II SA/Sz 334/13
Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie
2013-05-28Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Barbara Gebel /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Maria Mysiak, Sędzia WSA Barbara Gebel (spr.),, Sędzia NSA Stefan Kłosowski, Protokolant Aneta Kukla, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 16 maja 2013 r. sprawy ze skargi J. M. na orzeczenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...] r. w przedmiocie kary dyscyplinarnej wydalenia z uczelni I. uchyla zaskarżone orzeczenie oraz poprzedzające je orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów z dnia [...] r., II. stwierdza, że zaskarżone orzeczenie nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku.
Uzasadnienie
Student [...] roku studiów na Wydziale [...] J.M. został obwiniony o podrobienie w indeksie oraz karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr inż. [...] (z datą [...]), to jest o postępowanie uchybiające godności studenta oraz przepisom obowiązującym na uczelni, czyn - objęty odpowiedzialnością dyscyplinarną.
Orzeczeniem z dnia [...] Komisja Dyscyplinarna do spraw Studentów, po przeprowadzeniu rozprawy, orzekła o uznaniu J.M. za winnego zarzucanego mu czynu podrobienia w indeksie oraz w karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. dr hab. [...] oraz dr inż. [...] i wymierzyła mu karę dyscyplinarną w postaci wydalenia z uczelni.
W sentencji decyzji wskazano, że czyn ten jest objęty odpowiedzialnością dyscyplinarną zgodnie z art. 211 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym.
W uzasadnieniu orzeczenia Komisja wskazała, że w dniu [...] Rzecznik Dyscyplinarny ds. Studentów złożył wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i ukaranie obwinionego J.M. karą wydalenia z uczelni. W dniu [...], po uzupełnieniu wniosku przez Rzecznika Dyscyplinarnego o brakujące zeznania świadków, Komisja Dyscyplinarna wszczęła postępowanie dyscyplinarne.
Zebrane podczas rozprawy zeznania prof. [...] i dr [...] jednoznacznie potwierdzają, że student nie zaliczył przedmiotów z semestru 3 i 4, których dotyczyły wpisy. Prowadzący nie rozpoznali studenta i zdecydowanie zaprzeczyli, jakoby w podawanych terminach zaliczał prowadzone przez nich przedmioty. Komisja w odniesieniu do tych zeznań nie znalazła żadnych okoliczności, które mogłyby je w najmniejszym stopniu podważać. Przedstawiony przez prowadzących tryb dopuszczenia do zaliczenia lub egzaminu wykluczał możliwość przypadkowej pomyłki w tej sprawie. Na rozprawie prof. [...] zeznał, że widzi obwinionego po raz pierwszy.
Ponadto Komisja wskazała, że pracownik dziekanatu z uwagi na wieloletni staż pracy, wyrobiła w sobie umiejętność rozpoznawania podpisów prowadzących zajęcia. Jak do tej pory nie zdarzyło się, żeby taka ocena była nietrafiona. Wykrycie wątpliwości w sprawie obwinionego nastąpiło na drodze standardowej procedury i nie można się w tym przypadku doszukiwać celowego, złośliwego działania ze strony dziekanatu. Jako ważny argument Komisja uznała niezrozumiałe i nielogiczne postępowanie obwinionego, który unikał bezpośredniego wyjaśnienia sprawy z prowadzącymi.
Po przeprowadzeniu rozprawy i przesłuchaniach świadków, skład Komisji jednogłośnie stwierdził o winie J.M., uznając wagę przedstawionych dowodów obciążających obwinionego. W ocenie Komisji wątpliwości, które wynikają
z zeznań dr R. Patyka nie stanowią w tym względzie uzasadnionego powodu do podjęcia innej decyzji. Natomiast zeznania dr [...] dotyczące możliwości wpływania przez rektora na przebieg i wynik postępowania dyscyplinarnego, Komisja uznała za niewiarygodne.
W uzasadnieniu orzeczenia stwierdzono także, że skład Komisji postanowił zmienić wnioskowaną przez Rzecznika Dyscyplinarnego kwalifikację czynu
z podrobienia podpisów, na posłużenie się podrobionym dokumentem. Nie ma bowiem podstaw do ustalenia, kto dokonał sfałszowania podpisów. W toku rozprawy jednoznacznie wykazano, że podpisy nie są autentyczne, a sfałszowanym dokumentem student posłużył się w celu uzyskania zaległych zaliczeń.
J.M., działając przez ustanowionego pełnomocnika, wniósł odwołanie od powyższego orzeczenia. W odwołaniu podniósł zarzut naruszenia :
- § 16 ust. 1, § 24 ust 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów (Dz. U. z 2006 r. Nr 236, poz. 1707),
- art. 213 ust. 5 ustawy dnia 25 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U.
Nr 164, poz. 1365, ze. zm.),
- art. 42 Konstytucji RP w zakresie, w którym odnosi się on do prawa do obrony,
- art. 6 Kodeksu postępowania karnego,
- art. 5 Kodeksu postępowania karnego, gdyż wątpliwości w sprawie zostały zinterpretowane przeciwko skarżącemu.
W uzasadnieniu odwołania, skarżący opisał stan faktyczny sprawy, po czym wskazał, że w sprawie dokonano obrazy przepisów § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, zgodnie z którym obwinionemu doręcza się z wezwaniem na rozprawę odpis wniosku Rzecznika Dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania i o ukaranie. Odwołujący zarzucił także naruszenie § 24 ust. 1 pkt 1 wymienionego rozporządzenia, poprzez nagłą zmianę kwalifikacji zarzucanego mu czynu. J.M. podał, że w sposób niezgodny z art. 213 ust. 5 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, członkiem składu orzekającego była osoba nieuprawniona, ponieważ K.M. został powołany do komisji dyscyplinarnej jako student Instytutu [...]. Natomiast przed rozpoczęciem rozprawy dyscyplinarnej w dniu [...] K.M. ukończył studia I stopnia na wymienionym instytucie i rozpoczął studia II stopnia na Wydziale [...], w związku z tym, w myśl przepisów Regulaminu Studiów, student z dniem obrony traci wszelkie prawa związane ze statusem studenta, również do zasiadania w składzie orzekającym komisji dyscyplinarnej.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów orzeczeniem z dnia [...] utrzymała w mocy zaskarżone orzeczenie organu
I instancji.
J.M. zaskarżył powyższe orzeczenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wnosząc o jego uchylenie, jako wydanego z rażącym naruszeniem prawa. Orzeczeniu zarzucił naruszenie:
I. przepisów prawa materialnego:
- art. 213 ust. 5 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym poprzez nieuwzględnienie zarzutu, iż członkiem komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji była osoba nieuprawniona,
- art. 213 ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym poprzez niezastosowanie wskazanego przepisu, stanowiącego o zasadzie niezawisłości komisji dyscyplinarnej,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 5 ustawy z dnia
6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. 1997r. Nr 89, poz. 555) poprzez niezastosowanie przepisów postępowania karnego odnoszących się do fundamentalnej zasady in dubio pro reo,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 7 ustawy Kodeks postępowania karnego, poprzez niezastosowanie wymienionego przepisu, gdyż komisja dyscyplinarna orzekała na podstawie błędnego stanu faktycznego nie przeprowadzając kluczowych dla sprawy dowodów,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 304 ust. 2 ustawy Kodeks postępowania karnego,
- art. 207 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 107 ust. 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego poprzez: niedokładne wyjaśnienie stanu faktycznego, załatwienie sprawy bez uwzględnienia słusznego interesu skarżącego, nie ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów skarżącego i nie podanie przyczyn, z powodu których argumentom skarżącego odmówiono wiarygodności, nieumieszczenie pouczenia o możliwości złożenia skargi do sądu administracyjnego,
II. naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy:
- § 33 w zw. z § 16 ust. 2 i § 28 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zw. z art. 8, a także art. 9 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego. Niezastosowanie wymienionych przepisów doprowadziło w konsekwencji do nieprawidłowego zawiadomienia obwinionego o rozprawie dyscyplinarnej, uniemożliwiając mu skuteczną obronę tez zawartych w odwołaniu,
- 16 ust. 1 w zw. z § 12 ust. 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, poprzez niezastosowanie powyższych przepisów uznano, iż zmiana kwalifikacji prawnej czynu w trakcie głosowania nad winą i karą nie jest naruszeniem prawa, jeśli taka zmiana jest na korzyść oskarżonego.
W wyniku postępowania sądowoadministracyjnego, Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że zaskarżone orzeczenie z dnia [...] Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów uchybia wymogom określonym w § 25 ust. 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, gdyż nie zawiera imion i nazwisk składu orzekającego, rzecznika dyscyplinarnego, protokolanta i obrońcy obwinionego. Ponadto uzasadnienie orzeczenia nie zawiera podstawy faktycznej i prawnej orzeczenia. Sąd uznał, że Komisja Odwoławcza jest zobowiązana dokonać oceny merytorycznej i prawnej zasadności kwestionowanego orzeczenia i rozpatrzyć wszystkie zarzuty obwinionego podnoszone w odwołaniu oraz ustosunkować się do nich w uzasadnieniu rozstrzygnięcia. Mając na uwadze powyższe zarzuty Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 31 maja 2012 r., sygn. akt II SA/Sz 304/12, stwierdził nieważność orzeczenia Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów i Doktorantów Politechniki orzeczeniem z dnia [...] :
1. uchyliła orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...] w części dotyczącej uznania obwinionego J.M. za winnego podrobienia w indeksie oraz karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. Dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr inż. [...] (z datą [...]);
2. zmieniła orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...], w ten sposób, że uznała obwinionego J.M. za winnego posługiwania się podrobionymi dokumentami w postaci indeksu oraz karty egzaminów poprawkowych, w zakresie wpisów prof.dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr.inż [...] z datą [...]), w celu uznania ich za autentyczne przed organami [...];
3. w pozostałym zakresie podtrzymała orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...].
Komisja Odwoławcza stwierdziła, że podstawą odpowiedzialności dyscyplinarnej studenta jest art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, który stanowi, że za naruszenie przepisów obowiązujących w uczelni oraz za czyny uchybiające godności studenta ponosi on odpowiedzialność dyscyplinarną przed komisją dyscyplinarną albo przed sądem koleżeńskim samorządu studenckiego.
Komisja Odwoławcza, rozpatrując odwołanie obwinionego, zgodnie
z zaleceniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku WSA rozpatrzyła ponownie merytorycznie sprawę. Przy czym dokonując ustaleń faktycznych oparła się na materiale dowodowym zgromadzonym w postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez rzecznika Dyscyplinarnego [...] oraz dowodach zgromadzonych przez Komisję Dyscyplinarną I instancji. Ponadto Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna dopuściła dodatkowe dowody w postaci dokumentów - akt postępowania karnego przeciwko obwinionemu, tj. :
- wyciągu z opinii biegłych grafologów, w których biegli stwierdzili, że wpisów ocen oraz podpisów w indeksie oraz na karcie zaliczeń nie dokonali wykładowcy,
tj. [...]
- aktu oskarżenia Prokuratora, w którym obwinionemu zarzuca się popełnienie czynu polegającego na użyciu jako autentycznych, podrobionych przez nieustaloną osobę dokumentów w postaci indeksu oraz kart egzaminów poprawkowych, tj. o czyn z art. 270 § 1 K.k.
Ww. dowody pozwoliły ustalić bez żadnych wątpliwości, iż obwiniony J.M. nie uzyskał zaliczenia z przedmiotów [...] u prowadzących - prof[...]. W tym zakresie Komisja Odwoławcza w całości uznała ustalenia poczynione przez Komisję I instancji. Obwiniony w całym postępowaniu, nie wykazał, że zaliczył ww. przedmioty.
Ponadto, Komisja Odwoławcza nie znalazła podstaw, by podważać zeznania świadków, którzy bez wątpliwości twierdzili ([...]), że student zaliczeń nie uzyskał. Nieprawdą jest, co podnosi obwiniony, że dr [...] potwierdził uzyskanie zaliczenia przez obwinionego u dr [...]. Z protokołów rozprawy wynika jednoznacznie, iż dr [...] otwierdził jedynie, że prawdopodobnie rozmawiał z obwinionym w pokoju, który zajmował wspólnie z dr [...]. Nie pamiętał jednak szczegółów rozmowy. Podkreślenia wymaga, że rozmowa ta dotyczyła podobno relacji pomiędzy obwinionym, a dr [...], a nie relacji obwinionego z dr [...]. Zauważenia wymaga, iż dr [...] nie potwierdził w 100% faktu odbycia tej rozmowy.
Komisja Odwoławcza uznała również za istotne ustalenia dokonane przez obsługę administracyjną dziekanatu Wydziału w trakcie standardowej procedury weryfikującej zaliczenia uzyskane przez studentów. Zeznania świadków - Dziekana [...] oraz pracownika dziekanatu - [...] udowodniły, że wątpliwości co do autentyczności podpisów pojawiły się w trakcie standardowego postępowania sprawdzającego. To spowodowało wszczęcie postępowania mającego wyjaśnić rozbieżności wpisów w indeksie i kartach obwinionego z wpisami w protokołach zaliczeń. Z zeznań świadków wynika, że student unikał bezpośredniej konfrontacji, zarówno z dziekanem, jak i prowadzącymi przedmioty: [...].
