugi z członków zarządu Wspólnoty – D. K., w dniu 7 maja 2013 r. Skarżąca przyznała, że wprawdzie obie decyzje zostały wyekspediowane na adres zamieszkania ww. członków zarządu Wspólnoty, bowiem strona nie posiada siedziby, jednakże nie podziela stanowiska organu, że czternastodniowy termin do wniesienia odwołania upłynął z 14 maja b.r. W ocenie skarżącej, strona o poglądzie zaprezentowanym przez organ drugiej instancji, odnośnie doręczania korespondencji Wspólnocie, dowiedziała się dopiero z uzasadnienia postanowienia, w którym nie przybliżono stanowiska i nie podjęto próby wyjaśnienia przyjętego arbitralnie rozstrzygnięcia. Skarżąca przywołała regulację art. 42 i art. 45 K.p.a., wskazując na konstrukcję doręczenia właściwego, opartą na dwóch elementach: miejscu doręczenia oraz osobie odbiorcy pisma. Stwierdziła, że tylko łączne spełnienie tych elementów oznacza prawidłowe jego doręczenie. Przy czym, zarząd Wspólnoty nie posiada lokalu, siedziby w rozumieniu art. 45 K.p.a. Uznała, że w uzasadnieniu skażonego postanowienia przywołany wyrok NSA nie ma zastosowania w tej sprawie. W ocenie skarżącej, naruszenie art. 107 § 3 K.p.a. nastąpiło przez niezrozumiałe i bezpodstawne uzasadnienie rozstrzygnięcia, co ma podstawowe znaczenie w świetle art. 11 K.p.a. Dodała, że przyjmując nawet za prawidłowe - przy zastosowaniu trybu art. 45 K.p.a. - doręczenie na adres zamieszkania wymienionych członków zarządu Wspólnoty, brak jest jednak podstaw do stwierdzenia, że skuteczne doręczenie Wspólnocie (przy wieloosobowym zarządzie) następowało z chwilą odbioru przez pierwszego z członków tego zarządu. Nie jest bowiem tak, że co jest znane jednemu członkowi dwuosobowego zarządu "musi być traktowane jako znane całemu organowi." Ponadto, odpowiednie stosowanie art. 45 K.p.a. - przy barku siedziby jednostki organizacyjnej - nie oznacza, iż należy dokonać osobnego doręczenia. Skoro organ dokonał takiego osobnego doręczenia, to bezpodstawne jest przyjęcie, że skuteczność tego doręczenia następuje z chwilą odbioru przez pierwszego, a nie ostatniego z członków zarządu tej Wspólnoty. Wskazując na okoliczność kierowania w tym postępowaniu, w tej sprawie korespondencji do dwóch członków zarządu Wspólnoty, skarżąca podniosła, że brak pouczenia przez organ co do skutków odbioru przez pierwszego z nich i związanego z tym obliczania biegu terminu do wniesienia odwołania, stanowi naruszenie art. 9 K.p.a., co jest wystarczającą podstawą do uchylenia postanowienia, skoro w pouczeniu decyzji nie wskazano na początek obliczania terminu. Uznała, że składając odwołanie w siedzibie organu w dniu 16 maja 2013 r., zachowała termin do wniesienia odwołania. Z tych też powodów nie wniosła o jego przywrócenie.
W odpowiedzi na skargę Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu wniósł o oddalenie skargi, podtrzymując stanowisko zajęte w uzasadnieniu postanowienia.
Na rozprawie sądowej pełnomocnik skarżącej podtrzymał wnioski i zarzuty zawarte w skardze.
Pełnomocnik organu podtrzymał stanowisko procesowe wyrażone w odpowiedzi na skargę.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu zważył, co następuje:
Skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. nr 153, poz. 1269 z późń. zm.), sądy administracyjne kontrolują działalność administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Oznacza to, iż w postępowaniu sądowym badana jest wyłącznie legalność aktu administracyjnego, czyli prawidłowość zastosowania przepisów prawa do zaistniałego stanu faktycznego, trafność ich wykładni oraz prawidłowość przyjętej procedury. Na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 z późń. zm.) zwanej P.p.s.a., uwzględnienie skargi następuje w przypadku naruszenia prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy (lit. a), naruszenia prawa dającego podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego (lit. b) lub innego naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy (lit. c). W przypadku zaś, gdy skarga nie ma uzasadnionych podstaw podlega oddaleniu (art.151 P.p.s.a.). Przeprowadzona przez Sąd w tym zakresie, według wskazanych wyżej kryteriów, kontrola legalności wykazała, że zaskarżone postanowienie nie narusza przepisów prawa.
