• II SA/Kr 194/13 - Wyrok W...
  10.08.2025

II SA/Kr 194/13

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie
2013-04-16

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Agnieszka Nawara-Dubiel
Aldona Gąsecka-Duda /przewodniczący/
Mariusz Kotulski /sprawozdawca/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Aldona Gąsecka-Duda Sędziowie: WSA Mariusz Kotulski (spr.) WSA Agnieszka Nawara-Dubiel Protokolant: Maciej Żelazny po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2013 r. na rozprawie sprawy ze skargi L.F. na decyzję Wojewody z dnia 27 listopada 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wypłaty odszkodowania skargę oddala.

Uzasadnienie

Decyzją z 6 lipca 2012r. nr [....] Prezydent Miasta K. , wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej, orzekł o odmowie wypłaty zwaloryzowanego odszkodowania ustalonego orzeczeniem z 23 lutego 1972r. nr [....] za udział wynoszący 785/960 części nieruchomości oznaczoną jako parcela 1. kat. [....] o pow. 0,1006 ha, objętej księgą wieczystą KW [....] , wywłaszczonej orzeczeniem Prezydium Rady Narodowej m. K. z 29 maja 1971r. nr [....] na rzecz Skarbu Państwa, w zarząd i użytkowanie Akademii Górniczo - Hutniczej w K.

Orzekając w ww. sposób organ instancji wskazał, iż wobec faktu, iż zgodnie z przepisami art. 117 i następne Kodeksu cywilnego roszczenie o zapłatę odszkodowania - jako roszczenie o charakterze cywilno-prawnym, przedawnia się po upływie 10 lat, zaś brak jest jakichkolwiek dowodów świadczących o przerwaniu biegu przedawnienia (które polegałoby na występowaniu z żądaniem wypłaty odszkodowania w okresie od 20 marca 1972r. do 20 marca 1982r. przez uprawnione osoby, tj. byłych współwłaścicieli wywłaszczonej nieruchomości, którymi byli: M.B. w 6/40 cz., HK. zamężna C. w 31/960 cz. i J.K. w 785/960 cz., jak również przez będących stronami omawianego postępowania administracyjnego spadkobierców J.K. , tj. Panią L.F. , Panią A.B. , Panią M.B. oraz Pana L.G. ), to złożony wniosek należy rozpatrzeć negatywnie.

Odwołanie od ww. decyzji Prezydenta Miasta K. z 6 lipca 2012r. złożyła L.F. , podnosząc m.in., iż: "działając imieniem spadkobierców po J.K. , składam odwołanie od decyzji z dnia 06.07.2012 wydanej przez Prezydenta Miasta K. za udział wywłaszczonej parceli wynoszący 785/960 części parceli ł. kat. [....] gm. kat. [....] ". Wskazała nadto, że: "w podaniu z 2001 roku skierowanym do Wydziału Skarbu Miasta K. zwróciłam się o: zwrot parceli, zamianę na inną lub odszkodowanie. (...) Była to jedyna parcela po naszym zmarłym ojcu J.K. wywłaszczona pod pozorem budowy miasteczka AGH. W rzeczywistości powstał blok mieszkalny Spółdzielnia Mieszkaniowa [....] ."

Ponadto, zwracając uwagę na określone w art. 137 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z 21 sierpnia 1997r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz. U. z 2012 r. Nr 102, póz. 651, ze zm.) przesłanki zbędności nieruchomości na cele wywłaszczenia, odwołująca się podniosła, że "blok Spółdzielni Mieszkaniowej [....] powstał w 1987 roku, czyli ponad 10 lat od decyzji o wywłaszczeniu z 1971 roku. Na tej podstawie proszę o ponowne rozpatrzenie mojej sprawy."

Wojewoda [....] decyzją z dnia 27 listopada 2012r., nr [....] , na podstawie art. 9 a ustawy z 21 sierpnia 1997r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. 2010, nr 102 poz. 651 ze zm.) oraz art. 138 § 1 pkt 1 ustawy z 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2000r. Nr 98 poz. 1071 ze zm.) – utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję organu I instancji.

Zdaniem Wojewody [....] , w pierwszej kolejności kwestią wymagającą wyjaśnienia w niniejszej sprawie jest charakter prawny odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości. Ma to istotne znaczenie ze względu na konieczność uwzględnienia w niniejszym postępowaniu administracyjnym przepisów ustawy z 23 kwietnia 1964r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, póz. 93 ze zm.), tj. przede wszystkim dotyczących regulacji odnoszącej się przedawnienia roszczeń majątkowych.