Komisja Odwoławcza stwierdziła, że warto podkreślić, iż student w postępowaniu przed komisjami, na pytania o ewentualny zakres materiału, który był przedmiotem zaliczeń z tych przedmiotów, nie potrafił udzielić odpowiedzi. Twierdził, że nie pamięta, jakie pytania były, czego dotyczyły. Komisja uznała to za nieprawdopodobne biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe jej członków. W składzie Komisji są również studenci, którzy uznali za wysoce nieprawdopodobne takie twierdzenia.
Obwiniony konsekwentnie twierdził i nie zmienił tego zdania w postępowaniu,
że indeks i karty zaliczeń znajdowały się w jego posiadaniu i nikt nie miał do nich dostępu (dowód: protokół przesłuchania przez rzecznika z dnia [...] wraz
z oświadczeniem obwinionego).
Komisja Odwoławcza dokonując analizy całego materiału dowodowego nie znalazła żadnych dowodów świadczących o zaliczeniu ww. przedmiotów przez obwinionego. Oznacza to, że student nie uzyskując zaliczenia ze wskazanych przedmiotów, posługiwał się dokumentami, które potwierdzały fałszywy stan faktyczny i miał tego świadomość. Ustalenia te potwierdzają znajdujące się w aktach sprawy [...] opinie biegłych grafologów (trzy opinie wskazujące, że podpisów w indeksie i karcie oraz wpisów ocen nie dokonali [...]).
Tak ustalony stan faktyczny oraz analiza sposobu postępowania przed Komisją Dyscyplinarną I instancji, zdaniem Komisji Odwoławczej, pozwala na stwierdzenie, że odwołanie obwinionego nie zasługuje na uwzględnienie z następujących powodów:
Po pierwsze nieprawdą jest, jakoby obwinionemu nie doręczono z wezwaniem na rozprawę wniosku rzecznika dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania i ukaranie. Przeczą temu zgromadzone w sprawie dokumenty, w szczególności oświadczenie obwinionego, że ww. dokumenty otrzymał potwierdzone jego własnoręcznym podpisem. Zarzut ten należy więc uznać za chybiony.
Po drugie obwiniony zarzucił, że Komisja wydała orzeczenie w nieprawidłowym składzie. W wydaniu skarżonego orzeczenia brał udział student K.M., który zdaniem obwinionego w dniu orzekania nie był studentem, bowiem ukończył studia I stopnia i rozpoczął studia II stopnia. Zarzut ten również nie znajduje uzasadnienia. Zgodnie z art. 213 ust. 5 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, komisja dyscyplinarna orzeka w składzie złożonym z przewodniczącego składu orzekającego, którym jest nauczyciel akademicki, oraz w równej liczbie, z nauczycieli akademickich i studentów. Posiadanie statusu studenta przez członka Komisji wymagane jest w chwili wydawania orzeczenia. Orzeczenie w sprawie zapadło w dniu [...] i w tym dniu, student K.M. był studentem II stopnia studiów na Wydziale [...]. Nie ma tu znaczenia, że przed [...] na krótki czas status ten utracił.
Komisja stwierdziła, że obwiniony zarzucił również, że Komisja Dyscyplinarna
w trakcie postępowania zmieniła kwalifikację prawną zarzucanego czynu. Podkreśliła, że odpowiedzialność dyscyplinarna studenta opiera się na art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. W artykule tym określone jest, że student ponosi taką odpowiedzialność za naruszenie przepisów obowiązujących w uczelni oraz za czyny uchybiające godności studenta. Postępowanie dyscyplinarne wobec studentów jest szczególnym typem postępowania. Z całą pewnością nie można zgodzić się ze stanowiskiem obwinionego i jego obrońcy, że w postępowaniu tym należy wykazać, tak jak w postępowaniu karnym wszystkie znamiona popełnienia przestępstwa. Komisja bowiem nie zajmuje się ukaraniem sprawcy przestępstwa, a jedynie orzeka, na podstawie zgromadzonego wszechstronnie materiału dowodowego, czy student dopuścił się czynu uchybiającego godności studenta i naruszającego przepisy obowiązujące na uczelni. Student pierwotnie obwiniony był o czyn naruszający godność studenta oraz przepisy obowiązujące na uczelni, a polegający na podrobieniu wpisów w indeksie i na kartach zaliczeń. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił jednoznacznie stwierdzić, kto podrobił ww. wpisy. Komisja Dyscyplinarna I instancji orzekła w dniu [...], że uznaje studenta za winnego podrobienia wpisów w indeksie i na kartach zaliczeń. W uzasadnieniu jedynie wskazano, że nie ma jednoznacznych dowodów na ich podrobienie.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, po wszechstronnym zbadaniu sprawy, mając na względzie przede wszystkim dobro studenta oraz dobro uczelni uznała,
że orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej I instancji powinno być w części uchylone,
ze względu na brak dowodów do co podrobienia przez obwinionego wpisów. Komisja uznała jednak, że nie ma wątpliwości, iż zachowanie obwinionego wyczerpuje przesłanki określone w art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Postępowanie prowadzone wszechstronnie doprowadziło do jednoznacznych wniosków, że student wpisów nie uzyskał. Wpisy dokonane zostały przez nieznaną osobę. Obwiniony jednak użył tych dokumentów by potwierdzić zaliczenie kolejnych etapów studiów. Z takim zachowaniem obwinionego godzić się nie można. Posługiwanie się podrobionymi dokumentami w celu ich użycia jako autentyczne podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej, jako czyn uchybiający godności studenta oraz przepisom obowiązującym na uczelni - w szczególności jest to zachowanie sprzeczne ze Statutem [...] oraz Regulaminem Studiów [...], na podstawie których, jednym z podstawowych obowiązków studentów jest osobiste uzyskiwanie zaliczeń z przedmiotów.
Mając na uwadze powyższe Komisja Odwoławcza zmieniła w ww. zakresie orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej z [...] w pozostałym zakresie je podtrzymała.
Powyższe orzeczenie zostało zaskarżone przez J.M. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Skarżący wniósł o uchylenie w całości orzeczenia, jako wydanego z naruszeniem prawa. Jednocześnie, mając na uwadze treść art. 153 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, wniósł o dokonanie oceny prawnej przedmiotowej sprawy i zawarcie w uzasadnieniu wyroku wskazań co do dalszego postępowania, które wiązać będą organ.
Powyższemu orzeczeniu zarzucił:
I. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
a) art. 223 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym poprzez nie zastosowanie właściwych przepisów Kodeksu postępowania karnego, tj. art. 5 ust. 2 K.p.k. pomimo dyspozycji zawartej w treści ww. artykułu;
b) art. 213 ust. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym poprzez niezastosowanie ww. przepisu, stanowiącego o zasadzie niezawisłości komisji dyscyplinarnej,
c) art. 207 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym w zw.
z art. 107 ust. 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego poprzez:
- niedokładne wyjaśnienie stanu faktycznego,
- załatwienie sprawy bez uwzględnienia słusznego interesu skarżącego,
- nie ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów skarżącego i nie podanie przyczyn, z powodu których argumentom skarżącego odmówiono wiarygodności.
Także naruszenie fundamentalnej zasady Konstytucyjnej ne bis in idem, która jest elementem demokratycznego Państwa Prawnego ustanowionego w art. 2 Konstytucji.
II. naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
a) art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 207 ust. 1 ustawy Prawo o Szkolnictwie wyższym, w ten sposób, że organy stosujące prawo miast zmierzać do prawidłowego wyjaśnienia sprawy czynią zupełnie odwrotnie;
b) naruszenie § 4 ust.1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów w ten sposób, iż postępowanie wyjaśniające prowadzone przez Rzecznika Dyscyplinarnego trwało powyżej wyznaczonego w rozporządzeniu
6. tygodniowego terminu;
c) art. 12 Kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 207 ust. 1 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, w ten sposób, że postępowanie prowadzone przez odpowiednie organy trwa niewspółmiernie długo do stopnia skomplikowania sprawy;
d) naruszenie § 26 ust. 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, w ten sposób, że orzeczenie odwoławczej komisji dyscyplinarnej wraz
z uzasadnieniem zostało doręczone z naruszeniem 14 dniowego terminu wskazanego w dyspozycji ww. przepisu;
e) rażące naruszenie § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r.
w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, w ten sposób, że w trakcie trwania postępowania dyscyplinarnego, zarówno w pierwszej jak i drugiej instancji, zmieniono podstawę kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia dokumentów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami.
Skarżący podał, że w dniu [...] Prorektor ds. Studenckich Organizacji i Rozwoju [...] polecił wszcząć postępowanie wyjaśniające w jego sprawie. Decyzję o skierowaniu sprawy do Rzecznika Dyscyplinarnego [...] Rektor powziął na podstawie informacji Prodziekana ds. Kształcenia Wydziału Mechanicznego [...]. W toku postępowania wyjaśniającego Rzecznik Dyscyplinarny wezwała obwinionego studenta J.M. do złożenia wyjaśnienia na okoliczność możliwości popełnienia przez niego czynu polegającego na złożeniu w dniu [...], w Dziekanacie Wydziału, indeksu oraz karty egzaminacyjnej ze sfałszowanymi podpisami pracowników naukowych - [...]. Po złożeniu przez obwinionego szczegółowych wyjaśnień Rzecznik Dyscyplinarny dr [...], kierując się przepisami rozporządzenia w dniu [...] sporządziła akt umorzenia postępowania, uzasadniając swą decyzję tym, iż na dzień, w którym decyzja przez nią jest podejmowana stan prawny, a przede wszystkim stan faktyczny wskazuje, iż obwiniony J.M. zarzucanego mu czynu nie popełnił. Decyzją Prorektora prof. [...] sprawa została przekazana do dr inż. [...] Rzecznika Dyscyplinarnego w celu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego raz jeszcze. W związku z czym, w dniu
[...], Rzecznik Dyscyplinarny [...] skierował do obwinionego pismo o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przez komisję dyscyplinarną i o ukaranie. Rzecznik Dyscyplinarny zarzucił obwinionemu złożenie w dziekanacie indeksu oraz karty egzaminacyjnej ze sfałszowanymi podpisami, w związku z czym wnioskował o wymierzenie kary skreślenia z listy studentów. Jednakże w dniu [...] skład orzekający Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów, na posiedzeniu niejawnym, postanowił zwrócić wniosek Rzecznika Dyscyplinarnego w celu uzupełnienia materiału dowodowego o zeznania studentów zdających egzamin z matematyki wraz z obwinionym. Zgodnie z zaleceniami Rzecznik dyscyplinarny uzupełnił materiał dowodowy o ww. zeznania świadków, po czym ponownie skierował wniosek o ukaranie przez komisję dyscyplinarną obwinionego, zarzucając mu opisany wcześniej czyn polegający na złożeniu w dziekanacie sfałszowanych dokumentów i karę skreślenia z listy studentów. Rzecznik w uzasadnieniu podniósł, iż na podstawie przeprowadzonego przesłuchania stwierdzić można, iż student mógł uczestniczyć
w egzaminach ponieważ zeznania studentów, o które rzecznik uzupełnił materiał dowodowy, nie potrafią jednoznacznie potwierdzić, że obwinionego na tych egzaminach nie było. Kierując się wnioskiem o ukaranie Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów wyznaczyła termin rozprawy dyscyplinarnej na [...].
Komisja po przeprowadzeniu rozprawy dyscyplinarnej orzekła jednogłośnie,
że uznaje obwinionego za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzyła karę skreślenia z listy studentów. W uzasadnieniu orzeczenia komisja dyscyplinarna uznała, iż zeznania nauczycieli akademickich zebrane podczas rozprawy jednoznacznie i w sposób przekonujący potwierdziły, że student nie zaliczył przedmiotów. Ponadto skład orzekający dał wiarę, iż Pani [...] pracownica dziekanatu była w stanie rozpoznać spośród setek innych podpisów studentów akurat sfałszowane podpisy obwinionego. Ważnym również argumentem dla składu orzekającego było nielogiczne i niezrozumiałe postępowanie obwinionego, który unikał wyjaśnienia sprawy. Jednocześnie skład orzekający komisji dyscyplinarnej nie dał wiary zeznaniom dr [...], które nie wykluczały, iż obwiniony mógł - jak twierdził podczas składania wyjaśnień oraz w trakcie rozprawy być w gabinecie dr inż. [...], w celu dokonania wpisu, kiedy obecnym w tym czasie w gabinecie był doktor [...].
W końcowej fazie uzasadnienia możemy przeczytać, iż skład orzekający postanowił zmienić wnioskowaną przez Rzecznika Dyscyplinarnego kwalifikację prawną czynu
z podrobienia podpisów na posłużenie się podrobionym dokumentem.
Skarżący po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia złożył odwołanie do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów, po czym otrzymał pismo
z odwoławczej komisji dyscyplinarnej, w którym stwierdza się, iż posiedzenie odwoławczej komisji dyscyplinarnej rozpatrujące odwołanie odbędzie się [...]. Pismo podpisał Przewodniczący Komisji. Obwiniony na skutek błędnie sformułowanego wezwania na rozprawę dyscyplinarną nie stawił się co skutkowało dalszym procedowaniem bez udziału obwinionego. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna w orzeczeniu z dnia [...] orzekła, iż jednogłośnie utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie.
Skarżący J.M. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w dniu 9 lipca 2012 r. wydał wyrok sygn. akt II SA/Sz 304/12, w którym przyznał rację skarżącemu zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia.
