II OSK 109/12
Wyrok
Naczelny Sąd Administracyjny
2013-05-15Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Elżbieta Kremer
Jerzy Bujko /przewodniczący/
Roman Ciąglewicz /sprawozdawca/Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Jerzy Bujko Sędziowie Sędzia NSA Elżbieta Kremer Sędzia del. NSA Roman Ciąglewicz (spr.) Protokolant starszy inspektor sądowy Anna Jusińska po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2013 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11 w sprawie ze skargi G.M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu z dnia [...] marca 2011 r. Nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w sprawie ze skargi G.M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu z dnia [...] marca 2011 r., nr [...], w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie środowiskowych uwarunkowań przedsięwzięcia, uchylił zaskarżoną decyzję.
Wyrok wydany został w następujących okolicznościach sprawy.
Decyzją z dnia [...] stycznia 2011 r., znak: [...], Wójt Gminy W., na podstawie art. 71 ust. 2 pkt 1, art. 75 ust. 1 pkt 4, art. 82 i art. 85 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz. 1227 ze zm.), § 2 ust. 1 pkt 43 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko (Dz. U. Nr 257, poz. 2573), po rozpatrzeniu wniosku E. i D.D., ustalił środowiskowe uwarunkowania dla przedsięwzięcia polegającego na budowie dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu na terenie istniejącej fermy drobiu w miejscowości W., na działce nr 1 i 2. Organ określił rodzaj i miejsce realizacji przedsięwzięcia. Wskazał, że planowane przedsięwzięcie polega na budowie dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu w ilości 2x58000 sztuk (464 DJP), Będzie ono stanowić uzupełnienie istniejącej zabudowy inwentarskiej fermy zlokalizowanej na działce nr 2. Łączna maksymalna obsada fermy w funkcjonujących dwóch obiektach wynosi 52000 sztuk kurcząt (208 DJP). całkowita maksymalna obsada zwierząt na fermie wynosić będzie 168000 sztuk drobiu (672 DJP). Wójt określił warunki wykorzystania terenu w fazie realizacji i eksploatacji lub użytkowania przedsięwzięcia, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych, zasobów naturalnych i zabytków oraz ograniczenia uciążliwości dla nieruchomości sąsiednich. Sformułował wymagania dotyczące ochrony środowiska konieczne do uwzględnienia w dokumentacji wymaganej do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. ocenił, że przedsięwzięcie nie zalicza się do zakładów stwarzających zagrożenie występowania poważnych awarii przemysłowych. Stwierdził, że nie nakłada obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko w ramach postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę.
Odwołanie złożył G.M. Wskazał, że jest mieszkańcem W. od 2008 r. i właścicielem nieruchomości sąsiedniej, w rozumieniu Kodeksu cywilnego, wobec nieruchomości, na której już istnieją i mają powstać jeszcze dodatkowe kurniki. Jest cyklicznie poddawany immisji odorów i płynących szczególnie w okresie odwilży cuchnących strumieni. Wójt nie podjęła żadnych działań, mimo kierowania do niej pism w tej sprawie. Wielokrotnie twierdziła, że nie posiada instrumentów mogących dyscyplinować właścicieli kurników. Kierownik Delegatury WIOŚ w Sieradzu stwierdziła zaś, że hodowcy posiadają pozwolenie zintegrowane, głównymi źródłami emisji odorów są emitory instalacji wentylacyjnej kurników, minister środowiska nie określił wartości oceny zapachowej, a hodowcy nieznacznie naruszyli pozwolenie zintegrowane. Odwołujący się zarzucił, iż decyzja wydana została wbrew protestom i argumentacji mieszkańców W. Nadto podniósł, iż decyzja uwzględnia opracowanie zawierające normy niemożliwe do osiągnięcia w polskich realiach. Podniósł, że organ wykorzystał rozstrzygnięcia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi i Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łasku. Te dwa organy zaś za podstawę swych decyzji wzięły opracowanie firmy z P., nigdy nie dokonując żadnych badań i pomiarów na miejscu. Jako nieprawdziwe określił stwierdzenie o zgodności miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Wskazał, że opinia radcy prawnego o braku znaczącego wpływu planowanej inwestycji na otaczające nieruchomości, z powodu uciążliwości już istniejącej fermy drobiu, jest szczytem hipokryzji.
