II SA/Łd 855/14
Postanowienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi
2014-09-12Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Leszek Foryś /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Dnia 12 września 2014 roku Referendarz sądowy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Łodzi - Wydział II - Leszek Foryś po rozpoznaniu w dniu 12 września 2014 roku na posiedzeniu niejawnym wniosku M.C. o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym poprzez zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata w sprawie ze skargi M.C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie ustalenia opłaty adiacenckiej postanawia odmówić skarżącej przyznania prawa pomocy. lf
Uzasadnienie
II SA/Łd 855/14
Uzasadnienie
M.C. zwróciła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi o zwolnienie jej od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata, w sprawie z jej skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. z dnia [...] w przedmiocie ustalenia opłaty adiacenckiej.
Ze złożonego oświadczenia, a także z dodatkowych dokumentów i informacji złożonych na wezwanie referendarza sądowego, wynika, że skarżąca prowadzi gospodarstwo domowe z 21-letnią córką. Rodzina mieszka w 140-metrowym domu. Źródłem utrzymania rodziny jest wynagrodzenie za pracę skarżącej w wysokości 1680 zł brutto. Skarżąca jest również właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 18 ha, z których 5,5 ha wydzierżawiła. Z tego tytułu otrzymuje dopłaty bezpośrednie, które w przeliczeniu na 1 miesiąc wynoszą około 1200 zł. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawczyni wskazała na swoje stałe wydatki: ogrzewanie domu - 5000 zł rocznie, energia – 200 zł, gaz – 50 zł, woda 50 zł, rata kredytu hipotecznego (zaciągniętego na budowę domu w wysokości 180 000 zł) – 1100 zł, koszty związane ze studiami córki – 600 zł, telefony – 160 zł, utrzymanie samochodu – 300 zł, wyżywienie i środki chemiczne 340 zł. Z uwagi na fakt, że wydatki przekraczają jej dochody korzysta również z pomocy rodziców. Z wyciągów z konta skarżącej wynika ponadto, że osiąga także dochody ze sprzedaży mleka – w czerwcu 2014 r. była to kwota 656,11 zł, w lipcu – 853,14 zł, a w sierpniu 1048,08 zł. Skarżąca sprzedała również dwie działki – w marcu 2012 r. uzyskała z tego tytułu kwotę 27 900 zł, a w marcu 2014 r. – kwotę 22 500 zł.
Referendarz sądowy zważył, co następuje:
Prawo pomocy jest szczególną instytucją postępowania przed sądami administracyjnymi, która ma na celu zagwarantowanie konstytucyjnego prawa do sądu osobom, które nie są w stanie samodzielnie ponieść kosztów postępowania sądowego. Stanowi ono realizację uprawnień wynikających z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 6 Konwencji o ochronie prawa człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 roku, Nr 61, poz. 284 ze zm.). Wskazać jednak należy, że prawo dostępu do sądu nie ma charakteru absolutnego i może być przedmiotem uzasadnionych prawnie ograniczeń. W przypadku, gdy dostęp jednostki do sądu jest ograniczony, czy to przez działanie prawa, czy faktycznie, ograniczenie tego prawa nie będzie sprzeczne ze wskazanymi wyżej przepisami Konstytucji i Konwencji, gdy ograniczenie dostępu do sądu nie narusza samej istoty tego prawa i gdy zmierza do realizacji uzasadnionego prawnie celu oraz gdy zachowana została rozsądna relacja proporcjonalności pomiędzy stosowanymi środkami a celem, do realizacji którego stosowane środki zmierzały. Stąd ograniczona ilość funduszy publicznych dostępna na udzielanie pomocy prawnej sprawia, że koniecznością systemu wymiaru sprawiedliwości jest przyjęcie procedury selekcji, a sposób, w jaki ta procedura funkcjonuje w poszczególnych sprawach, winien być pozbawiony arbitralności lub dysproporcjonalności i nie powinien rzutować na istotę prawa dostępu do sądu (por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 16 lipca 2002 roku w sprawie P., C. i S. vs. Wielka Brytania nr 56547/00, dostępny w Systemie Informacji Prawnej LEX nr 75481).