W związku z powyższym J.M. złożył w dniu [...] wniosek
o przywrócenie w prawach studenta. W rezultacie, w dniu [...] decyzją Rektora J.M. został przywrócony w ramach praw studenta. Jednak decyzją Dziekana Wydziału z dnia [...] został ponownie skreślony z listy studentów. Tym razem za podstawę prawną przyjęto art. 190 ust. 1
pkt 3 ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym. Skarżący, nie zgadzając się z decyzją kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej, złożył odwołanie od przedmiotowej decyzji do Rektora. W dniu [...] organ rozpatrujący odwołanie, tj. Rektor utrzymał w mocy decyzję Dziekana Wydziału o skreśleniu skarżącego z listy studentów.
Równocześnie skarżący otrzymał wezwanie na posiedzenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej, która w związku z Wyrokiem WSA miała obowiązek ponownie rozpatrzeć sprawę. Skarżący, na posiedzeniu Komisji, podtrzymał zarzuty sformułowane w odwołaniu, zwłaszcza zarzut dot. zmiany kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia podpisów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna wydała orzeczenie, którego konsekwencją prawną jest wydalenie skarżącego z uczelni.
Skarżący zaznaczył, iż uczelnia, pomimo druzgocącej oceny Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego sposobu prowadzenia postępowania dyscyplinarnego, w żadnym wypadku nie wyciągnęła wniosków z przedmiotowego wyroku WSA. W trakcie ponownego rozpatrywania sprawy dyscyplinarnej skarżącego doszło do kolejnych naruszeń prawa materialnego i procesowego. Nie można bowiem inaczej niż rażącym naruszeniem prawa, nazwać całkowite pominięcie art. 223 ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym, który jasno stanowi, iż w postępowaniu dyscyplinarnym odpowiednio stosuje się przepisy Kodeksu postępowania karnego. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, zdaniem skarżącego, całkowicie pominęła ten przepis sugerując, że przepisy K.p.k. należy stosować wtedy, kiedy będzie to wygodne dla komisji dyscyplinarnej, tj. incydentalnie, w zależności od sytuacji. Taka sytuacja jest niedopuszczalna. Zresztą kwestia ta wielokrotnie rozpatrywana była przez Trybunał Konstytucyjny, który orzekł, iż odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu postępowania karnego nie oznacza, że postępowanie dyscyplinarne staje się postępowaniem karnym. Jest to niewątpliwie postępowanie szczególne, toczące się według zasad określonych w ustawie o szkolnictwie wyższym, "z posiłkowym zastosowaniem przepisów Kodeksu postępowania karnego. Oznacza jedynie, że procedura karna stosowana ma być w takim zakresie, w jakim określił to ustawodawca w ustawie o szkolnictwie wyższym i odpowiednio - tzn. z uwzględnieniem specyfiki postępowania dyscyplinarnego". A zatem logicznie rzecz ujmując, jeśli racjonalny ustawodawca w ustawie o szkolnictwie wyższym z 2005 r. nie określił, że przepisy postępowania karnego stosuje się odpowiednio, np. do zeznań świadków i dowodów albo do innych instytucji, to możemy mówić, iż racjonalny ustawodawca uznał każdą instytucję procesu karnego za wartą zastosowania przy postępowaniu dyscyplinarnym. Zachowując oczywiście właściwą specyfikę, czyli że członkami komisji dyscyplinarnej są pracownicy uczelni i studenci, a nie profesjonalni sędziowie. Jeśli bowiem byłoby inaczej, to ustawodawca podtrzymałby stosowanie przepisów procedury karnej tylko w takim zakresie, w jakim to było w ustawie o szkolnictwie wyższym z 1990 r. Skarżący przypomniał, jak wyglądała wtedy konstrukcja tego przepisu. Wówczas tę sprawę regulował art. 136: "Do wzywania i przesłuchiwania obwinionego, świadków i biegłych oraz do przeprowadzania dowodów w postępowaniu wyjaśniającym i dyscyplinarnym stosuje się odpowiednie przepisy kodeksu postępowania karnego". W tym konkretnym przypadku ustawodawca wprost określił, w jakich sytuacjach możemy stosować przepisy postępowania karnego. Nie znajduje oparcia w logicznym ujęciu twierdzenie, iż podstawowe zasady postępowania karnego, które tworzą system prawny w Polsce nie powinny zostać uwzględnione przy rozpatrywaniu sprawy dyscyplinarnej. A w sprawie skarżącego właśnie te fundamentalne zasady postępowania karnego zostały naruszone w sposób drastyczny. Warto zwrócić uwagę na art. 5 ust. 2 Kpk., który w przedmiotowej sprawie został całkowicie zlekceważony i pominięty. Szereg wątpliwości zostało rozpatrzonych na niekorzyść skarżącego. Przedstawione ekspertyzy grafologiczne, z których żadna nie wskazywała na skarżącego jako sprawcę, zostały zakwalifikowane jako okoliczność przeciwko skarżącemu, ponadto posłużenie się przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną odpisem aktu oskarżenia, jako okolicznością obciążającą, w sytuacji, gdy w dniu posiedzenia okazało się, że akt oskarżenia Prokuratury Rejonowej został zwrócony przez sąd. To również zostało zakwalifikowane jako okoliczność obciążająca. Pomimo tego, iż art. 5. ust. 2 expressis verbis mówi, iż w przypadku nie dających się usunąć wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego.
Skutkiem pogwałcenia art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną było równoczesne złamanie podstawowej zasady systemu prawnego w Polsce, tj. ne bis in idem, wyrażonej w art. 5 ust. 2 K.p.k. Ponadto poważną wątpliwość budzi fakt, dowolnej interpretacji i szafowanie materiałem dowodowym zdobytym od Prokuratury Rejonowej. Twierdzenie członków Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej, jakoby akt oskarżenia, który później okazał się zwróconym do uzupełnienia przez sąd, świadczyć może o złamaniu zasady niezawisłości składu orzekającego Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej. W ocenie skarżącego, świadczyć może również o tym, iż akt oskarżenia, jak i ekspertyzy grafologiczne, zostały zastosowane tylko po to, aby obciążyły skarżącego pomimo tego, iż ich znaczenie dowodowe było zupełnie inne.
Skarżący stwierdził, że nie sposób również nie podnieść zarzutu mówiącego
o tym, iż prowadzenie postępowania wyjaśniającego przez Rzecznika Dyscyplinarnego w przedmiotowej sprawie przekroczyło zdecydowanie termin wyrażony w § 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów. Chodzi o sześciotygodniowy termin, który powinien zostać zachowany dla postępowania wyjaśniającego. Ten termin został znacząco przekroczony, zresztą jak wiele innych np. wyrażony w § 26 ust.1 rozporządzenia, na doręczenie orzeczenia wraz z uzasadnieniem, cały okres trwania sprawy dyscyplinarnej skarżącego - przekracza już dwa lata.
Nie znajduje również akceptacji i obrony w stanie prawnym sposób postępowania Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej polegający na tym, iż zmienia w części orzeczenie komisji dyscyplinarnej z dnia [...] w ten sposób, że z kwalifikacji prawnej czynu polegającej na podrobieniu wpisów w dokumentach, zmienia na posługiwanie się podrobionymi podpisami. Zdaniem skarżącego, Komisja Odwoławcza nie może zmienić części orzeczenia Komisji z [...]. Czytając to orzeczenie widać, że skarżący został wydalony z uczelni właśnie za posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, wobec tego, nie może zmienić orzeczenia na taką samą sentencję. Skarżący w odwołaniu podniósł zarzut mówiący o tym, iż Komisja Dyscyplinarna naruszyła prawo zmieniając kwalifikację prawną, podając za podstawę § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna uchylając w części orzeczenie, de facto i de iure, postąpiła w ten sam sposób. Zmiana podstawy prawnej i kwalifikacji prawnej czynu w trakcie postępowania dyscyplinarnego nie jest niedopuszczalna. Narusza to bowiem §16 ust. 2 pkt 1, który jasno precyzuje, iż obwinionemu doręcza się z wezwaniem odpis wniosku rzecznika dyscyplinarnego, o wszczęcie postępowania i ukaranie. Natomiast we wniosku o ukaranie musi być jasno sprecyzowany zarzut, podstawa prawna, stan faktyczny i prawny wraz z uzasadnieniem. Stanowi to bowiem dla obwinionego możliwość przygotowania swojej linii obrony, w oparciu o konkretny stan prawny i faktyczny - jak możemy przeczytać w Procesie Karnym S.W. A zatem zmiana kwalifikacji prawnej czynu w sposób fundamentalny wyłącza prawo do obrony przed konkretnym zarzutem. Zgodnie z art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym można sięgnąć do przepisów postępowania karnego, które to regulują i jasno stanowią, że zmiana kwalifikacji prawnej czynu jest wprawdzie możliwa jednak po uprzednim poinformowaniu oskarżonego o tym fakcie. Jak można przeczytać w glosie do wyr. SN z 10.3.1989 r. WR 74/89, WPP 1990, Nr 3, s. 343 T. Grzegorczyka: "uprzedzenie
o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej ma na celu to, aby do stron dotarła informacja o poglądach sądu, co do możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu" Ponadto art. 399 ust.2, mówi o tym, iż na wniosek oskarżonego można przerwać rozprawę w celu umożliwienia mu przygotowania się do obrony. Niestety skarżący nie mógł złożyć wniosku o przerwę w rozprawie ponieważ nie został poinformowany o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu. Skutkiem takiego naruszenia prawa przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną było pozbawienie skarżącego możliwości przygotowania argumentów przemawiających na jego korzyść. Zgodnie z wyrokiem SN z 17.7.2002 r., III KKN 485/99 OSProk. I Pr. 2003, Nr 2, poz. 7 udzielenie informacji w tej kwestii niezbędne jest niezależnie od tego, czy zmiana kwalifikacji może nastąpić na surowszą, czy na łagodniejszą. Od tej zasady nie ma odstępstwa. Informacja odnośnie zamiaru zmiany kwalifikacji prawnej czynu powinna zostać udzielona przed orzeczeniem. Zarówno Komisja Dyscyplinarna, jak i Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna rażąco naruszyły przepisy.
W odpowiedzi na skargę Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów
i Doktorantów podtrzymała swoje stanowisko zaprezentowane w zaskarżonym orzeczeniu, uznała podnoszone zarzuty za bezzasadne i wniosła o:
- oddalenie skargi,
- zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych w tym opłaty od pełnomocnictwa oraz koszty zastępstwa prawnego,
- zobowiązanie skarżącego do złożenia odpisu skargi z załącznikami dla organu.
Podniosła także, że w sprawie nie doszło do naruszenia § 16 ust. 2 powołanego rozporządzenia, przez dokonanie zmiany kwalifikacji prawnej czynu. W sprawie nie doszło do zmiany kwalifikacji prawnej czynu. Podstawa materialno-prawna odpowiedzialności studenta, wskazywana w orzeczeniach dyscyplinarnych to art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Orzeczenia w sprawie dyscyplinarnej dotyczą czynu uchybiającego godności studenta, a nie czynu opisywanego w Kodeksie karnym, nie mającym zastosowania w postępowaniu dyscyplinarnym z braku odesłania. Opis zachowania skarżącego, stanowiący podstawę uznania popełnienia zarzucanego czynu, od początku obejmował posłużenie się przez niego w dziekanacie podrobionymi dokumentami w celu uzyskania zaliczeń. Student miał w tym zakresie pełną świadomość i możliwość obrony /dowód: treść postanowienia o wszczęciu postępowania wyjaśniającego z dnia [...] k-[...] i uzasadnienie odwołania studenta k-[...] tomu I akt sprawy dyscyplinarnej studenta/. Skarżący znał także treść złożonego przez uczelnię zawiadomienia skierowanego do prokuratury o popełnieniu przestępstwa z zarzutem posłużenia się podrobionymi podpisami nauczycieli akademickich i ustosunkowywał się do nich szczegółowo, o czym świadczą pliki skanów akt prokuratorskich w aktach sprawy dyscyplinarnej tom II. Postępowanie karne i dyscyplinarne uwzględniało przeprowadzenie wszystkich wnioskowanych przez skarżącego dowodów dotyczących przesłuchań świadków, badania dokumentacji, przeprowadzenia badań grafologicznych z jego udziałem, co dawało możliwość ustosunkowania się przez skarżącego do wszystkich dowodów w sprawie. Skarżący nie zakwestionował ostatecznej ekspertyzy grafologicznej wskazującej, że podpisy na kwestionowanej dokumentacji nie pochodzą od nauczycieli akademickich. Twierdzi, jak się wydaje, że ekspertyza powinna być podstawą jego uniewinnienia, skoro nie wskazuje na jego sprawstwo, ponadto wyłączną osobą do ustalenia stanu faktycznego sprawy i dokonania kwalifikacji prawnej czynu jest tylko rzecznik dyscyplinarny. Należy wskazać, że uznanie w postępowaniu dyscyplinarnym, że jedna z okoliczności składających się na opis zachowania sprawcy (sfałszowanie podpisów przez studenta) nie została udowodniona w toku postępowania i usunięta z tego opisu przez organ odwoławczy, nie zmienia kwalifikacji prawnej czynu wskazanej w art. 211 ustawy o szkolnictwie wyższym i nie stanowi podstawy uznania braku możliwości obrony. Zarzut skarżącego zmiany kwalifikacji prawnej czynu, który jego zdaniem powinien stanowić podstawę uniewinnienia, był rozpatrywany w ramach ponownego badania sprawy przez Komisję Odwoławczą ds. Studentów i Doktorantów (postępowanie objęte tomem II akt sprawy dyscyplinarnej) i został oddalony. Także w tym postępowaniu student korzystał z pełni prawa do obrony i pomocy pełnomocnika.
