• I SA/Wr 539/13 - Wyrok Wo...
  13.12.2025

I SA/Wr 539/13

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
2013-09-05

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Anetta Chołuj /przewodniczący/
Ewa Kamieniecka /sprawozdawca/
Katarzyna Borońska

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Anetta Chołuj, Sędziowie: Sędzia WSA Katarzyna Borońska, Sędzia WSA Ewa Kamieniecka - sprawozdawca, Protokolant: Paulina Wódka, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 września 2013 r. w Wydziale I sprawy ze skargi A. sp. z o.o. z siedzibą w U. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej we W. z dnia 26 lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie podatku od towarów i usług za miesiące od września do grudnia 2007 r. oddala skargę.

Uzasadnienie

Przedmiotem skargi jest decyzja Dyrektora Izby Skarbowej we W.

z dnia [...] r. nr [...], utrzymująca w mocy decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we W. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie rozliczenia podatku od towarów i usług "A" Spółki z o. o. za miesiące od września do grudnia 2007 r., wydaną m. in. na podstawie art. 86 ust. 1 i ust. 2, art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a, art. 99 ust. 12, art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2004 r. Nr 54, poz. 535 ze zm.), dalej u.p.t.u.

W roku 2007 Spółka prowadziła działalność gospodarczą w zakresie upraw rolnych połączonych z chowem i hodowlą zwierząt. Na obszarze dzierżawionym przez Spółkę w U. znajdowała się również stacja paliw wraz z podziemnymi zbiornikami, położona na terenie suszarni.

W wyniku przeprowadzonego postępowania kontrolnego i podatkowego organ pierwszej instancji stwierdził, że podatnik zaewidencjonował w okresie od września do grudnia 2007 r. łącznie 15 faktur dokumentujących zakup oleju napędowego

i opałowego, których wystawcami byli: "B" Spółka z o. o. z siedzibą w Wa., "C" z S. oraz "D" Spółka z o. o. z siedzibą w P.

Jak ustalono, spółka "B" nie była zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego, natomiast dokonała zgłoszenia rejestracyjnego w podatku od towarów i usług i składała deklaracje VAT – 7K. Z informacji Izby Celnej w Wa. wynika, że spółka w 2007 r. dokonywała zakupów oleju opałowego, ale nie kupowała oleju napędowego. Ponadto na terenie bazy paliw należącej do spółki ujawniono w 2008 r. proceder odbarwiania oleju opałowego, a także zatrzymano cysternę, przewożącą według deklaracji olej napędowy, pochodzący z "B" W wyniku badań laboratoryjnych stwierdzono obecność znacznika i barwnika charakterystycznego dla oleju opałowego. Nie przeprowadzono czynności sprawdzających w spółce z uwagi na nieprowadzenie działalności pod zgłoszonymi adresami. Nie przesłuchano również prezesa zarządu

i jedynego wspólnika spółki N. S. z uwagi na brak możliwości doręczenia wezwania pod znanymi organom adresami. W 2008 r. wszystkie udziały w spółce nabył od N. S. obywatel Ukrainy, zamieszkały na Ukrainie.

Natomiast A. K., wystawiający faktury jako właściciel P.H.U. "C" nie był zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego, nie posiadał koncesji na obrót paliwami ciekłymi, w urzędzie skarbowym nie zgłosił prowadzenia działalności gospodarczej, nie był zarejestrowanym podatnikiem VAT i nie składał w 2007 r. deklaracji podatkowych. W bazie GUS-u pod numerem REGON widniejącym na fakturach zarejestrowana była firma "E" P.H.U. A.K., której działalność polegała na sprzedaży detalicznej żywności, napojów i wyrobów tytoniowych na straganach i targowiskach. Adres widniejący na fakturach jest adresem fikcyjnym. Nie przesłuchano A. K. z uwagi na brak możliwości skontaktowania się pod znanymi organom adresami.