Zgodnie z art. 243 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U z 2012 r. poz. 270 ze zm.), dalej p.p.s.a., prawo pomocy może być przyznane stronie na jej wniosek złożony przed wszczęciem postępowania lub w toku postępowania. Jednocześnie ustawodawca w art. 246 § 1 p.p.s.a. uzależnił przyznanie prawa pomocy od wykazania przez stronę, że nie ma ona środków na poniesienie jakichkolwiek kosztów postępowania (przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym) lub że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (przyznanie prawa pomocy w zakresie częściowym).
Warunkiem przyznania stronie prawa pomocy jest wykazanie przez nią, że spełnia ustawowe przesłanki. W interesie strony leży zatem przedstawienie wszelkich okoliczności, które wskazywałyby na fakt pozostawania w trudnej sytuacji materialnej. Ocena zdolności płatniczych nie sprowadza się bowiem tylko do stwierdzenia, że wnioskodawca uzyskuje lub nie uzyskuje dochodów, ale również polega na zbadaniu, czy posiada on majątek oraz czy posiada obiektywnie rozumianą zdolność do zdobycia potrzebnych środków finansowych. Udzielenie stronie prawa pomocy w postępowaniu przed sądem administracyjnym jest formą jej dofinansowania z budżetu państwa i przez to powinno się sprowadzać do wypadków, w których zdobycie przez stronę środków na sfinansowanie udziału w postępowaniu sądowym jest rzeczywiście, obiektywnie niemożliwe (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 października 2004 r. o sygn. akt GZ 71/04).
Ustosunkowując się do wniosku skarżącej o zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata, należy stwierdzić, że wniosek ten nie zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy wskazać, że osiągane przez skarżącą dochody są w rzeczywistości wyższe od deklarowanych na urzędowym formularzu wniosku o przyznanie prawa pomocy. Skarżąca nie zadeklarowała wówczas dochodów ze sprzedaży mleka, która w ostatnich trzech miesiącach przyniosła jej łącznie kwotę 2557,33 zł. Nieprawdziwe okazały się również pierwotne twierdzenia, że gospodarstwo rolne oddała w dzierżawę z uwagi na niemożność jego uprawy. Tymczasem wydzierżawiła jedynie jego część – 5,5 ha z ogólnej powierzchni 18 ha. W umowie dzierżawy umówiono się wprawdzie, że skarżąca nie będzie pobierać czynszu dzierżawnego, ale zachowała prawo do pobierania dopłat do produkcji rolnej. Należy zatem wnioskować, że pozostałą część gospodarstwa sama uprawia, pobierając z tego tytułu pożytki nie tylko z dopłat bezpośrednich, ale i pochodzących z upraw bądź z hodowli (o czym świadczą dochody ze sprzedaży mleka). Tak więc uzasadnione jest twierdzenie, że jej dochody są wyższe od zadeklarowanych, co samo w sobie uprawiałoby referendarza sądowego do odmowy przyznania prawa pomocy.
Jednakże wysokość dochodu nie stanowi jedynej okoliczności branej pod uwagę przy rozważaniu zasadności przyznania prawa pomocy. Znaczenie dla negatywnego rozpatrzenia wniosku skarżącej ma również fakt, że w marcu 2012 r. i w marcu 2014 r. skarżąca sprzedała należące do niej działki budowlane (o czym świadczą zapisy w aktach notarialnych o uzyskaniu dla tych działek decyzji o warunkach zabudowy dla budynków mieszkalnych), uzyskując z tego tytułu łączną kwotę 50 400 zł (umowa sprzedaży działki nr 299/1 o powierzchni 1505 m2 – akt notarialny z 21 marca 2012 r., Rep. A 2250/2012 i umowa sprzedaży działki nr 299/2 o powierzchni 1505 m2 – akt notarialny z 24 marca 2014 r., Rep. A 1872/2014). Fakt gospodarowania tak dużą kwotą nie daje podstaw do twierdzenia, że wnioskodawczyni jest osoba ubogą. W ocenie referendarza sądowego zarówno wymagany na obecnym etapie postępowania wpis sądowy w kwocie 440 zł (3% od wartości przedmiotu sporu wynoszącego 14 665,80 zł), jak również koszty wynajęcia we własnym zakresie profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata, w zestawieniu z kwotą otrzymaną za zbycie nieruchomości, uprawniają do twierdzenia, że skarżąca jest w stanie wygospodarować środki na poniesienie kosztów postępowania.
