II FSK 2661/11
Wyrok
Naczelny Sąd Administracyjny
2013-10-01Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Anna Dumas /przewodniczący/
Jerzy Rypina
Stefan Babiarz /sprawozdawca/Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Anna Dumas, Sędziowie NSA Stefan Babiarz (sprawozdawca), NSA Jerzy Rypina, Protokolant Janusz Bielski, po rozpoznaniu w dniu 1 października 2013 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej A. W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 14 lipca 2011 r. sygn. akt I SA/Gl 1356/10 w sprawie ze skargi A. W. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia 15 października 2010 r. nr [...] w przedmiocie odpowiedzialności osób trzecich za zobowiązania podatkowe spółki 1) oddala skargę kasacyjną, 2) zasądza od A. W. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w K. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
1. Wyrokiem z dnia 14 lipca 2011 r., I SA/Gl 1356/10, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę A.W. (zwanego dalej skarżącym) ma decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia 15 października 2010 r. w przedmiocie zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych.
2. Ze stanu sprawy przyjętego przez sąd pierwszej instancji wynikało, że zaskarżoną decyzją z dnia 15 października 2010 r. Dyrektor Izby Skarbowej w K. utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.z dnia 15 grudnia 2009 r., orzekającą o solidarnej odpowiedzialności skarżącego ze spółki "A." sp. z o.o. (zwanej dalej spółką) wraz z drugim członkiem zarządu –A. H., (zwanym dalej: A.H.) za jej zaległości podatkowe w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych za miesiące: grudzień 2003 r., styczeń 2004 r., luty 2004 r., marzec 2004 r. kwiecień 2004 r., maj 2004 r., czerwiec 2004 r., lipiec 2004 r. sierpień 2004 r., październik 2004 r. i listopad 2004 r. w łącznej wysokości 38.687 zł, odsetki za zwłokę od ww. zaległości w wysokości 26.421 zł oraz koszty postępowania egzekucyjnego w wysokości 2.767,80 zł (ogółem 67.875,80 zł).
Skarżący stanął na stanowisku, że w przedmiotowej sprawie wystąpiły dwie - określone w art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 8, poz. 60 ze zm.), zwanej dalej: ord. pod. - przesłanki wyłączające odpowiedzialność członka zarządu. W dniu 2 czerwca 2005 r. złożono do Sądu Rejonowego w Katowicach wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, który został podpisany przez prezesa zarządu – A.H oraz wiceprezesa zarządu – skarżącego. Skarżący zatem dokonał czynności, która z mocy prawa wyłącza jego odpowiedzialność jako członka zarządu za zobowiązania spółki. Zaznaczył, że bez znaczenia jest, iż zarządzeniem z dnia 9 czerwca 2005 r. wniosek o ogłoszenie upadłości zwrócono wskutek braków formalnych. W dniu 3 czerwca 2005 r. mocą uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki odwołano skarżącego z funkcji członka zarządu - w związku z powyższym nie miał on ani możliwości, ani uprawnień do uzupełnienia braków formalnych wniosku i do ponownego skierowania pisma do właściwego sądu. Skarżący tym samym wskazał na brak swojej winy w niezłożeniu powtórnego wniosku o upadłość spółki, czyli przesłanki egzoneracyjnej z art. 116 § 1 ord. pod., która odnosi się, zdaniem skarżącego - do złożenia wniosku o upadłość, a nie do skutecznego złożenia takiego żądania.
Odnosząc się do drugiej przesłanki wyłączającej odpowiedzialność członka zarządu spółki, tj. wskazania mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych w znacznej części, skarżący podkreślił, że w piśmie z dnia 12 czerwca 2006 r. wskazał stan aktywów spółki (na dzień 20 maja 2005 r.) oraz kwotę należności pozabilansowych (łącznie ponad 3.200.000 zł).
Ponadto skarżący podniósł, że organ podatkowy nie podjął działań egzekucyjnych, które uzasadniłyby stwierdzenie bezskuteczności egzekucji z majątku spółki.
3. Organ odwoławczy wskazał, że bezsporne jest, iż skarżący pełnił funkcję wiceprezesa zarządu spółki (wcześniej M.sp. z o.o.) od dnia 5 października 2001 r. do dnia 3 czerwca 2005 r., a więc w okresie, w którym upływał termin płatności zobowiązań w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych objętych decyzją – zatem pierwsza przesłanka z art. 116 ord. pod. została spełniona.
Rozważania dotyczące kolejnej przesłanki warunkującej przeniesienie odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki na członków jej zarządu organ odwoławczy rozpoczął od stwierdzenia, że ustawodawca pominął legalną definicję pojęcia "bezskuteczność egzekucji", a zatem konieczne jest sięgnięcie do potocznego rozumienia tego zwrotu. Organ wskazał, że "bezskuteczny" (jak podaje Nowy Słownik Języka Polskiego pod red. E. Sobol, Warszawa 2002, str. 48) znaczy tyle, co "nie przynoszący rezultatu, nie dający żadnych skutków, wyników, nieskuteczny, daremny". Tak rozumianą bezskuteczność egzekucji przeciwko spółce stwierdzono w postanowieniu Naczelnika Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. z dnia 18 października 2005 r. Postanowienie to o nieskuteczności zastosowanych środków egzekucyjnych jest dokumentem urzędowym, objętym (art. 194 § 1 ord. pod.) domniemaniem zgodności z prawdą, a wzruszanie takiego rozstrzygnięcia w chwili orzekania o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej poprzez składanie zarzutu lub skargi na postępowanie egzekucyjne i formalne kontrolowanie prawidłowości jego prowadzenia - nie jest dopuszczalne.