Spółka "D" nie była zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego i nie posiadał aktualnej koncesji na obrót paliwami płynnymi. Nie przeprowadzono czynności sprawdzających w spółce z uwagi na nieprowadzenie działalności pod zgłoszonymi adresami. Księgowa spółki A. W. zeznała, że faktury podpisywane przez "papierowego prezesa" spółki, które służyły wprowadzaniu do obrotu gospodarczego paliwa nieustalonego pochodzenia, przekazywała po telefonicznym zamówieniu G. Z.

Jak wskazał organ pierwszej instancji, z zeznań G. Z. wynika, że faktury wystawiane przez A. W. przekazywał W. D., który podawał mu dane odnośnie ilości, rodzaju i ceny towaru zamieszczane na fakturach. Świadek potwierdził, że odbiorcą tych faktur była również firma "A", nabywająca w rzeczywistości odbarwiony olej opałowy. Osobą organizującą dostawy był P. U.

Przesłuchany w charakterze świadka P. U. potwierdził prowadzenie procederu odbarwiania oleju opałowego w celu sprzedaży go jako olej napędowy, m. in.

w U. Świadek przyznał, że działalność w U., polegającą na wynajęciu zbiorników w celu odbarwiania oleju opałowego rozpoczął jesienią 2007 r. z pomocą swojego znajomego W. D.

Według organu podatkowego dane powyższych firm, umieszczane na fakturach wykorzystywane były do zalegalizowania obrotu paliwem niewiadomego pochodzenia. Faktury te nie dokumentują rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. W konsekwencji podatnik zawyżył w badanym okresie podatek naliczony łącznie o kwotę 103.581,28 zł, wynikającą z powyższych faktur VAT, ponieważ faktury te nie odzwierciedlają rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Rejestry zakupu za miesiące od września do grudnia 2007 r. uznano za nierzetelne. Zdaniem organu podatkowego, przedstawiciele spółki nie podjęli niezbędnych kroków w celu upewnienia się co do prawdziwości danych kontrahentów oraz co do zakresu ich rzeczywistej działalności. Strona wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności powinna była wiedzieć, że faktury wystawione przez "B", P.H.U. "C" i "D" nie dokumentują rzeczywistych transakcji gospodarczych.

W odwołaniu Spółka wniosła o uchylenie decyzji organu pierwszej instancji

i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia, zarzucając naruszenie art. 86 ust. 1, ust. 2, art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a u.p.t.u. oraz art. 120, art. 122, art. 124 , art. 187, art. 191 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.). Strona wyjaśniła, że towar w postaci oleju napędowego był faktycznie dostarczany do Spółki, jednak z innego źródła niż wynika to z wystawionych faktur, co wynika

z zeznań G. Z. i P. U. Organ podatkowy nie ustalił, czy G. Z. i P. U. posługiwali się danymi firmy "F" w celu udokumentowania rzeczywiście dostarczanego towaru. Organ podatkowy nie wykazał w sposób nie budzący wątpliwości, aby Spółka dokonując odliczenia podatku wynikającego z tych faktur działała ze świadomością, że dokumentują one przestępcze działania ich wystawcy. Strona nie brała bowiem udziału w procederze opisanym w uzasadnieniu decyzji, nie była świadomym uczestnikiem nielegalnego procederu, współdziałającym z wystawcą spornych faktur. Strona powołała się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 21 czerwca 2012 r. w sprawach połączonych Mahagében Kft i Peter Dávid (C – 80/11, C – 142/11). Organ podatkowy winien udowodnić, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, że transakcja wiązała się z przestępstwem popełnionym przez wystawcę faktury lub inny podmiot działający na wcześniejszym etapie obrotu.