Ponadto z aktu notarialnego z 21 marca 2012 r. wynika, że skarżąca jest jeszcze właścicielem nieruchomości gruntowej oznaczonej nr 298, podzielonej na dziesięć działek, oraz nr 299, również podzielonej na 10 działek. Dla działki nr 299 wydana została decyzja o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie 8 budynków mieszkalnych jednorodzinnych wraz infrastrukturą techniczną. Okoliczności ta stanowi kolejną przesłankę do uznania, że skarżącej nie można uznać za osobą ubogą i wpływającą na negatywne rozpoznanie wniosku o przyznanie prawa pomocy.
Argumentem za przyznaniem prawa pomocy w niniejszej sprawie nie może być również fakt spłaty kredytu hipotecznego, której rata wynosi aż 1100 zł miesięcznie. Obowiązek spłaty zobowiązań finansowych ma oczywiście wpływ na sytuację majątkową wnioskodawczyni, nie stanowi jednak przesłanki, która przesądziłaby o pozytywnym załatwieniu jej wniosku. Posiadanie takich zobowiązań wywołuje bowiem skutki dwojakiego rodzaju. Po pierwsze - biorąc pod uwagę obecne realia, tj. konieczność spełnienia wysokich kryteriów majątkowych przy obliczaniu zdolności kredytowej, uzyskanie i korzystanie z kredytów wskazuje na zdolności płatnicze skarżącej. Po drugie - sama okoliczność spłacania pożyczki nie przesądza o braku możliwości poniesienia kosztów postępowania. Dla oceny zasadności wniosku o przyznanie prawa pomocy nie tyle istotna jest wysokość deklarowanych przez stronę wydatków, co kwota wydatków uznawanych za niezbędne do zaspokojenia podstawowych potrzeb rodziny i zapewnienia jej prawidłowego funkcjonowania. Tymczasem spłata zobowiązań finansowych nie uzasadnia twierdzenia, że jest to wydatek, którego ponoszeniu należy przyznać pierwszeństwo przed wydatkami związanymi z udziałem w postępowaniu przed sądem administracyjnym. W orzecznictwie sądowym ukształtowało się już stanowisko, że zobowiązania cywilnoprawne (raty kredytu) nie mogą mieć pierwszeństwa przed kosztami postępowania sądowego (postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7 lutego 2006 r., I OZ 83/06).
Instytucja prawa pomocy nie bez przyczyny określana jest często mianem "prawa ubogich". Prawo pomocy powinno być udzielane przede wszystkim osobom bezrobotnym, samotnym, bez źródeł stałego dochodu i bez majątku oraz pozbawionych (obiektywnie) możliwości uzyskania środków na ten cel z jakichkolwiek źródeł. Tymczasem skarżący mają możliwość pozyskania środków na udział w postępowaniu przed sądem administracyjnym na takich samych zasadach, na jakich pozyskuje środki na regulowanie zobowiązań w sferze prywatnej. Przyznania prawa pomocy nie może bowiem uzasadniać chęć zaspokojenia w pierwszej kolejności innych zobowiązań, preferencyjnie traktowanych przez skarżących. Nie sposób również przyjąć, aby uprawnione i społecznie usprawiedliwione było przenoszenie ciężaru ryzyka spłaty pożyczki na ogół społeczeństwa.