Uzasadniając zasadność wydania tego postanowienia, organ odwoławczy podkreślił m.in., że z danych zgromadzonych przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.i Naczelnika Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. wynikało, iż spółka nie posiadała nieruchomości oraz majątku ruchomego bądź innych praw majątkowych podlegających egzekucji administracyjnej. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.jako organ egzekucyjny dokonał co prawda zajęć rachunku bankowego spółki w Banku Millenium w Warszawie (zawiadomienia z dnia 20 kwietnia i dnia 30 maja 2005 r.) - nie zostały one jednak zrealizowane. Z kolei poborca skarbowy w raporcie z dnia 28 czerwca 2005 r. stwierdził niemożność dokonania czynności egzekucyjnych, gdyż od zarządcy budynku położonego w R.przy ul. Z.otrzymał informację, że pod tym adresem spółka nie prowadzi działalności i nie posiada składników majątkowych do niej należących. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.w 2008 r. i w 2009 r. dokonał czynności mających na celu ustalenie majątku spółki. W ich wyniku ponownie uzyskano informację, że spółka nie figuruje w Centralnej Ewidencji Pojazdów, nie figuruje także jako właściciel, współwłaściciel, wieczysty użytkownik oraz współużytkownik wieczysty nieruchomości położonych na terenie R., a żaden urząd skarbowy nie posiada informacji dotyczących rachunków bankowych, majątku ruchomego i nieruchomego i innych praw majątkowych spółki (ustalono to na podstawie zapytań skierowanych elektronicznie w dniu 30 czerwca 2008 r. i w dniu 28 kwietnia 2009 r. do wszystkich urzędów skarbowych). Skarżący był w 2006 r. ponownie wzywany do wskazania posiadanego przez spółkę mienia, ale w odpowiedzi z dnia 12 czerwca 2006 r. poinformował jedynie o ogólnej wartości aktywów bilansu na dzień 31 grudnia 2004 r. i 20 maja 2005 r. oraz o wartości należności pozabilansowych - bez jakiejkolwiek bliższej ich konkretyzacji. Analogicznych informacji udzielił A. H. w piśmie z dnia 18 maja 2006 r. W 2007 r. Naczelnik Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. ponownie wystosował pisma do A. H., T. M. oraz J. B. (nowych członków zarządu spółki), zwracając się o udostępnienie materiałów i informacji zawierających m.in. specyfikację wszystkich składników majątkowych (zwłaszcza środków trwałych) spółki, miejsc, w których się one znajdują oraz podmiotu, który jest w posiadaniu tego mienia, a także wyszczególnienie wszystkich wierzytelności przysługujących spółce w stosunku do kontrahentów, z podaniem każdej wierzytelności, danych osobowych i adresowych każdego dłużnika. A. H. i J. B.odebrali wspomniane wyżej pismo, jednakże nie udzielili żadnej odpowiedzi. T. M. w ogóle nie odebrał skierowanego do niego pisma. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.w październiku 2009 r. przesłał stosowne wezwania do T. M. i J. B., domagając się podania informacji na temat szczegółowych składników majątkowych spółki (w tym zestawienia rozrachunków z kontrahentami, wykazu środków trwałych i posiadanych nieruchomości). Odpowiedzi na te wezwania udzielił jedynie T.M., który oświadczył, że w spółce pełnił rolę tzw. "słupa" - nie posiada żadnej dokumentacji dotyczącej spółki i nie jest mu wiadome, aby spółka posiadała konta bankowe, nieruchomości, środki trwałe i siedzibę.
Organ odwoławczy, akcentując prawidłowość starań organu egzekucyjnego na rzecz dochodzenia zaległości podatkowych, wskazał, że nawet jeżeli – jak twierdzi skarżący – spółka posiadała jakieś aktywa, to zarząd powinien był je przekazać na pokrycie zaległości podatkowych. Zarząd (a więc także jego wiceprezes) nie wywiązał się z tego obowiązku, a zatem bez znaczenia było, że spółka posiadała ewentualnie jakieś środki, które mogłyby pozwolić na zaspokojenie zaległości podatkowych. Wskazał, że dane na temat wartości majątku spółki, przytoczone w piśmie z dnia 12 czerwca 2006 r. stanowią tylko zapisy rachunkowe, wynikające z bilansu i – wobec braku jakichkolwiek dowodów przedstawionych przez skarżącego, pozostałych świadków, a przede wszystkim T.M. – nie wiadomo, czy miały one jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistości. Organ podkreślił, że skarżący nie miał podstaw do sugerowania, jakoby przytoczone przez niego dane miały dowodzić, iż spółka posiadała środki wystarczające na zaspokojenie roszczeń podatkowych. Dyrektor Izby Skarbowej w K.zwrócił także uwagę, że w dołączonym do wniosku z dnia 1 czerwca 2005 r. o ogłoszenie upadłości spisie dłużników spółki nie zostały wymienione sugerowane należności pozabilansowe, które miały przysługiwać spółce w wysokości 2.243.000 zł. Wskazał tym samym, że niezrozumiałe jest na jakiej podstawie należności te miałyby zostać objęte egzekucją administracyjną, skoro nawet sami członkowie zarządu spółki nie traktowali ich jako wierzytelności.
Organ odwoławczy odniósł się również do przesłanki "właściwego czasu", w którym powinno było nastąpić zgłoszenie. Podniósł, że w związku z zaprzestaniem w 2004 r. płacenia długów - czyli niewykonywaniem przez spółkę jej wymagalnych zobowiązań - już w 2004 r. zaistniała podstawa ogłoszenia upadłości tej spółki, przewidziana w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz. 535 ze zm.), zwanej dalej u.Pr.u.i.n. Ponadto, jak wynika z bilansu – wysokość zobowiązań na dzień 31 grudnia 2004 r. wynosząca 1.456.080,73 zł była wyższa niż wielkość aktywów spółki w tym dniu (1.158.087,61 zł). To oznacza, że zobowiązania spółki przekroczyły wartość jej majątku. Z tego wynika, że zarząd powinien był złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej w terminie 2 tygodni od dnia 31 grudnia 2004 r. Tym samym wniosek wniesiony w dniu 3 czerwca 2005 r. złożono po upływie co najmniej 5 miesięcy od zaistnienia podstaw do ogłoszenia upadłości. Organ podkreślił, że nawet przy pominięciu faktu, iż wniosek ten nie spełniał warunków formalnych, czyli był nieskuteczny – został złożony z uchybieniem terminu wymaganego w art. 21 ust. 1 u.Pr.u.i.n., a więc nie w "czasie właściwym", o którym mowa w art. 116 § 1 ord. pod.
4. W skardze na powyższą decyzję organu odwoławczego, skarżący podniósł zarzut naruszenia art. 116 § 1 ord. pod., poprzez orzeczenie o odpowiedzialności skarżącego za zaległości spółki, art. 121 § 1 ord. pod., poprzez naruszenie zasady zaufania podatnika do organów podatkowych, art. 191 ord. pod., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz art. 122 ord. pod., poprzez naruszenie zasady prawdy materialnej. Wskazał, że art. 116 ord. pod. zawiera wiele pojęć nieostrych, odnosi się (wbrew twierdzeniom organów podatkowych) do złożenia wniosku o upadłość, a nie - skutecznego wnioskowania o wszczęcie tego rodzaju postępowania, nie rozgranicza winy umyślnej i nieumyślnej. Podkreślił ponownie, że w dniu 2 czerwca 2005 r. złożono do Sądu Rejonowego w Katowicach podpisany przez prezesa zarządu spółki oraz skarżącego (będącego wówczas wiceprezesem zarządu spółki) wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Tym samym wskazał, że dokonał czynności, która z mocy prawa wyłącza jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki. Podkreślił, że został odwołany z pełnionej funkcji w dniu 3 czerwca 2005 r. i tym samym utracił uprawnienia formalne do uzupełnienia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz ponownego skierowania pisma do właściwego sądu. Ponadto - nie miał nawet możliwości uzyskania informacji o zwrocie tego wniosku.
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji i wniósł o jej oddalenie.
