III SA/Lu 131/13
Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie
2013-06-13Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Ewa Ibrom
Grzegorz Wałejko /sprawozdawca/
Jadwiga Pastusiak /przewodniczący/Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Jadwiga Pastusiak, Sędziowie WSA Ewa Ibrom,, WSA Grzegorz Wałejko (sprawozdawca), Protokolant Asystent sędziego Radosław Kot, po rozpoznaniu w Wydziale III na rozprawie w dniu 13 czerwca 2013 r. sprawy ze skargi Z.M. na decyzję Dyrektora Izby Celnej z dnia [...] grudnia 2012 r. nr [...] w przedmiocie długu celnego I. uchyla zaskarżoną decyzję; II. określa, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości; III. zasądza od Dyrektora Izby Celnej na rzecz Z. M. 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Uzasadnienie
Zaskarżoną decyzją z dnia 10 grudnia 2012 r. Dyrektor Izby Celnej w [...], po rozpatrzeniu odwołania Z. M. utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Celnego w [...] z dnia 10 września 2012 r., określającą niezaksięgowaną kwotę należności wynikających z długu celnego powstałego w chwili przyjęcia zgłoszenia celnego SAD nr [...] z dnia 13 listopada 2007 r. w wysokości 2.182 zł.
Decyzja została wydana w następującym stanie sprawy. W dniu 13 listopada 2007 r. na podstawie wymienionego wyżej dokumentu SAD objęto procedurą dopuszczenia do obrotu sprowadzony ze Szwajcarii używany samochód osobowy marki Porsche Cayenne, rok produkcji 2004. Do zgłoszenia dołączono między innymi dowód zakupu samochodu, określający jego wartość na kwotę 5.000 CHF i opinię techniczną sporządzoną przez biegłego rzeczoznawcę na zlecenie zgłaszającego. Funkcjonariusze celni przyjmujący zgłoszenie sporządzili protokół oględzin pojazdu. Zgłoszenia dokonał W. P., na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez Z. M. Kwota długu celnego została określona na podstawie zadeklarowanych przez zgłaszającego elementów kalkulacyjnych, a cło zostało obliczone na kwotę 1098 zł przy zastosowaniu stawki 10 %.
Postanowieniem z dnia 22 maja 2012 r. Naczelnik Urzędu Celnego w [...] wszczął z urzędu postępowanie celne w sprawie ustalenia wartości celnej importowanego pojazdu oraz kwoty długu celnego. Uzasadniając wszczęcie postępowania organ powołał się na pismo Prokuratury Apelacyjnej w [...] z dnia 5 października 2010 r., informujące o dokumentach uzyskanych od szwajcarskich władz celnych w ramach procedury pomocy prawnej. Władze szwajcarskie informowały, że eksportera wskazanego na załączonym do zgłoszenia celnego dowodzie zakupu pojazdu – P. GmbH należy uznać za nieistniejącego. Z informacji wynikało również, że eksporter nie istniał w dniu wystawienia rachunku. Organ powołał się także na istotne różnice pomiędzy wartością pojazdu według cen katalogowych (z uwzględnieniem korekty z tytułu koniecznych napraw), a wartością podaną w zgłoszeniu celnym. W toku postępowania przeprowadzono dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy – C. S. Biegły ustalił w opinii wartość rynkową pojazdu na kwotę 55.000 zł. Wartość celna pojazdu została ustalona po dokonaniu odpowiednich korekt na kwotę 32.787 zł, a dług celny na kwotę 3.280 zł.
W odwołaniu od decyzji organu pierwszej instancji określającej niezaksięgowaną kwotę długu celnego w wysokości 2.182 zł. Z. M. zarzucił bezpodstawne zakwestionowanie dowodu zakupu pojazdu oraz twierdził, że cena zakupu odpowiadała wartości pojazdu ze względu na jego stan techniczny, trudną zbywalność i koszty naprawy.
Dyrektor Izby Celnej w [...] uzasadniając utrzymanie w mocy decyzji organu pierwszej instancji wywiódł, że w świetle postanowień Wspólnotowego Kodeksu Celnego i Porozumienia o stosowaniu artykułu VII Układu ogólnego w sprawie taryf celnych i handlu GATT (Porozumienia w sprawie wartości celnej) z 1994 r., wartość celna jest ustalana co do zasady na bazie wartości transakcyjnej, to znaczy ceny faktycznie zapłaconej lub należnej za towary wtedy, jeżeli zostały one sprzedane w celu wywozu na obszar celny Wspólnoty (art. 29 rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 z dnia 12 października 1992 r. ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny (Dz. Urz. WE, seria L, nr 302, s. 1, ze zm, dalej powoływanego jako WKC). Organy celne mogą jednak odstąpić od stosowania metody ceny transakcyjnej, jeżeli mają uzasadnione wątpliwości, że zadeklarowana wartość celna stanowi całkowitą faktycznie zapłaconą lub należną sumę określoną w artykule 29 WKC (art. 181a rozporządzenia Komisji (EWG) Nr 2454/93 z dnia 2 lipca 1993 r. ustanawiającego przepisy w celu wykonania rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny- Dz. Urz. WE, seria L, nr 253, ze zm.; dalej powoływanego jako RWKC).
W ocenie organu odwoławczego w przedmiotowej sprawie zaszły uzasadnione wątpliwości co do tego, czy zadeklarowana wartość celna stanowi cenę faktycznie należną lub zapłaconą za importowany pojazd. Wskazuje na to treść pism szwajcarskich władz celnych z 30 kwietnia 2010 r. i z 2 lipca 2010 r., z których wynika, że eksporter o nazwie P. GmbH jest firmą nieistniejącą. Pisma szwajcarskich władz celnych należy uznać za dokumenty urzędowe w rozumieniu art. 194 Ordynacji podatkowej.
Wątpliwości organów celnych wzbudziła również rażąca rozbieżność pomiędzy zadeklarowaną wartością pojazdu a cenami pojazdów używanych podawanymi przez katalogi branżowe. Według szwajcarskiego EurotaxGlass’s PW-CH 01/2008 cena samochodu tej samej marki, modelu i rocznika na rynku kraju eksportu wynosiła 45.100 CHF. Wartość ta, uwzględniając uszkodzenie pojazdu w ewentualnej wysokości 50 %, jest ponad 4 razy wyższa od zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym wartości transakcyjnej.
Wystąpienie uzasadnionych wątpliwości co do wiarygodności ceny transakcyjnej w rozumieniu art. 181a RWKC wskazywało na konieczność ustalenia wartości celnej inną metodą, niż metoda wartości transakcyjnej określona w art. 29 ust. 1 WKC. Powołując się na wyjaśnienia Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej organ stwierdził, że jedyną dopuszczalną metodą ustalenia wartości celnej w przedmiotowej sprawie jest tzw. metoda ostatniej szansy (art. 31 ust. 1 WKC). Przy stosowaniu tej metody można oprzeć się na opiniach rzeczoznawców oraz na wyspecjalizowanych katalogach lub czasopismach, podających bieżące ceny na rynku kraju importu dla używanych pojazdów samochodowych.
Światowa Organizacja Celna zaleca zastosowanie w ramach metody ostatniej szansy, metody wartości transakcyjnej towarów identycznych lub podobnych, w oparciu o podobne pojazdy produkowane w innych krajach. Wobec tego, dla sporządzenia odpowiedniej kalkulacji używanego pojazdu samochodowego wyprodukowanego we Wspólnocie za punkt wyjścia należy przyjąć katalogową cenę samochodu "identycznego" lub "podobnego" wyprodukowanego poza Wspólnotą, a więc w kraju trzecim. Kierując się tymi dyrektywami biegły rzeczoznawca powołany przez organ dokonał ustalenia wartości pojazdu w oparciu o cenę pojazdu podobnego do importowanego, wyprodukowanego poza Wspólnotą. Jako najbardziej zbliżony przyjęto pojazd marki BMW X5 wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych.