Decyzją z dnia [...] marca 2011 r., nr [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Sieradzu na podstawie art. 138 § 1 pkt 3 K.p.a., umorzyło postępowanie odwoławcze. W uzasadnieniu Kolegium wskazało, iż w postępowaniu dotyczącym wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach krąg osób uprawnionych do udziału w postępowaniu ustala się na zasadach ogólnych wynikających z Kodeksu postępowania administracyjnego, przy uwzględnieniu zapisów ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Organ podkreślił, iż podstawowym kryterium jest stwierdzenie, czy na daną nieruchomość rozciąga się oddziaływanie planowanej inwestycji. Zazwyczaj oddziaływanie dotyczyć będzie nieruchomości bezpośrednio graniczących z terenem inwestycji. Na podstawie raportu organ ustalił, że poszczególne oddziaływania (emisja zanieczyszczeń gazowych i pyłowych) nie będą powodować dla otoczenia uciążliwości wykraczającej poza granice nieruchomości inwestycyjnej. Normy ochrony powietrza zostaną dotrzymane we wszystkich punktach poza granicami zakładu. Nadto, jak wynika z raportu, przy jednoczesnym funkcjonowaniu kurników istniejących i planowanych nie zostaną przekroczone dopuszczalne normy hałasu w środowisku. Kolegium przypomniało, że w oparciu o mapę ewidencyjną organ l instancji ustalił, iż w bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się działki stanowiące własność Gminy W., A.R. i E.D., T. i R.M. Podmioty te organ administracji uznał za strony postępowania i dopuścił je do udziału w postępowaniu. W przewidywanym zakresie oddziaływania planowanego przedsięwzięcia znajdują się co najwyżej nieruchomości sąsiednie, z których tylko jest zabudowana (działka nr 5) i to w części południowej, graniczącej z działką nr 2, na której znajdują się dotychczas funkcjonujące kurniki. Natomiast najbliższe zabudowania w stosunku do planowanej inwestycji zlokalizowane są około 230 m na południe i 300 m na południowy zachód. W ocenie Kolegium, bezzasadne są twierdzenia odwołania, że skarżąca posiada interes prawny związany z wydaniem zaskarżonej decyzji z uwagi na własność nieruchomości położonej w przewidywanym zasięgu oddziaływania planowanego przedsięwzięcia. Kolegium zauważyło, iż mając na uwadze przepisy ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko organ pierwszej instancji zapewnił udział społeczeństwu w niniejszej sprawie. W szczególności organ podał do publicznej wiadomości informacje o wszczęciu postępowania, możliwości przejrzenia akt sprawy i wydanej decyzji. Organ podkreślił, iż odwołujący się jako członkowie społeczeństwa mieli zapewniony udział w postępowaniu i zostali powiadomieni o decyzji. Nie daje im to jednak uprawnień strony postępowania. Zagwarantowanie udziału społeczeństwa nie stanowi źródła interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a., a tylko taki może przesądzać o zaliczeniu danego podmiotu do kręgu stron postępowania. W następstwie poczynionych ustaleń organ obowiązany był umorzyć postępowanie odwoławcze wywołane zaskarżeniem decyzji organu pierwszej instancji przez podmiot niebędący stroną postępowania.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi G.M. zarzucił naruszenie art. 7 i art. 77 §1 K.p.a. poprzez nienależyte zbadanie materiału zgromadzonego w sprawie, a w konsekwencji sprzeczne z treścią zebranego materiału dowodowego uznanie, iż należąca do skarżącego nieruchomość nie znajduje się w zasięgu planowanego przedsięwzięcia. Nadto zarzucił naruszenie art. 28 K.p.a., w związku z art. 71 ust. 2 pkt 1 i następne ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, poprzez niewłaściwą interpretację prowadzącą do uznania, że skarżącemu nie przysługuje interes prawny w niniejszym postępowaniu mimo, że właściwa interpretacja przemawia za oczywistym uznaniem go za stronę postępowania. Skarżący powołał się na mapę ewidencyjną wydaną przez Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Łasku, w dniu 1 czerwca 2010 r., nr 1713/2010, obejmującą teren inwestycji oraz maksymalnego oddziaływania inwestycji na środowisko. Zdaniem skarżącego, z mapy tej wynika, że należące do niego nieruchomości, oznaczone numerami 3 i 5 znajdują się w zasięgu powyższego oddziaływania. Według skarżącego, analiza sporządzona przez inwestora jest jego prywatna opinią. Nie została sporządzona przez osobę będącą biegłym w rozumieniu art. 84 K.p.a. Organy nie dokonały oceny tego dowodu zgodnie z wymogami z art. 80 K.p.a. Zakwestionował twierdzenie Kolegium, według którego poszczególne oddziaływania (emisja zanieczyszczeń gazowych i pyłowych), pochodzące z planowanych obiektów, nie będą powodowały uciążliwości dla otoczenia wykraczającej poza granicę nieruchomości objętej planowaną inwestycją. Byłoby to, w ocenie skarżącego, możliwe, gdyby ustały wszelkie ruchy powietrza. W rezultacie skarżący powinien być uznany za stronę postępowania.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze, wywodząc jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, wniosło o oddalenie skargi.
Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że badał zasadność umorzenia postępowania odwoławczego wszczętego przez skarżącego G.M. Złożenie odwołania obliguje organ do zbadania, czy odwołujący się jest stroną postępowania. Sąd zgodził się ze stanowiskiem organu odwoławczego, według którego, w postępowaniu zmierzającym do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach krąg stron takiego postępowania ustala się na zasadach ogólnych. Oznacza to, iż miarodajny dla oceny zaistniałej sytuacji prawnej jest przepis art. 28 K.p.a., z uwzględnieniem uregulowań ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Tym samym podstawowym kryterium decydującym o uznaniu za stronę właściciela nieruchomości zlokalizowanej w pobliżu planowanej inwestycji jest stwierdzenie, że na ową nieruchomość rozciąga się oddziaływanie planowanego przedsięwzięcia. Nawiązując do treści art. 28 K.p.a., Sąd pierwszej instancji stwierdził, że interes prawny musi mieć swoje źródło w konkretnym przepisie prawa materialnego. Oznacza to, iż musi istnieć związek pomiędzy normą prawa administracyjnego, a sytuacją prawną konkretnego podmiotu prawa, przejawiający się w tym, że norma ta może mieć wpływ na sytuację prawną tego podmiotu. Jeśli dana norma prawna nie wywiera bezpośredniego wpływu na sferę prawną danego podmiotu, to nie można mówić o tym, że ma ona interes prawny. Sąd wywodził dalej, iż ustalając interes prawny wynikający z konkretnego przepisu prawa materialnego, ustawodawca nie ograniczył dziedzin prawa, z których przepisy takie wywodzą się. Oznacza to, iż interes prawny można wyprowadzić nie tylko z przepisów prawa administracyjnego, ale i z prawa cywilnego. Źródło takiego interesu nie jest jednolite i tożsame w każdej sprawie, gdyż przedmiot konkretnego postępowania