Organ odwoławczy przede wszystkim wskazał, że w sprawie nastąpiło zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych, w związku

z wszczęciem postępowania karno – skarbowego, o którym strona została powiadomiona. Organ odwoławczy podzielił stanowisko organu pierwszej instancji, że faktury nie dokumentowały rzeczywistych transakcji sprzedaży paliwa. Organ odwoławczy zauważył też, że nie jest sporne, iż firmy figurujące na zakwestionowanych fakturach nie są rzeczywistymi sprzedawcami paliwa wskazanego w tych fakturach. Zarzut, że organ nie ustalił, czy G. Z. i P. U. posługiwali się danymi firmy "F" w celu udokumentowania rzeczywiście dostarczanego towaru jest nieuzasadniony, bowiem w toku postępowania nie stwierdzono transakcji dokonywanych z tym podmiotem.

Zdaniem organu odwoławczego, organ pierwszej instancji dowiódł, że podatnik nie podjął wszelkich działań, jakich należało od niego oczekiwać, w celu upewnienia się co do legalności zakwestionowanych transakcji. Zarządzanie firmą, a w szczególności zaopatrzenie firmy w paliwa przejął Wiceprezes Spółki E. O., który prowadzi działalność gospodarczą w Polsce od kilkunastu lat. W rzeczywistości jednak zakupami oleju napędowego i opałowego zajmował się W. D., który nie był pracownikiem Spółki ani nie podpisał ze Spółką innej umowy. W. D. przynosił do Spółki faktury VAT za dostarczane paliwo i z kasy pobierał pieniądze na opłacenie tego zakupu, nigdy nie kwitując pobrania gotówki z kasy. Z jego zeznań wynika, że cena paliwa dostarczanego do Spółki była znacznie niższa niż hurtowa cena "G". Jak stwierdził organ podatkowy, E. O. nie dochował należytej staranności przy powierzaniu spraw zaopatrzenia w paliwo osobie, która świadomie uczestniczyła w zorganizowanym procederze handlowania fikcyjnymi fakturami i nie sprawdził, czy kontrahenci proponowani przez W. D. mają zarejestrowaną działalność gospodarczą, posiadają aktualne koncesje na handel paliwami ciekłymi, dysponują rzetelnymi świadectwami jakości sprzedawanego paliwa. Zdaniem organu podatkowego, podatnik nie może tłumaczyć braku odpowiedzialności za własne interesy gospodarcze "dobrą wiarą", jeśli wprost bezgranicznie obdarza zaufaniem osobę nie zatrudnioną w Spółce i nie posiadającą żadnych formalnych umocowań do prowadzenia jej interesów w zakresie zakupu paliw ciekłych. Organ podatkowy nie dał wiary wyjaśnieniom wiceprezesa Spółki, że nie wiedział i nie mógł się domyślać, jaki rodzaj działalności prowadzony jest z wykorzystaniem wynajętych zbiorników, znajdujących się w pobliżu siedziby Spółki oraz jej pomieszczeń biurowych.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Spółka wniosła

o uchylenie zaskarżonej decyzji, zarzucając naruszenie art. 86 ust. 1 i ust. 2, art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a przez pozbawienie strony prawa do odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktur w sytuacji, gdy ustalono faktycznych zbywców oleju i wystawców faktur w osobach P. U. i G. Z., art. 88 ust. 3a pkt 1 lit. a u.p.t.u. przez niezastosowanie, podczas gdy faktury wystawił podmiot nieistniejący, art. 120, art. 122, art. 124, art. 187 i art. 191 Ordynacji podatkowej przez nieustalenie osób wystawiających faktury i posługujących się danymi nieistniejącej firmy oraz przyjęcie, że transakcje nie były dokonywane w dobrej wierze, art. 247 § 1 pkt 5 Ordynacji podatkowej przez doręczenie decyzji organu pierwszej instancji osobie nie będącej stroną w sprawie.

W uzasadnieniu skargi strona zarzuciła przede wszystkim, że pełnomocnictwo udzielone przez stronę doradcy podatkowemu zostało złożone po dacie zawiadomienia o zamiarze wszczęcia postępowania kontrolnego, ale przed wszczęciem postępowania kontrolnego. Dlatego też należy uznać, że decyzja organu pierwszej instancji dotknięta jest wadą nieważności, ponieważ została doręczoną osobie nie będącej stroną

w sprawie.