Zdaniem organu odwoławczego w sprawie miał zastosowanie 5-letni termin powiadomienia dłużnika o kwocie należności celnych, liczony od dnia powstania długu celnego. Naczelnik Urzędu Celnego w [...] został poinformowany przez Prokuraturę Krajową o wszczęciu w dniu 31 marca 2008 r. śledztwa między innymi w sprawie mającego miejsce w okresie od 1 stycznia 2004 r. do co najmniej 31 marca 2008 r. narażenia na uszczuplenie należności celnych i podatkowych przez wprowadzenie w błąd organu uprawnionego do kontroli celnej, co do rzeczywistej wartości i stanu technicznego importowanych ze Szwajcarii pojazdów. Otrzymana przez organ celny informacja uzasadniała zastosowanie w sprawie art. 221 ust. 4 WKC.
Odnosząc się do zarzutu dotyczącego podważenia dowodu zakupu pojazdu organ odwoławczy wskazał, że oparł się na wyjaśnieniach szwajcarskiej administracji celnej przekazanych w ramach pomocy prawnej Prokuraturze Apelacyjnej w [...]. Z informacji tych wynika, że przedsiębiorstwo eksportera należy określić jako nieistniejące także w chwili wystawienia rachunku.
W skardze do sądu administracyjnego na decyzję Dyrektora Izby Celnej Z. M. podniósł zarzuty naruszenia art. 29 WKC przez nie przyjęcie do ustalenia wartości celnej wartości transakcyjnej z rachunku zakupu i uznanie rachunku zakupu za nieautentyczny, naruszenie art. 31 WKC poprzez niewłaściwe ustalenie wartości samochodu metodą ostatniej szansy, a także naruszenie art. 221 § 4 WKC poprzez zastosowanie tego przepisu w celu uniknięcia przedawnienia – w oparciu o ogólne, nieprecyzyjne i wątpliwej treści pismo prokuratury.
Uzasadniając podniesione zarzuty skarżący podniósł, że pismo szwajcarskich władz celnych, na którym oparł się organ było ogólne i nie podawało informacji, że w konkretnym dniu zakupu sprzedawca nie istniał. Według skarżącego wartość pojazdu powinna być ustalona w oparciu o cenę transakcyjną, ponieważ była to cena autentyczna, a jej wysokość wynikała z tego, że samochód był uszkodzony. Skarżący zarzucił, że ustalając wartość celną na podstawie art. 31 WKC przyjęto wartość porównawczą samochodu BMW X5, który nie jest podobny do samochodu skarżącego. Według skarżącego nie było podstawy do zastosowania art. 221 § 4 WKC, ponieważ pismo prokuratury zawiadamiało jedynie o postępowaniu prowadzonym w sprawie samochodów importowanych od 1 stycznia 2004 r. do 31 marca 2008 r., a nie określało, że dotyczyło konkretnego samochodu.
W odpowiedzi na skargę Dyrektor Izby Celnej w [...] wniósł o jej oddalenie, podtrzymując w całości stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga jest uzasadniona, chociaż nie wszystkie jej zarzuty są trafne.
W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia art. 29 WKC w wersji obowiązującej w dniu dokonania zgłoszenia celnego (art. 29 rozporządzenia Rady 2913/92 z dnia 12 października 1992 r. ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny; Dz. Urz. UE, seria L, nr 302, s. 1) i ocenić zasadność odstąpienia przez organy celne od oparcia oceny wartości celnej spornego towaru na metodzie wartości transakcyjnej. Metoda ta stanowi wyjściową regułę ustalania wartości celnej towaru, a odstąpienie od niej, jako wyjątek od zasady, musi być należycie uzasadnione (art. 29 WKC).
W ocenie sądu organy celne w badanej sprawie należycie wykazały zasadność odstąpienia od metody wartości transakcyjnej. Z treści uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika, że podstawą do tego były dwie zasadnicze przyczyny. Po pierwsze informacje uzyskane od szwajcarskich władz celnych podważyły fakt istnienia sprzedawcy uwidocznionego na rachunku sprzedaży pojazdu. Po drugie ustalono istotną rozbieżność pomiędzy zadeklarowaną w deklaracji SAD wartością pojazdu, a cenami wskazywanymi w katalogach branżowych. Obydwie te przyczyny wzajemnie się uzupełniają i stanowią wystarczającą podstawę do zakwestionowania zadeklarowanej wartości celnej, opartej na wartości transakcyjnej. W aktach administracyjnych sprawy znajduje się kopia postanowienia Prokuratury Krajowej z dnia 31 marca 2008 r. o wszczęciu śledztwa w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej mającej za cel dokonywanie przestępstw skarbowych polegających na narażaniu na uszczuplenie należności publicznoprawnych z tytułu wprowadzania na obszar celny UE samochodów osobowych z terytorium Szwajcarii, posługiwania się w tym procederze stwierdzającymi nieprawdę dokumentami w postaci faktur i ocenami technicznymi importowanych pojazdów. W toku tego postępowania uzyskano informacje ze strony szwajcarskich organów celnych, potwierdzające fakt nieistnienia licznych sprzedawców, których dane widniały na zgłoszeniach celnych składanych przez importerów samochodów. Do pisma szwajcarskich władz celnych z dnia 30 kwietnia 2010 r. dołączono miedzy innymi załącznik nr 2, stanowiący wykaz przedsiębiorstw, które według organów szwajcarskich należy określić jako "nieistniejące" z przyporządkowanymi tym przedsiębiorstwom "transakcjami". Jedna z pozycji w tym załączniku dotyczy sprzedaży objętej spornym zgłoszeniem celnym (eksporter– P. GmbH, importer– Z. M., nr VIN pojazdu i data faktury zgodne z dokumentami dołączonymi do zgłoszenia celnego) [k. 24 akt adm.]. Z drugiej strony organy celne dokonując porównania cen pojazdów tej samej marki i rocznika co pojazd importowany według katalogów branżowych (katalog szwajcarski EurotaxGlass’s 01/2008) z wartością pojazdu zadeklarowaną w zgłoszeniu celnym, słusznie zwróciły uwagę na istotne rozbieżności. Wartość pojazdu, z uwzględnieniem stopnia uszkodzeń, według danych katalogowych była kilkukrotnie wyższa niż zadeklarowana w zgłoszeniu. Informacje przekazane przez szwajcarską administrację celną a także istotne rozbieżności pomiędzy cenami katalogowymi oraz zadeklarowaną wartością pojazdu, stanowiły wystarczające argumenty dla powstania uzasadnionych wątpliwości co do wiarygodności ceny transakcyjnej w rozumieniu art. 181a rozporządzenia wykonawczego do WKC (rozporządzenie Komisji (EWG) nr 2454/93 z dnia 2 lipca 1993 r. ustanawiające przepisy w celu wykonania rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny; Dz. Urz UE, seria L, nr 253, s. 1). Uzasadnione wątpliwości, w rozumieniu art. 181a RWKC, nie oznaczają definitywnego i nieodwołalnego zakwestionowania wartości celnej zadeklarowanej przez zgłaszającego. Stanowią jedynie podstawę do przeprowadzenia dalszych czynności, zmierzających do ustalenia wartości celnej w oparciu o inne metody, a więc pośrednio do weryfikacji zadeklarowanej wartości celnej, która może zostać potwierdzona w oparciu o wspomniane inne metody ustalenia wartości celnej.
