I FZ 434/13
Postanowienie
Naczelny Sąd Administracyjny
2013-11-27Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Sylwester Marciniak /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA : Sylwester Marciniak po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2013 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Finansowej zażalenia Z. O. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku odmawiające przyznania prawa pomocy w zakresie całkowitym z dnia 3 września 2013 r. sygn. akt I SO/Gd 2/13 w sprawie ze skargi Z. O. o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 3 stycznia 2011 r., sygn. akt I SA/Gd 423/08 postanawia oddalić zażalenie
Uzasadnienie
1. Zaskarżonym postanowieniem z dnia 3 września 2013 r., sygn. akt I SO/Gd 2/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku odmówił Z. O. (dalej: skarżący) przyznania prawa pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia adwokata w sprawie ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 3 stycznia 2011 r., sygn. akt I SA/Gd 423/08.
2. W uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji podał, że skarżący wnioskiem, złożonym na formularzu PPF w dniu 22 marca 2013 r., zwrócił się o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata.
Zgodnie z oświadczeniem o stanie rodzinnym, majątku i dochodach złożonym przez wnioskodawcę otrzymuje on rentę w wysokości 401,25 zł, pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z nieuzyskującą żadnych dochodów małżonką, z którą mają na utrzymaniu małoletnią córkę. Wnioskodawca nie jest właścicielem żadnej nieruchomości, nie posiada oszczędności, papierów wartościowych ani przedmiotów o wartości powyżej 3.000 euro, zamieszkuje wraz z rodziną u swoich rodziców.
Postanowieniem z dnia 27 czerwca 2013 r. referendarz sądowy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku odmówił skarżącemu przyznania prawa pomocy. W uzasadnieniu tegoż postanowienia wskazano, że skarżący nie wykonał nałożonego na niego obowiązku przedłożenia dokumentów źródłowych, przez co uniemożliwił dokonanie pełnej oceny jego rzeczywistego stanu majątkowego.
Od powyższego orzeczenia skarżący wniósł w dniu 22 lipca 2013 r. (data stempla pocztowego) sprzeciw (nazwany przez skarżącego zażaleniem), w którym podtrzymał swoje żądanie przyznania mu prawa pomocy. Do sprzeciwu nie dołączono jakichkolwiek dokumentów.
Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji stwierdził, że uchylenie się przez skarżącego od obowiązków nałożonych w trybie art. 255 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm., dalej: p.p.s.a.) stanowi przeszkodę wykluczającą uprawdopodobnienie wskazanych we wniosku okoliczności, a tym samym przyznania mu prawa pomocy w żądanym zakresie. Sąd nie ma możliwości poszukiwania z urzędu faktów przemawiających na korzyść ubiegającego się o przyznanie prawa pomocy, a władny jest jedynie oceniać w świetle art. 246 § 1 pkt 2 p.p.s.a. te, które wskazała strona. Jedynym instrumentem służącym weryfikacji oświadczeń wnioskodawcy i tym samym umożliwiającym Sądowi prawidłową ocenę jego kondycji finansowej, jest unormowanie zawarte w art. 255 p.p.s.a., zgodnie z którym odpowiednich informacji czy też dokumentów musi dostarczyć sam skarżący.
W niniejszej sprawie wnioskodawca sam uniemożliwił Sądowi dokonanie takiej oceny, uchylając się od przedłożenia wymaganych dokumentów, co skutkowało niewyjaśnieniem istotnych wątpliwości dotyczących jego rzeczywistych możliwości płatniczych. Z tego powodu stwierdzono, że wnioskodawca nie wykazał spełnienia ustawowych przesłanek przyznania prawa pomocy.
Z tych względów Sąd na podstawie przepisu art. 246 § 1 pkt 1 i 2 p.p.s.a., odmówił skarżącemu przyznania prawa pomocy.