administracyjnego może być różnorodny. Nie można zatem stworzyć zamkniętego katalogu przepisów prawa powszechnie obowiązującego, które w konkretnej sprawie administracyjnej będą stanowiły źródło takiego interesu prawnego. Przed wyartykułowaniem własnego stanowiska w spornej kwestii interesu prawnego Sąd pierwszej instancji przypomniał, że G.M. wywodzi swój interes prawny z faktu własności nieruchomości znajdującej się w obszarze oddziaływania planowanej inwestycji. Organ odwoławczy wskazał natomiast, powołując się na raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, iż poszczególne oddziaływania planowanej inwestycji zamykają się na jej terenie, a tym samym planowana inwestycja nie oddziałuje na nieruchomość skarżącego. W ocenie Sądu, powyższemu zapatrywaniu organu nie można zarzucić błędu, ale nie odnosi się ono do tych okoliczności, które zdaniem skarżącego stanowią źródło jego interesu prawnego w niniejszej sprawie. Okoliczności te w dokonanej przez organ ocenie, tak faktycznej, jak i prawnej, są zupełnie pominięte, przez co istota stanowiska skarżącej wyrażana w niniejszej sprawie nie spotkała się z jakąkolwiek oceną ze strony organu administracji. Skarżący wywodzi, iż planowana inwestycja rzutuje na zakres jego praw implikowanych treścią przepisów określających treść i wykonywanie prawa własności, (art. 140 i art. 144 K.c.). W tym zakresie powołuje się m.in. na interwencje lokalnej społeczności w różnych organach i instytucjach dotyczące chociażby uciążliwych odorów pochodzących z obecnie funkcjonującej fermy drobiu i oddziaływujących nie tyko na najbliższe sąsiedztwo fermy ale również na nieruchomości położone w znacznej odległości od fermy. Okoliczności te, zdaniem Sądu, nie zostały przez organ w ogóle dostrzeżone jako istotny element niniejszej sprawy, a tym bardziej jako źródło interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a. Zostało to uznane przez Wojewódzki Sąd Administracyjny za istotne naruszenie prawa. Według Sądu pierwszej instancji, należy mieć na uwadze, iż planowane przedsięwzięcie w postaci dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu ma powstać na terenie już istniejącej i funkcjonującej fermy drobiu. Działająca ferma wytwarza szereg gazów i pyłów. Wśród nich są i takie, dla których aktualnie obowiązujące przepisy prawa administracyjnego nie zakreślają standardów emisyjnych i dopuszczalnych poziomów stężeń. W szczególności chodzi o substancje wywołujące odory, które w sferze prawa administracyjnego nie są reglamentowane. W takich sytuacjach nie jest dopuszczalne wyłączenie z kręgu stron postępowania właścicieli nieruchomości znajdujących się w bliższym lub dalszym sąsiedztwie wyłącznie z takim uzasadnieniem, iż na gruncie prawa administracyjnego negatywne oddziaływanie przedsięwzięcia zamyka się na terenie inwestycji i tym samym nie oddziałuje ono na nieruchomości sąsiednie. Nawet jeśli w odniesieniu do konkretnej inwestycji powyższe stwierdzenie jest prawdziwe i tym samym oddziaływanie planowego przedsięwzięcia oceniane w oparciu o normy prawa administracyjnego zamyka się na terenie planowanej inwestycji, to nie musi to oznaczać, iż planowana inwestycja nie będzie na gruncie norm prawa cywilnego źródłem immisji sąsiedzkich, których występowanie uzasadnia posiadanie interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a. Konkludując Sąd wskazał, iż podmiot ma interes prawny wynikający z norm prawa cywilnego, w szczególności z art. 140 K.c. i 144 K.c. do uczestniczenia jako strona w postępowaniu administracyjnym, w wyniku którego zapaść może decyzja tak kształtująca stosunki na nieruchomości (sposób korzystania z niej), iż będzie to miało wpływ na sposób wykonywania przez nią prawa własności. Tym samym, na organie administracji spoczywa obowiązek zbadania uprawnienia skarżącego do kwestionowania decyzji organu l instancji, właśnie w kontekście tych norm prawnych. Obowiązkowi temu organ nie sprostał ograniczając swe ustalenia w zakresie pojęcia interesu prawnego wyłącznie do sfery norm prawa administracyjnego. Tym samym naruszył regulacje prawne odnoszące się do gromadzenia i oceny materiału dowodowego w postępowaniu administracyjnym (art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a.).
Skargę kasacyjną złożyło Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Sieradzu. Zaskarżyło w całości wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11, zarzucając mu naruszenie:
1) przepisów prawa materialnego, tj. art. 28 K.p.a. poprzez błędną jego wykładnię (art. 174 pkt 1 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U Nr 153, poz. 1270 ze zm.) polegającą na przyjęciu, że interes prawny skarżącego, w rozumieniu w/w przepisu, wywodzić należy nie tylko z przepisów prawa administracyjnego, ale również z prawa cywilnego, a w szczególności z art. 140 K.c. i art. 144 K.c.;
2) przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), tj.:
- naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przez uwzględnienie skargi wskutek błędnego przyjęcia, że Kolegium naruszyło art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a., poprzez ograniczenie ustaleń w zakresie pojęcia interesu prawnego wyłącznie do sfery norm prawa administracyjnego,
- naruszenie art. 151 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przez jego niezastosowanie mimo istnienia podstaw do oddalenia skargi.
Wskazując na powyższe wniosło o:
1) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Łodzi;
2) zasądzenie na rzecz strony przeciwnej kosztów postępowania kasacyjnego.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.
Przepis art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270) stanowi, że Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej. Sąd ten bierze z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, ale przesłanki stwierdzenia nieważności w niniejszej sprawie nie zostały stwierdzone.
W razie podniesienia w skardze kasacyjnej zarówno zarzutu naruszenia prawa procesowego, jak i zarzutu naruszenia norm prawa materialnego, w pierwszej kolejności rozpoznać należy zarzut naruszenia przepisów postępowania (por. wyrok NSA z dnia 9 marca 2005 r., sygn. akt FSK 618/04, ONSA i wsa 2005/6/120).
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w związku z art. 7 oraz art. 77 § 1 K.p.a. Co prawda, wbrew wywodowi Sądu pierwszej instancji, nie chodzi o to, ze organ ograniczył swe ustalenia w zakresie interesu prawnego wyłącznie do norm prawa administracyjnego, ale jednoznacznie stwierdzić należy, że materiał dowodowy istotny z punktu widzenia norm prawa materialnego, nie został wyczerpująco zebrany i rozpatrzony. Przesłanki materialne wymagające ponownego przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego zostaną przedstawione w trakcie omawiania materialnoprawnej podstawy skargi kasacyjnej.