W ocenie sądu nie zasługują na uwzględnienie argumenty skarżącego dotyczące zasadności odstąpienia od ustalenia wartości celnej pojazdu metodą wartości transakcyjnej. Skarżący nie przedstawił żadnych dowodów, które podważałyby prawdziwość informacji podanych przez szwajcarskie władze celne, a świadczących o istnieniu sprzedawcy widniejącego na rachunku sprzedaży dołączonym do zgłoszenia celnego. Niezasadne jest kwestionowanie wartości dowodowej pisma szwajcarskich władz celnych. Wbrew twierdzeniom skarżącego z pisma tego wynika, że eksporter nie istniał także w dniu rzekomej transakcji. Informacja władz szwajcarskich składa się z pisma głównego (przewodniego) oraz załączników uszczegóławiających informacje. Załączniki te mają taką samą moc dowodową jak pismo główne. Informacja ta – jak słusznie przyjęły to organy celne - stanowi dokument urzędowy, objęty (możliwym do obalenia) domniemaniem zgodności z prawdą, tego co zostało w nich urzędowo stwierdzone (art. 194 Ordynacji podatkowej). Jak wskazano wyżej skarżący nie przedstawił żadnych dowodów pozwalających na obalenie domniemania, z którego korzysta dokument urzędowy.
Organ celny prawidłowo ustalił wstępnie wartość pojazdu w oparciu o katalog branżowy. Odwołanie się do katalogu służyło jedynie wstępnej weryfikacji wiarygodności wartości zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym i nie stanowiło podstawy do ustalenia wartości ostatecznie przyjętej w decyzji. Skuteczne podważenie wiarygodności wartości zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym uzasadniało ustalenie wartości celnej towaru w oparciu o inne metody określone w art. 30-31 WKC. Powołując się na wytyczne Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej organ obszernie i przekonująco uzasadnił, że w przypadku importu używanych pojazdów jedyną możliwą do zastosowania metodą pozostaje metoda ostatniej szansy. Wyjaśnienia Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej nie są wprawdzie źródłem prawa, jednak stanowią podstawową dyrektywę interpretacyjną w zakresie przepisów WKC dotyczących ustalania wartości celnej. Metoda ostatniej szansy (art. 31 WKC) zakłada ustalanie wartości celnej towaru na podstawie danych dostępnych we Wspólnocie, z zastosowaniem odpowiednich środków zgodnych z następującymi zasadami i przepisami ogólnymi: porozumienia w sprawie stosowania art. VII Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu z 1994 r., artykułu VII Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu z 1994 r., przepisów rozdziału 3 tytułu I WKC. W przypadku importu używanych samochodów, dostępne dane, o których mowa w art. 31 WKC, to według wytycznych wspomnianego Komitetu, między innymi informacje zawarte w branżowych katalogach motoryzacyjnych, a także opinie biegłych rzeczoznawców.
W badanej sprawie podstawą ustalenia przez organy celne ostatecznej wartości celnej pojazdu była opinia rzeczoznawcy samochodowego C. S. Bezzasadny jest zarzut skarżącego dotyczący wyboru samochodu BMW X5 wyprodukowanego poza obszarem Unii Europejskiej jako pojazdu, którego wartość służyła do ustalenia wartości samochodu Porsche Cayenne w niniejszej sprawie. Biegły podał w swojej opinii według jakich kryteriów pojazdy spełniają warunek podobieństwa. Skarżący natomiast nie wykazał, aby kryteria te były błędne, albo aby występowały między pojazdami istotne różnice w parametrach odnoszących się do tych kryteriów (np. rok produkcji, klasa, typ i rodzaj pojazdu, typ i rodzaj silnika, wyposażenie).
Opinia biegłego zawiera jednak inną istotną wadę, a bezkrytyczne oparcie się na niej przez organy celne oznacza możliwość wadliwego ustalenie kluczowej dla sprawy okoliczności faktycznej, co sprawia, że konieczne jest uchylenie zaskarżonej decyzji. W opinii przyjęto między innymi korektę wartości o 30 % z tytułu koniecznych napraw pojazdu z następującym komentarzem: "W wycenie wartości uwzględniono korekty związane ze stanem technicznym i dbałością o pojazd, uwzględniono korektę związaną z koniecznymi naprawami. W związku z występującymi uszkodzeniami pojazdu oraz brakiem możliwości szczegółowego ustalenia zakresu usterek przyjęto maksymalną dopuszczalną przez program Infoekspert wartość koniecznych napraw (30%)" [k. [...] verte akt adm.]. Z tak sformułowanej opinii wynika, że biegły w sposób mechaniczny przyjął górny pułap korekt wartości pojazdu z tytułu koniecznych napraw w wysokości 30%, wyraźnie zaznaczając, że wynika to ze specyfiki zastosowanego do oceny programu komputerowego, który wprowadza taki górny pułap korekty. Można zatem wnosić, że korekta ta nie wynika z rzeczywistej oceny zakresu uszkodzeń pojazdu i niekoniecznie musi odpowiadać rzeczywistości.
Należy w związku z tym przypomnieć, że dowód z opinii biegłego (art. 197 Ordynacji podatkowej) jest tylko jednym z dowodów w sprawie i podlega ocenie przez organ, tak jak wszystkie pozostałe. Z zasady swobodnej oceny dowodów (art. 191 Ordynacji podatkowej) wynika, że organ ocenia na podstawie całego zebranego materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona. Organ nie może zatem polegać bezkrytycznie na opinii biegłego, lecz musi dokonać jej wnikliwej oceny. Co prawda organ nie będzie dysponował takim jak biegły poziomem wiedzy technicznej (wiadomości specjalnych), jednak może ocenić opinię pod względem jej zupełności, adekwatności, spójności, logiki i zgodności z zasadami doświadczenia życiowego.
Ocena przez biegłego wartości importowanego pojazdu musi mieć charakter maksymalnie zindywidualizowany – odnosić się do konkretnego pojazdu i uwzględniać jego indywidualne cechy, w tym i stopień ewentualnych uszkodzeń wymagających naprawy bądź zużycia powstałego w wyniku normalnej eksploatacji. Sztuczne określenie dopuszczalnego progu korekty wartości pojazdu, ze względu na ograniczenia wynikające z zastosowanych metod (programu komputerowego) wymogom tym nie odpowiada. Z tak sporządzonej opinii nie wynika, czy wpływ uszkodzeń na wartość pojazdu nie był większy i czy stosowna korekta wartości również nie powinna być większa. Zwrócić należy uwagę, że do zgłoszenia celnego dołączono prywatną opinię innego rzeczoznawcy M. M. – sporządzoną na zlecenie strony. Biegły powołany z urzędu powinien odnieść się do tego elementu materiału dowodowego sprawy, w szczególności do zawartych tam informacji o uszkodzeniach. Tym bardziej, że na tę opinię w trakcie oględzin przedmiotowego samochodu przez funkcjonariuszy celnych powoływał się przedstawiciel Z. M. W protokole oględzin znajduje się zapis: "Strona stwierdziła, iż faktyczny stan pojazdu ukazuje dołączona do zgłoszenia ocena techniczna pojazdu nr [...] z dnia 13 listopada 2007 r." Ocena techniczna sporządzona przez M. M. w zakresie zewnętrznych uszkodzeń samochodu różni się od opisu dokonanego przez funkcjonariuszy celnych, którzy opisali samochód jako nieuszkodzony, podczas gdy w ocenie technicznej opisano widoczne uszkodzenia nadwozia. Ponadto w opinii biegłego C. S. sporządzonej z urzędu znalazło się stwierdzenie o braku możliwości szczegółowego ustalenia zakresu usterek, podczas gdy z oceny technicznej dołączonej do zgłoszenia wynika, że przynajmniej niektóre z usterek są szczegółowo opisane (układ przedniego zawieszenia – do wymiany wahacze i amortyzatory, układ tylnego zawieszenia – do wymiany amortyzatory, klimatyzacja rozhermetyzowana, uszkodzona sprężarka, atrapy poduszek powietrza, 35 % powierzchni lakierowanej do odnowienia). Biegły w swojej opinii powinien więc ustosunkować się do tej kwestii i wyraźnie wyartykułować w jaki sposób opisane szczegółowo uszkodzenia obniżają wartość przedmiotowego samochodu oraz czy i w jaki sposób obniżają wartość samochodu uszkodzenia, które nie były bliżej opisane, a które według oceny technicznej miałyby się objawiać np. w głośnej pracy silnika. Nie oznacza to, że podane w ocenie technicznej rzeczoznawcy informacje o uszkodzeniach są wiążące dla biegłego dopuszczonego z urzędu, ale wymagają ustosunkowania się w opinii sporządzanej na zlecenie organu. W związku z tym zarzuty skargi kwestionującej wartość pojazdu są uzasadnione. Nie można przy tym wykluczyć, że wiedza biegłego pozwoli na zweryfikowanie rzetelności opisu zakresu uszkodzeń ujętych w ocenie technicznej. Należy zwrócić uwagę, że skarżący twierdząc w odwołaniu od decyzji organu pierwszej instancji, że wyremontował samochód równocześnie nie przedstawił żadnych dowodów co do kosztów i zakresu tego remontu, mimo że w toku postępowania był wezwany do nadesłania wszelkich dokumentów i informacji potwierdzających wartość transakcyjną samochodu. Ta ostania okoliczność również powinna być wzięta pod uwagę przy ponownym rozpatrzeniu sprawy. Opierając się na wadliwej opinii biegłego organ nie ustalił w sposób należyty stanu faktycznego sprawy w zakresie faktu kluczowego dla jej rozstrzygnięcia – wartości pojazdu, stanowiącej podstawę określenia wartości celnej. Stanowi to naruszenie art. 122 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.) wyrażającego zasadę prawdy obiektywnej, a także naruszenie art. 187 § 1 Ordynacji podatkowej. Tego rodzaju uchybienie procesowe należy potraktować jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a zatem uzasadniające uchylenie zaskarżonej decyzji, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) P.p.s.a.
