• II SA/Wr 327/14 - Wyrok W...
  02.08.2025

II SA/Wr 327/14

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
2014-07-23

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Anna Siedlecka /przewodniczący sprawozdawca/
Halina Kremis
Olga Białek

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Anna Siedlecka (spr.) Sędziowie sędzia NSA Halina Kremis sędzia WSA Olga Białek Protokolant starszy sekretarz sądowy Patrycja Kikosicka-Jędrzejczak po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 23 lipca 2014r. sprawy ze skargi M. W. i F. W. na decyzję Wojewody D. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie odmowy zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji; II. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu; III. zasądza od Wojewody D. na rzecz strony skarżącej kwotę 500,00 zł (słownie: pięćset) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] r. nr [...] Starosta B. odmówił M. i F. W. zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego (typ "Dom w orchideach 2") na działce nr 337 , obręb 14 miasta B. uznając, że projekt budowlany narusza ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta B. a inwestorzy w zakreślonym postanowieniem z dnia [...] r. terminie nie złożyli poprawionego projektu budowlanego zgodnie z zaleceniami organu.

W odwołaniu na powyższą decyzję inwestorzy wnieśli, na podstawie art. 138 § 1 pkt 2 k.p.a., o uchylenie w całości zaskarżonej decyzji oraz o zatwierdzenie projektu budowlanego i udzielenie pozwolenia na budowę dla planowanej inwestycji.

Ponadto zaskarżyli w całości postanowienie Starosty B. z dnia [...] r. zobowiązujące skarżących do przedłożenia projektu budowlanego zaprojektowanego zgodnie zaleceniami organu odwołującego się do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta B. (uchwała Rady Miasta B. nr [...] z dnia [...] r.), wnosząc o jego uchylenie, jako, że organ - zdaniem odwołujących - błędnie przyjął, iż przedłożony projekt jest niezgodny z planem miejscowym.

Zaskarżonej decyzji zarzucili przede wszystkim błędną wykładnię zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w zakresie sytuowania budynków mieszkalnych wzdłuż obowiązującej linii zabudowy, co skutkowało odmową zatwierdzenia projektu budowlanego i wydania pozwolenia na wnioskowaną inwestycję. Na potwierdzenie swoich racji i brak konsekwencji organu w interpretacji m.p.z.p. przedłożyli szereg zdjęć z okolicznymi inwestycjami w budowie, które realizowane są według wymogów obowiązującego planu miejscowego z elewacją frontową podobną do ich projektu.

Na skutek rozpatrzenia odwołania M. i F. W., Wojewoda D. decyzją z dnia [...] r. Nr [...] utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.

W motywach rozstrzygnięcia organ odwoławczy podał, że działka objęta zamiarem zainwestowania położona w B. o numerze 337, znajduje się na terenach oznaczonych planie miejscowym symbolem D-MN3. Stosownie do § 5 ust. 2 pkt 1 planu, tereny oznaczone tym symbolem to tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej wraz z urządzeniami towarzyszącymi oraz zielenią.

Zgodnie natomiast z § 5 ust. 5 pkt 8, 9, 10 wymienionej uchwały określającym parametry i wskaźniki kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, dla terenu oznaczonego D-MN3: "wyznacza się obowiązującą linię zabudowy w odległości nie mniejszej niż 6 m oraz zgodnie z oznaczeniem na rysunku,

- wyznacza się nieprzekraczalną linię zabudowy , zgodnie z oznaczeniem na rysunku planu,

- z lica elewacji, (w tym wyznaczonego obowiązującą lub nieprzekraczalną linią zabudowy) mogą wystawać następujące elementy:

a) gzymsy – nie więcej niż 0,20 m,

b) okapy – nie więcej niż 0,80 m,

c) części budynku wzbogaconego architektonicznie i funkcjonalnie jego elewację (takie jak wykusze, balkony i galerie) – nie więcej niż 1,5 m,

d) tarasy na poziomie parteru, schody zewnętrzne, pochylnie i rampy – według lokalnych uwarunkowań, nie więcej niż do granicy działki budowlanej."