Przedmiotem kontroli Sądu jest postanowienie Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, którym organ, na podstawie art. 134 K.p.a., stwierdził uchybienie terminu do wniesienia odwołania od decyzji organu pierwszej instancji przez Wspólnotę Mieszkaniową [...] w [...]. Przepis art. 134 K.p.a. stanowi, iż organ odwoławczy stwierdza w drodze postanowienia niedopuszczalność odwołania oraz uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Mając na uwadze zakres zaskarżonego rozstrzygnięcia od razu zaznaczyć trzeba, że przedmiotem rozważań Sądu w niniejszym postępowaniu sądowoadministracyjnym nie były kwestie związane z merytorycznym rozstrzygnięciem w przedmiocie orzeczonej decyzją nakazu rozbiórki, lecz dotyczące uchybienia w postępowaniu administracyjnym terminowi do wniesienia odwołania. Ocena Sądu w rozpoznawanej sprawie sprowadzała się zatem do odpowiedzi na pytanie, czy prawidłowo zaskarżonym postanowieniem stwierdzono uchybienie terminu do wniesienia odwołania.
Na wstępie wskazać należy, że odwołanie, jako środek zaskarżenia decyzji administracyjnej umożliwia stronie postępowania administracyjnego, niezadowolonej z wydanej decyzji, domaganie się ponownego rozpatrzenia sprawy i jest gwarancją realizacji zasady dwuinstancyjności postępowania administracyjnego, określonej w art. 15 K.p.a., będącej wyrazem reguły konstytucyjnej określonej w art. 78 Konstytucji RP. Sprowadza się ona do dwukrotnego merytorycznego rozpatrzenia i rozstrzygnięcia tej samej sprawy przez dwa różne organy. Wyrazem jej realizacji jest regulacja art. 127 § 1 K.p.a., która przewiduje, że od decyzji wydanej w pierwszej instancji stronie przysługuje odwołanie. Na zasadzie art. 127 § 2 K.p.a. odwołanie wnoszone jest do organu wyższego stopnia, bądź innego organu odwoławczego przewidzianego w ustawie. W przypadku pisemnej formy załatwienia sprawy, tj. sporządzenia decyzji w formie pisemnej, odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia doręczenia stronie decyzji (art. 129 § 2 K.p.a.). Fakt prawidłowego doręczenia ma doniosłe znaczenie prawne, gdyż termin do złożenia odwołania rozpoczyna swój bieg od dnia doręczenia decyzji stronie. Odwołanie wówczas strona może wnieść w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji (art. 127 § 1, art. 129 § 2 K.p.a.). Skuteczność czynności doręczenia ma więc istotne znaczenie dla ustalenia, czy odwołanie od decyzji zostało wniesione w ustawowym terminie. W razie stwierdzenia uchybienia terminu do wniesienia odwołania organ odwoławczy stwierdza w drodze postanowienia uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Postanowienie w tej sprawie jest ostateczne (art. 134 K.p.a.).
Powyższe oznacza, że w przypadku, gdy okolicznością bezsporną jest, iż odwołanie pochodzi od strony postępowania administracyjnego i nie ma ono wad formalnych, organ odwoławczy - po otrzymaniu takiego odwołania - obowiązany jest wówczas zbadać czy odwołanie zostało złożone w terminie. Dopiero bowiem po ustaleniu tej wątpliwej okoliczności może przystąpić do merytorycznego rozpoznania środka odwoławczego. Natomiast rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy w wyniku wniesionego odwołania po terminie skutkuje nieważnością decyzji.
W rozpoznawanej sprawie niewątpliwym jest, że w postępowaniu administracyjnym zakończonym wydaniem decyzji administracyjnej przez organ pierwszej instancji jedyną stroną tego postępowania była Wspólnota, a zatem nie mamy do czynienia z wielością stron.
W celu dalszych rozważań niezbędnym staje się wskazać na problem uczestnictwa wspólnoty mieszkaniowej w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym, który jest złożony, po pierwsze - ze względu na odrębność prawną tej jednostki organizacyjnej, po drugie - z uwagi na szczegółowe regulacje odnoszące się do jej reprezentacji zawarte w ustawie z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. nr 80, poz. 903 z późń. zm.). Na gruncie art. 33¹ § 1 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym do jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych, wspólnota mieszkaniowa zaliczana jest do trzeciej, wyodrębnionej obok osób fizycznych i osób prawnych, kategorii podmiotów występujących w obrocie prawnym, nazywanej "ułomnymi osobami prawnymi" (por. uchwała Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2007 r., sygn. akt III CZP 65/07, opubl. OSNC 2008 nr 7-8, poz. 69). Z kolei, zdolność do udziału wspólnoty mieszkaniowej w postępowaniu administracyjnym wynika z art. 29 K.p.a. (por. wyrok NSA z 9 września 1998 r., sygn. akt IV SA 2027/96, LEX nr 43794). Jednakże dla uczestników obrotu prawnego, w tym dla organów administracji, rozstrzygające znaczenie ma przepis art. 21 ust. 1 ustawy o własności lokali określający, iż zarząd reprezentuje wspólnotę na zewnątrz (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 grudnia 2002 r., sygn. akt SA/Bk 939/02, LEX nr 423975).