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 221 § 4 WKC. Według art. 221 ust. 3 WKC powiadomienie dłużnika nie może nastąpić po upływie trzech lat, licząc od dnia powstania długu celnego. Zgodnie z art. 221 ust. 4 WKC, jeżeli dług celny powstał na skutek czynu podlegającego, w chwili popełnienia, wszczęciu postępowania karnego, dłużnika można powiadomić o kwocie długu celnego na warunkach przewidzianych w obowiązujących przepisach, po upływie terminu trzech lat, określonych w ust. 3. W razie zastosowania przez organy celne art. 221 ust. 4 WKC termin tzw. retrospektywnego zaksięgowania długu celnego określa art. 56 ustawy z dnia 19 marca 2004 r. – Prawo celne (Dz. U. Nr 68, poz. 622, z późn. zm.), zgodnie z którym w przypadku, o którym mowa w art. 221 ust. 4 Wspólnotowego Kodeksu Celnego, powiadomienie dłużnika o kwocie należności nie może nastąpić po upływie 5 lat, licząc od dnia powstania długu celnego. Nie ma wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie nie został dochowany podstawowy termin retrospektywnego zaksięgowania długu celnego, określony w art. 221 ust. 3 WKC, natomiast dochowany został termin pięcioletni określony w art. 56 Prawa celnego. Zgłoszenia celnego dokonano w dniu 13 listopada 2007 r. zaś decyzja organu pierwszej instancji nosząca datę 10 września 2012 r. doręczona została skarżącemu 13 września 2012 r. Zastosowanie dłuższego, pięcioletniego terminu powiadomienia dłużnika o kwocie należności organy celne uzasadniają spełnieniem przesłanek, o których mowa w art. 221 ust. 4 WKC. Istnienie związku pomiędzy powstaniem długu celnego a czynem podlegającym wszczęciu postępowania karnego organy celne uzasadniają wszczęciem w dniu 31 marca 2008 r. przez Prokuraturę Krajową postępowania karnego w sprawie przestępstw popełnianych w okresie od 1 stycznia 2004 r. do co najmniej 31 marca 2008 r. polegających na narażeniu na uszczuplenie należności celnych i podatkowych przez wprowadzenie w błąd organu uprawnionego do kontroli celnej, co do rzeczywistej wartości i stanu technicznego importowanych ze Szwajcarii pojazdów, przy czym zachowania te miały miejsce w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu i uczestniczyły w nich w ramach ustalonego podziału ról osoby zaangażowane w działalność zorganizowanej grupy przestępczej, czyniąc z tego procederu stałe źródło dochodu.
W ocenie sądu zasadnie organy przyjęły zastosowanie dłuższego, 5-letniego terminu powiadomienia dłużnika celnego o kwocie należności. W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE i polskich sądów administracyjnych zostało ugruntowane stanowisko, zgodnie z którym to organy celne są zobowiązane do stwierdzenia, czy istnieje związek pomiędzy powstaniem długu celnego, a popełnieniem czynu podlegającego postępowaniu karnemu, z zastrzeżeniem, że ustalenia takie są czynione wyłącznie na użytek postępowania zmierzającego do ustalenia należności celnych i w żaden sposób nie wpływają na ewentualną ocenę prawnokarną czynu, dokonywaną już przez właściwe w tych kwestiach organy ścigania i sądy. Przesłanka czynu podlegającego, w chwili popełnienia, wszczęciu postępowania karnego nie wymaga przy tym istnienia ani wyroku skazującego, ani nawet wszczęcia postępowania karnego, lecz jedynie popełnienia czynu, który podlega postępowaniu sądowemu w sprawach karnych (por. wyrok ETS (obecnie TS UE) z dnia 18 grudnia 2007 r.; C-62/06, Fazenda Pública - Director Geral das Alfândegas p. ZF Zefeser - Importaçăo e Exportaçăo de Produtos Alimentares Lda, publ. LEX nr 354391; wyroki WSA w Lublinie z 28 października 2009 r., III SA/Lu 233/09 oraz III SA/Lu 252/09, z 27 września 2011 r. III SA/Lu 289/11, z 27 października 2011 r., III SA/Lu 394/11; wyroki NSA z 11 marca 2011 r., I GSK 101/10 i I GSK 102/10, z 17 marca 2011 r., I GSK 187/10, I GSK 189/10, I GSK 192/10, z 12 maja 2011 r., I GSK 188/10, I GSK 190/10 i I GSK 191/10).
Przedłużenie do 5 lat terminu powiadomienia dłużnika o kwocie długu celnego miało swoje uzasadnienie w pierwszej kolejności we wszczęciu postępowania karnego przez Prokuraturę Krajową. Organy celne na tej podstawie, dysponując ponadto materiałem dowodowym przekazanym prokuraturze przez władze szwajcarskie, zasadnie stwierdziły, że istnieje związek pomiędzy powstaniem długu celnego, a popełnieniem czynu podlegającego postępowaniu karnemu. Postępowaniem tym objęte było wprowadzenie na wspólny obszar celny także pojazdu należącego do skarżącego. Pojazd i rzekoma transakcja z nieistniejącą P. Gmbh wymienione są w materiałach dostarczonych organom polskim przez szwajcarskie władze celne, dołączonych do pisma Prokuratury Krajowej skierowanego do organu celnego. W związku z tym podnoszona przez skarżącego okoliczność, że w piśmie głównym prokuratury nie wymienia się konkretnych samochodów, nie ma żadnego znaczenia.
Ponownie rozpatrując sprawę organ celny powinien zweryfikować opinię biegłego, stanowiącą wyjściową podstawę ustalenia wartości celnej, biorąc pod uwagę wszystkie zastrzeżenia i wskazania sformułowane przez sąd w odpowiedniej części uzasadnienia. Organ celny powinien usunąć przedstawione wyżej wątpliwości co do prawidłowości ograniczenia korekty wartości pojazdu z tytułu koniecznych napraw – czy to poprzez zobowiązanie biegłego do uzupełnienia opinii, czy też poprzez skorzystanie z opinii innego biegłego.