Ponadto strona wskazała, że paliwo było faktycznie dostarczane do Spółki, co wynika z zeznań P. U. i G. Z. Organy podatkowe nie wykazały obiektywnymi dowodami, że Spółka nie dochowała należytej staranności kupieckiej, wymaganej w obrocie gospodarczym. Szczególna staranność wymagana jest również od organów podatkowych, co potwierdził Trybunału Sprawiedliwości w wyroku z dnia

21 czerwca 2012 r. w sprawach połączonych Mahagében Kft i Peter Dávid (C – 80/11, C – 142/11). Trybunał podtrzymał tezę, że nabywca towarów lub usług udokumentowanych "pustą fakturą" nie ma z założenia wiedzy o tym, że faktury nie dokumentują rzeczywistej transakcji, a ewentualne obowiązki w zakresie ustalenia tych okoliczności spoczywają na organie podatkowym. Nie można wymagać od podatnika, aby badał czy wystawca faktury jest podatnikiem, dysponuje towarami, jest w stanie je dostarczyć, czy wywiązuje się z obowiązku złożenia deklaracji i zapłaty podatku. Organ nie udowodnił, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, że transakcje wiązały się z przestępstwem popełnionym przez wystawcę faktury.

Z decyzji organu odwoławczego wynika, że Naczelnik [...] Urzędu Skarbowego we W. złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej dla W. – [...] o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 271 k.k., tj. w przedmiocie zarejestrowania fikcyjnej firmy, która mogła być wykorzystywana do nielegalnego obrotu paliwami i chemikaliami przemysłowymi. Jeżeli zatem P. U. i G. Z. w ramach tej firmy prowadzili handel paliwem, to ten podmiot jest podatnikiem podatku od towarów i usług, a wystawione przez niego faktury potwierdzają rzeczywiste transakcje. Organ odwoławczy na stronie 8 decyzji wskazał, że "organ kontroli skarbowej stwierdził zatem, że spółka dokonała w 2007 r. zakupu paliwa niewiadomego pochodzenia zalegalizowanego fakturami wystawionymi przez nieistniejący podmiot "F" K. C. Organy podatkowe nie rozpatrzyły możliwości zastosowania art. 88 ust. 3a lit. 1a u.p.t.u., zamiast art. 88 ust. 3a lit. 4a u.p.t.u. z uwagi na wystawianie faktur przez podmiot niezarejestrowany. Ponadto należałoby rozważyć możliwość zastosowania art. 6 ust. 2 u.p.t.u. z uwagi na występowanie czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy.

W odpowiedzi na skargę Dyrektor Izby Skarbowej wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:

Zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej (...). Kontrola,

o której mowa w § 1, sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej (art. 1 § 2).

Stosownie do art. 145 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo

o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270 z późn. zm.) uwzględnienie skargi następuje w przypadku naruszenia prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, naruszenia prawa dającego podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego lub innego naruszenia przepisów postępowania, jeśli mogło mieć ono istotny wpływ na wynik sprawy.

W ocenie Sądu wniesiona skarga nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem zaskarżona decyzja nie uchybia prawu.

Przede wszystkim należy zauważyć, że organ odwoławczy uprawniony był do orzekania i wydania zaskarżonej decyzji w dniu [...] r. w przedmiocie rozliczenia podatku od towarów i usług za miesiące od września do listopada 2007 r., albowiem z uwagi na wszczęcie w dniu [...] 2012 r. postępowania w sprawie

o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe bieg terminu przedawnienia powyższych zobowiązań podatkowych uległ zawieszeniu stosownie do art. 70 § 6 pkt 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa. O powyższym fakcie podatnik został powiadomiony przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej pismem z dnia