Dokonując zatem oceny zgłoszonego przez L.F. roszczenia (do którego przyłączyli się: A.B. , M.B. oraz L.G. ), należało ustalić, czy przywołane powyżej przepisy znajdują zastosowanie w niniejszym postępowaniu administracyjnym.

Następnie Wojewoda [....] wskazał, iż w orzecznictwie sądowym jak i doktrynie prawa nie ma wykształconego jednoznacznego stanowiska co do charakteru prawnego odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości.

W dalszej części uzasadnienia powołano się na poglądy prof. dr hab. Tadeusza Wosia, znawcę problematyki w zakresie wywłaszczania nieruchomości, który odnosząc się do charakteru prawnego odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości przedstawia ocenę stosunku prawnego wywłaszczenia i stosunku prawnego odszkodowania wskazując, że: "stosunek prawny wywłaszczenia ma typowy charakter stosunku administracyjnoprawnego. Oparty jest na nierównorzędności jego stron, i uprawnieniu jednej strony (organu administracji publicznej) do władczego kształtowania jego treści odpowiada obowiązek drugiej strony stosunku zachowania się zgodnego z treścią tego stosunku. Jego model jest identyczny niezależnie od tego, czy postępowanie wywłaszczeniowe toczy się z urzędu czy też na wniosek. W postępowaniu z urzędu nawiązuje się on między organem prowadzącym postępowanie i podmiotem wywłaszczanym, a w postępowaniu na wniosek istnieją odrębne stosunki materialno-prawne między organem prowadzącym postępowanie i podmiotem wywłaszczanym oraz tym organem i podmiotem wywłaszczającym (Skarbem Państwa lub określoną jednostką samorządu terytorialnego). Natomiast żadne stosunki materialnoprawne nie powstają między podmiotem wywłaszczanym i podmiotem wywłaszczającym." (T. Woś, Wywłaszczenie nieruchomości i ich zwrot, Warszawa 2010 r., str. 222).(...)

Zdaniem ww. autora, stosunek prawny odszkodowania jest typowym stosunkiem cywilnoprawnym. Roszczenie odszkodowawcze z tytułu wywłaszczenia - zgodnie z ogólnymi regułami prawa cywilnego - przedawnia się natomiast z upływem 10 lat od dnia, w którym stało się wymagalne tzn. od dnia, kiedy wierzyciel miał prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności (art. 118 w zw. z art. 120 § 1 Kodeksu cywilnego).

Mając na uwadze powyższe stanowisko, wobec przedstawionego faktycznego i prawnego stanu sprawy, zastosowanie w mniejszym postępowaniu przepisów o przedawnieniu roszczeń (art. 117 i następne Kodeksu cywilnego) należało uznać za zasadne, ponieważ brak jest racjonalnego uzasadnienia, aby te roszczenia majątkowe traktowane były w sposób uprzywilejowany, bez wyraźnej woli ustawodawcy w tym zakresie. Za przedawnieniem roszczenia o wypłatę odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości wypowiedział się sąd administracyjny (por.: wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 15 stycznia 2004r., sygn. akt SA/Bk 1123/03, ONSAiWSA 2005/3/61, wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z 25 listopada 2008r., sygn. akt II SA/Ke 532/08, publ. - Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych) stwierdzając, iż roszczenie takie przedawnia się według ogólnych reguł prawa cywilnego. Stanowisko Sądu zyskało również aprobatę doktryny (por. glosa Ewy Stefańskiej - Gdańskie Studia Prawnicze - Przegląd Orzecznictwa nr 4/2005, s. 23-31). Glosatorka uznaje za słuszne stwierdzenie Sądu, że roszczenie o odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość ulega przedawnieniu według ogólnych reguł prawa cywilnego.