Biorąc pod uwagę wszystkie omówione okoliczności Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) P.p.s.a.,
Orzeczenie, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości ma uzasadnienie w przepisie art. 152 tej ustawy.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 200 P.p.s.a
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Skład sądu
Ewa IbromGrzegorz Wałejko /sprawozdawca/
Jadwiga Pastusiak /przewodniczący/
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Jadwiga Pastusiak, Sędziowie WSA Ewa Ibrom,, WSA Grzegorz Wałejko (sprawozdawca), Protokolant Asystent sędziego Radosław Kot, po rozpoznaniu w Wydziale III na rozprawie w dniu 13 czerwca 2013 r. sprawy ze skargi Z.M. na decyzję Dyrektora Izby Celnej z dnia [...] grudnia 2012 r. nr [...] w przedmiocie długu celnego I. uchyla zaskarżoną decyzję; II. określa, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości; III. zasądza od Dyrektora Izby Celnej na rzecz Z. M. 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Uzasadnienie
Zaskarżoną decyzją z dnia 10 grudnia 2012 r. Dyrektor Izby Celnej w [...], po rozpatrzeniu odwołania Z. M. utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Celnego w [...] z dnia 10 września 2012 r., określającą niezaksięgowaną kwotę należności wynikających z długu celnego powstałego w chwili przyjęcia zgłoszenia celnego SAD nr [...] z dnia 13 listopada 2007 r. w wysokości 2.182 zł.
Decyzja została wydana w następującym stanie sprawy. W dniu 13 listopada 2007 r. na podstawie wymienionego wyżej dokumentu SAD objęto procedurą dopuszczenia do obrotu sprowadzony ze Szwajcarii używany samochód osobowy marki Porsche Cayenne, rok produkcji 2004. Do zgłoszenia dołączono między innymi dowód zakupu samochodu, określający jego wartość na kwotę 5.000 CHF i opinię techniczną sporządzoną przez biegłego rzeczoznawcę na zlecenie zgłaszającego. Funkcjonariusze celni przyjmujący zgłoszenie sporządzili protokół oględzin pojazdu. Zgłoszenia dokonał W. P., na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez Z. M. Kwota długu celnego została określona na podstawie zadeklarowanych przez zgłaszającego elementów kalkulacyjnych, a cło zostało obliczone na kwotę 1098 zł przy zastosowaniu stawki 10 %.
Postanowieniem z dnia 22 maja 2012 r. Naczelnik Urzędu Celnego w [...] wszczął z urzędu postępowanie celne w sprawie ustalenia wartości celnej importowanego pojazdu oraz kwoty długu celnego. Uzasadniając wszczęcie postępowania organ powołał się na pismo Prokuratury Apelacyjnej w [...] z dnia 5 października 2010 r., informujące o dokumentach uzyskanych od szwajcarskich władz celnych w ramach procedury pomocy prawnej. Władze szwajcarskie informowały, że eksportera wskazanego na załączonym do zgłoszenia celnego dowodzie zakupu pojazdu – P. GmbH należy uznać za nieistniejącego. Z informacji wynikało również, że eksporter nie istniał w dniu wystawienia rachunku. Organ powołał się także na istotne różnice pomiędzy wartością pojazdu według cen katalogowych (z uwzględnieniem korekty z tytułu koniecznych napraw), a wartością podaną w zgłoszeniu celnym. W toku postępowania przeprowadzono dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy – C. S. Biegły ustalił w opinii wartość rynkową pojazdu na kwotę 55.000 zł. Wartość celna pojazdu została ustalona po dokonaniu odpowiednich korekt na kwotę 32.787 zł, a dług celny na kwotę 3.280 zł.
W odwołaniu od decyzji organu pierwszej instancji określającej niezaksięgowaną kwotę długu celnego w wysokości 2.182 zł. Z. M. zarzucił bezpodstawne zakwestionowanie dowodu zakupu pojazdu oraz twierdził, że cena zakupu odpowiadała wartości pojazdu ze względu na jego stan techniczny, trudną zbywalność i koszty naprawy.
Dyrektor Izby Celnej w [...] uzasadniając utrzymanie w mocy decyzji organu pierwszej instancji wywiódł, że w świetle postanowień Wspólnotowego Kodeksu Celnego i Porozumienia o stosowaniu artykułu VII Układu ogólnego w sprawie taryf celnych i handlu GATT (Porozumienia w sprawie wartości celnej) z 1994 r., wartość celna jest ustalana co do zasady na bazie wartości transakcyjnej, to znaczy ceny faktycznie zapłaconej lub należnej za towary wtedy, jeżeli zostały one sprzedane w celu wywozu na obszar celny Wspólnoty (art. 29 rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 z dnia 12 października 1992 r. ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny (Dz. Urz. WE, seria L, nr 302, s. 1, ze zm, dalej powoływanego jako WKC). Organy celne mogą jednak odstąpić od stosowania metody ceny transakcyjnej, jeżeli mają uzasadnione wątpliwości, że zadeklarowana wartość celna stanowi całkowitą faktycznie zapłaconą lub należną sumę określoną w artykule 29 WKC (art. 181a rozporządzenia Komisji (EWG) Nr 2454/93 z dnia 2 lipca 1993 r. ustanawiającego przepisy w celu wykonania rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny- Dz. Urz. WE, seria L, nr 253, ze zm.; dalej powoływanego jako RWKC).
W ocenie organu odwoławczego w przedmiotowej sprawie zaszły uzasadnione wątpliwości co do tego, czy zadeklarowana wartość celna stanowi cenę faktycznie należną lub zapłaconą za importowany pojazd. Wskazuje na to treść pism szwajcarskich władz celnych z 30 kwietnia 2010 r. i z 2 lipca 2010 r., z których wynika, że eksporter o nazwie P. GmbH jest firmą nieistniejącą. Pisma szwajcarskich władz celnych należy uznać za dokumenty urzędowe w rozumieniu art. 194 Ordynacji podatkowej.
Wątpliwości organów celnych wzbudziła również rażąca rozbieżność pomiędzy zadeklarowaną wartością pojazdu a cenami pojazdów używanych podawanymi przez katalogi branżowe. Według szwajcarskiego EurotaxGlass’s PW-CH 01/2008 cena samochodu tej samej marki, modelu i rocznika na rynku kraju eksportu wynosiła 45.100 CHF. Wartość ta, uwzględniając uszkodzenie pojazdu w ewentualnej wysokości 50 %, jest ponad 4 razy wyższa od zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym wartości transakcyjnej.
Wystąpienie uzasadnionych wątpliwości co do wiarygodności ceny transakcyjnej w rozumieniu art. 181a RWKC wskazywało na konieczność ustalenia wartości celnej inną metodą, niż metoda wartości transakcyjnej określona w art. 29 ust. 1 WKC. Powołując się na wyjaśnienia Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej organ stwierdził, że jedyną dopuszczalną metodą ustalenia wartości celnej w przedmiotowej sprawie jest tzw. metoda ostatniej szansy (art. 31 ust. 1 WKC). Przy stosowaniu tej metody można oprzeć się na opiniach rzeczoznawców oraz na wyspecjalizowanych katalogach lub czasopismach, podających bieżące ceny na rynku kraju importu dla używanych pojazdów samochodowych.
Światowa Organizacja Celna zaleca zastosowanie w ramach metody ostatniej szansy, metody wartości transakcyjnej towarów identycznych lub podobnych, w oparciu o podobne pojazdy produkowane w innych krajach. Wobec tego, dla sporządzenia odpowiedniej kalkulacji używanego pojazdu samochodowego wyprodukowanego we Wspólnocie za punkt wyjścia należy przyjąć katalogową cenę samochodu "identycznego" lub "podobnego" wyprodukowanego poza Wspólnotą, a więc w kraju trzecim. Kierując się tymi dyrektywami biegły rzeczoznawca powołany przez organ dokonał ustalenia wartości pojazdu w oparciu o cenę pojazdu podobnego do importowanego, wyprodukowanego poza Wspólnotą. Jako najbardziej zbliżony przyjęto pojazd marki BMW X5 wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych.