Przepis art. 151 P.p.s.a. nie jest samodzielną podstawą kasacyjną (por. wyrok NSA z dnia 27 marca 2008 r., sygn. akt I OSK 471/07, niepublikowany, treść [w:] Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/). Zarzut naruszenia tego przepisu może być zasadny tylko wtedy, gdy strona wnosząca kasację wykaże naruszenie innych przepisów, a naruszenie to będzie skutkować uwzględnieniem skargi kasacyjnej.
Odniesienie się do materialnej podstawy skargi kasacyjnej rozpocząć trzeba od przypomnienia, że przedmiotem sporu jest legitymacja procesowa strony w postępowaniu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Decyzja ta jest podejmowana w postępowaniu administracyjnym związanym z oceną oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, a jej podstawy materialne, procesowe i kompetencyjne regulują przepisy art. 71-87 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz. 1227 ze zm.). To zatem z tej ustawy wynikać powinien przede wszystkim interes prawny pozwalający na przyjęcie, iż określonemu podmiotowi przysługuje uprawnienie świadczące o jego interesie prawnym w rozumieniu art. 28 K.p.a. Przepis art. 82 ust. 1 pkt 1 lit. b omawianej ustawy stanowi o obowiązku określenia przez właściwy organ w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, warunków wykorzystywania terenu w fazie realizacji i eksploatacji lub użytkowania przedsięwzięcia, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych, zasobów naturalnych i zabytków oraz ograniczenia uciążliwości dla terenów sąsiednich. Ograniczenia te są możliwe do sformułowania, gdyż do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach należy dołączyć: w przypadku przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko – raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko (art. 74 ust. 1 pkt 1 ustawy) oraz poświadczoną przez właściwy organ kopię mapy ewidencyjnej obejmującej przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, obejmujące obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie. Odnotować jeszcze można, że przecież uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach jest wymagane dla planowanych: przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko (art. 71 ust. 2 pkt 1 ustawy) oraz dla przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko (art. 71 ust. 2 pkt 2).
Dodać należy, że jakkolwiek rozbudowa spornej fermy drobiu była kwalifikowana w oparciu o przepisy poprzednio obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięć do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko, to z mocy art. 173 ust. 2 pkt 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, należy ją uważać za przedsięwzięcie mogące zawsze znacząco oddziaływać na środowisko. Okolicznością istotną z punktu widzenia prawa materialnego jest więc oddziaływanie inwestycji na środowisko. Dla ustalenia stron postępowania w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, innych, niż wnioskodawca (podmiot planujący podjęcie realizacji przedsięwzięcia, o którym mowa w art. 73 ust. 1 ustawy), konieczne jest zatem ustalenie terenu objętego oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia na środowisko. Z przywołanych przepisów art. 72 ust. 2 pkt 1, art. 74 ust. 1 pkt 1 i art. 82 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko wynika, że chodzi o każde oddziaływanie, a nie tylko takie, które przekracza określone normy (por. Krzysztof Gruszecki "Komentarz do art. 73 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko", LEX/el 2013, teza 4 i 5). Normy i ich ewentualne przekroczenia mają znaczenie dla treści decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a nie dla posiadania przymiotu strony w rozumieniu art. 28 K.p.a. Stroną analizowanego postępowania jest więc właściciel nieruchomości położonej na terenie objętym tak rozumianym oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia. Poza zakresem rozważań w niniejszej sprawie pozostawić należy inne tytuły do władania nieruchomością, gdyż skarżący powołuje się na tytuł własności działki. W tym sensie o interesie prawnym tego podmiotu świadczy także prawo do niezakłóconego korzystania z nieruchomości, wynikające z art. 140 i art. 144 Kodeksu cywilnego. Podstawa materialna skargi kasacyjnej podważająca te normy prawa cywilnego, jako źródła interesu prawnego skarżącej, nie jest więc usprawiedliwiona.
Pamiętać jednak trzeba, że interes prawny skarżącego wynika przede wszystkim z norm prawa administracyjnego. Za zasadniczą przyczynę uchylenia zaskarżonej decyzji należy uznać ocenę organu odwoławczego o braku tego interesu po stronie skarżącego. Jest to ocena przedwczesna, gdyż oparta została na błędnym stanowisku, według którego należało badać przekroczenia wartości zanieczyszczenia powodowanego przez gazy (amoniak, siarkowodór i dwutlenek siarki) na obszarze wykraczającym poza teren działki objętej planowanym przedsięwzięciem. Tymczasem, jak wynika z powyższych rozważań, oceniając występowanie po stronie odwołującej się interesu prawnego należało ustalić, czy planowane przedsięwzięcie będzie oddziaływać na teren nieruchomości skarżącej, niezależnie od tego, czy oddziaływanie to mieści się w standardach jakości środowiska lub standardach emisyjnych. W ramach tego oddziaływania nie można pomijać odoru wywoływanego funkcjonowaniem planowanej fermy (patrz: wyrok NSA z dnia 18 września 2012 r., sygn. akt II OSK 1459/12, niepublikowany, treść [w:] Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/).
Ustalenia organu odwoławczego w zakresie oddziaływania przedsięwzięcia na działkę skarżącego, z uwagi na skupienie się na braku przekroczeń norm zanieczyszczeń, nie były wystarczające. Organ nie sformułował jasnego stanowiska, czy działka skarżącego jest objęta oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia. Powołanie się przez Sąd pierwszej instancji na naruszenie przepisów art. 7 i art. 77 § 1 K.p.a. nie było więc bezpodstawne.