6 grudnia 2012 r., doręczonym w dniu 10 grudnia 2012 r. oraz przez Naczelnika [...] Urzędu Skarbowego we W. pismem z dnia 11 grudnia 2012 r., doręczonym również w dniu 11 grudnia 2012 r.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do najdalej idącego zarzutu, tj. nieważności decyzji organu pierwszej instancji z uwagi na doręczenie decyzji organu pierwszej instancji osobie nie będącej stroną w sprawie. Istotnie pełnomocnictwo dla doradcy podatkowego V. C. do reprezentowania strony w postępowaniu m. in. przed Dyrektorem Urzędu Kontroli Skarbowej zostało złożone organowi podatkowemu w dniu 28 marca 2012 r., a więc po otrzymaniu przez stronę w dniu

26 marca 2012 r. zawiadomienia o zamiarze wszczęcia postępowania kontrolnego,

a przed otrzymaniem w dniu 4 kwietnia 2012 r. postanowienia o wszczęciu postępowania kontrolnego. Należy jednak zauważyć, że w treści pełnomocnictwa strona bardzo szczegółowo wskazała, w jakim postępowaniu ustanawia pełnomocnika. Strona upoważniła bowiem doradcę podatkowego do działania w imieniu Spółki i jej reprezentowania przed m. in. Dyrektorem Urzędu Kontroli Skarbowej we W.

w związku z postępowaniem kontrolnym prowadzonym przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku od towarów i usług za 2007 r., powołując się na zawiadomienie o zamiarze wszczęcia postępowania kontrolnego nr [...]. Treść pełnomocnictwa nie pozostawia więc wątpliwości, że strona zgodnie z jej wolą reprezentowana była w postępowaniu administracyjnym przez doradcę podatkowego. Należy również zauważyć, że doradca podatkowy brał czynny udział w postępowaniu przed organami podatkowymi obu instancji, np. uczestnicząc w przesłuchaniach świadków i kierując w imieniu strony pisma do organów podatkowych. W ocenie Sądu nieuzasadniony jest więc zarzut naruszenia art. 247 § 1 pkt 5 Ordynacji podatkowej, ponieważ decyzja została prawidłowo doręczona skutecznie ustanowionemu w postępowaniu administracyjnym pełnomocnikowi strony.

Zasadniczym przedmiotem sporu pomiędzy stronami jest kwestia związana ze świadomością strony skarżącej co do uczestniczenia w transakcjach zakupu paliwa, udokumentowanych fakturami wystawionymi przez podmioty, które w rzeczywistości nie były sprzedawcami tego paliwa. Niesporne natomiast pomiędzy stronami jest, że faktury wystawione przez "B" Spółka z o. o. z siedzibą w Wa., P.H.U. "C" z S. oraz "D" Spółka

z o. o. z siedzibą w P. nie dokumentują operacji gospodarczych, które

w rzeczywistości miały miejsce.

Jak ustaliły organy podatkowe, "B" Spółka z o. o. nie była zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego, natomiast dokonała zgłoszenia rejestracyjnego

w podatku od towarów i usług i składała deklaracje VAT – 7K, przy czym ostatnia deklaracja złożona została za I kwartał 2008 r. Spółce cofnięto udzieloną koncesję na obrót paliwami ciekłymi z uwagi na nieuiszczenie opłaty koncesyjnej za lata 2008 – 2009. Z informacji Izby Celnej w Wa. wynika, że spółka w 2007 r. dokonywała zakupów oleju opałowego, nie kupowała natomiast oleju napędowego

(z zakwestionowanych faktur wynika, że przedmiotem sprzedaży był olej napędowy).

Z informacji tej ponadto wynika, że na terenie bazy paliw należącej do spółki ujawniono w 2008 r. proceder odbarwiania oleju opałowego, a także zatrzymano cysternę, przewożącą zgodnie z deklaracją olej napędowy, pochodzący z "B" W wyniku badań laboratoryjnych stwierdzono jednak obecność znacznika i barwnika charakterystycznego dla oleju opałowego. Nie było możliwe przeprowadzenie czynności sprawdzających w spółce z uwagi na nieprowadzenie działalności pod zgłoszonymi adresami. Nie przesłuchano również prezesa zarządu i jedynego wspólnika spółki N. S. z uwagi na brak możliwości doręczenia wezwania pod znanymi organom adresami. Prokuratura Rejonowa w Sa. poinformowała o niemożności ustalenia miejsca pobytu N. S. W 2008 r. wszystkie udziały w spółce nabył od N. S. obywatel Ukrainy, zamieszkały na Ukrainie.