W świetle powyższego uznać trzeba, że zarząd wspólnoty w znaczeniu podmiotowym to organ wykonawczy ułomnej osoby prawnej, jaką jest wspólnota mieszkaniowa. Organ ten wchodzi w skład struktury organizacyjnej wspólnoty, nie jest więc odrębnym podmiotem prawa. Wspólnota mieszkaniowa, a nie zarząd wspólnoty ma przymiot strony w postępowaniu administracyjnym. Stroną postępowania i adresatem decyzji administracyjnym jest bowiem wspólnota (art. 29 K.p.a.). Zaliczenie wspólnoty mieszkaniowej do jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej skutkuje tym, iż pisma doręcza się takim jednostkom organizacyjnym w sposób określony w przepisie art. 45 K.p.a. Stąd w przypadku wspólnoty mieszkaniowej doręczeń należy dokonywać reprezentującemu ją zarządowi. Zgodnie bowiem z art. 45 K.p.a. pisma doręcza się jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej "w lokalu ich siedziby", a zatem na adres, pod którym znajduje się budynek (lokal), w którym ma siedzibę organ zarządzający. Zatem przepis art. 45 K.p.a. będzie podstawą do oceny prawidłowości doręczenia decyzji wspólnocie posiadającej zarząd, w przypadku, gdy nie ustanowiła ona - jako jednostka organizacyjna - pełnomocnika. Bezsprzeczną okolicznością w tej sprawie jest to, że skarżąca posiada zarząd w osobach D. K. i M. M. Wszystkie zatem osoby wchodzące w skład dwuosobowego zarządu podpisały odwołanie i skargę. Te same osoby działały też w postępowaniu przed organem administracji kierując pisma, wnioski oraz do tych osób ekspediowane były pisma organu. Powyższe pozwala przyjąć, że strona (Wspólnota) była reprezentowana w sposób prawidłowy oraz właściwie była informowana o zapadłych rozstrzygnięciach w sprawie.
Organ dokonuje doręczenia wydanego aktu na rzecz strony, o której mowa w art. 29 K.p.a., zarządowi ją reprezentującemu, w trybie art. 45 K.p.a. Przepis ten stanowi, iż pisma doręcza się jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej "w lokalu ich siedziby", czyli na adres, pod którym znajduje się budynek (lokal), w którym ma siedzibę organ zarządzający, chyba że co innego wynika z ustawy, statutu lub innego aktu prawnego. Zarząd wspólnoty nie jest zobligowany ustawowo do posiadania siedziby (adresu), co nie wyklucza - w przypadku braku lokalu "siedziby" - stosowania przez organ doręczeń w trybie art. 45 K.p.a. Doręczenie, o którym mowa w art. 45 K.p.a., powinno być dokonane do rąk osoby uprawnionej do odbioru pism. Pojęcie osoby "uprawnionej do odbioru pism" jest szersze niż pojęcie "pełnomocnika" i dlatego w przypadku, gdy zarząd wspólnoty nie posiada siedziby, wówczas uprawnioną osobą do odbioru pism (decyzji) będzie niewątpliwie członek zarządu, który ze względu na funkcję wykonywaną w organie strony (wspólnoty) jest uprawniony do odbioru pism. W przypadku braku siedziby organu zarządzającego, tj. zarządu, skuteczne doręczenie przesyłki (decyzji) wspólnocie mieszkaniowej, jako jednostce organizacyjnej, o której mowa w art. 45 K.p.a., powstaje przez fakt odbioru dokonanego przez członka zarządu wspólnoty. Dokonany odbiór aktu administracyjnego przez członka zarządu stanowi bowiem "odbiór" dla strony, czyli dla wspólnoty. Czynność odbioru pisma (decyzji) nie stanowi oświadczenia woli, wobec czego dokonanie tej czynności procesowej przez jednego członka zarządu - przy dwuosobowym zarządzie oraz braku siedziby - wywołuje skutki dla wspólnoty.