Wobec powyższego, na podstawie art. 246 § 1 pkt 2 w związku z art. 258 § 2 pkt 7 p.p.s.a., orzeczono jak w postanowieniu.
lf
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Leszek Foryś /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Dnia 12 września 2014 roku Referendarz sądowy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Łodzi - Wydział II - Leszek Foryś po rozpoznaniu w dniu 12 września 2014 roku na posiedzeniu niejawnym wniosku M.C. o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym poprzez zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata w sprawie ze skargi M.C. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie ustalenia opłaty adiacenckiej postanawia odmówić skarżącej przyznania prawa pomocy. lf
Uzasadnienie
II SA/Łd 855/14
Uzasadnienie
M.C. zwróciła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi o zwolnienie jej od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata, w sprawie z jej skargi na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P. z dnia [...] w przedmiocie ustalenia opłaty adiacenckiej.
Ze złożonego oświadczenia, a także z dodatkowych dokumentów i informacji złożonych na wezwanie referendarza sądowego, wynika, że skarżąca prowadzi gospodarstwo domowe z 21-letnią córką. Rodzina mieszka w 140-metrowym domu. Źródłem utrzymania rodziny jest wynagrodzenie za pracę skarżącej w wysokości 1680 zł brutto. Skarżąca jest również właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 18 ha, z których 5,5 ha wydzierżawiła. Z tego tytułu otrzymuje dopłaty bezpośrednie, które w przeliczeniu na 1 miesiąc wynoszą około 1200 zł. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawczyni wskazała na swoje stałe wydatki: ogrzewanie domu - 5000 zł rocznie, energia – 200 zł, gaz – 50 zł, woda 50 zł, rata kredytu hipotecznego (zaciągniętego na budowę domu w wysokości 180 000 zł) – 1100 zł, koszty związane ze studiami córki – 600 zł, telefony – 160 zł, utrzymanie samochodu – 300 zł, wyżywienie i środki chemiczne 340 zł. Z uwagi na fakt, że wydatki przekraczają jej dochody korzysta również z pomocy rodziców. Z wyciągów z konta skarżącej wynika ponadto, że osiąga także dochody ze sprzedaży mleka – w czerwcu 2014 r. była to kwota 656,11 zł, w lipcu – 853,14 zł, a w sierpniu 1048,08 zł. Skarżąca sprzedała również dwie działki – w marcu 2012 r. uzyskała z tego tytułu kwotę 27 900 zł, a w marcu 2014 r. – kwotę 22 500 zł.
Referendarz sądowy zważył, co następuje:
Prawo pomocy jest szczególną instytucją postępowania przed sądami administracyjnymi, która ma na celu zagwarantowanie konstytucyjnego prawa do sądu osobom, które nie są w stanie samodzielnie ponieść kosztów postępowania sądowego. Stanowi ono realizację uprawnień wynikających z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 6 Konwencji o ochronie prawa człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 roku, Nr 61, poz. 284 ze zm.). Wskazać jednak należy, że prawo dostępu do sądu nie ma charakteru absolutnego i może być przedmiotem uzasadnionych prawnie ograniczeń. W przypadku, gdy dostęp jednostki do sądu jest ograniczony, czy to przez działanie prawa, czy faktycznie, ograniczenie tego prawa nie będzie sprzeczne ze wskazanymi wyżej przepisami Konstytucji i Konwencji, gdy ograniczenie dostępu do sądu nie narusza samej istoty tego prawa i gdy zmierza do realizacji uzasadnionego prawnie celu oraz gdy zachowana została rozsądna relacja proporcjonalności pomiędzy stosowanymi środkami a celem, do realizacji którego stosowane środki zmierzały. Stąd ograniczona ilość funduszy publicznych dostępna na udzielanie pomocy prawnej sprawia, że koniecznością systemu wymiaru sprawiedliwości jest przyjęcie procedury selekcji, a sposób, w jaki ta procedura funkcjonuje w poszczególnych sprawach, winien być pozbawiony arbitralności lub dysproporcjonalności i nie powinien rzutować na istotę prawa dostępu do sądu (por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 16 lipca 2002 roku w sprawie P., C. i S. vs. Wielka Brytania nr 56547/00, dostępny w Systemie Informacji Prawnej LEX nr 75481).