Wojewódzki Sąd Administracyjny z w a ż y ł, co następuje:
Zgodnie z art. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności organów administracji publicznej. Kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Oznacza to, iż zadaniem sądu administracyjnego jest zbadanie zgodności zaskarżonego orzeczenia z przepisami zarówno prawa materialnego, jak i procesowego, w odniesieniu do stanu faktycznego istniejącego w dniu wydania zaskarżonego orzeczenia.
Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc związany zarzutami
i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną i stosuje przewidziane ustawą środki w celu usunięcia naruszenia prawa w stosunku do aktów lub czynności wydanych lub podjętych we wszystkich postępowaniach prowadzonych w granicach sprawy, której dotyczy skarga, jeżeli jest to niezbędne dla końcowego jej załatwienia (art. 134 § 1 i art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.).
Przepis art. 207 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym ( DZ.U. z 2012 r. poz. 572 ze zm.) stanowi, iż do decyzji, o których mowa
w art. 169 ust. 7 i 8, decyzji podjętych przez organy uczelni w indywidualnych sprawach studentów i doktorantów, a także w sprawach nadzoru nad działalnością uczelnianych organizacji studenckich oraz samorządu studenckiego stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego oraz przepisy o zaskarżaniu decyzji do sądu administracyjnego. Z przepisu tego wynika w sposób oczywisty zakres spraw studenckich oraz dotyczących doktorantów uczelni, w których odpowiednie zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, zwanego dalej "K.p.a.".
Odrębną regulację przewidział ustawodawca do spraw odpowiedzialności dyscyplinarnej studentów. Odbywa się ona według zasad zawartych w rozdziale
6 działu IV ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, która w art. 223 stanowi, że
"Do postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego wobec studentów, z wyjątkiem postępowania przed sądem koleżeńskim, w sprawach nieuregulowanych w ustawie, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego, z wyłączeniem art. 82". Ponadto tryb postępowania w tych sprawach reguluje, wydane na podstawie upoważnienia zawartego w art. 224 ww. ustawy, rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów (Dz. U. Nr 236, poz. 1707), dalej zwane "rozporządzeniem z dnia 6 grudnia 2006 r." W odniesieniu do spraw dyscyplinarnych i to niezależnie od stadium postępowania zwykłego, bądź postępowań nadzwyczajnych mają zastosowanie przepisy tylko tych trzech aktów prawnych: ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, rozporządzenia wykonawczego z dnia 6 grudnia 2006 r. Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz odpowiednie zastosowanie – przepisy Kodeksu postępowania karnego, zwanego dalej "K.p.k.". W sprawach tych przepisy K.p.a. nie znajdują żadnego zastosowania.
W przekonaniu sądu w postępowaniu dyscyplinarnym doszło do uchybień procesowych mających wpływ na wynik sprawy, skutkujących koniecznością wyeliminowania z obrotu prawnego obu orzeczeń.
Organy orzekające obu instancji dokonywały przesłuchań wielu świadków. Zgodnie z art.190 § 1 K.p.k. przed rozpoczęciem przesłuchania należy uprzedzić świadka o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, świadek powinien podpisać oświadczenie, że został uprzedzony o tej odpowiedzialności. Świadka należy także pouczyć o możliwości odmowy zeznań (art.191 § 2). Żaden ze świadków przesłuchiwanych w postępowaniu dyscyplinarnym nie był uprzedzony o możliwościach odmowy zeznań lub odpowiedzialności za fałszywe zeznania.
Dowody z zeznań świadków nie zostały zatem prawidłowo przeprowadzone. Samo oświadczenie osoby fizycznej bez pouczenia jej o treści art. 233 Kodeksu karnego jest niewystarczające do uznania go za równoważne z dowodem z zeznań świadków. W ocenie sądu uchybienia te mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Dodać także należy, że przesłuchanie świadków winno polegać na umożliwieniu świadkom swobodnego wypowiedzenia się na temat sprawy, a dopiero w drugiej kolejności na udzielaniu odpowiedzi na pytania komisji, rzecznika dyscyplinarnego czy obwinionego lub jego obrońcy, przy czym pytania winny być konkretne i dotyczyć tylko kwestii związanych bezpośrednio ze sprawą i okolicznościami, które podlegają udowodnieniu.
Ujawnienie okoliczności sprawy następuje w drodze przeprowadzenia dowodów, przede wszystkim bezpośrednio (przesłuchanie osób, zapoznanie się z dowodem rzeczowym przez jego oględziny lub ujawnienie - odczytanie jego treści) albo pośrednio (odczytanie wyjaśnień, zeznań, opinii, ekspertyz, treści dokumentów albo uznanie ich za ujawnione, a także wykonanie czynności procesowych przez członka komisji dyscyplinarnej, wyznaczonego ze składu orzekającego). Art. 410 K.p.k. pozwala na uwzględnianie w orzeczeniu tylko okoliczności ujawnionych w powyższy sposób podczas rozprawy.
Na rozprawie przed Odwoławczą Komisją Dyscyplinarną w dniu [...] przewodnicząca składu orzekającego przedstawiła nowe dowody w postaci: "kserokopii aktu oskarżenia sformułowanego przez prokuraturę przeciwko J.M. w sprawie posługiwania się sfałszowanymi dokumentami, kserokopii ekspertyz grafologicznych dot. rzeczonych wpisów w indeksie i na karcie egzaminacyjnej". Komisja dopuściła ww. dowody.
Prawdą jest, że w aktach postępowania dyscyplinarnego znajduje się strona pierwsza aktu oskarżenia z dnia [...] oraz cztery strony prawdopodobnie ekspertyzy biegłego grafologa. Znajduje się także płyta CD ze zdjęciami tych dokumentów. Nie wiadomo w jaki sposób dotarły one do Komisji, kto przeglądał akta
i w jakim zakresie, a także co faktycznie przedstawiają. Z uwagi na brak pozostałych stron ww. dokumentów i podpisów ich autorów, a także protokołu na okoliczność sporządzenia ich kopii, dowód ten został przeprowadzony w sposób nieprawidłowy i nie mógł być uwzględniony przez Komisję. Dodać należy, że Komisja mogła wyznaczyć członka swojego składu (art. 396 K.p.k.) do przeczytania czy sporządzenia kserokopii z akt Prokuratury, jednakże winno to znaleźć odbicie w protokole z wykonania tej czynności.
Ponadto, z uzasadnienia orzeczenia Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej (str.5) wynika, że "Ustalenia te potwierdzają znajdujące się w aktach sprawy [...] opinie biegłych grafologów (trzy opinie wskazujące, że podpisów w indeksie i karcie oraz wpisów ocen nie dokonali [...])". W żadnej mierze ze znajdujących się w aktach kserokopii opinii, a nawet z płyty CD, zdaniem sądu, nie można odczytać by były trzy opinie ekspertów.
Należy dodać, że znaczenie dla sprawy mogą mieć jedynie dowody dotyczące okoliczności wymienionych konkretnie w postanowieniu o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego, a następnie w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów.
Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia, a także orzeczenia I instancji nie spełnia ustawowych wymogów, bo nie zawiera wyjaśnienia podstawy prawnej orzeczenia (§ 25 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r.). Rozumienie zawartej w przywołanym przepisie normy w praktyce orzeczniczej jest utrwalone, i to w zasadzie we wszystkich procedurach. Przeto nie ma potrzeby szczegółowego omawiania tego zagadnienia, poza stwierdzeniem, że wyjaśnienie podstawy prawnej oznacza przytoczenie i wykazanie spełnienia przesłanek przepisu prawa (najczęściej) materialnego, który stanowił podstawę rozstrzygnięcia, w wyniku jego subsumcji pod ustalony stan faktyczny.
Uzasadnienia w tym zakresie ograniczają się do wymienienia art. 211 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz wymienienia Regulaminu Studiów i Statutu, bez odwołania się do konkretnych zapisów tych aktów oraz bez wyjaśnienia, co zdaniem komisji świadczy o naruszeniu godności studenta.
Wymiar kary jest ocennym elementem procesu dyscyplinarnego, przeto wymaga szczególnego podejścia i rozważenia wszelkich okoliczności sprawy. Zależy on
w znacznej mierze od analizy całokształtu okoliczności sprawy i winien uwzględniać wszystkie aspekty czynu i kontekst zdarzeń w świetle celów, jakie kara ma spełniać.
Te kwestie powinny zostać szczegółowo omówione w uzasadnieniu orzeczenia, aby możliwe było jego skontrolowanie. W istocie zaskarżone orzeczenie tym wymogom nie sprostało. Z pewnością nie jest wystarczające powołanie się w uzasadnieniu orzeczenia tylko na art. 212 ustawy, bowiem przepis ten jedynie wymienia rodzaje kar dyscyplinarnych, a ostateczny wybór rodzaju kary, zastosowanej w konkretnym przypadku, zawsze należy do komisji dyscyplinarnej.
Niepodobna zapominać, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie Prawo
o szkolnictwie wyższym stosuje się przepisy procedury karnej. Kodeks postępowania karnego w art. 5 § 2 nakazuje tłumaczyć niedające się usunąć wątpliwości na korzyść, w tym przypadku, obwinionego. Wzorzec zachowania studenta nie różni się
od podobnych właściwych wielu innym korporacjom, z uwzględnieniem oczywiście specyfiki tej grupy, nadto jest wynikiem powszechnie przyjmowanych norm zachowania w społeczeństwie. Jednakowoż w postępowaniu karnym i dyscyplinarnym należy wskazać i wykazać naruszenie konkretnych norm oraz sposób działania sprawcy, w tym zamiar i cel naruszenia. Pozwala to na ocenę zarówno przyczyn, jak i skutków czynu, oraz ocenę osobowości obwinionego. Te elementy mają znakomity wpływ na ustalenie wypełnienia znamion określonego deliktu i na prawidłowy wymiar ewentualnej kary.
Mając na uwadze powyższe, sąd uznał, że stwierdzone uchybienia stanowią
o konieczności uchylenia zaskarżonego orzeczenia dyscyplinarnego, jak i orzeczenia organu I instancji.
Ustosunkowując się do zarzutów skargi nie związanych z naruszeniem przepisów K.p.a. (kwestia ta została wyjaśniona na wstępie rozważań sądu), sąd pragnie zauważyć, że wymienione w § 4 ust.1 czy § 26 ust. 4 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. terminy mają charakter jedynie instrukcyjny i ich naruszenie nie ma wpływu na wynik sprawy.
Zarzut dotyczący zmiany kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia dokumentów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami w trakcie trwania postępowania dyscyplinarnego z uwagi na uchylenie przez sąd obu orzeczeń komisji dyscyplinarnych, na tym etapie postępowania utracił swoje znaczenie. Należy jednak organom prowadzącym postępowanie dyscyplinarne zwrócić uwagę na obowiązek odpowiedniego zastosowania w tym zakresie przepisów art. 399 K.p.k., a więc jeżeli zmiana kwalifikacji czynu ma miejsce na rozprawie, organ ma obowiązek uprzedzenia o tym obecne na rozprawie strony, a nawet na wniosek obwinionego można przerwać rozprawę w celu umożliwienia mu przygotowania się do obrony.
Zasada ne bis in idem ( zasada, że postępowanie w tej samej sprawie i przeciwko tej samej osobie nie może się toczyć ponownie, gdy sprawa jest prawomocnie zakończona), której naruszenie zarzuca skarżący, należy do fundamentalnych zasad prawa karnego, stąd też jest elementem państwa prawnego. Wszelkie odstępstwa od tej zasady, w szczególności zaś stworzenie organowi władzy publicznej kompetencji do dwukrotnego zastosowania środka represyjnego wobec tego samego podmiotu za ten sam czyn, stanowiłyby naruszenie regulacji konstytucyjnych.
W niniejszej sprawie zasada ta nie została w żaden sposób naruszona
i prawdopodobnie podnoszony zarzut wynika z niezrozumienia przez skarżącego procedur prawnych. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie
sygn. akt II SA/Sz 304/12, z dnia 31 maja 2012 r., w żaden sposób nie kończył postępowania dyscyplinarnego. Wyjaśniające postępowanie dyscyplinarne nie zostało umorzone postanowieniem rzecznika dyscyplinarnego, gdyż dla swej skuteczności wymagało zatwierdzenia przez Rektora (art. 216 ust. 3 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym).
Postępowanie w przedmiocie skreślenia z listy studentów jest postępowaniem administracyjnym, kończącym się wydaniem decyzji i jest to postępowanie całkowicie odmienne i niezależne od postępowania dyscyplinarnego, podobnie jak postępowanie karne toczące się na skutek powiadomienia organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (art. 217 ust. 2 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym).
Ponownie rozpatrując sprawę, organy powołane do rozpatrywania spraw dyscyplinarnych, zobowiązane będą przeprowadzić postępowanie wyjaśniające i wydać stosowne orzeczenia z uwzględnieniem przedstawionych powyżej oceny i wskazań sądu.
W tym stanie rzeczy, Wojewódzki Sąd Administracyjny, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, uchylił zaskarżone orzeczenie. Rozstrzygnięcie w pkt II sentencji wyroku zapadło na podstawie art.152 ww. ustawy.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Barbara Gebel /przewodniczący sprawozdawca/Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Maria Mysiak, Sędzia WSA Barbara Gebel (spr.),, Sędzia NSA Stefan Kłosowski, Protokolant Aneta Kukla, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 16 maja 2013 r. sprawy ze skargi J. M. na orzeczenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...] r. w przedmiocie kary dyscyplinarnej wydalenia z uczelni I. uchyla zaskarżone orzeczenie oraz poprzedzające je orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów z dnia [...] r., II. stwierdza, że zaskarżone orzeczenie nie podlega wykonaniu do czasu uprawomocnienia się niniejszego wyroku.