W piśmie procesowym z dnia 5 kwietnia 2011 r. skarżący podtrzymał zarzuty i dotychczasową argumentację, a ponadto podniósł zarzut przedawnienia (z końcem 2009 r.) zobowiązania spółki, za które odpowiedzialność została na niego w niniejszej sprawie przeniesiona. Wskazał, że w odniesieniu do zobowiązań w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych za grudzień 2003 r., styczeń – sierpień 2004 r. oraz październik – listopad 2004 r. nie zastosowano żadnego środka egzekucyjnego, a więc nie przerwano biegu terminu przedawnienia. Tym samym - biorąc pod uwagę fakt niewystąpienia przesłanek określonych w art. 70 § 3 ord. pod. oraz przesłanek zawieszenia zobowiązania podatkowego - wskazane powyżej zobowiązania podatkowe uległy przedawnieniu. Skoro zobowiązanie spółki nie istnieje - to oczywisty jest brak możliwości dochodzenia tego zobowiązania od członka zarządu (decyzja o odpowiedzialności podatkowej członka zarządu nie kreuje nowego zobowiązania podatkowego).
Odpowiadając w dniu 20 maja 2011 r. na powyższe pismo procesowe organ odwoławczy zaznaczył, że kwestia przedawnienia zobowiązań nie była w dotychczasowym postępowaniu przedmiotem sporu, więc nie było potrzeby jej omawiania w zaskarżonej decyzji. Zaznaczył, że w związku z zastosowaniem środków egzekucyjnych, czyli zajęć rachunku bankowego, które nastąpiło odpowiednio w dniu 30 października 2006 r., w dniu 28 marca 2006 r. i w dniu 13 kwietnia 2006 r. - doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia, które zgodnie z art. 70 § 1 w związku z art. 71 ord. pod. - upłynęły z dniem 31 października 2011 r. (zobowiązania za grudzień 2003 r., styczeń - maj 2004 r., listopad 2004 r.), z dniem 29 marca 2011 r. (zobowiązania za czerwiec - październik 2004 r.) oraz z dniem 14 kwietnia 2011 r. (zobowiązania za luty – maj 2004 r. oraz listopad 2004 r.). Podkreślił, że tym samym zaskarżona decyzja organu odwoławczego z dnia 15 października 2010 r. wydana została przed upływem terminu przedawnienia.
5. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, oddalając skargę, wskazał, że termin płatności objętych zaskarżonym rozstrzygnięciem zaliczek upływał w 2004 r. – w konsekwencji zaległości podatkowe spółki z tego tytułu powstały w 2004 r., a zatem wydanie decyzji o odpowiedzialności osoby trzeciej za wspomniane zobowiązania było dopuszczalne do końca 2009 r. i terminu tego w niniejszej sprawie nie naruszono (decyzja Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.wydana w dniu 28 grudnia 2009 r.).
Po drugie - decyzja o przeniesieniu na skarżącego odpowiedzialności z tytułu zaległości spółki wydana została z zachowaniem terminu określonego w art. 118 § 1 ord. pod.
Odnosząc się do trzeciej kwestii, sąd pierwszej instancji podniósł, że analizy przesłanek, określonych w art. 116 § 1 ord. pod., tj. bezskuteczności egzekucji wobec spółki dokonać należy w świetle uchwały NSA z dnia 8 grudnia 2008 r., II FPS 6/08, w której tezie skonstatowano, iż stwierdzenie przez organ bezskuteczności egzekucji, o której mowa w art. 116 § 1 ord. pod. ustala się na podstawie każdego prawnie dopuszczalnego dowodu, przy czym powinno ono być dokonane po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego. Nawiązując do powyższego, podkreślił, że opisane szczegółowo w zaskarżonej decyzji aspekty postępowania egzekucyjnego prowadzonego wobec spółki jednoznacznie wskazują, iż przymusowe zaspokojenie przedmiotowych należności na skutek egzekucji skierowanej przeciwko spółce okazało się niemożliwe. Czynności zmierzające do ujawnienia mienia spółki dokonywane były przez kilka organów egzekucyjnych, a uzyskiwane przez nie dane wielokrotnie aktualizowane; rachunki bankowe oraz mienie ruchome, nieruchome i inne prawa majątkowe przysługujące spółce poszukiwane były (poprzez zapytania kierowane drogą elektroniczną w czerwcu 2008 r. i kwietniu 2009 r.) z udziałem wszystkich urzędów skarbowych; stan majątkowy spółki był także przedmiotem licznych wystąpień kierowanych do skarżącego, drugiego z członków zarządu spółki, a także wskazanych przez nich: T.M. (kolejnego prezesa zarządu spółki, pełniącego tę funkcję od dnia 3 czerwca 2005 r.) oraz J. B. – pełnomocnika prezesa zarządu.
Nawiązując do przesłanki egzoneracynej, jaką jest wskazanie przez skarżącego majątku spółki, z którego zaległość spółki mogłaby być w całości lub w znacznej części zaspokojona, sąd podkreślił, że przedstawione dane obejmują wyłącznie zapisy rachunkowe wynikające z bilansu, których odzwierciedlenie w rzeczywistości nie jest poparte żadnymi innymi dowodami przedstawionymi zarówno przez skarżącego, jak i pozostałe osoby występujące w sprawie).
Sąd podkreślił, że rozważenia wymaga kwestia, czy złożenie wniosku o upadłość, który jest obarczony brakami formalnymi (w czerwcu 2005 r.) może być utożsamiane z zaistnieniem przesłanki egzoneracyjnej określonej w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) ord. pod. W tej materii podzielił stanowisko organu odwoławczego, wskazując, że ten prawidłowo ustalił "właściwy czas" na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, wyznaczając go najpóźniej na połowę stycznia 2005 r. Daty tej nie mogą podważyć starania zarządu spółki zmierzające do radykalnej poprawy sytuacji finansowej firmy. Tym samym sąd wskazał, że czerwiec 2005 r. nie był już "właściwym czasem" w rozumieniu art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) ord. pod. na zawnioskowanie o ogłoszenie upadłości spółki.
Szczegółowa analiza akt sprawy doprowadziła sąd pierwszej instancji do wniosku, że organ prawidłowo przeprowadził postępowanie podatkowe, respektując wszelkie przepisy proceduralne, zasadnie i wyczerpująco wykazał istnienie pozytywnych przesłanek zastosowania w sprawie art. 116 ord. pod. i jednocześnie zasadnie ustalił, że skarżący nie wykazał ustawowych okoliczności uwalniających go od odpowiedzialności.
6. Powyższy wyrok skarżący zaskarżył w całości skargą kasacyjną, zarzucając mu naruszenie:
1) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) w związku z art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) dalej zwanej: p.p.s.a., poprzez nieuwzględnienie skargi i nieuchylenie decyzji, pomimo naruszenia przez organ podatkowy art. 121 § 1, 122, i 191 ord. pod.;
2) art. 141 § 4 p.p.s.a., poprzez wadliwe uzasadnienie podjętego rozstrzygnięcia;
3) art. 116 § l ord. pod., poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na zastosowaniu tego przepisu wobec skarżącego w sytuacji, gdy w przedmiotowej sprawie nie było podstaw do jego zastosowania;
4) art. 116 § 1 ord. pod., poprzez błędną wykładnię i stwierdzenie, że złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie stanowi o zaistnieniu przesłanki egzoneracyjnej, wyłączającej odpowiedzialność członka zarządu;
5) naruszenie przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) w związku z art. 151 p.p.s.a., poprzez oddalenie skargi w sytuacji, gdy wystąpiły przesłanki do uchylenia decyzji z powodu naruszenia przez organ podatkowy powołanych powyżej przepisów prawa materialnego.