W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 K.p.a., oddalił skargę kasacyjną.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Elżbieta KremerJerzy Bujko /przewodniczący/
Roman Ciąglewicz /sprawozdawca/
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Jerzy Bujko Sędziowie Sędzia NSA Elżbieta Kremer Sędzia del. NSA Roman Ciąglewicz (spr.) Protokolant starszy inspektor sądowy Anna Jusińska po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2013 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11 w sprawie ze skargi G.M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu z dnia [...] marca 2011 r. Nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w sprawie ze skargi G.M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Sieradzu z dnia [...] marca 2011 r., nr [...], w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie środowiskowych uwarunkowań przedsięwzięcia, uchylił zaskarżoną decyzję.
Wyrok wydany został w następujących okolicznościach sprawy.
Decyzją z dnia [...] stycznia 2011 r., znak: [...], Wójt Gminy W., na podstawie art. 71 ust. 2 pkt 1, art. 75 ust. 1 pkt 4, art. 82 i art. 85 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz. 1227 ze zm.), § 2 ust. 1 pkt 43 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko (Dz. U. Nr 257, poz. 2573), po rozpatrzeniu wniosku E. i D.D., ustalił środowiskowe uwarunkowania dla przedsięwzięcia polegającego na budowie dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu na terenie istniejącej fermy drobiu w miejscowości W., na działce nr 1 i 2. Organ określił rodzaj i miejsce realizacji przedsięwzięcia. Wskazał, że planowane przedsięwzięcie polega na budowie dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu w ilości 2x58000 sztuk (464 DJP), Będzie ono stanowić uzupełnienie istniejącej zabudowy inwentarskiej fermy zlokalizowanej na działce nr 2. Łączna maksymalna obsada fermy w funkcjonujących dwóch obiektach wynosi 52000 sztuk kurcząt (208 DJP). całkowita maksymalna obsada zwierząt na fermie wynosić będzie 168000 sztuk drobiu (672 DJP). Wójt określił warunki wykorzystania terenu w fazie realizacji i eksploatacji lub użytkowania przedsięwzięcia, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych, zasobów naturalnych i zabytków oraz ograniczenia uciążliwości dla nieruchomości sąsiednich. Sformułował wymagania dotyczące ochrony środowiska konieczne do uwzględnienia w dokumentacji wymaganej do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. ocenił, że przedsięwzięcie nie zalicza się do zakładów stwarzających zagrożenie występowania poważnych awarii przemysłowych. Stwierdził, że nie nakłada obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko w ramach postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę.
Odwołanie złożył G.M. Wskazał, że jest mieszkańcem W. od 2008 r. i właścicielem nieruchomości sąsiedniej, w rozumieniu Kodeksu cywilnego, wobec nieruchomości, na której już istnieją i mają powstać jeszcze dodatkowe kurniki. Jest cyklicznie poddawany immisji odorów i płynących szczególnie w okresie odwilży cuchnących strumieni. Wójt nie podjęła żadnych działań, mimo kierowania do niej pism w tej sprawie. Wielokrotnie twierdziła, że nie posiada instrumentów mogących dyscyplinować właścicieli kurników. Kierownik Delegatury WIOŚ w Sieradzu stwierdziła zaś, że hodowcy posiadają pozwolenie zintegrowane, głównymi źródłami emisji odorów są emitory instalacji wentylacyjnej kurników, minister środowiska nie określił wartości oceny zapachowej, a hodowcy nieznacznie naruszyli pozwolenie zintegrowane. Odwołujący się zarzucił, iż decyzja wydana została wbrew protestom i argumentacji mieszkańców W. Nadto podniósł, iż decyzja uwzględnia opracowanie zawierające normy niemożliwe do osiągnięcia w polskich realiach. Podniósł, że organ wykorzystał rozstrzygnięcia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi i Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łasku. Te dwa organy zaś za podstawę swych decyzji wzięły opracowanie firmy z P., nigdy nie dokonując żadnych badań i pomiarów na miejscu. Jako nieprawdziwe określił stwierdzenie o zgodności miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Wskazał, że opinia radcy prawnego o braku znaczącego wpływu planowanej inwestycji na otaczające nieruchomości, z powodu uciążliwości już istniejącej fermy drobiu, jest szczytem hipokryzji.
Decyzją z dnia [...] marca 2011 r., nr [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Sieradzu na podstawie art. 138 § 1 pkt 3 K.p.a., umorzyło postępowanie odwoławcze. W uzasadnieniu Kolegium wskazało, iż w postępowaniu dotyczącym wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach krąg osób uprawnionych do udziału w postępowaniu ustala się na zasadach ogólnych wynikających z Kodeksu postępowania administracyjnego, przy uwzględnieniu zapisów ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Organ podkreślił, iż podstawowym kryterium jest stwierdzenie, czy na daną nieruchomość rozciąga się oddziaływanie planowanej inwestycji. Zazwyczaj oddziaływanie dotyczyć będzie nieruchomości bezpośrednio graniczących z terenem inwestycji. Na podstawie raportu organ ustalił, że poszczególne oddziaływania (emisja zanieczyszczeń gazowych i pyłowych) nie będą powodować dla otoczenia uciążliwości wykraczającej poza granice nieruchomości inwestycyjnej. Normy ochrony powietrza zostaną dotrzymane we wszystkich punktach poza granicami zakładu. Nadto, jak wynika z raportu, przy jednoczesnym funkcjonowaniu kurników istniejących i planowanych nie zostaną przekroczone dopuszczalne normy hałasu w środowisku. Kolegium przypomniało, że w oparciu o mapę ewidencyjną organ l instancji ustalił, iż w bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się działki stanowiące własność Gminy W., A.R. i E.D., T. i R.M. Podmioty te organ administracji uznał za strony postępowania i dopuścił je do udziału w postępowaniu. W przewidywanym zakresie oddziaływania planowanego przedsięwzięcia znajdują się co najwyżej nieruchomości sąsiednie, z których