Uzasadnienie
Student [...] roku studiów na Wydziale [...] J.M. został obwiniony o podrobienie w indeksie oraz karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr inż. [...] (z datą [...]), to jest o postępowanie uchybiające godności studenta oraz przepisom obowiązującym na uczelni, czyn - objęty odpowiedzialnością dyscyplinarną.
Orzeczeniem z dnia [...] Komisja Dyscyplinarna do spraw Studentów, po przeprowadzeniu rozprawy, orzekła o uznaniu J.M. za winnego zarzucanego mu czynu podrobienia w indeksie oraz w karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. dr hab. [...] oraz dr inż. [...] i wymierzyła mu karę dyscyplinarną w postaci wydalenia z uczelni.
W sentencji decyzji wskazano, że czyn ten jest objęty odpowiedzialnością dyscyplinarną zgodnie z art. 211 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym.
W uzasadnieniu orzeczenia Komisja wskazała, że w dniu [...] Rzecznik Dyscyplinarny ds. Studentów złożył wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i ukaranie obwinionego J.M. karą wydalenia z uczelni. W dniu [...], po uzupełnieniu wniosku przez Rzecznika Dyscyplinarnego o brakujące zeznania świadków, Komisja Dyscyplinarna wszczęła postępowanie dyscyplinarne.
Zebrane podczas rozprawy zeznania prof. [...] i dr [...] jednoznacznie potwierdzają, że student nie zaliczył przedmiotów z semestru 3 i 4, których dotyczyły wpisy. Prowadzący nie rozpoznali studenta i zdecydowanie zaprzeczyli, jakoby w podawanych terminach zaliczał prowadzone przez nich przedmioty. Komisja w odniesieniu do tych zeznań nie znalazła żadnych okoliczności, które mogłyby je w najmniejszym stopniu podważać. Przedstawiony przez prowadzących tryb dopuszczenia do zaliczenia lub egzaminu wykluczał możliwość przypadkowej pomyłki w tej sprawie. Na rozprawie prof. [...] zeznał, że widzi obwinionego po raz pierwszy.
Ponadto Komisja wskazała, że pracownik dziekanatu z uwagi na wieloletni staż pracy, wyrobiła w sobie umiejętność rozpoznawania podpisów prowadzących zajęcia. Jak do tej pory nie zdarzyło się, żeby taka ocena była nietrafiona. Wykrycie wątpliwości w sprawie obwinionego nastąpiło na drodze standardowej procedury i nie można się w tym przypadku doszukiwać celowego, złośliwego działania ze strony dziekanatu. Jako ważny argument Komisja uznała niezrozumiałe i nielogiczne postępowanie obwinionego, który unikał bezpośredniego wyjaśnienia sprawy z prowadzącymi.
Po przeprowadzeniu rozprawy i przesłuchaniach świadków, skład Komisji jednogłośnie stwierdził o winie J.M., uznając wagę przedstawionych dowodów obciążających obwinionego. W ocenie Komisji wątpliwości, które wynikają
z zeznań dr R. Patyka nie stanowią w tym względzie uzasadnionego powodu do podjęcia innej decyzji. Natomiast zeznania dr [...] dotyczące możliwości wpływania przez rektora na przebieg i wynik postępowania dyscyplinarnego, Komisja uznała za niewiarygodne.
W uzasadnieniu orzeczenia stwierdzono także, że skład Komisji postanowił zmienić wnioskowaną przez Rzecznika Dyscyplinarnego kwalifikację czynu
z podrobienia podpisów, na posłużenie się podrobionym dokumentem. Nie ma bowiem podstaw do ustalenia, kto dokonał sfałszowania podpisów. W toku rozprawy jednoznacznie wykazano, że podpisy nie są autentyczne, a sfałszowanym dokumentem student posłużył się w celu uzyskania zaległych zaliczeń.
J.M., działając przez ustanowionego pełnomocnika, wniósł odwołanie od powyższego orzeczenia. W odwołaniu podniósł zarzut naruszenia :
- § 16 ust. 1, § 24 ust 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów (Dz. U. z 2006 r. Nr 236, poz. 1707),
- art. 213 ust. 5 ustawy dnia 25 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U.
Nr 164, poz. 1365, ze. zm.),
- art. 42 Konstytucji RP w zakresie, w którym odnosi się on do prawa do obrony,
- art. 6 Kodeksu postępowania karnego,
- art. 5 Kodeksu postępowania karnego, gdyż wątpliwości w sprawie zostały zinterpretowane przeciwko skarżącemu.
W uzasadnieniu odwołania, skarżący opisał stan faktyczny sprawy, po czym wskazał, że w sprawie dokonano obrazy przepisów § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, zgodnie z którym obwinionemu doręcza się z wezwaniem na rozprawę odpis wniosku Rzecznika Dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania i o ukaranie. Odwołujący zarzucił także naruszenie § 24 ust. 1 pkt 1 wymienionego rozporządzenia, poprzez nagłą zmianę kwalifikacji zarzucanego mu czynu. J.M. podał, że w sposób niezgodny z art. 213 ust. 5 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, członkiem składu orzekającego była osoba nieuprawniona, ponieważ K.M. został powołany do komisji dyscyplinarnej jako student Instytutu [...]. Natomiast przed rozpoczęciem rozprawy dyscyplinarnej w dniu [...] K.M. ukończył studia I stopnia na wymienionym instytucie i rozpoczął studia II stopnia na Wydziale [...], w związku z tym, w myśl przepisów Regulaminu Studiów, student z dniem obrony traci wszelkie prawa związane ze statusem studenta, również do zasiadania w składzie orzekającym komisji dyscyplinarnej.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów orzeczeniem z dnia [...] utrzymała w mocy zaskarżone orzeczenie organu
I instancji.
J.M. zaskarżył powyższe orzeczenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wnosząc o jego uchylenie, jako wydanego z rażącym naruszeniem prawa. Orzeczeniu zarzucił naruszenie:
I. przepisów prawa materialnego:
- art. 213 ust. 5 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym poprzez nieuwzględnienie zarzutu, iż członkiem komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji była osoba nieuprawniona,
- art. 213 ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym poprzez niezastosowanie wskazanego przepisu, stanowiącego o zasadzie niezawisłości komisji dyscyplinarnej,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 5 ustawy z dnia
6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. 1997r. Nr 89, poz. 555) poprzez niezastosowanie przepisów postępowania karnego odnoszących się do fundamentalnej zasady in dubio pro reo,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 7 ustawy Kodeks postępowania karnego, poprzez niezastosowanie wymienionego przepisu, gdyż komisja dyscyplinarna orzekała na podstawie błędnego stanu faktycznego nie przeprowadzając kluczowych dla sprawy dowodów,
- art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 304 ust. 2 ustawy Kodeks postępowania karnego,
- art. 207 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym w zw. z art. 107 ust. 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego poprzez: niedokładne wyjaśnienie stanu faktycznego, załatwienie sprawy bez uwzględnienia słusznego interesu skarżącego, nie ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów skarżącego i nie podanie przyczyn, z powodu których argumentom skarżącego odmówiono wiarygodności, nieumieszczenie pouczenia o możliwości złożenia skargi do sądu administracyjnego,
II. naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy:
- § 33 w zw. z § 16 ust. 2 i § 28 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zw. z art. 8, a także art. 9 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego. Niezastosowanie wymienionych przepisów doprowadziło w konsekwencji do nieprawidłowego zawiadomienia obwinionego o rozprawie dyscyplinarnej, uniemożliwiając mu skuteczną obronę tez zawartych w odwołaniu,
- 16 ust. 1 w zw. z § 12 ust. 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, poprzez niezastosowanie powyższych przepisów uznano, iż zmiana kwalifikacji prawnej czynu w trakcie głosowania nad winą i karą nie jest naruszeniem prawa, jeśli taka zmiana jest na korzyść oskarżonego.
W wyniku postępowania sądowoadministracyjnego, Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że zaskarżone orzeczenie z dnia [...] Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów uchybia wymogom określonym w § 25 ust. 1 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, gdyż nie zawiera imion i nazwisk składu orzekającego, rzecznika dyscyplinarnego, protokolanta i obrońcy obwinionego. Ponadto uzasadnienie orzeczenia nie zawiera podstawy faktycznej i prawnej orzeczenia. Sąd uznał, że Komisja Odwoławcza jest zobowiązana dokonać oceny merytorycznej i prawnej zasadności kwestionowanego orzeczenia i rozpatrzyć wszystkie zarzuty obwinionego podnoszone w odwołaniu oraz ustosunkować się do nich w uzasadnieniu rozstrzygnięcia. Mając na uwadze powyższe zarzuty Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 31 maja 2012 r., sygn. akt II SA/Sz 304/12, stwierdził nieważność orzeczenia Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów i Doktorantów Politechniki orzeczeniem z dnia [...] :
1. uchyliła orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...] w części dotyczącej uznania obwinionego J.M. za winnego podrobienia w indeksie oraz karcie egzaminów poprawkowych wpisów prof. Dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr inż. [...] (z datą [...]);
2. zmieniła orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...], w ten sposób, że uznała obwinionego J.M. za winnego posługiwania się podrobionymi dokumentami w postaci indeksu oraz karty egzaminów poprawkowych, w zakresie wpisów prof.dr hab. [...] (z datą [...]) oraz dr.inż [...] z datą [...]), w celu uznania ich za autentyczne przed organami [...];
3. w pozostałym zakresie podtrzymała orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów i Doktorantów z dnia [...].
Komisja Odwoławcza stwierdziła, że podstawą odpowiedzialności dyscyplinarnej studenta jest art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, który stanowi, że za naruszenie przepisów obowiązujących w uczelni oraz za czyny uchybiające godności studenta ponosi on odpowiedzialność dyscyplinarną przed komisją dyscyplinarną albo przed sądem koleżeńskim samorządu studenckiego.
Komisja Odwoławcza, rozpatrując odwołanie obwinionego, zgodnie
z zaleceniami zawartymi w uzasadnieniu wyroku WSA rozpatrzyła ponownie merytorycznie sprawę. Przy czym dokonując ustaleń faktycznych oparła się na materiale dowodowym zgromadzonym w postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez rzecznika Dyscyplinarnego [...] oraz dowodach zgromadzonych przez Komisję Dyscyplinarną I instancji. Ponadto Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna dopuściła dodatkowe dowody w postaci dokumentów - akt postępowania karnego przeciwko obwinionemu, tj. :
- wyciągu z opinii biegłych grafologów, w których biegli stwierdzili, że wpisów ocen oraz podpisów w indeksie oraz na karcie zaliczeń nie dokonali wykładowcy,
tj. [...]
- aktu oskarżenia Prokuratora, w którym obwinionemu zarzuca się popełnienie czynu polegającego na użyciu jako autentycznych, podrobionych przez nieustaloną osobę dokumentów w postaci indeksu oraz kart egzaminów poprawkowych, tj. o czyn z art. 270 § 1 K.k.
Ww. dowody pozwoliły ustalić bez żadnych wątpliwości, iż obwiniony J.M. nie uzyskał zaliczenia z przedmiotów [...] u prowadzących - prof[...]. W tym zakresie Komisja Odwoławcza w całości uznała ustalenia poczynione przez Komisję I instancji. Obwiniony w całym postępowaniu, nie wykazał, że zaliczył ww. przedmioty.
Ponadto, Komisja Odwoławcza nie znalazła podstaw, by podważać zeznania świadków, którzy bez wątpliwości twierdzili ([...]), że student zaliczeń nie uzyskał. Nieprawdą jest, co podnosi obwiniony, że dr [...] potwierdził uzyskanie zaliczenia przez obwinionego u dr [...]. Z protokołów rozprawy wynika jednoznacznie, iż dr [...] otwierdził jedynie, że prawdopodobnie rozmawiał z obwinionym w pokoju, który zajmował wspólnie z dr [...]. Nie pamiętał jednak szczegółów rozmowy. Podkreślenia wymaga, że rozmowa ta dotyczyła podobno relacji pomiędzy obwinionym, a dr [...], a nie relacji obwinionego z dr [...]. Zauważenia wymaga, iż dr [...] nie potwierdził w 100% faktu odbycia tej rozmowy.
Komisja Odwoławcza uznała również za istotne ustalenia dokonane przez obsługę administracyjną dziekanatu Wydziału w trakcie standardowej procedury weryfikującej zaliczenia uzyskane przez studentów. Zeznania świadków - Dziekana [...] oraz pracownika dziekanatu - [...] udowodniły, że wątpliwości co do autentyczności podpisów pojawiły się w trakcie standardowego postępowania sprawdzającego. To spowodowało wszczęcie postępowania mającego wyjaśnić rozbieżności wpisów w indeksie i kartach obwinionego z wpisami w protokołach zaliczeń. Z zeznań świadków wynika, że student unikał bezpośredniej konfrontacji, zarówno z dziekanem, jak i prowadzącymi przedmioty: [...].
Komisja Odwoławcza stwierdziła, że warto podkreślić, iż student w postępowaniu przed komisjami, na pytania o ewentualny zakres materiału, który był przedmiotem zaliczeń z tych przedmiotów, nie potrafił udzielić odpowiedzi. Twierdził, że nie pamięta, jakie pytania były, czego dotyczyły. Komisja uznała to za nieprawdopodobne biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe jej członków. W składzie Komisji są również studenci, którzy uznali za wysoce nieprawdopodobne takie twierdzenia.