Mając na uwadze powyższe skarżący wniósł o:
1) uchylenie w całości wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 14 lipca 2011 r. sygn. akt I SA/G1 1356/10 i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia temu sądowi; ewentualnie,
2) w przypadku niestwierdzenia przez Naczelny Sąd Administracyjny naruszeń przepisów postępowania, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a stwierdzenia jedynie naruszenie prawa materialnego – uchylenie zaskarżonego orzeczenia i rozpoznanie skargi na podstawie przepisu art. 188 p.p.s.a.
3) zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną organ podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej i wydanie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, w tym o zwrocie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych prawem.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i dlatego podlega oddaleniu.
7. Na wstępnie należy zaznaczyć, że Naczelny Sąd Administracyjny
w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela poglądy i wykorzystuje argumentację wyrażone w sprawie I FSK 1079/12, która dotyczy drugiego członka zarządu.
8. Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela twierdzenia skarżącego,
że w sprawie niewłaściwie zastosowano art. 116 § 1 ord. pod. Organ podatkowy przeprowadzając postępowanie nie naruszył przy tym art. 121 § 1, art. 122 i art. 191 ord. pod. Należy podzielić stanowisko sądu pierwszej instancji, że w toku postępowania zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji organ podatkowy podjął wszelkie działania mające na celu zebranie pełnego materiału dowodowego
i ustalenie stanu faktycznego w przedmiocie orzeczenia o odpowiedzialności skarżącego jako członka zarządu za zobowiązania spółki. Nie można się zgodzić, że w sprawie nie wystąpiły negatywne przesłanki z art. 116 § 1 ord. pod. do wydania decyzji w przedmiocie odpowiedzialności członka zarządu. Przepis art. 116 § 1 ord. pod. wskazuje na pozytywne i negatywne przesłanki warunkujące wydanie decyzji w przedmiocie odpowiedzialności członka zarządu. Do tych pierwszych zaliczyć należy okoliczność, że dana osoba pełniła obowiązki członka zarządu spółki w okresie, w którym powstała zaległość podatkowa oraz konieczność stwierdzenia bezskuteczności egzekucji prowadzonej do majątku spółki. Przesłankami negatywnymi są natomiast te okoliczności, które może wskazać członek zarządu, a które potwierdzają podjęte przez niego działania zwalniające go z odpowiedzialności za zaległości spółki.
Skarżący w swojej argumentacji koncentruje się na tym, że wniosek o ogłoszenie upadłości spółki z dnia 2 czerwca 2005 r. został złożony we właściwym czasie. Podnosi, że nie miało znaczenia to, iż zarządzeniem wniosek zwrócono wskutek braków formalnych. Skarżący, po zwróceniu wniosku, z uwagi na odwołanie go z zarządu spółki w dniu 3 czerwca 2005 r. - nie miał możliwości jego uzupełnienia. Odnosząc się do powyższego wskazać należy, że sąd pierwszej instancji ocenił - co znajduje potwierdzenie w zgromadzonym materialne dowodowym - kondycję ekonomiczną spółki w świetle ustawowych kryteriów stanu obligującego do wnioskowania o ogłoszenie jej upadłości. W tym zakresie na podstawie bilansu spółki na dzień 31 grudnia 2004 r. precyzyjnie w decyzji organu odwoławczego wskazano, że w ciągu 2004 r. łączne zobowiązania spółki wzrosły z kwoty 981.108,73 zł do kwoty 1.456.080,73 zł. Odnotowano także, że wysokość zobowiązań na dzień 31 grudnia 2004 r. wynosząca 1.456.080,73 zł była wyższa niż wielkość aktywów spółki w tym dniu (1.158.087,61 zł), co oznacza, iż zobowiązania spółki przekroczyły wartość jej majątku. Wnioski wynikające z przywołanej analizy korelują niewątpliwie z faktem nieuiszczania przez spółkę zobowiązań podatkowych oraz z oświadczeniem skarżącego zawartym w piśmie z dnia 29 kwietnia 2010 r., w którym poinformował on, że sytuacja finansowa spółki w 2004 r. była zła i miała ona zobowiązania publiczno-prawne wynoszące ok. 800.000 zł. Zgodzić się więc należało z Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, który za organem podatkowym ocenił, że właściwym czasem do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki - była najpóźniej połowa stycznia 2005 r. Brak ustalenia momentu, w którym nastąpiły przesłanki do zgłoszenia wniosku o upadłości - co podnosi skarżący - nie naruszało przepisów postępowania w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy. Zważyć bowiem należy, że bilans spółki obrazujący jej sytuację finansową sporządzony był na dzień 31 grudnia 2004 r. zaś wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony ponad pół roku później, tj. w dniu 2 czerwca 2005 r.
9. Członek zarządu nie wykazał również, że istniały okoliczności świadczące o tym, iż niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy. Powoływane w skardze kasacyjnej okoliczności, tj.: odwołanie z pełnionej funkcji dnia 3 czerwca 2005 r., czy też niemożliwość uzupełnienia wniosku - nie miały wpływu na powstanie takiej przesłanki, gdyż wystąpiły znacznie później.
10. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego - sąd pierwszej instancji właściwie również ocenił, że skarżący nie wskazał mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Wojewódzki Sąd Administracyjny, powołując się na orzeczenia sądów administracyjnych, wyjaśnił, że chodzi tutaj o wskazanie przez członka zarządu takiego mienia, które umożliwiałoby zaspokojenie długu podatkowego, a nie o wskazanie składników majątkowych o jakiekolwiek wartości. Nie jest więc wystarczające wskazanie mienia, z którego egzekucja jest jedynie potencjalnie, przypuszczalnie możliwa. Z akt sprawy wynika, że organ podatkowy wydał postanowienie o bezskuteczności egzekucji i nie nastąpiło to - jak stwierdza skarżący - kilka lat po złożeniu przez skarżącego pisma wskazującego na stan majątku spółki.
11. Niezasadny był również zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia zawiera elementy o których mowa w tym przepisie, tj. zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzuty podniesione w skardze, stanowisko stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Wojewódzki Sąd Administracyjny, wbrew twierdzeniu skarżącego, odniósł się do podnoszonej kwestii przedawnienia zobowiązania podatkowego spółki. To, czy dokonana w tym zakresie ocena sądu pierwszej instancji była prawidłowa - nie mogło być objęte kontrolą Naczelnego Sądu Administracyjnego z uwagi na brak w tym zakresie zarzutu. W skardze kasacyjnej nie sformułowano zarzutu związanego z naruszeniem art. 70 ord. pod., czy też innym przepisem dotyczącym przedawnienia. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej co oznacza, że nie jest władny badać, czy sąd pierwszej instancji naruszył inne jeszcze przepisy niż wskazane w skardze kasacyjnej.