tylko jest zabudowana (działka nr 5) i to w części południowej, graniczącej z działką nr 2, na której znajdują się dotychczas funkcjonujące kurniki. Natomiast najbliższe zabudowania w stosunku do planowanej inwestycji zlokalizowane są około 230 m na południe i 300 m na południowy zachód. W ocenie Kolegium, bezzasadne są twierdzenia odwołania, że skarżąca posiada interes prawny związany z wydaniem zaskarżonej decyzji z uwagi na własność nieruchomości położonej w przewidywanym zasięgu oddziaływania planowanego przedsięwzięcia. Kolegium zauważyło, iż mając na uwadze przepisy ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko organ pierwszej instancji zapewnił udział społeczeństwu w niniejszej sprawie. W szczególności organ podał do publicznej wiadomości informacje o wszczęciu postępowania, możliwości przejrzenia akt sprawy i wydanej decyzji. Organ podkreślił, iż odwołujący się jako członkowie społeczeństwa mieli zapewniony udział w postępowaniu i zostali powiadomieni o decyzji. Nie daje im to jednak uprawnień strony postępowania. Zagwarantowanie udziału społeczeństwa nie stanowi źródła interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a., a tylko taki może przesądzać o zaliczeniu danego podmiotu do kręgu stron postępowania. W następstwie poczynionych ustaleń organ obowiązany był umorzyć postępowanie odwoławcze wywołane zaskarżeniem decyzji organu pierwszej instancji przez podmiot niebędący stroną postępowania.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi G.M. zarzucił naruszenie art. 7 i art. 77 §1 K.p.a. poprzez nienależyte zbadanie materiału zgromadzonego w sprawie, a w konsekwencji sprzeczne z treścią zebranego materiału dowodowego uznanie, iż należąca do skarżącego nieruchomość nie znajduje się w zasięgu planowanego przedsięwzięcia. Nadto zarzucił naruszenie art. 28 K.p.a., w związku z art. 71 ust. 2 pkt 1 i następne ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, poprzez niewłaściwą interpretację prowadzącą do uznania, że skarżącemu nie przysługuje interes prawny w niniejszym postępowaniu mimo, że właściwa interpretacja przemawia za oczywistym uznaniem go za stronę postępowania. Skarżący powołał się na mapę ewidencyjną wydaną przez Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Łasku, w dniu 1 czerwca 2010 r., nr 1713/2010, obejmującą teren inwestycji oraz maksymalnego oddziaływania inwestycji na środowisko. Zdaniem skarżącego, z mapy tej wynika, że należące do niego nieruchomości, oznaczone numerami 3 i 5 znajdują się w zasięgu powyższego oddziaływania. Według skarżącego, analiza sporządzona przez inwestora jest jego prywatna opinią. Nie została sporządzona przez osobę będącą biegłym w rozumieniu art. 84 K.p.a. Organy nie dokonały oceny tego dowodu zgodnie z wymogami z art. 80 K.p.a. Zakwestionował twierdzenie Kolegium, według którego poszczególne oddziaływania (emisja zanieczyszczeń gazowych i pyłowych), pochodzące z planowanych obiektów, nie będą powodowały uciążliwości dla otoczenia wykraczającej poza granicę nieruchomości objętej planowaną inwestycją. Byłoby to, w ocenie skarżącego, możliwe, gdyby ustały wszelkie ruchy powietrza. W rezultacie skarżący powinien być uznany za stronę postępowania.
W odpowiedzi na skargę Samorządowe Kolegium Odwoławcze, wywodząc jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, wniosło o oddalenie skargi.
Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że badał zasadność umorzenia postępowania odwoławczego wszczętego przez skarżącego G.M. Złożenie odwołania obliguje organ do zbadania, czy odwołujący się jest stroną postępowania. Sąd zgodził się ze stanowiskiem organu odwoławczego, według którego, w postępowaniu zmierzającym do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach krąg stron takiego postępowania ustala się na zasadach ogólnych. Oznacza to, iż miarodajny dla oceny zaistniałej sytuacji prawnej jest przepis art. 28 K.p.a., z uwzględnieniem uregulowań ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Tym samym podstawowym kryterium decydującym o uznaniu za stronę właściciela nieruchomości zlokalizowanej w pobliżu planowanej inwestycji jest stwierdzenie, że na ową nieruchomość rozciąga się oddziaływanie planowanego przedsięwzięcia. Nawiązując do treści art. 28 K.p.a., Sąd pierwszej instancji stwierdził, że interes prawny musi mieć swoje źródło w konkretnym przepisie prawa materialnego. Oznacza to, iż musi istnieć związek pomiędzy normą prawa administracyjnego, a sytuacją prawną konkretnego podmiotu prawa, przejawiający się w tym, że norma ta może mieć wpływ na sytuację prawną tego podmiotu. Jeśli dana norma prawna nie wywiera bezpośredniego wpływu na sferę prawną danego podmiotu, to nie można mówić o tym, że ma ona interes prawny. Sąd wywodził dalej, iż ustalając interes prawny wynikający z konkretnego przepisu prawa materialnego, ustawodawca nie ograniczył dziedzin prawa, z których przepisy takie wywodzą się. Oznacza to, iż interes prawny można wyprowadzić nie tylko z przepisów prawa administracyjnego, ale i z prawa cywilnego. Źródło takiego interesu nie jest jednolite i tożsame w każdej sprawie, gdyż przedmiot konkretnego postępowania administracyjnego może być różnorodny. Nie można zatem stworzyć zamkniętego katalogu przepisów prawa powszechnie obowiązującego, które w konkretnej sprawie administracyjnej będą stanowiły źródło takiego interesu prawnego. Przed wyartykułowaniem własnego stanowiska w spornej kwestii interesu prawnego Sąd pierwszej instancji przypomniał, że G.M. wywodzi swój interes prawny z faktu własności nieruchomości znajdującej się w obszarze oddziaływania planowanej inwestycji. Organ odwoławczy wskazał natomiast, powołując się na raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, iż poszczególne oddziaływania planowanej inwestycji zamykają się na jej terenie, a tym samym planowana inwestycja nie oddziałuje na nieruchomość skarżącego. W ocenie Sądu, powyższemu zapatrywaniu organu nie można zarzucić błędu, ale nie odnosi się ono do tych okoliczności, które zdaniem skarżącego stanowią