Zdaniem organu odwoławczego w sprawie miał zastosowanie 5-letni termin powiadomienia dłużnika o kwocie należności celnych, liczony od dnia powstania długu celnego. Naczelnik Urzędu Celnego w [...] został poinformowany przez Prokuraturę Krajową o wszczęciu w dniu 31 marca 2008 r. śledztwa między innymi w sprawie mającego miejsce w okresie od 1 stycznia 2004 r. do co najmniej 31 marca 2008 r. narażenia na uszczuplenie należności celnych i podatkowych przez wprowadzenie w błąd organu uprawnionego do kontroli celnej, co do rzeczywistej wartości i stanu technicznego importowanych ze Szwajcarii pojazdów. Otrzymana przez organ celny informacja uzasadniała zastosowanie w sprawie art. 221 ust. 4 WKC.
Odnosząc się do zarzutu dotyczącego podważenia dowodu zakupu pojazdu organ odwoławczy wskazał, że oparł się na wyjaśnieniach szwajcarskiej administracji celnej przekazanych w ramach pomocy prawnej Prokuraturze Apelacyjnej w [...]. Z informacji tych wynika, że przedsiębiorstwo eksportera należy określić jako nieistniejące także w chwili wystawienia rachunku.
W skardze do sądu administracyjnego na decyzję Dyrektora Izby Celnej Z. M. podniósł zarzuty naruszenia art. 29 WKC przez nie przyjęcie do ustalenia wartości celnej wartości transakcyjnej z rachunku zakupu i uznanie rachunku zakupu za nieautentyczny, naruszenie art. 31 WKC poprzez niewłaściwe ustalenie wartości samochodu metodą ostatniej szansy, a także naruszenie art. 221 § 4 WKC poprzez zastosowanie tego przepisu w celu uniknięcia przedawnienia – w oparciu o ogólne, nieprecyzyjne i wątpliwej treści pismo prokuratury.
Uzasadniając podniesione zarzuty skarżący podniósł, że pismo szwajcarskich władz celnych, na którym oparł się organ było ogólne i nie podawało informacji, że w konkretnym dniu zakupu sprzedawca nie istniał. Według skarżącego wartość pojazdu powinna być ustalona w oparciu o cenę transakcyjną, ponieważ była to cena autentyczna, a jej wysokość wynikała z tego, że samochód był uszkodzony. Skarżący zarzucił, że ustalając wartość celną na podstawie art. 31 WKC przyjęto wartość porównawczą samochodu BMW X5, który nie jest podobny do samochodu skarżącego. Według skarżącego nie było podstawy do zastosowania art. 221 § 4 WKC, ponieważ pismo prokuratury zawiadamiało jedynie o postępowaniu prowadzonym w sprawie samochodów importowanych od 1 stycznia 2004 r. do 31 marca 2008 r., a nie określało, że dotyczyło konkretnego samochodu.
W odpowiedzi na skargę Dyrektor Izby Celnej w [...] wniósł o jej oddalenie, podtrzymując w całości stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga jest uzasadniona, chociaż nie wszystkie jej zarzuty są trafne.
W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia art. 29 WKC w wersji obowiązującej w dniu dokonania zgłoszenia celnego (art. 29 rozporządzenia Rady 2913/92 z dnia 12 października 1992 r. ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny; Dz. Urz. UE, seria L, nr 302, s. 1) i ocenić zasadność odstąpienia przez organy celne od oparcia oceny wartości celnej spornego towaru na metodzie wartości transakcyjnej. Metoda ta stanowi wyjściową regułę ustalania wartości celnej towaru, a odstąpienie od niej, jako wyjątek od zasady, musi być należycie uzasadnione (art. 29 WKC).
W ocenie sądu organy celne w badanej sprawie należycie wykazały zasadność odstąpienia od metody wartości transakcyjnej. Z treści uzasadnienia zaskarżonej decyzji wynika, że podstawą do tego były dwie zasadnicze przyczyny. Po pierwsze informacje uzyskane od szwajcarskich władz celnych podważyły fakt istnienia sprzedawcy uwidocznionego na rachunku sprzedaży pojazdu. Po drugie ustalono istotną rozbieżność pomiędzy zadeklarowaną w deklaracji SAD wartością pojazdu, a cenami wskazywanymi w katalogach branżowych. Obydwie te przyczyny wzajemnie się uzupełniają i stanowią wystarczającą podstawę do zakwestionowania zadeklarowanej wartości celnej, opartej na wartości transakcyjnej. W aktach administracyjnych sprawy znajduje się kopia postanowienia Prokuratury Krajowej z dnia 31 marca 2008 r. o wszczęciu śledztwa w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej mającej za cel dokonywanie przestępstw skarbowych polegających na narażaniu na uszczuplenie należności publicznoprawnych z tytułu wprowadzania na obszar celny UE samochodów osobowych z terytorium Szwajcarii, posługiwania się w tym procederze stwierdzającymi nieprawdę dokumentami w postaci faktur i ocenami technicznymi importowanych pojazdów. W toku tego postępowania uzyskano informacje ze strony szwajcarskich organów celnych, potwierdzające fakt nieistnienia licznych sprzedawców, których dane widniały na zgłoszeniach celnych składanych przez importerów samochodów. Do pisma szwajcarskich władz celnych z dnia 30 kwietnia 2010 r. dołączono miedzy innymi załącznik nr 2, stanowiący wykaz przedsiębiorstw, które według organów szwajcarskich należy określić jako "nieistniejące" z przyporządkowanymi tym przedsiębiorstwom "transakcjami". Jedna z pozycji w tym załączniku dotyczy sprzedaży objętej spornym zgłoszeniem celnym (eksporter– P. GmbH, importer– Z. M., nr VIN pojazdu i data faktury zgodne z dokumentami dołączonymi do zgłoszenia celnego) [k. 24 akt adm.]. Z drugiej strony organy celne dokonując porównania cen pojazdów tej samej marki i rocznika co pojazd importowany według katalogów branżowych (katalog szwajcarski EurotaxGlass’s 01/2008) z wartością pojazdu zadeklarowaną w zgłoszeniu celnym, słusznie zwróciły uwagę na istotne rozbieżności. Wartość pojazdu, z uwzględnieniem stopnia uszkodzeń, według danych katalogowych była kilkukrotnie wyższa niż zadeklarowana w zgłoszeniu. Informacje przekazane przez szwajcarską administrację celną a także istotne rozbieżności pomiędzy cenami katalogowymi oraz zadeklarowaną wartością pojazdu, stanowiły wystarczające argumenty dla powstania uzasadnionych wątpliwości co do wiarygodności ceny transakcyjnej w rozumieniu art. 181a rozporządzenia wykonawczego do WKC (rozporządzenie Komisji (EWG) nr 2454/93 z dnia 2 lipca 1993 r. ustanawiające przepisy w celu wykonania rozporządzenia Rady (EWG) nr 2913/92 ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny; Dz. Urz UE, seria L, nr 253, s. 1). Uzasadnione wątpliwości, w rozumieniu art. 181a RWKC, nie oznaczają definitywnego i nieodwołalnego zakwestionowania wartości celnej zadeklarowanej przez zgłaszającego. Stanowią jedynie podstawę do przeprowadzenia dalszych czynności, zmierzających do ustalenia wartości celnej w oparciu o inne metody, a więc pośrednio do weryfikacji zadeklarowanej wartości celnej, która może zostać potwierdzona w oparciu o wspomniane inne metody ustalenia wartości celnej.