12. Z tych względów Naczelny Sąd Administracyjny stosownie do treści art. 184 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji. O kosztach orzeczono na podstawie art. 204 pkt 1 p.p.s.a.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Anna Dumas /przewodniczący/Jerzy Rypina
Stefan Babiarz /sprawozdawca/
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Anna Dumas, Sędziowie NSA Stefan Babiarz (sprawozdawca), NSA Jerzy Rypina, Protokolant Janusz Bielski, po rozpoznaniu w dniu 1 października 2013 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej A. W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 14 lipca 2011 r. sygn. akt I SA/Gl 1356/10 w sprawie ze skargi A. W. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia 15 października 2010 r. nr [...] w przedmiocie odpowiedzialności osób trzecich za zobowiązania podatkowe spółki 1) oddala skargę kasacyjną, 2) zasądza od A. W. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w K. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
1. Wyrokiem z dnia 14 lipca 2011 r., I SA/Gl 1356/10, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę A.W. (zwanego dalej skarżącym) ma decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia 15 października 2010 r. w przedmiocie zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych.
2. Ze stanu sprawy przyjętego przez sąd pierwszej instancji wynikało, że zaskarżoną decyzją z dnia 15 października 2010 r. Dyrektor Izby Skarbowej w K. utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.z dnia 15 grudnia 2009 r., orzekającą o solidarnej odpowiedzialności skarżącego ze spółki "A." sp. z o.o. (zwanej dalej spółką) wraz z drugim członkiem zarządu –A. H., (zwanym dalej: A.H.) za jej zaległości podatkowe w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych za miesiące: grudzień 2003 r., styczeń 2004 r., luty 2004 r., marzec 2004 r. kwiecień 2004 r., maj 2004 r., czerwiec 2004 r., lipiec 2004 r. sierpień 2004 r., październik 2004 r. i listopad 2004 r. w łącznej wysokości 38.687 zł, odsetki za zwłokę od ww. zaległości w wysokości 26.421 zł oraz koszty postępowania egzekucyjnego w wysokości 2.767,80 zł (ogółem 67.875,80 zł).
Skarżący stanął na stanowisku, że w przedmiotowej sprawie wystąpiły dwie - określone w art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 8, poz. 60 ze zm.), zwanej dalej: ord. pod. - przesłanki wyłączające odpowiedzialność członka zarządu. W dniu 2 czerwca 2005 r. złożono do Sądu Rejonowego w Katowicach wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, który został podpisany przez prezesa zarządu – A.H oraz wiceprezesa zarządu – skarżącego. Skarżący zatem dokonał czynności, która z mocy prawa wyłącza jego odpowiedzialność jako członka zarządu za zobowiązania spółki. Zaznaczył, że bez znaczenia jest, iż zarządzeniem z dnia 9 czerwca 2005 r. wniosek o ogłoszenie upadłości zwrócono wskutek braków formalnych. W dniu 3 czerwca 2005 r. mocą uchwały Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki odwołano skarżącego z funkcji członka zarządu - w związku z powyższym nie miał on ani możliwości, ani uprawnień do uzupełnienia braków formalnych wniosku i do ponownego skierowania pisma do właściwego sądu. Skarżący tym samym wskazał na brak swojej winy w niezłożeniu powtórnego wniosku o upadłość spółki, czyli przesłanki egzoneracyjnej z art. 116 § 1 ord. pod., która odnosi się, zdaniem skarżącego - do złożenia wniosku o upadłość, a nie do skutecznego złożenia takiego żądania.
Odnosząc się do drugiej przesłanki wyłączającej odpowiedzialność członka zarządu spółki, tj. wskazania mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych w znacznej części, skarżący podkreślił, że w piśmie z dnia 12 czerwca 2006 r. wskazał stan aktywów spółki (na dzień 20 maja 2005 r.) oraz kwotę należności pozabilansowych (łącznie ponad 3.200.000 zł).
Ponadto skarżący podniósł, że organ podatkowy nie podjął działań egzekucyjnych, które uzasadniłyby stwierdzenie bezskuteczności egzekucji z majątku spółki.
3. Organ odwoławczy wskazał, że bezsporne jest, iż skarżący pełnił funkcję wiceprezesa zarządu spółki (wcześniej M.sp. z o.o.) od dnia 5 października 2001 r. do dnia 3 czerwca 2005 r., a więc w okresie, w którym upływał termin płatności zobowiązań w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych objętych decyzją – zatem pierwsza przesłanka z art. 116 ord. pod. została spełniona.
Rozważania dotyczące kolejnej przesłanki warunkującej przeniesienie odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki na członków jej zarządu organ odwoławczy rozpoczął od stwierdzenia, że ustawodawca pominął legalną definicję pojęcia "bezskuteczność egzekucji", a zatem konieczne jest sięgnięcie do potocznego rozumienia tego zwrotu. Organ wskazał, że "bezskuteczny" (jak podaje Nowy Słownik Języka Polskiego pod red. E. Sobol, Warszawa 2002, str. 48) znaczy tyle, co "nie przynoszący rezultatu, nie dający żadnych skutków, wyników, nieskuteczny, daremny". Tak rozumianą bezskuteczność egzekucji przeciwko spółce stwierdzono w postanowieniu Naczelnika Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. z dnia 18 października 2005 r. Postanowienie to o nieskuteczności zastosowanych środków egzekucyjnych jest dokumentem urzędowym, objętym (art. 194 § 1 ord. pod.) domniemaniem zgodności z prawdą, a wzruszanie takiego rozstrzygnięcia w chwili orzekania o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej poprzez składanie zarzutu lub skargi na postępowanie egzekucyjne i formalne kontrolowanie prawidłowości jego prowadzenia - nie jest dopuszczalne.