4. W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przyznanie prawa pomocy we wnioskowanym zakresie.
W uzasadnieniu ponownie wskazał, że jako osoba niepełnosprawna otrzymuje rentę w wysokości 401,25 zł miesięcznie, przyznaną z powodu całkowitej utraty zdolności zarobkowych. W odniesieniu do nałożonego na niego obowiązku przedstawiania danych, podniósł, że nie jest w stanie przedstawić żądanych dokumentów. Wskazał, że pozostaje z żoną w stanie rozdzielności majątkowej oraz, że nie posiada odpisów PIT za 2012 r.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
5. Zażalenie skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie.
6. Celem instytucji prawa pomocy jest zagwarantowanie dostępu do sądu osobom, których wyjątkowo trudna sytuacja materialna nie pozwala na poniesienie kosztów postępowania. Stosownie do przepisu art. 246 § 1 p.p.s.a. przyznanie prawa pomocy osobie fizycznej następuje w zakresie całkowitym, gdy wykaże, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania (pkt 1), zaś w zakresie częściowym, gdy wykaże, że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania, bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (pkt 2). Z treści powyższego przepisu wynika, że to strona ma przekonać sąd, że znajduje się w takiej sytuacji, która uniemożliwia jej poniesienie pełnych kosztów postępowania. To strona powinna więc należycie uzasadnić i uprawdopodobnić okoliczności, które wskazuje we wniosku o przyznanie prawa pomocy. Jeżeli zaś fakty, które podaje we wniosku, nie znajdują pokrycia w aktach sprawy lub pozostają w sprzeczności z zawartymi tam informacjami o stanie majątkowym strony, istnieją podstawy do odmowy przyznania prawa pomocy.
W rozpoznawanym środku zaskarżenia skarżący twierdzi, że jest osobą zbyt biedną na opłacenie wpisu i zawodowego pełnomocnika. Swoją argumentacje w tej kwestii opiera przede wszystkim na oświadczeniu, że utrzymuje się z renty w wysokości 401,25 zł, a resztę niezbędnych danych zamieścił we wniosku o przyznanie prawa pomocy. Podał tam, że nie posiada żadnego majątku i pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z żoną i małoletnią córką. W odniesieniu do małżonki dodał, że ta nic nie posiada i nie może znaleźć pracy.
W aktach sprawy na potwierdzenie prawdziwości oświadczenia o stanie majątkowym skarżącego nie ma jednak żadnych dokumentów. Mimo stosownego wezwania, skarżący nie przedstawił żadnych dowodów, które potwierdzałyby jego stan majątkowy. Z treści zażalenia wynika, że nie posiada on odpisów PIT za rok 2012 r., nie wyjaśniając dlaczego. Nie przedstawia w tej kwestii chociażby zaświadczenia o wysokości/nieosiąganiu dochodów z urzędu skarbowego.
Skarżący odmówił też przedstawienia dokumentów źródłowych obrazujących sytuację majątkową jego małżonki, podnosząc ustanowiony między małżonkami ustrój małżeńskiej rozdzielności majątkowej. Skarżący w tym stanie rzeczy wydaje się upatrywać powodu, dla którego sytuacja finansowa małżonki nie powinna mieć, znaczenia dla oceny jego wniosku. Podkreślenia jednak wymaga, że, sygnalizowany w zażaleniu powód nie jest zasadny w świetle przesłanek wynikających z art. 246 § 1 pkt 1 p.p.s.a, który uzależnia możliwość przyznania osobie fizycznej prawa pomocy w zakresie całkowitym od wykazania przez nią, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania. W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że w przypadku osób pozostających w związku małżeńskim oceny aktualnego stanu majątkowego i możliwości płatniczych wnioskodawcy dokonuje się również z uwzględnieniem sytuacji majątkowej współmałżonka niezależnie od panującego między nimi ustroju majątkowego (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 22 grudnia 2009 r., II OZ 1142/09; postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 września 2011 r., I FZ 196/11). Także w piśmiennictwie wskazuje się, że rozdzielność majątkowa nie zwalnia małżonków z obowiązku wzajemnego wsparcia finansowego. Zgodnie bowiem z art. 27 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 ze zm., dalej: "k.r.o.") oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swoich sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli; zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Ustanowienie rozdzielności majątkowej nie wyłącza przy tym stosowania przepisów regulujących małżeńskie stosunki majątkowe, niezależnie od ustroju majątkowego obowiązującego małżonków; chodzi tu, między innymi, o stosowanie art. 27 k.r.o. (por. M. Zychowicz, w: H. Ciepła i inni, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 2009, teza 8 do art. 51, s. 320).