Obwiniony konsekwentnie twierdził i nie zmienił tego zdania w postępowaniu,
że indeks i karty zaliczeń znajdowały się w jego posiadaniu i nikt nie miał do nich dostępu (dowód: protokół przesłuchania przez rzecznika z dnia [...] wraz
z oświadczeniem obwinionego).
Komisja Odwoławcza dokonując analizy całego materiału dowodowego nie znalazła żadnych dowodów świadczących o zaliczeniu ww. przedmiotów przez obwinionego. Oznacza to, że student nie uzyskując zaliczenia ze wskazanych przedmiotów, posługiwał się dokumentami, które potwierdzały fałszywy stan faktyczny i miał tego świadomość. Ustalenia te potwierdzają znajdujące się w aktach sprawy [...] opinie biegłych grafologów (trzy opinie wskazujące, że podpisów w indeksie i karcie oraz wpisów ocen nie dokonali [...]).
Tak ustalony stan faktyczny oraz analiza sposobu postępowania przed Komisją Dyscyplinarną I instancji, zdaniem Komisji Odwoławczej, pozwala na stwierdzenie, że odwołanie obwinionego nie zasługuje na uwzględnienie z następujących powodów:
Po pierwsze nieprawdą jest, jakoby obwinionemu nie doręczono z wezwaniem na rozprawę wniosku rzecznika dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania i ukaranie. Przeczą temu zgromadzone w sprawie dokumenty, w szczególności oświadczenie obwinionego, że ww. dokumenty otrzymał potwierdzone jego własnoręcznym podpisem. Zarzut ten należy więc uznać za chybiony.
Po drugie obwiniony zarzucił, że Komisja wydała orzeczenie w nieprawidłowym składzie. W wydaniu skarżonego orzeczenia brał udział student K.M., który zdaniem obwinionego w dniu orzekania nie był studentem, bowiem ukończył studia I stopnia i rozpoczął studia II stopnia. Zarzut ten również nie znajduje uzasadnienia. Zgodnie z art. 213 ust. 5 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, komisja dyscyplinarna orzeka w składzie złożonym z przewodniczącego składu orzekającego, którym jest nauczyciel akademicki, oraz w równej liczbie, z nauczycieli akademickich i studentów. Posiadanie statusu studenta przez członka Komisji wymagane jest w chwili wydawania orzeczenia. Orzeczenie w sprawie zapadło w dniu [...] i w tym dniu, student K.M. był studentem II stopnia studiów na Wydziale [...]. Nie ma tu znaczenia, że przed [...] na krótki czas status ten utracił.
Komisja stwierdziła, że obwiniony zarzucił również, że Komisja Dyscyplinarna
w trakcie postępowania zmieniła kwalifikację prawną zarzucanego czynu. Podkreśliła, że odpowiedzialność dyscyplinarna studenta opiera się na art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. W artykule tym określone jest, że student ponosi taką odpowiedzialność za naruszenie przepisów obowiązujących w uczelni oraz za czyny uchybiające godności studenta. Postępowanie dyscyplinarne wobec studentów jest szczególnym typem postępowania. Z całą pewnością nie można zgodzić się ze stanowiskiem obwinionego i jego obrońcy, że w postępowaniu tym należy wykazać, tak jak w postępowaniu karnym wszystkie znamiona popełnienia przestępstwa. Komisja bowiem nie zajmuje się ukaraniem sprawcy przestępstwa, a jedynie orzeka, na podstawie zgromadzonego wszechstronnie materiału dowodowego, czy student dopuścił się czynu uchybiającego godności studenta i naruszającego przepisy obowiązujące na uczelni. Student pierwotnie obwiniony był o czyn naruszający godność studenta oraz przepisy obowiązujące na uczelni, a polegający na podrobieniu wpisów w indeksie i na kartach zaliczeń. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił jednoznacznie stwierdzić, kto podrobił ww. wpisy. Komisja Dyscyplinarna I instancji orzekła w dniu [...], że uznaje studenta za winnego podrobienia wpisów w indeksie i na kartach zaliczeń. W uzasadnieniu jedynie wskazano, że nie ma jednoznacznych dowodów na ich podrobienie.
Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, po wszechstronnym zbadaniu sprawy, mając na względzie przede wszystkim dobro studenta oraz dobro uczelni uznała,
że orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej I instancji powinno być w części uchylone,
ze względu na brak dowodów do co podrobienia przez obwinionego wpisów. Komisja uznała jednak, że nie ma wątpliwości, iż zachowanie obwinionego wyczerpuje przesłanki określone w art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Postępowanie prowadzone wszechstronnie doprowadziło do jednoznacznych wniosków, że student wpisów nie uzyskał. Wpisy dokonane zostały przez nieznaną osobę. Obwiniony jednak użył tych dokumentów by potwierdzić zaliczenie kolejnych etapów studiów. Z takim zachowaniem obwinionego godzić się nie można. Posługiwanie się podrobionymi dokumentami w celu ich użycia jako autentyczne podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej, jako czyn uchybiający godności studenta oraz przepisom obowiązującym na uczelni - w szczególności jest to zachowanie sprzeczne ze Statutem [...] oraz Regulaminem Studiów [...], na podstawie których, jednym z podstawowych obowiązków studentów jest osobiste uzyskiwanie zaliczeń z przedmiotów.
Mając na uwadze powyższe Komisja Odwoławcza zmieniła w ww. zakresie orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej z [...] w pozostałym zakresie je podtrzymała.
Powyższe orzeczenie zostało zaskarżone przez J.M. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Skarżący wniósł o uchylenie w całości orzeczenia, jako wydanego z naruszeniem prawa. Jednocześnie, mając na uwadze treść art. 153 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, wniósł o dokonanie oceny prawnej przedmiotowej sprawy i zawarcie w uzasadnieniu wyroku wskazań co do dalszego postępowania, które wiązać będą organ.
Powyższemu orzeczeniu zarzucił:
I. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
a) art. 223 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym poprzez nie zastosowanie właściwych przepisów Kodeksu postępowania karnego, tj. art. 5 ust. 2 K.p.k. pomimo dyspozycji zawartej w treści ww. artykułu;
b) art. 213 ust. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym poprzez niezastosowanie ww. przepisu, stanowiącego o zasadzie niezawisłości komisji dyscyplinarnej,
c) art. 207 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o Szkolnictwie Wyższym w zw.
z art. 107 ust. 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego poprzez:
- niedokładne wyjaśnienie stanu faktycznego,
- załatwienie sprawy bez uwzględnienia słusznego interesu skarżącego,
- nie ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów skarżącego i nie podanie przyczyn, z powodu których argumentom skarżącego odmówiono wiarygodności.
Także naruszenie fundamentalnej zasady Konstytucyjnej ne bis in idem, która jest elementem demokratycznego Państwa Prawnego ustanowionego w art. 2 Konstytucji.
II. naruszenie przepisów postępowania, które to uchybienia mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:
a) art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 207 ust. 1 ustawy Prawo o Szkolnictwie wyższym, w ten sposób, że organy stosujące prawo miast zmierzać do prawidłowego wyjaśnienia sprawy czynią zupełnie odwrotnie;
b) naruszenie § 4 ust.1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów w ten sposób, iż postępowanie wyjaśniające prowadzone przez Rzecznika Dyscyplinarnego trwało powyżej wyznaczonego w rozporządzeniu
6. tygodniowego terminu;
c) art. 12 Kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 207 ust. 1 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, w ten sposób, że postępowanie prowadzone przez odpowiednie organy trwa niewspółmiernie długo do stopnia skomplikowania sprawy;
d) naruszenie § 26 ust. 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, w ten sposób, że orzeczenie odwoławczej komisji dyscyplinarnej wraz
z uzasadnieniem zostało doręczone z naruszeniem 14 dniowego terminu wskazanego w dyspozycji ww. przepisu;
e) rażące naruszenie § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r.
w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów, w ten sposób, że w trakcie trwania postępowania dyscyplinarnego, zarówno w pierwszej jak i drugiej instancji, zmieniono podstawę kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia dokumentów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami.
Skarżący podał, że w dniu [...] Prorektor ds. Studenckich Organizacji i Rozwoju [...] polecił wszcząć postępowanie wyjaśniające w jego sprawie. Decyzję o skierowaniu sprawy do Rzecznika Dyscyplinarnego [...] Rektor powziął na podstawie informacji Prodziekana ds. Kształcenia Wydziału Mechanicznego [...]. W toku postępowania wyjaśniającego Rzecznik Dyscyplinarny wezwała obwinionego studenta J.M. do złożenia wyjaśnienia na okoliczność możliwości popełnienia przez niego czynu polegającego na złożeniu w dniu [...], w Dziekanacie Wydziału, indeksu oraz karty egzaminacyjnej ze sfałszowanymi podpisami pracowników naukowych - [...]. Po złożeniu przez obwinionego szczegółowych wyjaśnień Rzecznik Dyscyplinarny dr [...], kierując się przepisami rozporządzenia w dniu [...] sporządziła akt umorzenia postępowania, uzasadniając swą decyzję tym, iż na dzień, w którym decyzja przez nią jest podejmowana stan prawny, a przede wszystkim stan faktyczny wskazuje, iż obwiniony J.M. zarzucanego mu czynu nie popełnił. Decyzją Prorektora prof. [...] sprawa została przekazana do dr inż. [...] Rzecznika Dyscyplinarnego w celu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego raz jeszcze. W związku z czym, w dniu
[...], Rzecznik Dyscyplinarny [...] skierował do obwinionego pismo o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przez komisję dyscyplinarną i o ukaranie. Rzecznik Dyscyplinarny zarzucił obwinionemu złożenie w dziekanacie indeksu oraz karty egzaminacyjnej ze sfałszowanymi podpisami, w związku z czym wnioskował o wymierzenie kary skreślenia z listy studentów. Jednakże w dniu [...] skład orzekający Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów, na posiedzeniu niejawnym, postanowił zwrócić wniosek Rzecznika Dyscyplinarnego w celu uzupełnienia materiału dowodowego o zeznania studentów zdających egzamin z matematyki wraz z obwinionym. Zgodnie z zaleceniami Rzecznik dyscyplinarny uzupełnił materiał dowodowy o ww. zeznania świadków, po czym ponownie skierował wniosek o ukaranie przez komisję dyscyplinarną obwinionego, zarzucając mu opisany wcześniej czyn polegający na złożeniu w dziekanacie sfałszowanych dokumentów i karę skreślenia z listy studentów. Rzecznik w uzasadnieniu podniósł, iż na podstawie przeprowadzonego przesłuchania stwierdzić można, iż student mógł uczestniczyć
w egzaminach ponieważ zeznania studentów, o które rzecznik uzupełnił materiał dowodowy, nie potrafią jednoznacznie potwierdzić, że obwinionego na tych egzaminach nie było. Kierując się wnioskiem o ukaranie Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów wyznaczyła termin rozprawy dyscyplinarnej na [...].
Komisja po przeprowadzeniu rozprawy dyscyplinarnej orzekła jednogłośnie,
że uznaje obwinionego za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzyła karę skreślenia z listy studentów. W uzasadnieniu orzeczenia komisja dyscyplinarna uznała, iż zeznania nauczycieli akademickich zebrane podczas rozprawy jednoznacznie i w sposób przekonujący potwierdziły, że student nie zaliczył przedmiotów. Ponadto skład orzekający dał wiarę, iż Pani [...] pracownica dziekanatu była w stanie rozpoznać spośród setek innych podpisów studentów akurat sfałszowane podpisy obwinionego. Ważnym również argumentem dla składu orzekającego było nielogiczne i niezrozumiałe postępowanie obwinionego, który unikał wyjaśnienia sprawy. Jednocześnie skład orzekający komisji dyscyplinarnej nie dał wiary zeznaniom dr [...], które nie wykluczały, iż obwiniony mógł - jak twierdził podczas składania wyjaśnień oraz w trakcie rozprawy być w gabinecie dr inż. [...], w celu dokonania wpisu, kiedy obecnym w tym czasie w gabinecie był doktor [...].
W końcowej fazie uzasadnienia możemy przeczytać, iż skład orzekający postanowił zmienić wnioskowaną przez Rzecznika Dyscyplinarnego kwalifikację prawną czynu
z podrobienia podpisów na posłużenie się podrobionym dokumentem.
Skarżący po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia złożył odwołanie do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej ds. Studentów, po czym otrzymał pismo
z odwoławczej komisji dyscyplinarnej, w którym stwierdza się, iż posiedzenie odwoławczej komisji dyscyplinarnej rozpatrujące odwołanie odbędzie się [...]. Pismo podpisał Przewodniczący Komisji. Obwiniony na skutek błędnie sformułowanego wezwania na rozprawę dyscyplinarną nie stawił się co skutkowało dalszym procedowaniem bez udziału obwinionego. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna w orzeczeniu z dnia [...] orzekła, iż jednogłośnie utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie.
Skarżący J.M. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w dniu 9 lipca 2012 r. wydał wyrok sygn. akt II SA/Sz 304/12, w którym przyznał rację skarżącemu zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia.