Uzasadniając zasadność wydania tego postanowienia, organ odwoławczy podkreślił m.in., że z danych zgromadzonych przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.i Naczelnika Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. wynikało, iż spółka nie posiadała nieruchomości oraz majątku ruchomego bądź innych praw majątkowych podlegających egzekucji administracyjnej. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.jako organ egzekucyjny dokonał co prawda zajęć rachunku bankowego spółki w Banku Millenium w Warszawie (zawiadomienia z dnia 20 kwietnia i dnia 30 maja 2005 r.) - nie zostały one jednak zrealizowane. Z kolei poborca skarbowy w raporcie z dnia 28 czerwca 2005 r. stwierdził niemożność dokonania czynności egzekucyjnych, gdyż od zarządcy budynku położonego w R.przy ul. Z.otrzymał informację, że pod tym adresem spółka nie prowadzi działalności i nie posiada składników majątkowych do niej należących. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.w 2008 r. i w 2009 r. dokonał czynności mających na celu ustalenie majątku spółki. W ich wyniku ponownie uzyskano informację, że spółka nie figuruje w Centralnej Ewidencji Pojazdów, nie figuruje także jako właściciel, współwłaściciel, wieczysty użytkownik oraz współużytkownik wieczysty nieruchomości położonych na terenie R., a żaden urząd skarbowy nie posiada informacji dotyczących rachunków bankowych, majątku ruchomego i nieruchomego i innych praw majątkowych spółki (ustalono to na podstawie zapytań skierowanych elektronicznie w dniu 30 czerwca 2008 r. i w dniu 28 kwietnia 2009 r. do wszystkich urzędów skarbowych). Skarżący był w 2006 r. ponownie wzywany do wskazania posiadanego przez spółkę mienia, ale w odpowiedzi z dnia 12 czerwca 2006 r. poinformował jedynie o ogólnej wartości aktywów bilansu na dzień 31 grudnia 2004 r. i 20 maja 2005 r. oraz o wartości należności pozabilansowych - bez jakiejkolwiek bliższej ich konkretyzacji. Analogicznych informacji udzielił A. H. w piśmie z dnia 18 maja 2006 r. W 2007 r. Naczelnik Pierwszego [...] Urzędu Skarbowego w S. ponownie wystosował pisma do A. H., T. M. oraz J. B. (nowych członków zarządu spółki), zwracając się o udostępnienie materiałów i informacji zawierających m.in. specyfikację wszystkich składników majątkowych (zwłaszcza środków trwałych) spółki, miejsc, w których się one znajdują oraz podmiotu, który jest w posiadaniu tego mienia, a także wyszczególnienie wszystkich wierzytelności przysługujących spółce w stosunku do kontrahentów, z podaniem każdej wierzytelności, danych osobowych i adresowych każdego dłużnika. A. H. i J. B.odebrali wspomniane wyżej pismo, jednakże nie udzielili żadnej odpowiedzi. T. M. w ogóle nie odebrał skierowanego do niego pisma. Naczelnik Urzędu Skarbowego w R.w październiku 2009 r. przesłał stosowne wezwania do T. M. i J. B., domagając się podania informacji na temat szczegółowych składników majątkowych spółki (w tym zestawienia rozrachunków z kontrahentami, wykazu środków trwałych i posiadanych nieruchomości). Odpowiedzi na te wezwania udzielił jedynie T.M., który oświadczył, że w spółce pełnił rolę tzw. "słupa" - nie posiada żadnej dokumentacji dotyczącej spółki i nie jest mu wiadome, aby spółka posiadała konta bankowe, nieruchomości, środki trwałe i siedzibę.
Organ odwoławczy, akcentując prawidłowość starań organu egzekucyjnego na rzecz dochodzenia zaległości podatkowych, wskazał, że nawet jeżeli – jak twierdzi skarżący – spółka posiadała jakieś aktywa, to zarząd powinien był je przekazać na pokrycie zaległości podatkowych. Zarząd (a więc także jego wiceprezes) nie wywiązał się z tego obowiązku, a zatem bez znaczenia było, że spółka posiadała ewentualnie jakieś środki, które mogłyby pozwolić na zaspokojenie zaległości podatkowych. Wskazał, że dane na temat wartości majątku spółki, przytoczone w piśmie z dnia 12 czerwca 2006 r. stanowią tylko zapisy rachunkowe, wynikające z bilansu i – wobec braku jakichkolwiek dowodów przedstawionych przez skarżącego, pozostałych świadków, a przede wszystkim T.M. – nie wiadomo, czy miały one jakiekolwiek odzwierciedlenie w rzeczywistości. Organ podkreślił, że skarżący nie miał podstaw do sugerowania, jakoby przytoczone przez niego dane miały dowodzić, iż spółka posiadała środki wystarczające na zaspokojenie roszczeń podatkowych. Dyrektor Izby Skarbowej w K.zwrócił także uwagę, że w dołączonym do wniosku z dnia 1 czerwca 2005 r. o ogłoszenie upadłości spisie dłużników spółki nie zostały wymienione sugerowane należności pozabilansowe, które miały przysługiwać spółce w wysokości 2.243.000 zł. Wskazał tym samym, że niezrozumiałe jest na jakiej podstawie należności te miałyby zostać objęte egzekucją administracyjną, skoro nawet sami członkowie zarządu spółki nie traktowali ich jako wierzytelności.
Organ odwoławczy odniósł się również do przesłanki "właściwego czasu", w którym powinno było nastąpić zgłoszenie. Podniósł, że w związku z zaprzestaniem w 2004 r. płacenia długów - czyli niewykonywaniem przez spółkę jej wymagalnych zobowiązań - już w 2004 r. zaistniała podstawa ogłoszenia upadłości tej spółki, przewidziana w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz. 535 ze zm.), zwanej dalej u.Pr.u.i.n. Ponadto, jak wynika z bilansu – wysokość zobowiązań na dzień 31 grudnia 2004 r. wynosząca 1.456.080,73 zł była wyższa niż wielkość aktywów spółki w tym dniu (1.158.087,61 zł). To oznacza, że zobowiązania spółki przekroczyły wartość jej majątku. Z tego wynika, że zarząd powinien był złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej w terminie 2 tygodni od dnia 31 grudnia 2004 r. Tym samym wniosek wniesiony w dniu 3 czerwca 2005 r. złożono po upływie co najmniej 5 miesięcy od zaistnienia podstaw do ogłoszenia upadłości. Organ podkreślił, że nawet przy pominięciu faktu, iż wniosek ten nie spełniał warunków formalnych, czyli był nieskuteczny – został złożony z uchybieniem terminu wymaganego w art. 21 ust. 1 u.Pr.u.i.n., a więc nie w "czasie właściwym", o którym mowa w art. 116 § 1 ord. pod.
4. W skardze na powyższą decyzję organu odwoławczego, skarżący podniósł zarzut naruszenia art. 116 § 1 ord. pod., poprzez orzeczenie o odpowiedzialności skarżącego za zaległości spółki, art. 121 § 1 ord. pod., poprzez naruszenie zasady zaufania podatnika do organów podatkowych, art. 191 ord. pod., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz art. 122 ord. pod., poprzez naruszenie zasady prawdy materialnej. Wskazał, że art. 116 ord. pod. zawiera wiele pojęć nieostrych, odnosi się (wbrew twierdzeniom organów podatkowych) do złożenia wniosku o upadłość, a nie - skutecznego wnioskowania o wszczęcie tego rodzaju postępowania, nie rozgranicza winy umyślnej i nieumyślnej. Podkreślił ponownie, że w dniu 2 czerwca 2005 r. złożono do Sądu Rejonowego w Katowicach podpisany przez prezesa zarządu spółki oraz skarżącego (będącego wówczas wiceprezesem zarządu spółki) wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Tym samym wskazał, że dokonał czynności, która z mocy prawa wyłącza jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki. Podkreślił, że został odwołany z pełnionej funkcji w dniu 3 czerwca 2005 r. i tym samym utracił uprawnienia formalne do uzupełnienia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz ponownego skierowania pisma do właściwego sądu. Ponadto - nie miał nawet możliwości uzyskania informacji o zwrocie tego wniosku.
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji i wniósł o jej oddalenie.
W piśmie procesowym z dnia 5 kwietnia 2011 r. skarżący podtrzymał zarzuty i dotychczasową argumentację, a ponadto podniósł zarzut przedawnienia (z końcem 2009 r.) zobowiązania spółki, za które odpowiedzialność została na niego w niniejszej sprawie przeniesiona. Wskazał, że w odniesieniu do zobowiązań w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych za grudzień 2003 r., styczeń – sierpień 2004 r. oraz październik – listopad 2004 r. nie zastosowano żadnego środka egzekucyjnego, a więc nie przerwano biegu terminu przedawnienia. Tym samym - biorąc pod uwagę fakt niewystąpienia przesłanek określonych w art. 70 § 3 ord. pod. oraz przesłanek zawieszenia zobowiązania podatkowego - wskazane powyżej zobowiązania podatkowe uległy przedawnieniu. Skoro zobowiązanie spółki nie istnieje - to oczywisty jest brak możliwości dochodzenia tego zobowiązania od członka zarządu (decyzja o odpowiedzialności podatkowej członka zarządu nie kreuje nowego zobowiązania podatkowego).