Zatem mylne jest przekonanie skarżącego odnośnie skutków pozostawania z żoną w ustroju rozdzielności majątkowej, gdyż nie ulega wątpliwości, że w razie ustanowienia rozdzielności majątkowej, małżonkowie nadal obowiązani są do zaspokajania potrzeb rodziny i wzajemnej pomocy. W związku z powyższym, Naczelny Sąd Administracyjny uznaje w pełni za zasadne poszerzenie ustaleń o dokumenty dotyczące bezpośrednio żony skarżącego w celu ustalenia sytuacji majątkowej samego skarżącego.
Brak jest także danych dotyczących bieżących wydatków skarżącego lub jakichkolwiek tłumaczeń dlaczego skarżący nie ponosi takich wydatków. Uniemożliwia to weryfikację czy poniesienie przez niego kosztów sądowych mogłoby wiązać się z uszczerbkiem utrzymania uzasadniającym przyznanie prawa pomocy (por. postanowienie NSA z dnia 23 kwietnia 2009 r., I FZ 71/09). Przedstawienie informacji o miesięcznych wydatkach, czy rachunkach pozwoliłoby ocenić czy skarżący rzeczywiście jest zmuszony utrzymać trzyosobową rodzinę za niewiele ponad 400 zł. Z drugiej strony przedstawienie faktycznie ponoszonych wydatków lub nawet ich części, mogłoby pozwolić na dokonanie oceny czy w rzeczywistości skarżący nie korzysta z żadnych innych środków utrzymania, a wobec tego czy w sposób pełny i wiarygodny przedstawił dochody swojej rodziny.
Zwraca również na siebie uwagę niekonsekwencja w przedstawieniu stanu osób pozostających ze skarżącym we wspólnym gospodarstwie domowym. W pkt 5 wniosku PPF skarżący podaje, że nie ma żadnych nieruchomości i mieszka z rodziną u swoich rodziców. W pkt 6 natomiast podaje tylko żonę i córkę jako osoby, które pozostają z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Skarżący zupełnie pomija w związku z tym istotną kwestię stanu majątkowego swoich rodziców, u których mieszka.
W orzecznictwie podkreśla się, że sąd, rozpoznając wniosek strony o przyznanie prawa pomocy, nie prowadzi postępowania dowodowego, lecz jedynie ocenia oświadczenie strony, uzupełnione ewentualnie w trybie art. 255 p.p.s.a. (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 marca 2012 r., II OZ 137/12).
Wobec złożenia wniosku PPF, który bardzo lakonicznie i w sposób niepełny przedstawiał sytuację majątkową skarżącego, został on zobligowany do przedstawienia dokumentów źródłowych pod rygorem rozpoznania wniosku w oparciu o posiadane dokumentu. Skarżący odebrał to wezwanie, a mimo to nie przedstawił żadnych dowodów, na potwierdzenie swojej sytuacji majątkowej. Naczelny Sąd Administracyjny zgadza się w tym miejscu ze stanowiskiem, że przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym powinno mieć charakter wyjątkowy i być stosowane w stosunku do osób żyjących w ubóstwie (por. M. Niezgódka-Medek, Komentarz do art. 255 p.p.s.a. LEX 2013). Trzeba przy tym pamiętać, że przyznanie prawa pomocy przez zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika wiąże się z faktycznym obciążeniem tymi wydatkami Skarbu Państwa. W uzasadnionych przypadkach, które ogólnie można sklasyfikować jako umożliwienie stronie będącej w bardzo trudnej sytuacji materialnej skorzystanie z jej niepodważalnego prawa do sądu, przewidziano możliwość przyznania jej prawa pomocy. W żadnym jednak razie przyznanie tego prawa i obciążenie tymi wydatkami innych podatników nie może odbywać się wyłącznie na podstawie gołosłownego twierdzenia strony, niepopartego żadnymi dowodami.