W związku z powyższym J.M. złożył w dniu [...] wniosek
o przywrócenie w prawach studenta. W rezultacie, w dniu [...] decyzją Rektora J.M. został przywrócony w ramach praw studenta. Jednak decyzją Dziekana Wydziału z dnia [...] został ponownie skreślony z listy studentów. Tym razem za podstawę prawną przyjęto art. 190 ust. 1
pkt 3 ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym. Skarżący, nie zgadzając się z decyzją kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej, złożył odwołanie od przedmiotowej decyzji do Rektora. W dniu [...] organ rozpatrujący odwołanie, tj. Rektor utrzymał w mocy decyzję Dziekana Wydziału o skreśleniu skarżącego z listy studentów.
Równocześnie skarżący otrzymał wezwanie na posiedzenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej, która w związku z Wyrokiem WSA miała obowiązek ponownie rozpatrzeć sprawę. Skarżący, na posiedzeniu Komisji, podtrzymał zarzuty sformułowane w odwołaniu, zwłaszcza zarzut dot. zmiany kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia podpisów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna wydała orzeczenie, którego konsekwencją prawną jest wydalenie skarżącego z uczelni.
Skarżący zaznaczył, iż uczelnia, pomimo druzgocącej oceny Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego sposobu prowadzenia postępowania dyscyplinarnego, w żadnym wypadku nie wyciągnęła wniosków z przedmiotowego wyroku WSA. W trakcie ponownego rozpatrywania sprawy dyscyplinarnej skarżącego doszło do kolejnych naruszeń prawa materialnego i procesowego. Nie można bowiem inaczej niż rażącym naruszeniem prawa, nazwać całkowite pominięcie art. 223 ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym, który jasno stanowi, iż w postępowaniu dyscyplinarnym odpowiednio stosuje się przepisy Kodeksu postępowania karnego. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, zdaniem skarżącego, całkowicie pominęła ten przepis sugerując, że przepisy K.p.k. należy stosować wtedy, kiedy będzie to wygodne dla komisji dyscyplinarnej, tj. incydentalnie, w zależności od sytuacji. Taka sytuacja jest niedopuszczalna. Zresztą kwestia ta wielokrotnie rozpatrywana była przez Trybunał Konstytucyjny, który orzekł, iż odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu postępowania karnego nie oznacza, że postępowanie dyscyplinarne staje się postępowaniem karnym. Jest to niewątpliwie postępowanie szczególne, toczące się według zasad określonych w ustawie o szkolnictwie wyższym, "z posiłkowym zastosowaniem przepisów Kodeksu postępowania karnego. Oznacza jedynie, że procedura karna stosowana ma być w takim zakresie, w jakim określił to ustawodawca w ustawie o szkolnictwie wyższym i odpowiednio - tzn. z uwzględnieniem specyfiki postępowania dyscyplinarnego". A zatem logicznie rzecz ujmując, jeśli racjonalny ustawodawca w ustawie o szkolnictwie wyższym z 2005 r. nie określił, że przepisy postępowania karnego stosuje się odpowiednio, np. do zeznań świadków i dowodów albo do innych instytucji, to możemy mówić, iż racjonalny ustawodawca uznał każdą instytucję procesu karnego za wartą zastosowania przy postępowaniu dyscyplinarnym. Zachowując oczywiście właściwą specyfikę, czyli że członkami komisji dyscyplinarnej są pracownicy uczelni i studenci, a nie profesjonalni sędziowie. Jeśli bowiem byłoby inaczej, to ustawodawca podtrzymałby stosowanie przepisów procedury karnej tylko w takim zakresie, w jakim to było w ustawie o szkolnictwie wyższym z 1990 r. Skarżący przypomniał, jak wyglądała wtedy konstrukcja tego przepisu. Wówczas tę sprawę regulował art. 136: "Do wzywania i przesłuchiwania obwinionego, świadków i biegłych oraz do przeprowadzania dowodów w postępowaniu wyjaśniającym i dyscyplinarnym stosuje się odpowiednie przepisy kodeksu postępowania karnego". W tym konkretnym przypadku ustawodawca wprost określił, w jakich sytuacjach możemy stosować przepisy postępowania karnego. Nie znajduje oparcia w logicznym ujęciu twierdzenie, iż podstawowe zasady postępowania karnego, które tworzą system prawny w Polsce nie powinny zostać uwzględnione przy rozpatrywaniu sprawy dyscyplinarnej. A w sprawie skarżącego właśnie te fundamentalne zasady postępowania karnego zostały naruszone w sposób drastyczny. Warto zwrócić uwagę na art. 5 ust. 2 Kpk., który w przedmiotowej sprawie został całkowicie zlekceważony i pominięty. Szereg wątpliwości zostało rozpatrzonych na niekorzyść skarżącego. Przedstawione ekspertyzy grafologiczne, z których żadna nie wskazywała na skarżącego jako sprawcę, zostały zakwalifikowane jako okoliczność przeciwko skarżącemu, ponadto posłużenie się przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną odpisem aktu oskarżenia, jako okolicznością obciążającą, w sytuacji, gdy w dniu posiedzenia okazało się, że akt oskarżenia Prokuratury Rejonowej został zwrócony przez sąd. To również zostało zakwalifikowane jako okoliczność obciążająca. Pomimo tego, iż art. 5. ust. 2 expressis verbis mówi, iż w przypadku nie dających się usunąć wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego.
Skutkiem pogwałcenia art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną było równoczesne złamanie podstawowej zasady systemu prawnego w Polsce, tj. ne bis in idem, wyrażonej w art. 5 ust. 2 K.p.k. Ponadto poważną wątpliwość budzi fakt, dowolnej interpretacji i szafowanie materiałem dowodowym zdobytym od Prokuratury Rejonowej. Twierdzenie członków Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej, jakoby akt oskarżenia, który później okazał się zwróconym do uzupełnienia przez sąd, świadczyć może o złamaniu zasady niezawisłości składu orzekającego Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej. W ocenie skarżącego, świadczyć może również o tym, iż akt oskarżenia, jak i ekspertyzy grafologiczne, zostały zastosowane tylko po to, aby obciążyły skarżącego pomimo tego, iż ich znaczenie dowodowe było zupełnie inne.
Skarżący stwierdził, że nie sposób również nie podnieść zarzutu mówiącego
o tym, iż prowadzenie postępowania wyjaśniającego przez Rzecznika Dyscyplinarnego w przedmiotowej sprawie przekroczyło zdecydowanie termin wyrażony w § 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów. Chodzi o sześciotygodniowy termin, który powinien zostać zachowany dla postępowania wyjaśniającego. Ten termin został znacząco przekroczony, zresztą jak wiele innych np. wyrażony w § 26 ust.1 rozporządzenia, na doręczenie orzeczenia wraz z uzasadnieniem, cały okres trwania sprawy dyscyplinarnej skarżącego - przekracza już dwa lata.
Nie znajduje również akceptacji i obrony w stanie prawnym sposób postępowania Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej polegający na tym, iż zmienia w części orzeczenie komisji dyscyplinarnej z dnia [...] w ten sposób, że z kwalifikacji prawnej czynu polegającej na podrobieniu wpisów w dokumentach, zmienia na posługiwanie się podrobionymi podpisami. Zdaniem skarżącego, Komisja Odwoławcza nie może zmienić części orzeczenia Komisji z [...]. Czytając to orzeczenie widać, że skarżący został wydalony z uczelni właśnie za posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna, wobec tego, nie może zmienić orzeczenia na taką samą sentencję. Skarżący w odwołaniu podniósł zarzut mówiący o tym, iż Komisja Dyscyplinarna naruszyła prawo zmieniając kwalifikację prawną, podając za podstawę § 16 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna uchylając w części orzeczenie, de facto i de iure, postąpiła w ten sam sposób. Zmiana podstawy prawnej i kwalifikacji prawnej czynu w trakcie postępowania dyscyplinarnego nie jest niedopuszczalna. Narusza to bowiem §16 ust. 2 pkt 1, który jasno precyzuje, iż obwinionemu doręcza się z wezwaniem odpis wniosku rzecznika dyscyplinarnego, o wszczęcie postępowania i ukaranie. Natomiast we wniosku o ukaranie musi być jasno sprecyzowany zarzut, podstawa prawna, stan faktyczny i prawny wraz z uzasadnieniem. Stanowi to bowiem dla obwinionego możliwość przygotowania swojej linii obrony, w oparciu o konkretny stan prawny i faktyczny - jak możemy przeczytać w Procesie Karnym S.W. A zatem zmiana kwalifikacji prawnej czynu w sposób fundamentalny wyłącza prawo do obrony przed konkretnym zarzutem. Zgodnie z art. 223 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym można sięgnąć do przepisów postępowania karnego, które to regulują i jasno stanowią, że zmiana kwalifikacji prawnej czynu jest wprawdzie możliwa jednak po uprzednim poinformowaniu oskarżonego o tym fakcie. Jak można przeczytać w glosie do wyr. SN z 10.3.1989 r. WR 74/89, WPP 1990, Nr 3, s. 343 T. Grzegorczyka: "uprzedzenie
o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej ma na celu to, aby do stron dotarła informacja o poglądach sądu, co do możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu" Ponadto art. 399 ust.2, mówi o tym, iż na wniosek oskarżonego można przerwać rozprawę w celu umożliwienia mu przygotowania się do obrony. Niestety skarżący nie mógł złożyć wniosku o przerwę w rozprawie ponieważ nie został poinformowany o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu. Skutkiem takiego naruszenia prawa przez Odwoławczą Komisję Dyscyplinarną było pozbawienie skarżącego możliwości przygotowania argumentów przemawiających na jego korzyść. Zgodnie z wyrokiem SN z 17.7.2002 r., III KKN 485/99 OSProk. I Pr. 2003, Nr 2, poz. 7 udzielenie informacji w tej kwestii niezbędne jest niezależnie od tego, czy zmiana kwalifikacji może nastąpić na surowszą, czy na łagodniejszą. Od tej zasady nie ma odstępstwa. Informacja odnośnie zamiaru zmiany kwalifikacji prawnej czynu powinna zostać udzielona przed orzeczeniem. Zarówno Komisja Dyscyplinarna, jak i Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna rażąco naruszyły przepisy.
W odpowiedzi na skargę Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna ds. Studentów
i Doktorantów podtrzymała swoje stanowisko zaprezentowane w zaskarżonym orzeczeniu, uznała podnoszone zarzuty za bezzasadne i wniosła o:
- oddalenie skargi,
- zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych w tym opłaty od pełnomocnictwa oraz koszty zastępstwa prawnego,
- zobowiązanie skarżącego do złożenia odpisu skargi z załącznikami dla organu.
Podniosła także, że w sprawie nie doszło do naruszenia § 16 ust. 2 powołanego rozporządzenia, przez dokonanie zmiany kwalifikacji prawnej czynu. W sprawie nie doszło do zmiany kwalifikacji prawnej czynu. Podstawa materialno-prawna odpowiedzialności studenta, wskazywana w orzeczeniach dyscyplinarnych to art. 211 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Orzeczenia w sprawie dyscyplinarnej dotyczą czynu uchybiającego godności studenta, a nie czynu opisywanego w Kodeksie karnym, nie mającym zastosowania w postępowaniu dyscyplinarnym z braku odesłania. Opis zachowania skarżącego, stanowiący podstawę uznania popełnienia zarzucanego czynu, od początku obejmował posłużenie się przez niego w dziekanacie podrobionymi dokumentami w celu uzyskania zaliczeń. Student miał w tym zakresie pełną świadomość i możliwość obrony /dowód: treść postanowienia o wszczęciu postępowania wyjaśniającego z dnia [...] k-[...] i uzasadnienie odwołania studenta k-[...] tomu I akt sprawy dyscyplinarnej studenta/. Skarżący znał także treść złożonego przez uczelnię zawiadomienia skierowanego do prokuratury o popełnieniu przestępstwa z zarzutem posłużenia się podrobionymi podpisami nauczycieli akademickich i ustosunkowywał się do nich szczegółowo, o czym świadczą pliki skanów akt prokuratorskich w aktach sprawy dyscyplinarnej tom II. Postępowanie karne i dyscyplinarne uwzględniało przeprowadzenie wszystkich wnioskowanych przez skarżącego dowodów dotyczących przesłuchań świadków, badania dokumentacji, przeprowadzenia badań grafologicznych z jego udziałem, co dawało możliwość ustosunkowania się przez skarżącego do wszystkich dowodów w sprawie. Skarżący nie zakwestionował ostatecznej ekspertyzy grafologicznej wskazującej, że podpisy na kwestionowanej dokumentacji nie pochodzą od nauczycieli akademickich. Twierdzi, jak się wydaje, że ekspertyza powinna być podstawą jego uniewinnienia, skoro nie wskazuje na jego sprawstwo, ponadto wyłączną osobą do ustalenia stanu faktycznego sprawy i dokonania kwalifikacji prawnej czynu jest tylko rzecznik dyscyplinarny. Należy wskazać, że uznanie w postępowaniu dyscyplinarnym, że jedna z okoliczności składających się na opis zachowania sprawcy (sfałszowanie podpisów przez studenta) nie została udowodniona w toku postępowania i usunięta z tego opisu przez organ odwoławczy, nie zmienia kwalifikacji prawnej czynu wskazanej w art. 211 ustawy o szkolnictwie wyższym i nie stanowi podstawy uznania braku możliwości obrony. Zarzut skarżącego zmiany kwalifikacji prawnej czynu, który jego zdaniem powinien stanowić podstawę uniewinnienia, był rozpatrywany w ramach ponownego badania sprawy przez Komisję Odwoławczą ds. Studentów i Doktorantów (postępowanie objęte tomem II akt sprawy dyscyplinarnej) i został oddalony. Także w tym postępowaniu student korzystał z pełni prawa do obrony i pomocy pełnomocnika.