Zgodnie z art. 243 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U z 2012 r. poz. 270 ze zm.), dalej p.p.s.a., prawo pomocy może być przyznane stronie na jej wniosek złożony przed wszczęciem postępowania lub w toku postępowania. Jednocześnie ustawodawca w art. 246 § 1 p.p.s.a. uzależnił przyznanie prawa pomocy od wykazania przez stronę, że nie ma ona środków na poniesienie jakichkolwiek kosztów postępowania (przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym) lub że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (przyznanie prawa pomocy w zakresie częściowym).
Warunkiem przyznania stronie prawa pomocy jest wykazanie przez nią, że spełnia ustawowe przesłanki. W interesie strony leży zatem przedstawienie wszelkich okoliczności, które wskazywałyby na fakt pozostawania w trudnej sytuacji materialnej. Ocena zdolności płatniczych nie sprowadza się bowiem tylko do stwierdzenia, że wnioskodawca uzyskuje lub nie uzyskuje dochodów, ale również polega na zbadaniu, czy posiada on majątek oraz czy posiada obiektywnie rozumianą zdolność do zdobycia potrzebnych środków finansowych. Udzielenie stronie prawa pomocy w postępowaniu przed sądem administracyjnym jest formą jej dofinansowania z budżetu państwa i przez to powinno się sprowadzać do wypadków, w których zdobycie przez stronę środków na sfinansowanie udziału w postępowaniu sądowym jest rzeczywiście, obiektywnie niemożliwe (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 października 2004 r. o sygn. akt GZ 71/04).
Ustosunkowując się do wniosku skarżącej o zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie adwokata, należy stwierdzić, że wniosek ten nie zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy wskazać, że osiągane przez skarżącą dochody są w rzeczywistości wyższe od deklarowanych na urzędowym formularzu wniosku o przyznanie prawa pomocy. Skarżąca nie zadeklarowała wówczas dochodów ze sprzedaży mleka, która w ostatnich trzech miesiącach przyniosła jej łącznie kwotę 2557,33 zł. Nieprawdziwe okazały się również pierwotne twierdzenia, że gospodarstwo rolne oddała w dzierżawę z uwagi na niemożność jego uprawy. Tymczasem wydzierżawiła jedynie jego część – 5,5 ha z ogólnej powierzchni 18 ha. W umowie dzierżawy umówiono się wprawdzie, że skarżąca nie będzie pobierać czynszu dzierżawnego, ale zachowała prawo do pobierania dopłat do produkcji rolnej. Należy zatem wnioskować, że pozostałą część gospodarstwa sama uprawia, pobierając z tego tytułu pożytki nie tylko z dopłat bezpośrednich, ale i pochodzących z upraw bądź z hodowli (o czym świadczą dochody ze sprzedaży mleka). Tak więc uzasadnione jest twierdzenie, że jej dochody są wyższe od zadeklarowanych, co samo w sobie uprawiałoby referendarza sądowego do odmowy przyznania prawa pomocy.
Jednakże wysokość dochodu nie stanowi jedynej okoliczności branej pod uwagę przy rozważaniu zasadności przyznania prawa pomocy. Znaczenie dla negatywnego rozpatrzenia wniosku skarżącej ma również fakt, że w marcu 2012 r. i w marcu 2014 r. skarżąca sprzedała należące do niej działki budowlane (o czym świadczą zapisy w aktach notarialnych o uzyskaniu dla tych działek decyzji o warunkach zabudowy dla budynków mieszkalnych), uzyskując z tego tytułu łączną kwotę 50 400 zł (umowa sprzedaży działki nr 299/1 o powierzchni 1505 m2 – akt notarialny z 21 marca 2012 r., Rep. A 2250/2012 i umowa sprzedaży działki nr 299/2 o powierzchni 1505 m2 – akt notarialny z 24 marca 2014 r., Rep. A 1872/2014). Fakt gospodarowania tak dużą kwotą nie daje podstaw do twierdzenia, że wnioskodawczyni jest osoba ubogą. W ocenie referendarza sądowego zarówno wymagany na obecnym etapie postępowania wpis sądowy w kwocie 440 zł (3% od wartości przedmiotu sporu wynoszącego 14 665,80 zł), jak również koszty wynajęcia we własnym zakresie profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata, w zestawieniu z kwotą otrzymaną za zbycie nieruchomości, uprawniają do twierdzenia, że skarżąca jest w stanie wygospodarować środki na poniesienie kosztów postępowania.