O ile w rozpoznawanej sprawie skarżący przedstawił we wniosku PPF sytuację, z której wynikałaby bardzo trudna sytuacja materialna uzasadniająca przyznanie prawo pomocy, to również nie dołożył jakiejkolwiek staranności, żeby uprawdopodobnić stan przedstawiony we wniosku. Słusznie zatem Sąd pierwszej instancji uznał, że nieprzedłożenie stosownych dokumentów skutkowało niewyjaśnieniem istotnych wątpliwości dotyczących rzeczywistych możliwości płatniczych skarżącego.
Dlatego też Naczelny Sąd Administracyjny nie może zgodzić się ze sformułowaniem zawartym w środku zaskarżenia, jakoby Sąd pierwszej instancji nie pochylił się nad tą sprawą w żaden sposób. Bowiem to informacje pochodzące od samego skarżącego powinny być na tyle kompletne, aby umożliwiły dokonanie oceny, czy skarżący spełnia przesłanki przyznania prawa pomocy, o których mowa w art. 246 p.p.s.a. Tego jednak w tej sprawie zabrakło.
7. Biorąc pod uwagę powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że pełen obraz możliwości finansowych i majątkowych skarżącego nie został ujawniony w sposób pozwalający na stwierdzenie, że skarżący nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania, w związku z tym, Naczelny Sąd Administracyjny stosownie do art. 184 w zw. z art. 197 § 1 i 2 p.p.s.a., oddalił zażalenie skarżącego.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Sylwester Marciniak /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA : Sylwester Marciniak po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2013 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Finansowej zażalenia Z. O. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku odmawiające przyznania prawa pomocy w zakresie całkowitym z dnia 3 września 2013 r. sygn. akt I SO/Gd 2/13 w sprawie ze skargi Z. O. o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 3 stycznia 2011 r., sygn. akt I SA/Gd 423/08 postanawia oddalić zażalenie
Uzasadnienie
1. Zaskarżonym postanowieniem z dnia 3 września 2013 r., sygn. akt I SO/Gd 2/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku odmówił Z. O. (dalej: skarżący) przyznania prawa pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia adwokata w sprawie ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 3 stycznia 2011 r., sygn. akt I SA/Gd 423/08.
2. W uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji podał, że skarżący wnioskiem, złożonym na formularzu PPF w dniu 22 marca 2013 r., zwrócił się o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata.
Zgodnie z oświadczeniem o stanie rodzinnym, majątku i dochodach złożonym przez wnioskodawcę otrzymuje on rentę w wysokości 401,25 zł, pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z nieuzyskującą żadnych dochodów małżonką, z którą mają na utrzymaniu małoletnią córkę. Wnioskodawca nie jest właścicielem żadnej nieruchomości, nie posiada oszczędności, papierów wartościowych ani przedmiotów o wartości powyżej 3.000 euro, zamieszkuje wraz z rodziną u swoich rodziców.
Postanowieniem z dnia 27 czerwca 2013 r. referendarz sądowy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku odmówił skarżącemu przyznania prawa pomocy. W uzasadnieniu tegoż postanowienia wskazano, że skarżący nie wykonał nałożonego na niego obowiązku przedłożenia dokumentów źródłowych, przez co uniemożliwił dokonanie pełnej oceny jego rzeczywistego stanu majątkowego.