Przedmiotowa inwestycja polega na budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego, o tzw. złożonej bryle. Frontowa ściana budynku, zawierająca wejście główne oraz bramę garażową, zaprojektowana została w kształcie łamanym, w ten sposób, że wjazd do bramy garażowej oraz zaprojektowana nad tym garażem część mieszkalna budynku (poddasze), znajduje się na obowiązującej linii zabudowy, tj. w odległości 6 m od granicy działki, natomiast pozostała część elewacji frontowej zawierająca wejście główne do budynku została odsunięta ( w stosunku do obowiązującej linii zabudowy) w głąb działki o 4.2 m.

Wojewoda wskazał, że w pierwszej kolejności wyjaśnić należy, co w istocie, będzie stanowić elewację frontową przy tak zaprojektowanym budynku. Zgodnie z definicja zawartą w planie miejscowym, przez elewację frontową budynku należy rozumieć zewnętrzną powierzchnię ściany budynku z wszystkimi znajdującymi się na niej elementami, zwróconą w kierunku ulicy, drogi wewnętrznej lub placu, w której najczęściej umieszczone są główne wejście do budynku. Taki zapis wskazuje, że elewacją zewnętrzną budynku nie jest wyłącznie ta jego część, która zawiera główne wejście do budynku, lecz cała powierzchnia tejże ściany. Zatem definicja elewacji frontowej odnosi się, zdaniem organu odwoławczego, do najczęściej stosowanego rozwiązania przy projektowaniu budynku, tj. umieszczania wejścia głównego do budynku, jako przesądzającego o frontowym charakterze elewacji budynku, nie ustanawia natomiast w tym zakresie wymogu obowiązkowego.

Organ podkreślił przy tym, że pojęcie "elewacji frontowej budynku" nie zostało zdefiniowane w przepisach prawa powszechnie obowiązującego, zatem należy przyjąć jego znaczenie powszechne. Wojewoda dodał także, że niedopuszczalnym jest więc, jak uczynił to organ I instancji, iż elewacją frontową jest tylko ta część ściany budynku, w której usytuowano wejście główne, natomiast pozostała jej część z wjazdem do garażu wystaje tylko z elewacji frontowej. Zatem w ocenie organu II instancji elewację frontową w przedmiotowym budynku stanowi ściana widoczna od frontu działki, począwszy od narożnika części garażowej tego budynku, przez uskok, aż do końca ściany zawierającej wejście główne do budynku.

Skoro zatem na terenie działki nr 337 wyznaczono obowiązującą linię zabudowy w odległości nie mniejszej niż 6 m od granicy działki oraz zgodnie z oznaczeniem na rysunku planu, a tak określona linia przebiega równolegle do drogi oznaczonej symbolem D-KDd, to w ocenie organu przedłożony wraz z wnioskiem projekt budowlany jest niezgodny z ustaleniami przedmiotowego planu. Plan wymaga bowiem w przekonaniu Wojewody, iż cała elewacja frontowa projektowanego budynku winna być usytuowana wzdłuż linii zabudowy, co ma służyć zapewnieniu ładu przestrzennego. Zatem dopuszczenie możliwości budowy części obiektu np. ze względu na jego kształt w jakiejkolwiek odległości wybranej przez inwestora, nie mniejszej niż określona obowiązującą linią zabudowy, prowadzi do naruszenia ładu przestrzennego. Oznacza to w przekonaniu organu odwoławczego, że przedłożony projekt przewidujący budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego jest niezgodny z m.p.z.p. Inwestor nie doprowadził bowiem dokumentacji do zgodności z ustaleniami planu.

Odnosząc się do kwestii poruszonych w odwołaniu, organ zaznaczył, że w postępowaniu zainicjowanym wnioskiem inwestorów, rozpatruje się jedynie , czy planowane zamierzenie jest zgodne z ustaleniami m.p.z.p., wobec czego wskazywanie przez odwołujących się na inne okoliczne inwestycje pozostaje bez wpływu na wynik sprawy.

W skardze na powyższą decyzję skierowanej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu M. i F. W. zarzucili zaskarżonej decyzji naruszenie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego oraz błędną wykładnię zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta B. zatwierdzonego uchwałą Rady Miasta B. Nr [...] z dnia [...] r.