Ponadto z aktu notarialnego z 21 marca 2012 r. wynika, że skarżąca jest jeszcze właścicielem nieruchomości gruntowej oznaczonej nr 298, podzielonej na dziesięć działek, oraz nr 299, również podzielonej na 10 działek. Dla działki nr 299 wydana została decyzja o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie 8 budynków mieszkalnych jednorodzinnych wraz infrastrukturą techniczną. Okoliczności ta stanowi kolejną przesłankę do uznania, że skarżącej nie można uznać za osobą ubogą i wpływającą na negatywne rozpoznanie wniosku o przyznanie prawa pomocy.
Argumentem za przyznaniem prawa pomocy w niniejszej sprawie nie może być również fakt spłaty kredytu hipotecznego, której rata wynosi aż 1100 zł miesięcznie. Obowiązek spłaty zobowiązań finansowych ma oczywiście wpływ na sytuację majątkową wnioskodawczyni, nie stanowi jednak przesłanki, która przesądziłaby o pozytywnym załatwieniu jej wniosku. Posiadanie takich zobowiązań wywołuje bowiem skutki dwojakiego rodzaju. Po pierwsze - biorąc pod uwagę obecne realia, tj. konieczność spełnienia wysokich kryteriów majątkowych przy obliczaniu zdolności kredytowej, uzyskanie i korzystanie z kredytów wskazuje na zdolności płatnicze skarżącej. Po drugie - sama okoliczność spłacania pożyczki nie przesądza o braku możliwości poniesienia kosztów postępowania. Dla oceny zasadności wniosku o przyznanie prawa pomocy nie tyle istotna jest wysokość deklarowanych przez stronę wydatków, co kwota wydatków uznawanych za niezbędne do zaspokojenia podstawowych potrzeb rodziny i zapewnienia jej prawidłowego funkcjonowania. Tymczasem spłata zobowiązań finansowych nie uzasadnia twierdzenia, że jest to wydatek, którego ponoszeniu należy przyznać pierwszeństwo przed wydatkami związanymi z udziałem w postępowaniu przed sądem administracyjnym. W orzecznictwie sądowym ukształtowało się już stanowisko, że zobowiązania cywilnoprawne (raty kredytu) nie mogą mieć pierwszeństwa przed kosztami postępowania sądowego (postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 7 lutego 2006 r., I OZ 83/06).
Instytucja prawa pomocy nie bez przyczyny określana jest często mianem "prawa ubogich". Prawo pomocy powinno być udzielane przede wszystkim osobom bezrobotnym, samotnym, bez źródeł stałego dochodu i bez majątku oraz pozbawionych (obiektywnie) możliwości uzyskania środków na ten cel z jakichkolwiek źródeł. Tymczasem skarżący mają możliwość pozyskania środków na udział w postępowaniu przed sądem administracyjnym na takich samych zasadach, na jakich pozyskuje środki na regulowanie zobowiązań w sferze prywatnej. Przyznania prawa pomocy nie może bowiem uzasadniać chęć zaspokojenia w pierwszej kolejności innych zobowiązań, preferencyjnie traktowanych przez skarżących. Nie sposób również przyjąć, aby uprawnione i społecznie usprawiedliwione było przenoszenie ciężaru ryzyka spłaty pożyczki na ogół społeczeństwa.
Wobec powyższego, na podstawie art. 246 § 1 pkt 2 w związku z art. 258 § 2 pkt 7 p.p.s.a., orzeczono jak w postanowieniu.
lf