Odpowiadając w dniu 20 maja 2011 r. na powyższe pismo procesowe organ odwoławczy zaznaczył, że kwestia przedawnienia zobowiązań nie była w dotychczasowym postępowaniu przedmiotem sporu, więc nie było potrzeby jej omawiania w zaskarżonej decyzji. Zaznaczył, że w związku z zastosowaniem środków egzekucyjnych, czyli zajęć rachunku bankowego, które nastąpiło odpowiednio w dniu 30 października 2006 r., w dniu 28 marca 2006 r. i w dniu 13 kwietnia 2006 r. - doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia, które zgodnie z art. 70 § 1 w związku z art. 71 ord. pod. - upłynęły z dniem 31 października 2011 r. (zobowiązania za grudzień 2003 r., styczeń - maj 2004 r., listopad 2004 r.), z dniem 29 marca 2011 r. (zobowiązania za czerwiec - październik 2004 r.) oraz z dniem 14 kwietnia 2011 r. (zobowiązania za luty – maj 2004 r. oraz listopad 2004 r.). Podkreślił, że tym samym zaskarżona decyzja organu odwoławczego z dnia 15 października 2010 r. wydana została przed upływem terminu przedawnienia.
5. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, oddalając skargę, wskazał, że termin płatności objętych zaskarżonym rozstrzygnięciem zaliczek upływał w 2004 r. – w konsekwencji zaległości podatkowe spółki z tego tytułu powstały w 2004 r., a zatem wydanie decyzji o odpowiedzialności osoby trzeciej za wspomniane zobowiązania było dopuszczalne do końca 2009 r. i terminu tego w niniejszej sprawie nie naruszono (decyzja Naczelnika Urzędu Skarbowego w R.wydana w dniu 28 grudnia 2009 r.).
Po drugie - decyzja o przeniesieniu na skarżącego odpowiedzialności z tytułu zaległości spółki wydana została z zachowaniem terminu określonego w art. 118 § 1 ord. pod.
Odnosząc się do trzeciej kwestii, sąd pierwszej instancji podniósł, że analizy przesłanek, określonych w art. 116 § 1 ord. pod., tj. bezskuteczności egzekucji wobec spółki dokonać należy w świetle uchwały NSA z dnia 8 grudnia 2008 r., II FPS 6/08, w której tezie skonstatowano, iż stwierdzenie przez organ bezskuteczności egzekucji, o której mowa w art. 116 § 1 ord. pod. ustala się na podstawie każdego prawnie dopuszczalnego dowodu, przy czym powinno ono być dokonane po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego. Nawiązując do powyższego, podkreślił, że opisane szczegółowo w zaskarżonej decyzji aspekty postępowania egzekucyjnego prowadzonego wobec spółki jednoznacznie wskazują, iż przymusowe zaspokojenie przedmiotowych należności na skutek egzekucji skierowanej przeciwko spółce okazało się niemożliwe. Czynności zmierzające do ujawnienia mienia spółki dokonywane były przez kilka organów egzekucyjnych, a uzyskiwane przez nie dane wielokrotnie aktualizowane; rachunki bankowe oraz mienie ruchome, nieruchome i inne prawa majątkowe przysługujące spółce poszukiwane były (poprzez zapytania kierowane drogą elektroniczną w czerwcu 2008 r. i kwietniu 2009 r.) z udziałem wszystkich urzędów skarbowych; stan majątkowy spółki był także przedmiotem licznych wystąpień kierowanych do skarżącego, drugiego z członków zarządu spółki, a także wskazanych przez nich: T.M. (kolejnego prezesa zarządu spółki, pełniącego tę funkcję od dnia 3 czerwca 2005 r.) oraz J. B. – pełnomocnika prezesa zarządu.
Nawiązując do przesłanki egzoneracynej, jaką jest wskazanie przez skarżącego majątku spółki, z którego zaległość spółki mogłaby być w całości lub w znacznej części zaspokojona, sąd podkreślił, że przedstawione dane obejmują wyłącznie zapisy rachunkowe wynikające z bilansu, których odzwierciedlenie w rzeczywistości nie jest poparte żadnymi innymi dowodami przedstawionymi zarówno przez skarżącego, jak i pozostałe osoby występujące w sprawie).
Sąd podkreślił, że rozważenia wymaga kwestia, czy złożenie wniosku o upadłość, który jest obarczony brakami formalnymi (w czerwcu 2005 r.) może być utożsamiane z zaistnieniem przesłanki egzoneracyjnej określonej w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) ord. pod. W tej materii podzielił stanowisko organu odwoławczego, wskazując, że ten prawidłowo ustalił "właściwy czas" na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, wyznaczając go najpóźniej na połowę stycznia 2005 r. Daty tej nie mogą podważyć starania zarządu spółki zmierzające do radykalnej poprawy sytuacji finansowej firmy. Tym samym sąd wskazał, że czerwiec 2005 r. nie był już "właściwym czasem" w rozumieniu art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) ord. pod. na zawnioskowanie o ogłoszenie upadłości spółki.
Szczegółowa analiza akt sprawy doprowadziła sąd pierwszej instancji do wniosku, że organ prawidłowo przeprowadził postępowanie podatkowe, respektując wszelkie przepisy proceduralne, zasadnie i wyczerpująco wykazał istnienie pozytywnych przesłanek zastosowania w sprawie art. 116 ord. pod. i jednocześnie zasadnie ustalił, że skarżący nie wykazał ustawowych okoliczności uwalniających go od odpowiedzialności.
6. Powyższy wyrok skarżący zaskarżył w całości skargą kasacyjną, zarzucając mu naruszenie:
1) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) w związku z art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) dalej zwanej: p.p.s.a., poprzez nieuwzględnienie skargi i nieuchylenie decyzji, pomimo naruszenia przez organ podatkowy art. 121 § 1, 122, i 191 ord. pod.;
2) art. 141 § 4 p.p.s.a., poprzez wadliwe uzasadnienie podjętego rozstrzygnięcia;
3) art. 116 § l ord. pod., poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na zastosowaniu tego przepisu wobec skarżącego w sytuacji, gdy w przedmiotowej sprawie nie było podstaw do jego zastosowania;
4) art. 116 § 1 ord. pod., poprzez błędną wykładnię i stwierdzenie, że złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie stanowi o zaistnieniu przesłanki egzoneracyjnej, wyłączającej odpowiedzialność członka zarządu;
5) naruszenie przepisu art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) w związku z art. 151 p.p.s.a., poprzez oddalenie skargi w sytuacji, gdy wystąpiły przesłanki do uchylenia decyzji z powodu naruszenia przez organ podatkowy powołanych powyżej przepisów prawa materialnego.