Wobec powyższego wnieśli o uchylenie zaskarżonej decyzji i poprzedzającej ją decyzji organu I instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania od organu na swoją rzecz.

Przede wszystkim podkreślili, że organ odwoławczy nie odniósł się zasadniczo do argumentacji podniesionej przez skarżących w odwołaniu. Podobnie organ I instancji nie ustosunkował się do stanowiska skarżących wyrażonego w piśmie z dnia 16 grudnia 2013r. i opinii urbanistycznej a powinien był ustosunkować się do zgłoszonych zarzutów zanim wydał decyzję. Zaniedbania w tym zakresie doprowadziły do naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 7, art. 11 oraz art. 107 § 3 k.p.a.

Skarżący podnieśli także, że definicja obowiązującej linii zabudowy zawiera wymaganie, aby elewacja frontowa usytuowana została wzdłuż obowiązującej linii zabudowy. Nie określa przy tym dokładnie, jaka część tej elewacji ma zostać umieszczona bezpośrednio na obowiązującej linii zabudowy (ani przez określenie, że cała elewacja frontowa ma znaleźć się na tej linii, ani przez określenie jakiejś jej części – procentu, liczby, metrów). Co więcej definicja używa pojęcia "wzdłuż" a nie "na". Na podstawie Słownika Języka Polskiego (PWN) znaczenie przyimków "wzdłuż" (którym posługuje się m.p.z.p.) i "na" (którym posługuje się postanowienie) rozumieć należy: wzdłuż – przyimek komunikacyjny, że coś znajduje się lub odbywa równolegle do długości danego obiektu; na – przyimek tworzący wyrażenia oznaczające miejsce dziania się lub znajdowania się czegoś.

Ponieważ większa część elewacji frontowej przedmiotowego budynku znalazła się bezpośrednio na obowiązującej linii zabudowy, a pozostała jej część wzdłuż tej linii, należy uznać, że przedstawiony projekt spełnia wymagania m.p.z.p. w zakresie usytuowania elewacji frontowej wzdłuż obowiązującej linii zabudowy.

Organ I instancji posługuje się pojęciem lica elewacji frontowej, które nie zostało zdefiniowane w m.p.z.p. Zgodnie zatem ze słownikowym pojęciem "lico" należy rozumieć lico, bud. zewn. powierzchnia ściany, muru. Zatem określenie lico elewacji (frontowej) rozumieć należy, jako najbardziej zewnętrzna powierzchnia elewacji budynku.

Za całkowicie nieuzasadnione należy zatem uznać zobowiązanie skarżących do przedłożenia projektu budowlanego w taki sposób, aby lico elewacji frontowej zlokalizowane zostało na obowiązującej linii zabudowy, ponieważ w przedłożonym projekcie lico elewacji frontowej (najbardziej wysunięta jej część garażowa z poddaszem mieszkalnym) zlokalizowana została dokładnie na obowiązującej linii zabudowy, a pozostała część fasady frontowej wzdłuż tej linii.

Organ na podstawie definicji elewacji frontowej (§ 4 pkt 1 m.p.z.p.) oraz obowiązującej linii zabudowy (§ 4 pkt 5 lit. b m.p.z.p.) stwierdza, że plan nie dopuszcza załamywania elewacji frontowej w żadnym zakresie. Tymczasem plan miejscowy wymaga jedynie, aby elewacja frontowa została umieszczona wzdłuż obowiązującej linii zabudowy, nie określając, czy dokładnie na tej linii ma stanąć elewacja, czy też część elewacji. Wymagań w tym zakresie nie ma również w § 5 pkt 5 m.p.z.p. określającym jakościowe i ilościowe parametry i wskaźniki kształtowania zabudowy i zagospodarowania terenu.

Wszelka rozszerzająca wykładnia m.p.z.p. na niekorzyść właścicieli nieruchomości jest sprzeczna z konstytucyjną zasadą ochrony prawa własności i stanowi naruszenie ustaleń tego planu.