W ocenie organu II instancji, nie ulega wątpliwości, że źródłem powstania roszczenia o odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość jest zdarzenie objęte (uregulowane) prawem administracyjnym. To, że jest ono przyznawane - bądź można go dochodzić - w postępowaniu administracyjnym, a nie przed sądami powszechnymi, nie zmienia tego charakteru, skoro Kodeks postępowania cywilnego dopuszczał i dopuszcza (por. art. 2 § 3 ustawy z 17 listopada 1964r. Kodeks postępowania cywilnego, Dz. U z 1964r. Nr 43, poz. 296 ze zm.) możliwość rozpoznawania spraw cywilnych przez inne organy, jeżeli przepis szczególny tak stanowi. Tak zaś stanowią - w okresie powojennym w Polsce - postanowienia ustaw wywłaszczeniowych, regulujące te kwestie.

Zatem, jeżeli ustawa wywłaszczeniowa lub inny przepis prawa administracyjnego nie stanowią o przedawnieniu lub wygaśnięciu omawianego roszczenia, ulega ono przedawnieniu (wprost) na podstawie przepisów o przedawnieniu roszczeń zawartych w art. 117-127 Kodeksu cywilnego.

Oznacza to, że decyzja o ustaleniu odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość stanowi podstawę nabycia wierzytelności przez wywłaszczonego, który może żądać od strony zobowiązanej, Skarbu Państwa lub gminy, zapłaty sumy pieniężnej (o ile nie żąda lub nie ma możliwości przyznania mu nieruchomości zamiennej). Do wykonania takiego zobowiązania, jak również skutków jego niewykonania - ze względu na cywilnoprawny charakter roszczenia (jak to już wyżej wskazano) - mają zastosowanie przepisy art. 450-486 Kodeksu cywilnego z modyfikacjami wynikającymi z ustawy o gospodarce nieruchomościami. Według tych modyfikacji (art. 132 ustawy o gospodarce nieruchomościami), zapłata odszkodowania następuje według obecnie obowiązującej ustawy o gospodarce nieruchomościami, jednorazowo, w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna. Poczynając od tego dnia rozpoczyna się bieg 10-letniego terminu o zapłatę odszkodowania. Oznacza to, że jeżeli w tym terminie roszczenie nie zostanie wyegzekwowane, dłużnik (Skarb Państwa albo gmina) mogą uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia lub zawieszenie biegu terminu, tak jak to regulują powołane przepisy prawa cywilnego. Termin przedawnienia biegnie od dnia wymagalności roszczenia, a roszczenia o odszkodowanie ustalone w drodze decyzji administracyjnej stają się wymagalne dopiero po ich ustaleniu i przyznaniu.

Organ odwoławczy, dokonując w niniejszej sprawie merytorycznej oceny zasadności zgłoszonego w sprawie roszczenia o wypłatę odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość, stwierdził, iż uległo ono przedawnieniu.

Okolicznością rozstrzygającą o odmowie wypłaty zwaloryzowanego odszkodowania w niniejszej sprawie jest przedawnienie omawianego roszczenia odszkodowawczego. Nie budzą wątpliwości ustalenia organu I instancji, iż orzeczenie Prezydium Rady Narodowej m. K. z 23 lutego 1972r. nr [....] orzekające o ustaleniu odszkodowania za nieruchomość oznaczoną jako parcela 1. kat. [....] o pow. 0,1006 ha, obj. KW [....] , na rzecz m.in. J.K. - za udział w 785/960 cz. - w wysokości 3 455,00 zł, stało się ostateczne, co zostało stwierdzone 20 marca 1972r. Zgodnie z pouczeniem zawartym w ww. orzeczeniu "wypłata odszkodowania nastąpi po uprawomocnieniu się orzeczenia w terminach wskazanych w art. 12 ust 2 powołanej ustawy" (tj. ustawy z 12 marca 1958r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości). Jak stanowił wówczas przepis art. 12 powołanej ustawy: "suma pieniężnego odszkodowania za nieruchomość stanowiącą gospodarstwo rolne, hodowlane lub ogrodnicze, za którą ubiegający się o wywłaszczenie nie dostarcza właścicielowi nieruchomości zamiennej, płatna jest do wysokości 15.000 zł w ciągu najpóźniej trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o odszkodowaniu: nadwyżka ponad tę kwotę płatna jest w ciągu dalszych trzech lat w trzech równych oprocentowanych ratach. Nadwyżka do 2.000 zł płatna jest jednorazowo w ciągu jednego roku. 2. Suma odszkodowania za inna nieruchomość płatna jest do wysokości kwoty 6.000 zł w terminie wskazanym w ust. 1; nadwyżka ponad tę kwotą płatna jest w równych ratach rocznych nie przekraczających 12.000 zł." W świetle powyższego, po upływie 3 miesięcy od dnia, w którym powyższa decyzja stała się ostateczna, roszczenie o wypłatę odszkodowania stało się wymagalne. Tym samym zapłata kwoty przyznanego na rzecz J.K. w wysokości 3 455,00 zł winna nastąpić w ciągu najpóźniej trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o odszkodowaniu, a zatem do 20 czerwca 1972r.