Od powyższego orzeczenia skarżący wniósł w dniu 22 lipca 2013 r. (data stempla pocztowego) sprzeciw (nazwany przez skarżącego zażaleniem), w którym podtrzymał swoje żądanie przyznania mu prawa pomocy. Do sprzeciwu nie dołączono jakichkolwiek dokumentów.
Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji stwierdził, że uchylenie się przez skarżącego od obowiązków nałożonych w trybie art. 255 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm., dalej: p.p.s.a.) stanowi przeszkodę wykluczającą uprawdopodobnienie wskazanych we wniosku okoliczności, a tym samym przyznania mu prawa pomocy w żądanym zakresie. Sąd nie ma możliwości poszukiwania z urzędu faktów przemawiających na korzyść ubiegającego się o przyznanie prawa pomocy, a władny jest jedynie oceniać w świetle art. 246 § 1 pkt 2 p.p.s.a. te, które wskazała strona. Jedynym instrumentem służącym weryfikacji oświadczeń wnioskodawcy i tym samym umożliwiającym Sądowi prawidłową ocenę jego kondycji finansowej, jest unormowanie zawarte w art. 255 p.p.s.a., zgodnie z którym odpowiednich informacji czy też dokumentów musi dostarczyć sam skarżący.
W niniejszej sprawie wnioskodawca sam uniemożliwił Sądowi dokonanie takiej oceny, uchylając się od przedłożenia wymaganych dokumentów, co skutkowało niewyjaśnieniem istotnych wątpliwości dotyczących jego rzeczywistych możliwości płatniczych. Z tego powodu stwierdzono, że wnioskodawca nie wykazał spełnienia ustawowych przesłanek przyznania prawa pomocy.
Z tych względów Sąd na podstawie przepisu art. 246 § 1 pkt 1 i 2 p.p.s.a., odmówił skarżącemu przyznania prawa pomocy.
4. W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przyznanie prawa pomocy we wnioskowanym zakresie.
W uzasadnieniu ponownie wskazał, że jako osoba niepełnosprawna otrzymuje rentę w wysokości 401,25 zł miesięcznie, przyznaną z powodu całkowitej utraty zdolności zarobkowych. W odniesieniu do nałożonego na niego obowiązku przedstawiania danych, podniósł, że nie jest w stanie przedstawić żądanych dokumentów. Wskazał, że pozostaje z żoną w stanie rozdzielności majątkowej oraz, że nie posiada odpisów PIT za 2012 r.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
5. Zażalenie skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie.
6. Celem instytucji prawa pomocy jest zagwarantowanie dostępu do sądu osobom, których wyjątkowo trudna sytuacja materialna nie pozwala na poniesienie kosztów postępowania. Stosownie do przepisu art. 246 § 1 p.p.s.a. przyznanie prawa pomocy osobie fizycznej następuje w zakresie całkowitym, gdy wykaże, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania (pkt 1), zaś w zakresie częściowym, gdy wykaże, że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania, bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (pkt 2). Z treści powyższego przepisu wynika, że to strona ma przekonać sąd, że znajduje się w takiej sytuacji, która uniemożliwia jej poniesienie pełnych kosztów postępowania. To strona powinna więc należycie uzasadnić i uprawdopodobnić okoliczności, które wskazuje we wniosku o przyznanie prawa pomocy. Jeżeli zaś fakty, które podaje we wniosku, nie znajdują pokrycia w aktach sprawy lub pozostają w sprzeczności z zawartymi tam informacjami o stanie majątkowym strony, istnieją podstawy do odmowy przyznania prawa pomocy.
W rozpoznawanym środku zaskarżenia skarżący twierdzi, że jest osobą zbyt biedną na opłacenie wpisu i zawodowego pełnomocnika. Swoją argumentacje w tej kwestii opiera przede wszystkim na oświadczeniu, że utrzymuje się z renty w wysokości 401,25 zł, a resztę niezbędnych danych zamieścił we wniosku o przyznanie prawa pomocy. Podał tam, że nie posiada żadnego majątku i pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z żoną i małoletnią córką. W odniesieniu do małżonki dodał, że ta nic nie posiada i nie może znaleźć pracy.