W rozpoznawanej sprawie okolicznością bezsporną jest fakt, że jako adres do korespondencji zarządu dwuosobowego skarżącej wskazano - w całym toku postępowania - adres zamieszkania każdego członka zarządu tej Wspólnoty, z powodu braku lokalu, siedziby. Skoro decyzję z dnia z 26 kwietnia 2013 r., nr [...], Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Opolu, odebrała w dniu 30 kwietnia 2013 r., osoba uprawniona do odbioru pism skierowanych do Wspólnoty, zatem pokwitowanie przez członka zarządu – M. M. - odbioru tej decyzji wywołuje skutki, jakie są związane z doręczeniem decyzji stronie. Doręczenie decyzji osobie uprawnionej w trybie art. 45 K.p.a. nie powoduje nadania tej osobie, która pokwitowała odbiór, uprawnień strony. W przypadku, o którym mowa w art. 45 w zw. z art. 29 K.p.a., odbiór decyzji wywołuje skutki dla strony postępowania administracyjnego, czyli jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej (wspólnoty mieszkaniowej), a nie dla podmiotu dokonującego odbioru, czyli osoby fizycznej.
W świetle powyższego należy stwierdzić, iż zasadnie organ uznał w tej sprawie, że skoro przymiot strony posiada Wspólnota, a nie każdy z osobna członek zarządu, a ponadto odbiór decyzji nie jest oświadczeniem woli, zatem odbiór decyzji przez jednego członka zarządu, z datą pierwszą, tj. 30 kwietnia 2013 r., skutkowało nabyciem przez Wspólnotę uprawnienia do wniesienia środka odwoławczego. Dokonanie odbioru drugiego egzemplarza tej samej decyzji w dniu 7 maja 2013 r., przez drugiego członka zarządu Wspólnoty – D. K. - niewątpliwie także będącego osobą upoważnioną do odbioru pism z racji funkcji, nie skutkuje otwarciem nowego terminu do wniesienia środka odwoławczego przez Wspólnotę od tejże daty. Dla biegu terminu do wniesienia odwołania w świetle art. 129 § 2 K.p.a., istotna jest dla strony (Wspólnoty), tylko ta pierwsza data. Termin do złożenia odwołania rozpoczyna swój bieg od dnia doręczenia decyzji stronie postępowania administracyjnego zarówno tej, o której mowa w art. 28 K.p.a., jak i tej określonej w art. 29 K.p.a. Przy obliczaniu terminu do wniesienia odwołania (art. 129 § 2 K.p.a.) nie ma znaczenia czy stroną jest osobą fizyczną, osobą prawną, czy też inną jednostką nie posiadającą osobowości prawnej.
Reasumując, członkowie zarządu dwuosobowego nie działają w imieniu własnym, nie są odrębnymi podmiotami, przymiotu strony nie ma każdy z nich, a czynność odbioru dokonana jest na rzecz Wspólnoty, stąd prawidłowo organ uznał w rozpoznawanej sprawie, że bieg terminu do wniesienia odwołania przez Wspólnotę należało liczyć od dnia odbioru decyzji przez pierwszego członka zarządu, tj. od dnia 30 kwietnia 2013 r. Stąd czternastodniowy termin do wniesienia odwołania upłynął w dniu 14 maja 2013 r. Skarżąca natomiast wnosząc odwołanie w dniu 16 maja 2013 r. uchybiła terminowi określonemu w ustawie.
W tym stanie rzeczy zarzut naruszenia art. 134 K.p.a. w zw. z art. 129 K.p.a. i art. 45 K.p.a. należało uznać za bezzasadny.
Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 9 K.p.a. Stroną postępowania jest Wspólnota, a zawarte w decyzji pierwszoinstancyjnej pouczenie o środku odwoławczym, trybie i terminie jest prawidłowe. Brak jest podstaw do stwierdzenia, że w sprawie mamy do czynienia z błędnie podanym terminem w pouczeniu. Również nie można podzielić stanowiska skarżącej, że został naruszony przepis art. 11 K.p.a. w zw. z art. 107 § 3 K.p.a. przez brak wyczerpującego uzasadnienia zaskarżonego postanowienia. Dostrzec przyjdzie, że organ zawarł w motywach rozstrzygnięcia zarówno uzasadnienie faktyczne jak i prawne. W związku z tym wskazać trzeba, że zgodnie z art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a., nie każde naruszenie przepisów postępowania skutkuje uwzględnieniem skargi, lecz tylko takie naruszenie, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a takiego Sąd nie stwierdził w niniejszej sprawie.
Organ odwoławczy prawidłowo zatem stwierdził, na podstawie art. 134 K.p.a., uchybienie terminu do wniesienia odwołania.
Z tych względów Sąd, na podstawie art. 151 P.p.s.a. orzekł, jak w sentencji.