W ocenie sądu nie zasługują na uwzględnienie argumenty skarżącego dotyczące zasadności odstąpienia od ustalenia wartości celnej pojazdu metodą wartości transakcyjnej. Skarżący nie przedstawił żadnych dowodów, które podważałyby prawdziwość informacji podanych przez szwajcarskie władze celne, a świadczących o istnieniu sprzedawcy widniejącego na rachunku sprzedaży dołączonym do zgłoszenia celnego. Niezasadne jest kwestionowanie wartości dowodowej pisma szwajcarskich władz celnych. Wbrew twierdzeniom skarżącego z pisma tego wynika, że eksporter nie istniał także w dniu rzekomej transakcji. Informacja władz szwajcarskich składa się z pisma głównego (przewodniego) oraz załączników uszczegóławiających informacje. Załączniki te mają taką samą moc dowodową jak pismo główne. Informacja ta – jak słusznie przyjęły to organy celne - stanowi dokument urzędowy, objęty (możliwym do obalenia) domniemaniem zgodności z prawdą, tego co zostało w nich urzędowo stwierdzone (art. 194 Ordynacji podatkowej). Jak wskazano wyżej skarżący nie przedstawił żadnych dowodów pozwalających na obalenie domniemania, z którego korzysta dokument urzędowy.
Organ celny prawidłowo ustalił wstępnie wartość pojazdu w oparciu o katalog branżowy. Odwołanie się do katalogu służyło jedynie wstępnej weryfikacji wiarygodności wartości zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym i nie stanowiło podstawy do ustalenia wartości ostatecznie przyjętej w decyzji. Skuteczne podważenie wiarygodności wartości zadeklarowanej w zgłoszeniu celnym uzasadniało ustalenie wartości celnej towaru w oparciu o inne metody określone w art. 30-31 WKC. Powołując się na wytyczne Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej organ obszernie i przekonująco uzasadnił, że w przypadku importu używanych pojazdów jedyną możliwą do zastosowania metodą pozostaje metoda ostatniej szansy. Wyjaśnienia Technicznego Komitetu Ustalania Wartości Celnej nie są wprawdzie źródłem prawa, jednak stanowią podstawową dyrektywę interpretacyjną w zakresie przepisów WKC dotyczących ustalania wartości celnej. Metoda ostatniej szansy (art. 31 WKC) zakłada ustalanie wartości celnej towaru na podstawie danych dostępnych we Wspólnocie, z zastosowaniem odpowiednich środków zgodnych z następującymi zasadami i przepisami ogólnymi: porozumienia w sprawie stosowania art. VII Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu z 1994 r., artykułu VII Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu z 1994 r., przepisów rozdziału 3 tytułu I WKC. W przypadku importu używanych samochodów, dostępne dane, o których mowa w art. 31 WKC, to według wytycznych wspomnianego Komitetu, między innymi informacje zawarte w branżowych katalogach motoryzacyjnych, a także opinie biegłych rzeczoznawców.
W badanej sprawie podstawą ustalenia przez organy celne ostatecznej wartości celnej pojazdu była opinia rzeczoznawcy samochodowego C. S. Bezzasadny jest zarzut skarżącego dotyczący wyboru samochodu BMW X5 wyprodukowanego poza obszarem Unii Europejskiej jako pojazdu, którego wartość służyła do ustalenia wartości samochodu Porsche Cayenne w niniejszej sprawie. Biegły podał w swojej opinii według jakich kryteriów pojazdy spełniają warunek podobieństwa. Skarżący natomiast nie wykazał, aby kryteria te były błędne, albo aby występowały między pojazdami istotne różnice w parametrach odnoszących się do tych kryteriów (np. rok produkcji, klasa, typ i rodzaj pojazdu, typ i rodzaj silnika, wyposażenie).
Opinia biegłego zawiera jednak inną istotną wadę, a bezkrytyczne oparcie się na niej przez organy celne oznacza możliwość wadliwego ustalenie kluczowej dla sprawy okoliczności faktycznej, co sprawia, że konieczne jest uchylenie zaskarżonej decyzji. W opinii przyjęto między innymi korektę wartości o 30 % z tytułu koniecznych napraw pojazdu z następującym komentarzem: "W wycenie wartości uwzględniono korekty związane ze stanem technicznym i dbałością o pojazd, uwzględniono korektę związaną z koniecznymi naprawami. W związku z występującymi uszkodzeniami pojazdu oraz brakiem możliwości szczegółowego ustalenia zakresu usterek przyjęto maksymalną dopuszczalną przez program Infoekspert wartość koniecznych napraw (30%)" [k. [...] verte akt adm.]. Z tak sformułowanej opinii wynika, że biegły w sposób mechaniczny przyjął górny pułap korekt wartości pojazdu z tytułu koniecznych napraw w wysokości 30%, wyraźnie zaznaczając, że wynika to ze specyfiki zastosowanego do oceny programu komputerowego, który wprowadza taki górny pułap korekty. Można zatem wnosić, że korekta ta nie wynika z rzeczywistej oceny zakresu uszkodzeń pojazdu i niekoniecznie musi odpowiadać rzeczywistości.
Należy w związku z tym przypomnieć, że dowód z opinii biegłego (art. 197 Ordynacji podatkowej) jest tylko jednym z dowodów w sprawie i podlega ocenie przez organ, tak jak wszystkie pozostałe. Z zasady swobodnej oceny dowodów (art. 191 Ordynacji podatkowej) wynika, że organ ocenia na podstawie całego zebranego materiału dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona. Organ nie może zatem polegać bezkrytycznie na opinii biegłego, lecz musi dokonać jej wnikliwej oceny. Co prawda organ nie będzie dysponował takim jak biegły poziomem wiedzy technicznej (wiadomości specjalnych), jednak może ocenić opinię pod względem jej zupełności, adekwatności, spójności, logiki i zgodności z zasadami doświadczenia życiowego.
Ocena przez biegłego wartości importowanego pojazdu musi mieć charakter maksymalnie zindywidualizowany – odnosić się do konkretnego pojazdu i uwzględniać jego indywidualne cechy, w tym i stopień ewentualnych uszkodzeń wymagających naprawy bądź zużycia powstałego w wyniku normalnej eksploatacji. Sztuczne określenie dopuszczalnego progu korekty wartości pojazdu, ze względu na ograniczenia wynikające z zastosowanych metod (programu komputerowego) wymogom tym nie odpowiada. Z tak sporządzonej opinii nie wynika, czy wpływ uszkodzeń na wartość pojazdu nie był większy i czy stosowna korekta wartości również nie powinna być większa. Zwrócić należy uwagę, że do zgłoszenia celnego dołączono prywatną opinię innego rzeczoznawcy M. M. – sporządzoną na zlecenie strony. Biegły powołany z urzędu powinien odnieść się do tego elementu materiału dowodowego sprawy, w szczególności do zawartych tam informacji o uszkodzeniach. Tym bardziej, że na tę opinię w trakcie oględzin przedmiotowego samochodu przez funkcjonariuszy celnych powoływał się przedstawiciel Z. M. W protokole oględzin znajduje się zapis: "Strona stwierdziła, iż faktyczny stan pojazdu ukazuje dołączona do zgłoszenia ocena techniczna pojazdu nr [...] z dnia 13 listopada 2007 r." Ocena techniczna sporządzona przez M. M. w zakresie zewnętrznych uszkodzeń samochodu różni się od opisu dokonanego przez funkcjonariuszy celnych, którzy opisali samochód jako nieuszkodzony, podczas gdy w ocenie technicznej opisano widoczne uszkodzenia nadwozia. Ponadto w opinii biegłego C. S. sporządzonej z urzędu znalazło się stwierdzenie o braku możliwości szczegółowego ustalenia zakresu usterek, podczas gdy z oceny technicznej dołączonej do zgłoszenia wynika, że przynajmniej niektóre z usterek są szczegółowo opisane (układ przedniego zawieszenia – do wymiany wahacze i amortyzatory, układ tylnego zawieszenia – do wymiany amortyzatory, klimatyzacja rozhermetyzowana, uszkodzona sprężarka, atrapy poduszek powietrza, 35 % powierzchni lakierowanej do odnowienia). Biegły w swojej opinii powinien więc ustosunkować się do tej kwestii i wyraźnie wyartykułować w jaki sposób opisane szczegółowo uszkodzenia obniżają wartość przedmiotowego samochodu oraz czy i w jaki sposób obniżają wartość samochodu uszkodzenia, które nie były bliżej opisane, a które według oceny technicznej miałyby się objawiać np. w głośnej pracy silnika. Nie oznacza to, że podane w ocenie technicznej rzeczoznawcy informacje o uszkodzeniach są wiążące dla biegłego dopuszczonego z urzędu, ale wymagają ustosunkowania się w opinii sporządzanej na zlecenie organu. W związku z tym zarzuty skargi kwestionującej wartość pojazdu są uzasadnione. Nie można przy tym wykluczyć, że wiedza biegłego pozwoli na zweryfikowanie rzetelności opisu zakresu uszkodzeń ujętych w ocenie technicznej. Należy zwrócić uwagę, że skarżący twierdząc w odwołaniu od decyzji organu pierwszej instancji, że wyremontował samochód równocześnie nie przedstawił żadnych dowodów co do kosztów i zakresu tego remontu, mimo że w toku postępowania był wezwany do nadesłania wszelkich dokumentów i informacji potwierdzających wartość transakcyjną samochodu. Ta ostania okoliczność również powinna być wzięta pod uwagę przy ponownym rozpatrzeniu sprawy. Opierając się na wadliwej opinii biegłego organ nie ustalił w sposób należyty stanu faktycznego sprawy w zakresie faktu kluczowego dla jej rozstrzygnięcia – wartości pojazdu, stanowiącej podstawę określenia wartości celnej. Stanowi to naruszenie art. 122 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.) wyrażającego zasadę prawdy obiektywnej, a także naruszenie art. 187 § 1 Ordynacji podatkowej. Tego rodzaju uchybienie procesowe należy potraktować jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a zatem uzasadniające uchylenie zaskarżonej decyzji, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) P.p.s.a.