W aktach sprawy na potwierdzenie prawdziwości oświadczenia o stanie majątkowym skarżącego nie ma jednak żadnych dokumentów. Mimo stosownego wezwania, skarżący nie przedstawił żadnych dowodów, które potwierdzałyby jego stan majątkowy. Z treści zażalenia wynika, że nie posiada on odpisów PIT za rok 2012 r., nie wyjaśniając dlaczego. Nie przedstawia w tej kwestii chociażby zaświadczenia o wysokości/nieosiąganiu dochodów z urzędu skarbowego.
Skarżący odmówił też przedstawienia dokumentów źródłowych obrazujących sytuację majątkową jego małżonki, podnosząc ustanowiony między małżonkami ustrój małżeńskiej rozdzielności majątkowej. Skarżący w tym stanie rzeczy wydaje się upatrywać powodu, dla którego sytuacja finansowa małżonki nie powinna mieć, znaczenia dla oceny jego wniosku. Podkreślenia jednak wymaga, że, sygnalizowany w zażaleniu powód nie jest zasadny w świetle przesłanek wynikających z art. 246 § 1 pkt 1 p.p.s.a, który uzależnia możliwość przyznania osobie fizycznej prawa pomocy w zakresie całkowitym od wykazania przez nią, że nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania. W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że w przypadku osób pozostających w związku małżeńskim oceny aktualnego stanu majątkowego i możliwości płatniczych wnioskodawcy dokonuje się również z uwzględnieniem sytuacji majątkowej współmałżonka niezależnie od panującego między nimi ustroju majątkowego (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 22 grudnia 2009 r., II OZ 1142/09; postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 września 2011 r., I FZ 196/11). Także w piśmiennictwie wskazuje się, że rozdzielność majątkowa nie zwalnia małżonków z obowiązku wzajemnego wsparcia finansowego. Zgodnie bowiem z art. 27 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 ze zm., dalej: "k.r.o.") oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swoich sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli; zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Ustanowienie rozdzielności majątkowej nie wyłącza przy tym stosowania przepisów regulujących małżeńskie stosunki majątkowe, niezależnie od ustroju majątkowego obowiązującego małżonków; chodzi tu, między innymi, o stosowanie art. 27 k.r.o. (por. M. Zychowicz, w: H. Ciepła i inni, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 2009, teza 8 do art. 51, s. 320).
Zatem mylne jest przekonanie skarżącego odnośnie skutków pozostawania z żoną w ustroju rozdzielności majątkowej, gdyż nie ulega wątpliwości, że w razie ustanowienia rozdzielności majątkowej, małżonkowie nadal obowiązani są do zaspokajania potrzeb rodziny i wzajemnej pomocy. W związku z powyższym, Naczelny Sąd Administracyjny uznaje w pełni za zasadne poszerzenie ustaleń o dokumenty dotyczące bezpośrednio żony skarżącego w celu ustalenia sytuacji majątkowej samego skarżącego.
Brak jest także danych dotyczących bieżących wydatków skarżącego lub jakichkolwiek tłumaczeń dlaczego skarżący nie ponosi takich wydatków. Uniemożliwia to weryfikację czy poniesienie przez niego kosztów sądowych mogłoby wiązać się z uszczerbkiem utrzymania uzasadniającym przyznanie prawa pomocy (por. postanowienie NSA z dnia 23 kwietnia 2009 r., I FZ 71/09). Przedstawienie informacji o miesięcznych wydatkach, czy rachunkach pozwoliłoby ocenić czy skarżący rzeczywiście jest zmuszony utrzymać trzyosobową rodzinę za niewiele ponad 400 zł. Z drugiej strony przedstawienie faktycznie ponoszonych wydatków lub nawet ich części, mogłoby pozwolić na dokonanie oceny czy w rzeczywistości skarżący nie korzysta z żadnych innych środków utrzymania, a wobec tego czy w sposób pełny i wiarygodny przedstawił dochody swojej rodziny.