W dalszej kolejności, skarżący zaznaczyli, że organ I instancji wykazał daleko idącą niestaranność działania odnosząc się do załącznika graficznego nr 1 m.p.z.p. Organ ten powołując się w swojej decyzji na ww. załącznik graficzny, argumentuje że "zgodnie z załącznikiem graficznym nr 1 (stanowiącym integralną część uchwały) elewacja frontowa projektowanego budynku ma być usytuowana na obowiązującej linii zabudowy bez możliwości jej odsunięcia od tej linii w jakikolwiek sposób". Tymczasem legenda załącznika graficznego w sposób jednoznaczny określa, że wskazana na nim lokalizacja budynku, a zatem i przebieg, długość oraz kształt elewacji frontowej, są orientacyjne i nie będące obowiązującym ustaleniem planu.

Podkreślenia wymaga fakt, że tenże starosta B. wielokrotnie w analogicznych sytuacjach dotyczących tego samego terenu wydawał pozytywne decyzje ze "złamaną elewacją frontową".

Wojewoda D., podobnie jak Starosta B. nie odniósł się do różnicy pomiędzy przyimkiem "wzdłuż" oraz "na" i utożsamia ich znaczenie, co jak się wydaje ma przesądzić o rzekomej niezgodności projektu z m.p.z.p.

Znaczna część uzasadnienia decyzji organu II instancji budzi wątpliwości skarżących, czy organ ten należycie rozpatrzył przedmiot sprawy. Wątpliwości skarżących wynikają z tego, że Wojewoda D. odnosi się do przypadku, w którym inwestor chciałby usytuować jakąkolwiek część inwestycji w odległości mniejszej niż określona obowiązującą linią zabudowy. Tymczasem w przedłożonym projekcie przypadek taki nie występuje, gdyż cała elewacja frontowa umieszczona została w odległości równej lub większej niż określona obowiązującą linią zabudowy (z zapisów planu wynika – obowiązek umieszczenia obiektu w odległości nie mniejszej, niż określona obowiązującą linią zabudowy).

Skarżący dalej zarzucają, że Wojewoda za podstawę orzekania przyjął niewyjaśniony stan faktyczny sprawy i nie odniósł się do wszystkich zarzutów, w szczególności do faktu wydania wielu pozytywnych decyzji na tym samym terenie z tzw. załamaną elewacją frontową. Dowolna zatem interpretacja zapisów m.p.z.p. przez organy obu instancji, zmienność poglądów i rozstrzygnięć podejmowanych przez te same organy w analogicznych sprawach prowadzi do naruszenia art. 8 k.p.a.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o oddalenie skargi i podtrzymał stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Stosownie do art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. nr 153, poz. 1269), sądy administracyjne sprawują kontrolę administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Nakłada to na sąd obowiązek oceny zaskarżonego aktu pod kątem jego zgodności z prawem materialnym, jak i przepisami postępowania administracyjnego, a w razie stwierdzenia naruszenia przepisów, dokonania oceny wpływu tego naruszenia na wynik sprawy. Ustalenia te sąd przeprowadza wedle stanu prawnego i na podstawie akt sprawy istniejących w dniu wydania zaskarżonego aktu i w ich toku nie jest związany zarzutami i wnioskami skargi oraz wskazaną w niej podstawą prawną - art. 134 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. nr 153, poz. 1270 ze zm.; dalej powoływanej jako ,,p.p.s.a.").

W myśl art. 145 § 1 pkt 1 i 2 p.p.s.a., uwzględnienie skargi i uchylenie decyzji w całości lub w części następuje w przypadku naruszenia prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, naruszenia prawa dającego podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub innego naruszenia przepisów postępowania, jeśli mogło mieć ono istotny wpływ na wynik sprawy, natomiast jeżeli zachodzą przyczyny określone w art. 156 Kpa lub w innych przepisach, Sąd stwierdza nieważność decyzji w całości lub w części.

W przedmiotowej sprawie zachodziły podstawy do uwzględnienia skargi na zasadzie art. 145 § 1 pkt 1a i pkt 1c p.p.s.a.

Przedmiotem rozważań Sądu było przede wszystkim ustalenie, czy rozstrzygające sprawę decyzje podjęte zostały z uwzględnieniem wiążących organy orzekające sprawach przepisów procesowych oraz przepisów prawa materialnego.