Natomiast A. K., wystawiający faktury jako właściciel P.H.U. "C" nie był zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego, nie posiadał koncesji na obrót paliwami ciekłymi, w urzędzie skarbowym nie zgłosił prowadzenia działalności gospodarczej, nie był zarejestrowanym podatnikiem VAT i nie składał w 2007 r. deklaracji podatkowych. W bazie GUS-u pod numerem REGON widniejącym na fakturach zarejestrowana była firma "E" P.H.U. A. K., której działalność polegała na sprzedaży detalicznej żywności, napojów i wyrobów tytoniowych na straganach i targowiskach. Adres widniejący na fakturach jest adresem fikcyjnym. Do faktur skarżąca spółka wystawiła dokumenty KW – wypłata z kasy, na których widnieją nieczytelne parafy odbiorcy gotówki. Nie przesłuchano A. K. z uwagi na brak możliwości skontaktowania się pod znanymi organom adresami.

Spółka "D" nie była zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego i nie posiadała aktualnej koncesji na obrót paliwami płynnymi. Nie przeprowadzono czynności sprawdzających w spółce z uwagi na nieprowadzenie działalności pod zgłoszonymi adresami. Księgowa spółki A. W. zeznała, że faktury podpisywane przez "papierowego prezesa" spółki, które służyły wprowadzaniu do obrotu gospodarczego paliwa nieustalonego pochodzenia, przekazywała po telefonicznym zamówieniu G. Z. G. Z. potwierdził, że faktury wystawiane przez A. W. przekazywał W. D., który podawał mu dane odnośnie ilości, rodzaju i ceny towaru zamieszczane na fakturach. Świadek potwierdził, że odbiorcą tych faktur była również firma "A", nabywająca w rzeczywistości odbarwiony olej opałowy. Osobą organizującą dostawy był P. U. Do faktur zakupu skarżąca spółka wystawiła dokumenty KW – wypłata z kasy, na których widnieją nieczytelne parafy odbiorcy gotówki. Do faktur załączone były też dokumenty WZ, opatrzone pieczęcią oraz podpisem prezesa spółki "D" (zamiast podpisu magazyniera wydającego towar).

Strona skarżąca zarzuciła, że dokonując zakupu paliwa nie wiedziała i nie mogła wiedzieć o przestępczym procederze prowadzonym przez sprzedawcę uwidocznionego na fakturach, a nie można od podatnika wymagać przeprowadzania czynności sprawdzających u sprzedawcy, ponieważ należy to do kompetencji organów podatkowych. Uzasadniając swoje stanowisko Spółka powołała się na orzecznictwo TSUE, w szczególności na wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 21 czerwca 2012 r. w sprawach połączonych Mahagében Kft i Peter Dávid (C – 80/11, C – 142/11).

Odnosząc się do powyższego zarzutu należy zauważyć, że w ocenie TSUE, jeżeli podmiot gospodarczy podjął wszelkie działania, jakich można od niego w sposób uzasadniony oczekiwać, w celu upewnienia się, że transakcje w których uczestniczy nie wiążą się z przestępstwem, czy to w zakresie podatku VAT czy w innej dziedzinie, może on domniemywać legalności tych transakcji bez ryzyka utraty prawa do odliczenia naliczonego podatku VAT (pkt 53 wyżej przywołanego wyroku). Nie jest sprzeczne

z prawem Unii Europejskiej wymaganie, by podmiot przedsięwziął wszystkie działania, jakich można od niego racjonalnie oczekiwać, w celu upewnienia się, że dokonywana przez niego transakcja nie prowadzi do udziału w przestępstwie podatkowym (pkt 54 wyroku). Jeżeli istnieją przesłanki, by podejrzewać nieprawidłowości lub naruszenie prawa, przezorny przedsiębiorca powinien, zależnie od okoliczności konkretnego przypadku, zasięgnąć informacji na temat podmiotu, u którego zamierza nabyć towary lub usługi, w celu upewnienia się co do jego wiarygodności (pkt 60 wyroku).