Zwraca również na siebie uwagę niekonsekwencja w przedstawieniu stanu osób pozostających ze skarżącym we wspólnym gospodarstwie domowym. W pkt 5 wniosku PPF skarżący podaje, że nie ma żadnych nieruchomości i mieszka z rodziną u swoich rodziców. W pkt 6 natomiast podaje tylko żonę i córkę jako osoby, które pozostają z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Skarżący zupełnie pomija w związku z tym istotną kwestię stanu majątkowego swoich rodziców, u których mieszka.
W orzecznictwie podkreśla się, że sąd, rozpoznając wniosek strony o przyznanie prawa pomocy, nie prowadzi postępowania dowodowego, lecz jedynie ocenia oświadczenie strony, uzupełnione ewentualnie w trybie art. 255 p.p.s.a. (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 marca 2012 r., II OZ 137/12).
Wobec złożenia wniosku PPF, który bardzo lakonicznie i w sposób niepełny przedstawiał sytuację majątkową skarżącego, został on zobligowany do przedstawienia dokumentów źródłowych pod rygorem rozpoznania wniosku w oparciu o posiadane dokumentu. Skarżący odebrał to wezwanie, a mimo to nie przedstawił żadnych dowodów, na potwierdzenie swojej sytuacji majątkowej. Naczelny Sąd Administracyjny zgadza się w tym miejscu ze stanowiskiem, że przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym powinno mieć charakter wyjątkowy i być stosowane w stosunku do osób żyjących w ubóstwie (por. M. Niezgódka-Medek, Komentarz do art. 255 p.p.s.a. LEX 2013). Trzeba przy tym pamiętać, że przyznanie prawa pomocy przez zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika wiąże się z faktycznym obciążeniem tymi wydatkami Skarbu Państwa. W uzasadnionych przypadkach, które ogólnie można sklasyfikować jako umożliwienie stronie będącej w bardzo trudnej sytuacji materialnej skorzystanie z jej niepodważalnego prawa do sądu, przewidziano możliwość przyznania jej prawa pomocy. W żadnym jednak razie przyznanie tego prawa i obciążenie tymi wydatkami innych podatników nie może odbywać się wyłącznie na podstawie gołosłownego twierdzenia strony, niepopartego żadnymi dowodami.
O ile w rozpoznawanej sprawie skarżący przedstawił we wniosku PPF sytuację, z której wynikałaby bardzo trudna sytuacja materialna uzasadniająca przyznanie prawo pomocy, to również nie dołożył jakiejkolwiek staranności, żeby uprawdopodobnić stan przedstawiony we wniosku. Słusznie zatem Sąd pierwszej instancji uznał, że nieprzedłożenie stosownych dokumentów skutkowało niewyjaśnieniem istotnych wątpliwości dotyczących rzeczywistych możliwości płatniczych skarżącego.
Dlatego też Naczelny Sąd Administracyjny nie może zgodzić się ze sformułowaniem zawartym w środku zaskarżenia, jakoby Sąd pierwszej instancji nie pochylił się nad tą sprawą w żaden sposób. Bowiem to informacje pochodzące od samego skarżącego powinny być na tyle kompletne, aby umożliwiły dokonanie oceny, czy skarżący spełnia przesłanki przyznania prawa pomocy, o których mowa w art. 246 p.p.s.a. Tego jednak w tej sprawie zabrakło.
7. Biorąc pod uwagę powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że pełen obraz możliwości finansowych i majątkowych skarżącego nie został ujawniony w sposób pozwalający na stwierdzenie, że skarżący nie jest w stanie ponieść jakichkolwiek kosztów postępowania, w związku z tym, Naczelny Sąd Administracyjny stosownie do art. 184 w zw. z art. 197 § 1 i 2 p.p.s.a., oddalił zażalenie skarżącego.