W rozpoznawanej sprawie przedmiotem postępowań toczących się przed organem pierwszej i drugiej instancji było udzielenie pozwolenia na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego dla zamierzenia inwestycyjnego polegającego na budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Jako przyczynę odmowy udzielenia pozwolenia na budowę i zatwierdzenia projektu budowlanego Starosta B. wskazał, a stanowisko to podzielił Wojewoda D., brak zgodności projektu budowlanego z postanowieniami obowiązującego na obszarze na którym planowana jest inwestycja miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Zgodnie bowiem z art. 35 ust. 1 ustawy - Prawo budowlane organ właściwy w sprawie udzielenia pozwolenia na budowę obowiązany jest, przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego, dokonać sprawdzenia, między innymi: zgodności projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku planu miejscowego, a także wymaganiami ochrony środowiska, w szczególności określonymi w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, o której mowa w art. 71 ust. 1 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz zgodności projektu zagospodarowania działki lub terenu z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi. W razie spełniania wymagań określonych w ust. 1 oraz w art. 32 ust. 4 ww. ustawy tj. złożenia wniosku w tej sprawie w okresie ważności decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu jeżeli jest ona wymagana zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, właściwy organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę (ust 4). Natomiast jeżeli w wyniku przeprowadzonej weryfikacji, organ stwierdzi w przedstawionej dokumentacji naruszenia w zakresie ustalonym w ust. 1, nakłada postanowieniem obowiązek usunięcia wskazanych nieprawidłowości, określając termin ich usunięcia, a po bezskutecznym upływie wydaje decyzję o odmowie zatwierdzenia projektu i udzielenia pozwolenia na budowę ( art. 35 ust. 3).

W rozpoznawanej sprawie takie postanowienie zostało wydane i organ pierwszej instancji wezwał inwestora do usunięcia nieprawidłowości występujących w dokumentacji m.in. poprzez dostosowanie projektu do wymogów wynikających z obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, poprzez usytuowanie lica elewacji frontowej w taki sposób aby elewacja ta zlokalizowana została w całości na obowiązującej linii zabudowy.

Od chwili wydania ww. postanowienia kwestią sporną w rozpatrywanej sprawie jest to, czy planowana przez skarżących inwestycja jest zgodna z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, gdyż w ocenie organów administracyjnych omawiane zamierzenie budowlane narusza art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo budowlane.

Według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów zlokalizowanych w mieście B., zatwierdzonego uchwałą Rady Miasta B. Nr [...] z dnia [...] r. ( Dz.Urz. Woj. [...]), dla jednostki urbanistycznej "D" o symbolu "MN3" ustalenia szczegółowe zostały zawarte w § 5 uchwały. Bezsporne jest, że przeznaczenie podstawowe terenu działki inwestorów o numerze geodezyjnym 337 (położonej w jednostce D-MN3) określone zostało jako zabudowa jednorodzinna wraz z urządzeniami towarzyszącymi oraz zielenią. Bezsporne jest też, że w § 5 pkt 5 ppkt 8 m.p.z.p. dla tego terenu wyznaczona została obowiązująca linia zabudowy "w odległości nie mniejszej niż 6 m oraz zgodnie z oznaczeniami na rysunku planu". Obowiązująca zaś linia zabudowy, w myśl § 4 pkt 5 b m.p.z.p., jest to linia, wzdłuż której wymaga się usytuowania elewacji fontowej przynajmniej jednego budynku związanego z przeznaczeniem podstawowym terenu. Natomiast według legendy załącznika graficznego nr 1 do wymienionej uchwały, do niebędących obowiązujących ustaleniami planu należą orientacyjne linie podziału nieruchomości i orientacyjna lokalizacja budynku.