źródło jego interesu prawnego w niniejszej sprawie. Okoliczności te w dokonanej przez organ ocenie, tak faktycznej, jak i prawnej, są zupełnie pominięte, przez co istota stanowiska skarżącej wyrażana w niniejszej sprawie nie spotkała się z jakąkolwiek oceną ze strony organu administracji. Skarżący wywodzi, iż planowana inwestycja rzutuje na zakres jego praw implikowanych treścią przepisów określających treść i wykonywanie prawa własności, (art. 140 i art. 144 K.c.). W tym zakresie powołuje się m.in. na interwencje lokalnej społeczności w różnych organach i instytucjach dotyczące chociażby uciążliwych odorów pochodzących z obecnie funkcjonującej fermy drobiu i oddziaływujących nie tyko na najbliższe sąsiedztwo fermy ale również na nieruchomości położone w znacznej odległości od fermy. Okoliczności te, zdaniem Sądu, nie zostały przez organ w ogóle dostrzeżone jako istotny element niniejszej sprawy, a tym bardziej jako źródło interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a. Zostało to uznane przez Wojewódzki Sąd Administracyjny za istotne naruszenie prawa. Według Sądu pierwszej instancji, należy mieć na uwadze, iż planowane przedsięwzięcie w postaci dwóch obiektów przeznaczonych do chowu drobiu ma powstać na terenie już istniejącej i funkcjonującej fermy drobiu. Działająca ferma wytwarza szereg gazów i pyłów. Wśród nich są i takie, dla których aktualnie obowiązujące przepisy prawa administracyjnego nie zakreślają standardów emisyjnych i dopuszczalnych poziomów stężeń. W szczególności chodzi o substancje wywołujące odory, które w sferze prawa administracyjnego nie są reglamentowane. W takich sytuacjach nie jest dopuszczalne wyłączenie z kręgu stron postępowania właścicieli nieruchomości znajdujących się w bliższym lub dalszym sąsiedztwie wyłącznie z takim uzasadnieniem, iż na gruncie prawa administracyjnego negatywne oddziaływanie przedsięwzięcia zamyka się na terenie inwestycji i tym samym nie oddziałuje ono na nieruchomości sąsiednie. Nawet jeśli w odniesieniu do konkretnej inwestycji powyższe stwierdzenie jest prawdziwe i tym samym oddziaływanie planowego przedsięwzięcia oceniane w oparciu o normy prawa administracyjnego zamyka się na terenie planowanej inwestycji, to nie musi to oznaczać, iż planowana inwestycja nie będzie na gruncie norm prawa cywilnego źródłem immisji sąsiedzkich, których występowanie uzasadnia posiadanie interesu prawnego w rozumieniu art. 28 K.p.a. Konkludując Sąd wskazał, iż podmiot ma interes prawny wynikający z norm prawa cywilnego, w szczególności z art. 140 K.c. i 144 K.c. do uczestniczenia jako strona w postępowaniu administracyjnym, w wyniku którego zapaść może decyzja tak kształtująca stosunki na nieruchomości (sposób korzystania z niej), iż będzie to miało wpływ na sposób wykonywania przez nią prawa własności. Tym samym, na organie administracji spoczywa obowiązek zbadania uprawnienia skarżącego do kwestionowania decyzji organu l instancji, właśnie w kontekście tych norm prawnych. Obowiązkowi temu organ nie sprostał ograniczając swe ustalenia w zakresie pojęcia interesu prawnego wyłącznie do sfery norm prawa administracyjnego. Tym samym naruszył regulacje prawne odnoszące się do gromadzenia i oceny materiału dowodowego w postępowaniu administracyjnym (art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a.).
Skargę kasacyjną złożyło Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Sieradzu. Zaskarżyło w całości wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 29 września 2011 r., sygn. akt II SA/Łd 645/11, zarzucając mu naruszenie:
1) przepisów prawa materialnego, tj. art. 28 K.p.a. poprzez błędną jego wykładnię (art. 174 pkt 1 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U Nr 153, poz. 1270 ze zm.) polegającą na przyjęciu, że interes prawny skarżącego, w rozumieniu w/w przepisu, wywodzić należy nie tylko z przepisów prawa administracyjnego, ale również z prawa cywilnego, a w szczególności z art. 140 K.c. i art. 144 K.c.;
2) przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 174 pkt 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), tj.:
- naruszenie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przez uwzględnienie skargi wskutek błędnego przyjęcia, że Kolegium naruszyło art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 K.p.a., poprzez ograniczenie ustaleń w zakresie pojęcia interesu prawnego wyłącznie do sfery norm prawa administracyjnego,
- naruszenie art. 151 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przez jego niezastosowanie mimo istnienia podstaw do oddalenia skargi.
Wskazując na powyższe wniosło o:
1) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Łodzi;
2) zasądzenie na rzecz strony przeciwnej kosztów postępowania kasacyjnego.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.
Przepis art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270) stanowi, że Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej. Sąd ten bierze z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania, ale przesłanki stwierdzenia nieważności w niniejszej sprawie nie zostały stwierdzone.
W razie podniesienia w skardze kasacyjnej zarówno zarzutu naruszenia prawa procesowego, jak i zarzutu naruszenia norm prawa materialnego, w pierwszej kolejności rozpoznać należy zarzut naruszenia przepisów postępowania (por. wyrok NSA z dnia 9 marca 2005 r., sygn. akt FSK 618/04, ONSA i wsa 2005/6/120).
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt 1 lit. c P.p.s.a. w związku z art. 7 oraz art. 77 § 1 K.p.a. Co prawda, wbrew wywodowi Sądu pierwszej instancji, nie chodzi o to, ze organ ograniczył swe ustalenia w zakresie interesu prawnego wyłącznie do norm prawa administracyjnego, ale jednoznacznie stwierdzić należy, że materiał dowodowy istotny z punktu widzenia norm prawa materialnego, nie został wyczerpująco zebrany i rozpatrzony. Przesłanki materialne wymagające ponownego przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego zostaną przedstawione w trakcie omawiania materialnoprawnej podstawy skargi kasacyjnej.