Mając na uwadze powyższe skarżący wniósł o:
1) uchylenie w całości wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 14 lipca 2011 r. sygn. akt I SA/G1 1356/10 i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia temu sądowi; ewentualnie,
2) w przypadku niestwierdzenia przez Naczelny Sąd Administracyjny naruszeń przepisów postępowania, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a stwierdzenia jedynie naruszenie prawa materialnego – uchylenie zaskarżonego orzeczenia i rozpoznanie skargi na podstawie przepisu art. 188 p.p.s.a.
3) zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną organ podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej i wydanie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, w tym o zwrocie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych prawem.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw i dlatego podlega oddaleniu.
7. Na wstępnie należy zaznaczyć, że Naczelny Sąd Administracyjny
w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela poglądy i wykorzystuje argumentację wyrażone w sprawie I FSK 1079/12, która dotyczy drugiego członka zarządu.
8. Naczelny Sąd Administracyjny nie podziela twierdzenia skarżącego,
że w sprawie niewłaściwie zastosowano art. 116 § 1 ord. pod. Organ podatkowy przeprowadzając postępowanie nie naruszył przy tym art. 121 § 1, art. 122 i art. 191 ord. pod. Należy podzielić stanowisko sądu pierwszej instancji, że w toku postępowania zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji organ podatkowy podjął wszelkie działania mające na celu zebranie pełnego materiału dowodowego
i ustalenie stanu faktycznego w przedmiocie orzeczenia o odpowiedzialności skarżącego jako członka zarządu za zobowiązania spółki. Nie można się zgodzić, że w sprawie nie wystąpiły negatywne przesłanki z art. 116 § 1 ord. pod. do wydania decyzji w przedmiocie odpowiedzialności członka zarządu. Przepis art. 116 § 1 ord. pod. wskazuje na pozytywne i negatywne przesłanki warunkujące wydanie decyzji w przedmiocie odpowiedzialności członka zarządu. Do tych pierwszych zaliczyć należy okoliczność, że dana osoba pełniła obowiązki członka zarządu spółki w okresie, w którym powstała zaległość podatkowa oraz konieczność stwierdzenia bezskuteczności egzekucji prowadzonej do majątku spółki. Przesłankami negatywnymi są natomiast te okoliczności, które może wskazać członek zarządu, a które potwierdzają podjęte przez niego działania zwalniające go z odpowiedzialności za zaległości spółki.
Skarżący w swojej argumentacji koncentruje się na tym, że wniosek o ogłoszenie upadłości spółki z dnia 2 czerwca 2005 r. został złożony we właściwym czasie. Podnosi, że nie miało znaczenia to, iż zarządzeniem wniosek zwrócono wskutek braków formalnych. Skarżący, po zwróceniu wniosku, z uwagi na odwołanie go z zarządu spółki w dniu 3 czerwca 2005 r. - nie miał możliwości jego uzupełnienia. Odnosząc się do powyższego wskazać należy, że sąd pierwszej instancji ocenił - co znajduje potwierdzenie w zgromadzonym materialne dowodowym - kondycję ekonomiczną spółki w świetle ustawowych kryteriów stanu obligującego do wnioskowania o ogłoszenie jej upadłości. W tym zakresie na podstawie bilansu spółki na dzień 31 grudnia 2004 r. precyzyjnie w decyzji organu odwoławczego wskazano, że w ciągu 2004 r. łączne zobowiązania spółki wzrosły z kwoty 981.108,73 zł do kwoty 1.456.080,73 zł. Odnotowano także, że wysokość zobowiązań na dzień 31 grudnia 2004 r. wynosząca 1.456.080,73 zł była wyższa niż wielkość aktywów spółki w tym dniu (1.158.087,61 zł), co oznacza, iż zobowiązania spółki przekroczyły wartość jej majątku. Wnioski wynikające z przywołanej analizy korelują niewątpliwie z faktem nieuiszczania przez spółkę zobowiązań podatkowych oraz z oświadczeniem skarżącego zawartym w piśmie z dnia 29 kwietnia 2010 r., w którym poinformował on, że sytuacja finansowa spółki w 2004 r. była zła i miała ona zobowiązania publiczno-prawne wynoszące ok. 800.000 zł. Zgodzić się więc należało z Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, który za organem podatkowym ocenił, że właściwym czasem do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki - była najpóźniej połowa stycznia 2005 r. Brak ustalenia momentu, w którym nastąpiły przesłanki do zgłoszenia wniosku o upadłości - co podnosi skarżący - nie naruszało przepisów postępowania w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy. Zważyć bowiem należy, że bilans spółki obrazujący jej sytuację finansową sporządzony był na dzień 31 grudnia 2004 r. zaś wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony ponad pół roku później, tj. w dniu 2 czerwca 2005 r.
9. Członek zarządu nie wykazał również, że istniały okoliczności świadczące o tym, iż niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy. Powoływane w skardze kasacyjnej okoliczności, tj.: odwołanie z pełnionej funkcji dnia 3 czerwca 2005 r., czy też niemożliwość uzupełnienia wniosku - nie miały wpływu na powstanie takiej przesłanki, gdyż wystąpiły znacznie później.
10. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego - sąd pierwszej instancji właściwie również ocenił, że skarżący nie wskazał mienia spółki, z którego egzekucja umożliwiłaby zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Wojewódzki Sąd Administracyjny, powołując się na orzeczenia sądów administracyjnych, wyjaśnił, że chodzi tutaj o wskazanie przez członka zarządu takiego mienia, które umożliwiałoby zaspokojenie długu podatkowego, a nie o wskazanie składników majątkowych o jakiekolwiek wartości. Nie jest więc wystarczające wskazanie mienia, z którego egzekucja jest jedynie potencjalnie, przypuszczalnie możliwa. Z akt sprawy wynika, że organ podatkowy wydał postanowienie o bezskuteczności egzekucji i nie nastąpiło to - jak stwierdza skarżący - kilka lat po złożeniu przez skarżącego pisma wskazującego na stan majątku spółki.
11. Niezasadny był również zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia zawiera elementy o których mowa w tym przepisie, tj. zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzuty podniesione w skardze, stanowisko stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Wojewódzki Sąd Administracyjny, wbrew twierdzeniu skarżącego, odniósł się do podnoszonej kwestii przedawnienia zobowiązania podatkowego spółki. To, czy dokonana w tym zakresie ocena sądu pierwszej instancji była prawidłowa - nie mogło być objęte kontrolą Naczelnego Sądu Administracyjnego z uwagi na brak w tym zakresie zarzutu. W skardze kasacyjnej nie sformułowano zarzutu związanego z naruszeniem art. 70 ord. pod., czy też innym przepisem dotyczącym przedawnienia. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej co oznacza, że nie jest władny badać, czy sąd pierwszej instancji naruszył inne jeszcze przepisy niż wskazane w skardze kasacyjnej.
12. Z tych względów Naczelny Sąd Administracyjny stosownie do treści art. 184 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji. O kosztach orzeczono na podstawie art. 204 pkt 1 p.p.s.a.