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 221 § 4 WKC. Według art. 221 ust. 3 WKC powiadomienie dłużnika nie może nastąpić po upływie trzech lat, licząc od dnia powstania długu celnego. Zgodnie z art. 221 ust. 4 WKC, jeżeli dług celny powstał na skutek czynu podlegającego, w chwili popełnienia, wszczęciu postępowania karnego, dłużnika można powiadomić o kwocie długu celnego na warunkach przewidzianych w obowiązujących przepisach, po upływie terminu trzech lat, określonych w ust. 3. W razie zastosowania przez organy celne art. 221 ust. 4 WKC termin tzw. retrospektywnego zaksięgowania długu celnego określa art. 56 ustawy z dnia 19 marca 2004 r. – Prawo celne (Dz. U. Nr 68, poz. 622, z późn. zm.), zgodnie z którym w przypadku, o którym mowa w art. 221 ust. 4 Wspólnotowego Kodeksu Celnego, powiadomienie dłużnika o kwocie należności nie może nastąpić po upływie 5 lat, licząc od dnia powstania długu celnego. Nie ma wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie nie został dochowany podstawowy termin retrospektywnego zaksięgowania długu celnego, określony w art. 221 ust. 3 WKC, natomiast dochowany został termin pięcioletni określony w art. 56 Prawa celnego. Zgłoszenia celnego dokonano w dniu 13 listopada 2007 r. zaś decyzja organu pierwszej instancji nosząca datę 10 września 2012 r. doręczona została skarżącemu 13 września 2012 r. Zastosowanie dłuższego, pięcioletniego terminu powiadomienia dłużnika o kwocie należności organy celne uzasadniają spełnieniem przesłanek, o których mowa w art. 221 ust. 4 WKC. Istnienie związku pomiędzy powstaniem długu celnego a czynem podlegającym wszczęciu postępowania karnego organy celne uzasadniają wszczęciem w dniu 31 marca 2008 r. przez Prokuraturę Krajową postępowania karnego w sprawie przestępstw popełnianych w okresie od 1 stycznia 2004 r. do co najmniej 31 marca 2008 r. polegających na narażeniu na uszczuplenie należności celnych i podatkowych przez wprowadzenie w błąd organu uprawnionego do kontroli celnej, co do rzeczywistej wartości i stanu technicznego importowanych ze Szwajcarii pojazdów, przy czym zachowania te miały miejsce w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu i uczestniczyły w nich w ramach ustalonego podziału ról osoby zaangażowane w działalność zorganizowanej grupy przestępczej, czyniąc z tego procederu stałe źródło dochodu.
W ocenie sądu zasadnie organy przyjęły zastosowanie dłuższego, 5-letniego terminu powiadomienia dłużnika celnego o kwocie należności. W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE i polskich sądów administracyjnych zostało ugruntowane stanowisko, zgodnie z którym to organy celne są zobowiązane do stwierdzenia, czy istnieje związek pomiędzy powstaniem długu celnego, a popełnieniem czynu podlegającego postępowaniu karnemu, z zastrzeżeniem, że ustalenia takie są czynione wyłącznie na użytek postępowania zmierzającego do ustalenia należności celnych i w żaden sposób nie wpływają na ewentualną ocenę prawnokarną czynu, dokonywaną już przez właściwe w tych kwestiach organy ścigania i sądy. Przesłanka czynu podlegającego, w chwili popełnienia, wszczęciu postępowania karnego nie wymaga przy tym istnienia ani wyroku skazującego, ani nawet wszczęcia postępowania karnego, lecz jedynie popełnienia czynu, który podlega postępowaniu sądowemu w sprawach karnych (por. wyrok ETS (obecnie TS UE) z dnia 18 grudnia 2007 r.; C-62/06, Fazenda Pública - Director Geral das Alfândegas p. ZF Zefeser - Importaçăo e Exportaçăo de Produtos Alimentares Lda, publ. LEX nr 354391; wyroki WSA w Lublinie z 28 października 2009 r., III SA/Lu 233/09 oraz III SA/Lu 252/09, z 27 września 2011 r. III SA/Lu 289/11, z 27 października 2011 r., III SA/Lu 394/11; wyroki NSA z 11 marca 2011 r., I GSK 101/10 i I GSK 102/10, z 17 marca 2011 r., I GSK 187/10, I GSK 189/10, I GSK 192/10, z 12 maja 2011 r., I GSK 188/10, I GSK 190/10 i I GSK 191/10).
Przedłużenie do 5 lat terminu powiadomienia dłużnika o kwocie długu celnego miało swoje uzasadnienie w pierwszej kolejności we wszczęciu postępowania karnego przez Prokuraturę Krajową. Organy celne na tej podstawie, dysponując ponadto materiałem dowodowym przekazanym prokuraturze przez władze szwajcarskie, zasadnie stwierdziły, że istnieje związek pomiędzy powstaniem długu celnego, a popełnieniem czynu podlegającego postępowaniu karnemu. Postępowaniem tym objęte było wprowadzenie na wspólny obszar celny także pojazdu należącego do skarżącego. Pojazd i rzekoma transakcja z nieistniejącą P. Gmbh wymienione są w materiałach dostarczonych organom polskim przez szwajcarskie władze celne, dołączonych do pisma Prokuratury Krajowej skierowanego do organu celnego. W związku z tym podnoszona przez skarżącego okoliczność, że w piśmie głównym prokuratury nie wymienia się konkretnych samochodów, nie ma żadnego znaczenia.
Ponownie rozpatrując sprawę organ celny powinien zweryfikować opinię biegłego, stanowiącą wyjściową podstawę ustalenia wartości celnej, biorąc pod uwagę wszystkie zastrzeżenia i wskazania sformułowane przez sąd w odpowiedniej części uzasadnienia. Organ celny powinien usunąć przedstawione wyżej wątpliwości co do prawidłowości ograniczenia korekty wartości pojazdu z tytułu koniecznych napraw – czy to poprzez zobowiązanie biegłego do uzupełnienia opinii, czy też poprzez skorzystanie z opinii innego biegłego.
Biorąc pod uwagę wszystkie omówione okoliczności Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c) P.p.s.a.,
Orzeczenie, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości ma uzasadnienie w przepisie art. 152 tej ustawy.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 200 P.p.s.a