Wojewódzki Sąd Administracyjny z w a ż y ł, co następuje:
Zgodnie z art. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności organów administracji publicznej. Kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Oznacza to, iż zadaniem sądu administracyjnego jest zbadanie zgodności zaskarżonego orzeczenia z przepisami zarówno prawa materialnego, jak i procesowego, w odniesieniu do stanu faktycznego istniejącego w dniu wydania zaskarżonego orzeczenia.
Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc związany zarzutami
i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną i stosuje przewidziane ustawą środki w celu usunięcia naruszenia prawa w stosunku do aktów lub czynności wydanych lub podjętych we wszystkich postępowaniach prowadzonych w granicach sprawy, której dotyczy skarga, jeżeli jest to niezbędne dla końcowego jej załatwienia (art. 134 § 1 i art. 135 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.).
Przepis art. 207 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym ( DZ.U. z 2012 r. poz. 572 ze zm.) stanowi, iż do decyzji, o których mowa
w art. 169 ust. 7 i 8, decyzji podjętych przez organy uczelni w indywidualnych sprawach studentów i doktorantów, a także w sprawach nadzoru nad działalnością uczelnianych organizacji studenckich oraz samorządu studenckiego stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego oraz przepisy o zaskarżaniu decyzji do sądu administracyjnego. Z przepisu tego wynika w sposób oczywisty zakres spraw studenckich oraz dotyczących doktorantów uczelni, w których odpowiednie zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, zwanego dalej "K.p.a.".
Odrębną regulację przewidział ustawodawca do spraw odpowiedzialności dyscyplinarnej studentów. Odbywa się ona według zasad zawartych w rozdziale
6 działu IV ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, która w art. 223 stanowi, że
"Do postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego wobec studentów, z wyjątkiem postępowania przed sądem koleżeńskim, w sprawach nieuregulowanych w ustawie, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego, z wyłączeniem art. 82". Ponadto tryb postępowania w tych sprawach reguluje, wydane na podstawie upoważnienia zawartego w art. 224 ww. ustawy, rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 6 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego wobec studentów (Dz. U. Nr 236, poz. 1707), dalej zwane "rozporządzeniem z dnia 6 grudnia 2006 r." W odniesieniu do spraw dyscyplinarnych i to niezależnie od stadium postępowania zwykłego, bądź postępowań nadzwyczajnych mają zastosowanie przepisy tylko tych trzech aktów prawnych: ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, rozporządzenia wykonawczego z dnia 6 grudnia 2006 r. Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz odpowiednie zastosowanie – przepisy Kodeksu postępowania karnego, zwanego dalej "K.p.k.". W sprawach tych przepisy K.p.a. nie znajdują żadnego zastosowania.
W przekonaniu sądu w postępowaniu dyscyplinarnym doszło do uchybień procesowych mających wpływ na wynik sprawy, skutkujących koniecznością wyeliminowania z obrotu prawnego obu orzeczeń.
Organy orzekające obu instancji dokonywały przesłuchań wielu świadków. Zgodnie z art.190 § 1 K.p.k. przed rozpoczęciem przesłuchania należy uprzedzić świadka o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, świadek powinien podpisać oświadczenie, że został uprzedzony o tej odpowiedzialności. Świadka należy także pouczyć o możliwości odmowy zeznań (art.191 § 2). Żaden ze świadków przesłuchiwanych w postępowaniu dyscyplinarnym nie był uprzedzony o możliwościach odmowy zeznań lub odpowiedzialności za fałszywe zeznania.
Dowody z zeznań świadków nie zostały zatem prawidłowo przeprowadzone. Samo oświadczenie osoby fizycznej bez pouczenia jej o treści art. 233 Kodeksu karnego jest niewystarczające do uznania go za równoważne z dowodem z zeznań świadków. W ocenie sądu uchybienia te mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Dodać także należy, że przesłuchanie świadków winno polegać na umożliwieniu świadkom swobodnego wypowiedzenia się na temat sprawy, a dopiero w drugiej kolejności na udzielaniu odpowiedzi na pytania komisji, rzecznika dyscyplinarnego czy obwinionego lub jego obrońcy, przy czym pytania winny być konkretne i dotyczyć tylko kwestii związanych bezpośrednio ze sprawą i okolicznościami, które podlegają udowodnieniu.
Ujawnienie okoliczności sprawy następuje w drodze przeprowadzenia dowodów, przede wszystkim bezpośrednio (przesłuchanie osób, zapoznanie się z dowodem rzeczowym przez jego oględziny lub ujawnienie - odczytanie jego treści) albo pośrednio (odczytanie wyjaśnień, zeznań, opinii, ekspertyz, treści dokumentów albo uznanie ich za ujawnione, a także wykonanie czynności procesowych przez członka komisji dyscyplinarnej, wyznaczonego ze składu orzekającego). Art. 410 K.p.k. pozwala na uwzględnianie w orzeczeniu tylko okoliczności ujawnionych w powyższy sposób podczas rozprawy.
Na rozprawie przed Odwoławczą Komisją Dyscyplinarną w dniu [...] przewodnicząca składu orzekającego przedstawiła nowe dowody w postaci: "kserokopii aktu oskarżenia sformułowanego przez prokuraturę przeciwko J.M. w sprawie posługiwania się sfałszowanymi dokumentami, kserokopii ekspertyz grafologicznych dot. rzeczonych wpisów w indeksie i na karcie egzaminacyjnej". Komisja dopuściła ww. dowody.
Prawdą jest, że w aktach postępowania dyscyplinarnego znajduje się strona pierwsza aktu oskarżenia z dnia [...] oraz cztery strony prawdopodobnie ekspertyzy biegłego grafologa. Znajduje się także płyta CD ze zdjęciami tych dokumentów. Nie wiadomo w jaki sposób dotarły one do Komisji, kto przeglądał akta
i w jakim zakresie, a także co faktycznie przedstawiają. Z uwagi na brak pozostałych stron ww. dokumentów i podpisów ich autorów, a także protokołu na okoliczność sporządzenia ich kopii, dowód ten został przeprowadzony w sposób nieprawidłowy i nie mógł być uwzględniony przez Komisję. Dodać należy, że Komisja mogła wyznaczyć członka swojego składu (art. 396 K.p.k.) do przeczytania czy sporządzenia kserokopii z akt Prokuratury, jednakże winno to znaleźć odbicie w protokole z wykonania tej czynności.
Ponadto, z uzasadnienia orzeczenia Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej (str.5) wynika, że "Ustalenia te potwierdzają znajdujące się w aktach sprawy [...] opinie biegłych grafologów (trzy opinie wskazujące, że podpisów w indeksie i karcie oraz wpisów ocen nie dokonali [...])". W żadnej mierze ze znajdujących się w aktach kserokopii opinii, a nawet z płyty CD, zdaniem sądu, nie można odczytać by były trzy opinie ekspertów.
Należy dodać, że znaczenie dla sprawy mogą mieć jedynie dowody dotyczące okoliczności wymienionych konkretnie w postanowieniu o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego, a następnie w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów.
Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia, a także orzeczenia I instancji nie spełnia ustawowych wymogów, bo nie zawiera wyjaśnienia podstawy prawnej orzeczenia (§ 25 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r.). Rozumienie zawartej w przywołanym przepisie normy w praktyce orzeczniczej jest utrwalone, i to w zasadzie we wszystkich procedurach. Przeto nie ma potrzeby szczegółowego omawiania tego zagadnienia, poza stwierdzeniem, że wyjaśnienie podstawy prawnej oznacza przytoczenie i wykazanie spełnienia przesłanek przepisu prawa (najczęściej) materialnego, który stanowił podstawę rozstrzygnięcia, w wyniku jego subsumcji pod ustalony stan faktyczny.
Uzasadnienia w tym zakresie ograniczają się do wymienienia art. 211 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz wymienienia Regulaminu Studiów i Statutu, bez odwołania się do konkretnych zapisów tych aktów oraz bez wyjaśnienia, co zdaniem komisji świadczy o naruszeniu godności studenta.
Wymiar kary jest ocennym elementem procesu dyscyplinarnego, przeto wymaga szczególnego podejścia i rozważenia wszelkich okoliczności sprawy. Zależy on
w znacznej mierze od analizy całokształtu okoliczności sprawy i winien uwzględniać wszystkie aspekty czynu i kontekst zdarzeń w świetle celów, jakie kara ma spełniać.
Te kwestie powinny zostać szczegółowo omówione w uzasadnieniu orzeczenia, aby możliwe było jego skontrolowanie. W istocie zaskarżone orzeczenie tym wymogom nie sprostało. Z pewnością nie jest wystarczające powołanie się w uzasadnieniu orzeczenia tylko na art. 212 ustawy, bowiem przepis ten jedynie wymienia rodzaje kar dyscyplinarnych, a ostateczny wybór rodzaju kary, zastosowanej w konkretnym przypadku, zawsze należy do komisji dyscyplinarnej.
Niepodobna zapominać, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie Prawo
o szkolnictwie wyższym stosuje się przepisy procedury karnej. Kodeks postępowania karnego w art. 5 § 2 nakazuje tłumaczyć niedające się usunąć wątpliwości na korzyść, w tym przypadku, obwinionego. Wzorzec zachowania studenta nie różni się
od podobnych właściwych wielu innym korporacjom, z uwzględnieniem oczywiście specyfiki tej grupy, nadto jest wynikiem powszechnie przyjmowanych norm zachowania w społeczeństwie. Jednakowoż w postępowaniu karnym i dyscyplinarnym należy wskazać i wykazać naruszenie konkretnych norm oraz sposób działania sprawcy, w tym zamiar i cel naruszenia. Pozwala to na ocenę zarówno przyczyn, jak i skutków czynu, oraz ocenę osobowości obwinionego. Te elementy mają znakomity wpływ na ustalenie wypełnienia znamion określonego deliktu i na prawidłowy wymiar ewentualnej kary.
Mając na uwadze powyższe, sąd uznał, że stwierdzone uchybienia stanowią
o konieczności uchylenia zaskarżonego orzeczenia dyscyplinarnego, jak i orzeczenia organu I instancji.
Ustosunkowując się do zarzutów skargi nie związanych z naruszeniem przepisów K.p.a. (kwestia ta została wyjaśniona na wstępie rozważań sądu), sąd pragnie zauważyć, że wymienione w § 4 ust.1 czy § 26 ust. 4 rozporządzenia z dnia 6 grudnia 2006 r. terminy mają charakter jedynie instrukcyjny i ich naruszenie nie ma wpływu na wynik sprawy.
Zarzut dotyczący zmiany kwalifikacji prawnej czynu z podrobienia dokumentów na posługiwanie się fałszywymi dokumentami w trakcie trwania postępowania dyscyplinarnego z uwagi na uchylenie przez sąd obu orzeczeń komisji dyscyplinarnych, na tym etapie postępowania utracił swoje znaczenie. Należy jednak organom prowadzącym postępowanie dyscyplinarne zwrócić uwagę na obowiązek odpowiedniego zastosowania w tym zakresie przepisów art. 399 K.p.k., a więc jeżeli zmiana kwalifikacji czynu ma miejsce na rozprawie, organ ma obowiązek uprzedzenia o tym obecne na rozprawie strony, a nawet na wniosek obwinionego można przerwać rozprawę w celu umożliwienia mu przygotowania się do obrony.
Zasada ne bis in idem ( zasada, że postępowanie w tej samej sprawie i przeciwko tej samej osobie nie może się toczyć ponownie, gdy sprawa jest prawomocnie zakończona), której naruszenie zarzuca skarżący, należy do fundamentalnych zasad prawa karnego, stąd też jest elementem państwa prawnego. Wszelkie odstępstwa od tej zasady, w szczególności zaś stworzenie organowi władzy publicznej kompetencji do dwukrotnego zastosowania środka represyjnego wobec tego samego podmiotu za ten sam czyn, stanowiłyby naruszenie regulacji konstytucyjnych.
W niniejszej sprawie zasada ta nie została w żaden sposób naruszona
i prawdopodobnie podnoszony zarzut wynika z niezrozumienia przez skarżącego procedur prawnych. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie
sygn. akt II SA/Sz 304/12, z dnia 31 maja 2012 r., w żaden sposób nie kończył postępowania dyscyplinarnego. Wyjaśniające postępowanie dyscyplinarne nie zostało umorzone postanowieniem rzecznika dyscyplinarnego, gdyż dla swej skuteczności wymagało zatwierdzenia przez Rektora (art. 216 ust. 3 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym).
Postępowanie w przedmiocie skreślenia z listy studentów jest postępowaniem administracyjnym, kończącym się wydaniem decyzji i jest to postępowanie całkowicie odmienne i niezależne od postępowania dyscyplinarnego, podobnie jak postępowanie karne toczące się na skutek powiadomienia organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (art. 217 ust. 2 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym).
Ponownie rozpatrując sprawę, organy powołane do rozpatrywania spraw dyscyplinarnych, zobowiązane będą przeprowadzić postępowanie wyjaśniające i wydać stosowne orzeczenia z uwzględnieniem przedstawionych powyżej oceny i wskazań sądu.
W tym stanie rzeczy, Wojewódzki Sąd Administracyjny, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, uchylił zaskarżone orzeczenie. Rozstrzygnięcie w pkt II sentencji wyroku zapadło na podstawie art.152 ww. ustawy.