Pośród przepisów m.p.z.p. określających parametry i wskaźniki kształtowania zabudowy dla budynków mieszkalnych jednorodzinnych na terenie D-MN3 brak jest, w ocenie Sądu, szczególnych wymogów (ustaleń) w zakresie obowiązkowego kształtu budynku mieszkalnego ( w szczególności co do rodzaju elewacji frontowej), za wyjątkiem kształtu i rodzaju pokrycia dachu. Nie ma też w planie bezwzględnego wymogu sytuowania elewacji frontowej budynku mieszkalnego na obowiązującej linii zabudowy, gdyż w planie miejscowym nakazano lokalizację takiego budynku w odległości "nie mniejszej niż 6 m" od drogi dojazdowej D-KDd, co wynika z obowiązujących ustaleń m.p.z.p. zawartych w § 3 ust. 1 i załączniku nr 1 do uchwały (jako obowiązkowe ustalenia planu wprowadzono m.in. obowiązujące linie zabudowy i drogi dojazdowe). Oznacza to, że sytuując elewację frontową budynku mieszkalnego na obowiązującej linii zabudowy( w odległości 6 m od drogi) lub wzdłuż tej linii ale w odległości większej niż 6 m od drogi, inwestor pozostaje w zgodzie z ustaleniami zawartymi w m.p.z.p. miasta B..

Z planu miejscowego nie wynika także, aby elewacja frontowa budynku mieszkalnego obowiązkowo musiała stanowić jedną płaszczyznę.

Trafnie zatem strony skarżące zarzucają, że postanowienie Starosty B. z dnia [...] r. wydane na podstawie art. 35 ust. 3 prawa budowlanego jest w całości wadliwe z przyczyn podanych wyżej.

Przechodząc do dalszej części rozważań należy wskazać, że organy obu instancji błędnie przyjęły w swoich decyzjach, że ustalona obowiązująca linia zabudowy w połączeniu z oznaczeniami na rysunku planu ( równolegle do drogi oznaczonej symbolem D-KDd) wyznacza nakazane w postanowieniu z dnia [...] r. Starosty B. położenie ściany frontowej budynku mieszkalnego w całości na obowiązującej linii zabudowy. Organy obu instancji, dokonały błędnej wykładni powołanych przepisów m.p.z.p., przy czym w ogóle nie zaprezentowały sposobu swojego rozumowania, podając jedynie "suche" stwierdzenia o niezgodności projektu budowlanego przepisami m.p.z.p. Przy tym ani organ I instancji ani organ odwoławczy nie ustosunkowały się do zarzutów strony skarżącej zawartych w jej piśmie z dnia 16 grudnia 2013 r., a następnie rozszerzonych w odwołaniu, popartych szerokimi rozważaniami i dokonaną wykładnią właściwych przepisów m.p.z.p. a także analizą zapisów odpowiadającej im części graficznej planu.

W ocenie Sądu dokonana przez skarżących analiza i wykładnia właściwie przywołanych przepisów m.p.z.p. w treści skargi, wcześniej w odwołaniu i piśmie z dnia 16 grudnia 2013 r. jest gruntowna, całościowa (ze względu na przedmiot postępowania), logiczna i jak najbardziej poprawna. Skarżący bowiem w całym toku postępowania administracyjnego a następnie sądowadministracyjnego konsekwentnie dowodzą słuszności swoich racji. Sąd w składzie osobowym rozpoznającym skargę, podziela zatem w całości zastosowaną przez autora skargi wykładnię przepisów m.p.z.p. i wnioski z niej płynące.

Słuszne okazały się przy tym zarzuty dotyczące naruszenia przepisów art. 11 oraz art. 107 § 3 k.p.a., gdyż organ I instancji ( a organ odwoławczy nie odniósł się do tego) nie tylko nie wyjaśnił przyczyn gruntownej zmiany swojej linii orzeczniczej przy tym samym stanie prawnym i podobnym stanie faktycznym ( w kontekście innych aktualnie prowadzonych w otoczeniu działki nr 337 inwestycji), ale przede wszystkim poprzez brak należytego uzasadnienia prawnego ( brak przedstawienia analizy prawnej przepisów m.p.z.p.).

Wobec powyższego, przy ponownym rozpoznaniu sprawy organ zastosuje się do uwag i zaleceń poczynionych wyżej przez Sąd zarówno co do wadliwości postanowienia Starosty B. z dnia [...] r. jak i do interpretacji przepisów m.p.z.p.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...