W ocenie Sądu w rozpatrywanej sprawie występuje szereg okoliczności wskazujących, że wiceprezes zarządu skarżącej Spółki E. O. powinien był co najmniej podejrzewać nieprawidłowości związane z zakupami paliwa, udokumentowanymi fakturami wystawionymi przez "B" Spółka z o. o., P.H.U. "C" oraz "D" Spółka z o. o.

Jak wynika z akt administracyjnych sprawy, Sąd Okręgowy w L. w wyroku

z dnia [...] 2011 r. sygn. akt [...] K [...]/10 uznał za winnych i skazał m. in. P. U., J. B., W. D. i G. Z. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu zmianę przeznaczenia oleju opałowego na cele napędowe, m. in. w U., i sprzedaż go jako olej napędowy. Ponadto W. D. został uznany winnym posługiwania się poświadczającymi nieprawdę co do rzeczywistego podmiotu dokonującego transakcji sprzedaży oleju napędowego fakturami, wystawionymi na skarżącą Spółkę m. in. przez firmę "D",

a G. Z. został uznany winnym przekazywania ustalonym osobom dokonującym zakupu oleju napędowego faktur, podpisanych przez przedstawicieli m. in. firmy "D", poświadczające nieprawdę, iż ta firma była sprzedawca oleju napędowego

w sytuacji, gdy rzeczywistym sprzedawcą był P. U. lub też przekazywania ustalonym osobom faktur nie dokumentujących żadnych transakcji.

Z zeznań prezesa skarżącej Spółki A. B. i wiceprezesa E. O. wynika, że faktycznym zarządzaniem Spółką zajmował się E. O., przy czym sprawy związane z zakupami paliwa, wykorzystywanego do działalności gospodarczej Spółki, powierzył W. D. W. D. nie był formalnie związany ze Spółką, nie została zawarta w formie pisemnej żadna umowa, określająca jego obowiązki związane z zakupami paliwa. Jak wyjaśnił E. O., darzył zaufaniem W. D. i pozostawił mu pełną swobodę w doborze kontrahentów, w żaden sposób nie kontrolując jego poczynań. Wiceprezes skarżącej Spółki nie posiadał informacji o firmach uwidocznionych na fakturach, nigdy nie był

w ich siedzibach, nie znał osobiście osób reprezentujących te firmy. Co istotne, dostarczane do spółki paliwo było znacznie tańsze niż cena hurtowa stosowana przez "G" (nawet o kilkadziesiąt groszy za 1 litr paliwa). Zapłata za paliwo następowała w całości w formie gotówkowej (poza dwoma fakturami od "B"). Gotówka

w znacznych kwotach (jednorazowo nawet 150.000,00 zł w rozbiciu na kilka dowodów KW w dniu 31 stycznia 2008 r.) nie była przekazywana przedstawicielom firm, uwidocznionych na fakturach, ale do rąk W. D., bez pokwitowania (na dowodach KW zamieszczano nieczytelną parafę). Dokumenty magazynowe - WZ, opatrzone były pieczęcią oraz podpisem prezesa spółki "D" (zamiast podpisu magazyniera wydającego towar).