Przepis art. 151 P.p.s.a. nie jest samodzielną podstawą kasacyjną (por. wyrok NSA z dnia 27 marca 2008 r., sygn. akt I OSK 471/07, niepublikowany, treść [w:] Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/). Zarzut naruszenia tego przepisu może być zasadny tylko wtedy, gdy strona wnosząca kasację wykaże naruszenie innych przepisów, a naruszenie to będzie skutkować uwzględnieniem skargi kasacyjnej.
Odniesienie się do materialnej podstawy skargi kasacyjnej rozpocząć trzeba od przypomnienia, że przedmiotem sporu jest legitymacja procesowa strony w postępowaniu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Decyzja ta jest podejmowana w postępowaniu administracyjnym związanym z oceną oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, a jej podstawy materialne, procesowe i kompetencyjne regulują przepisy art. 71-87 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz. 1227 ze zm.). To zatem z tej ustawy wynikać powinien przede wszystkim interes prawny pozwalający na przyjęcie, iż określonemu podmiotowi przysługuje uprawnienie świadczące o jego interesie prawnym w rozumieniu art. 28 K.p.a. Przepis art. 82 ust. 1 pkt 1 lit. b omawianej ustawy stanowi o obowiązku określenia przez właściwy organ w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, warunków wykorzystywania terenu w fazie realizacji i eksploatacji lub użytkowania przedsięwzięcia, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych, zasobów naturalnych i zabytków oraz ograniczenia uciążliwości dla terenów sąsiednich. Ograniczenia te są możliwe do sformułowania, gdyż do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach należy dołączyć: w przypadku przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko – raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko (art. 74 ust. 1 pkt 1 ustawy) oraz poświadczoną przez właściwy organ kopię mapy ewidencyjnej obejmującej przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, obejmujące obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie. Odnotować jeszcze można, że przecież uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach jest wymagane dla planowanych: przedsięwzięć mogących zawsze znacząco oddziaływać na środowisko (art. 71 ust. 2 pkt 1 ustawy) oraz dla przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko (art. 71 ust. 2 pkt 2).
Dodać należy, że jakkolwiek rozbudowa spornej fermy drobiu była kwalifikowana w oparciu o przepisy poprzednio obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięć do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko, to z mocy art. 173 ust. 2 pkt 1 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, należy ją uważać za przedsięwzięcie mogące zawsze znacząco oddziaływać na środowisko. Okolicznością istotną z punktu widzenia prawa materialnego jest więc oddziaływanie inwestycji na środowisko. Dla ustalenia stron postępowania w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, innych, niż wnioskodawca (podmiot planujący podjęcie realizacji przedsięwzięcia, o którym mowa w art. 73 ust. 1 ustawy), konieczne jest zatem ustalenie terenu objętego oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia na środowisko. Z przywołanych przepisów art. 72 ust. 2 pkt 1, art. 74 ust. 1 pkt 1 i art. 82 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko wynika, że chodzi o każde oddziaływanie, a nie tylko takie, które przekracza określone normy (por. Krzysztof Gruszecki "Komentarz do art. 73 ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko", LEX/el 2013, teza 4 i 5). Normy i ich ewentualne przekroczenia mają znaczenie dla treści decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a nie dla posiadania przymiotu strony w rozumieniu art. 28 K.p.a. Stroną analizowanego postępowania jest więc właściciel nieruchomości położonej na terenie objętym tak rozumianym oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia. Poza zakresem rozważań w niniejszej sprawie pozostawić należy inne tytuły do władania nieruchomością, gdyż skarżący powołuje się na tytuł własności działki. W tym sensie o interesie prawnym tego podmiotu świadczy także prawo do niezakłóconego korzystania z nieruchomości, wynikające z art. 140 i art. 144 Kodeksu cywilnego. Podstawa materialna skargi kasacyjnej podważająca te normy prawa cywilnego, jako źródła interesu prawnego skarżącej, nie jest więc usprawiedliwiona.
Pamiętać jednak trzeba, że interes prawny skarżącego wynika przede wszystkim z norm prawa administracyjnego. Za zasadniczą przyczynę uchylenia zaskarżonej decyzji należy uznać ocenę organu odwoławczego o braku tego interesu po stronie skarżącego. Jest to ocena przedwczesna, gdyż oparta została na błędnym stanowisku, według którego należało badać przekroczenia wartości zanieczyszczenia powodowanego przez gazy (amoniak, siarkowodór i dwutlenek siarki) na obszarze wykraczającym poza teren działki objętej planowanym przedsięwzięciem. Tymczasem, jak wynika z powyższych rozważań, oceniając występowanie po stronie odwołującej się interesu prawnego należało ustalić, czy planowane przedsięwzięcie będzie oddziaływać na teren nieruchomości skarżącej, niezależnie od tego, czy oddziaływanie to mieści się w standardach jakości środowiska lub standardach emisyjnych. W ramach tego oddziaływania nie można pomijać odoru wywoływanego funkcjonowaniem planowanej fermy (patrz: wyrok NSA z dnia 18 września 2012 r., sygn. akt II OSK 1459/12, niepublikowany, treść [w:] Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych, http://orzeczenia.nsa.gov.pl/).
Ustalenia organu odwoławczego w zakresie oddziaływania przedsięwzięcia na działkę skarżącego, z uwagi na skupienie się na braku przekroczeń norm zanieczyszczeń, nie były wystarczające. Organ nie sformułował jasnego stanowiska, czy działka skarżącego jest objęta oddziaływaniem planowanego przedsięwzięcia. Powołanie się przez Sąd pierwszej instancji na naruszenie przepisów art. 7 i art. 77 § 1 K.p.a. nie było więc bezpodstawne.
W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny, na podstawie art. 184 K.p.a., oddalił skargę kasacyjną.