W ocenie Sądu, takie okoliczności zawierania transakcji zakupu paliwa muszą wzbudzić podejrzenia u każdego rzetelnego kupca. Dodatkowo w U., na terenie posesji spółki, przy obiekcie suszarni, odbywał się przy wykorzystaniu zbiorników na paliwo należących do spółki proceder odbarwiania przez zorganizowaną grupę przestępczą oleju opałowego i kierowania go do sprzedaży jako olej napędowy. Jak wyjaśnił wiceprezes skarżącej Spółki, widział cysterny zlewające lub pobierające nocą paliwo ze zbiorników udostępnionych najemcy, jednak jedynie zwrócił uwagę

W. D. na tego rodzaju niedogodności.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sprawy, nie można zgodzić się

z zarzutem skargi, że podatnik nie wiedział lub nie powinien był wiedzieć, że transakcje zakupu paliwa wiązały się z przestępstwem popełnionym przez wystawcę faktury. Spółka nie dołożyła bowiem należytej staranności kupieckiej, wymaganej w obrocie gospodarczym, nie tylko nie podejmując żadnych działań w celu upewnienia się, że dokonywane transakcje nie wiążą się z popełnieniem przestępstwa przez wystawcę faktur, ale też dokonując zakupu w sposób umożliwiający dostarczanie do spółki paliwa nie pochodzącego od wystawców faktur.

Nieuzasadniony jest więc zarzut naruszenia art. 120, art. 122, art. 124, art. 187

i art. 191 Ordynacji podatkowej przez przyjęcie, że spółka wiedziała lub powinna była wiedzieć, że transakcje wiążą się z popełnieniem przestępstwa przez wystawcę faktur.

Bezpodstawny jest również zarzut naruszenia art. 86 ust. 1 i ust. 2 oraz art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a przez pozbawienie strony prawa do odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktur w sytuacji, gdy paliwo zostało faktycznie nabyte oraz ustalono faktycznych wystawców faktur w osobach P. U. i G. Z., ponieważ prawo do odliczenia podatku naliczonego wiąże się z posiadaniem faktury rzetelnej zarówno pod względem podmiotowym, jak i przedmiotowym. Podatnikowi nie przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego z faktury wystawionej przez podmiot, który nie jest faktycznym sprzedawcą towaru.

Nie zasługuje na uwzględnienie również zarzut naruszenia art. 88 ust. 3a pkt 1 lit. a u.p.t.u. przez niezastosowanie, w sytuacji wystawienia faktur przez podmiot nieistniejący, tj. firmę "F" K. C. Wbrew zarzutom skargi, na stronie 8 decyzji organu odwoławczego (ani też na żadnej innej stronie tej decyzji) nie ma informacji, jakoby "organ kontroli skarbowej stwierdził zatem, że spółka dokonała

w 2007 r. zakupu paliwa niewiadomego pochodzenia zalegalizowanego fakturami wystawionymi przez nieistniejący podmiot "F" K. C.". Wbrew zarzutom skargi, z decyzji organu odwoławczego nie wynika także, że "Naczelnik [...] Urzędu Skarbowego we W. złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej dla W. – [...] o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 271 k.k., tj. w przedmiocie zarejestrowania fikcyjnej firmy, która mogła być wykorzystywana do nielegalnego obrotu paliwami i chemikaliami przemysłowymi". Jak wynika z materiału dowodowego sprawy, w postępowaniu dotyczącym strony skarżącej nie stwierdzono dokumentowania zakupów fakturami wystawionymi przez podmiot "F" K. C. Nie uzasadniony jest więc również zarzut naruszenia art. 120, art. 122, art. 124, art. 187 i art. 191 Ordynacji podatkowej przez nieustalenie osób posługujących się na wystawionych fakturach danymi tej nieistniejącej firmy.

Ponadto wbrew końcowej uwadze zawartej w skardze, treść art. 6 ust. 2 u.p.t.u. nie upoważnia do odliczenia podatku naliczonego z faktury nie dokumentującej rzetelnej transakcji.

Z powyższych względów uznając zarzuty skargi za nieuzasadnione i nie stwierdzając naruszenia prawa, Sąd na podstawie art. 151 ustawy Prawo

o postępowaniu przed sądami administracyjnymi skargę oddalił.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...