Mając powyższe na uwadze, Wojewoda [....] uznał, iż bieg terminu przedawnienia roszczenia J.K. o wypłatę ww. odszkodowania rozpoczął się 20 czerwca 1972r., a zakończył 19 czerwca 1982r. (a nie jak wskazał organ I instancji - odpowiednio - 20 marca 1972r. oraz 19 marca 1982r.). Jak wykazało przeprowadzone przez organ I instancji postępowanie wyjaśniające, spadkobiercy J.K. , zmarłego nie dysponują żadnymi dokumentami świadczącymi o występowaniu przez nich lub ich poprzednika prawnego w latach 1972-1982 z wnioskami o wypłatę odszkodowania ustalonego decyzją Prezydium Rady Narodowej m. K. z 23 lutego 1972r. nr [....] , jak również powyższe odszkodowanie nie zostało złożone do depozytu sądowego, co ustalono na podstawie informacji uzyskanej z Archiwum Sądu Okręgowego w K. (karta akt nr 78). Z akt sprawy wynika natomiast, iż starania w tym przedmiocie rozpoczęła L.F. począwszy od 25 czerwca 2001r., a więc po upływie ponad 29 lat od daty uzyskania przez orzeczenie odszkodowawcze przymiotu ostateczności.

Tym samym wskazano, iż skoro odpowiedzialność odszkodowawcza z tytułu wywłaszczenia nieruchomości jest rodzajem odpowiedzialności cywilnoprawnej to zastosowanie do niej ma instytucja przedawnienia. Strona uprawniona (wierzyciel) nabywając wierzytelność mogła bowiem żądać od strony zobowiązanej (dłużnika) zachowania się zgodnego z treścią obowiązku czyli świadczenia, które w niniejszym przypadku mogło być dochodzone w latach 1972-1982. Po tym okresie uległo ono bowiem przedawnieniu. Jak już wskazano, pismem z 25 czerwca 2001r. (doprecyzowanym podczas wizyty wnioskodawczyni w siedzibie Urzędu Miasta K. - 6 czerwca 2011r.), L.F. zwróciła z wnioskiem o wypłatę odszkodowania za nieruchomość oznaczoną jako parcela 1. kat. [....] . Ponieważ pomiędzy omówionymi zdarzeniami prawnymi (tj. okres wymagalności świadczenia oraz moment zgłoszenia roszczenia) upłynął okres ponad 10 lat, należało odmówić wypłaty odszkodowania, wskazując na przedawnienie tego roszczenia odszkodowawczego.

Dodatkowo Wojewoda [....] wskazał, iż cel i funkcja instytucji przedawnienia w Kodeksie cywilnym sprowadzają się do usunięcia stanu niepewności prawnej w sytuacji, gdy uprawnionym przez bardzo długi czas nie wykonuje swoich praw podmiotowych, nie realizuje przysługujących mu roszczeń. Przepisy te mają charakter dyscyplinujący strony stosunków prawnych; potencjalne zagrożenie skutkami przedawnienia ma na celu mobilizację wierzyciela by wykonał swoje prawo podmiotowe, poprzez realizację przysługującego mu roszczenia, doprowadzając tym samym do zgodności stanu faktycznego z obowiązującym prawem. Stosownie do przepisu art. 117 § 1 Kodeksu cywilnego, po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Istota przedawnienia w świetle tego przepisu sprowadza się do tego, że po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, może uchylić się od jego zaspokojenia. Sąd Najwyższy określił charakter przepisów o przedawnieniu oraz ich ratio legis, stwierdzając, że przepisy o przedawnieniu mają charakter stabilizujący stosunki prawne i gwarantują ich pewność, dopuszczenie bowiem możliwości realizowania roszczeń bez jakiegokolwiek ograniczenia w czasie prowadziłoby do sytuacji, w której strona pozostawałaby przez dziesiątki lat w niepewności co do swej sytuacji prawnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lutego 1991r., o sygn. III CRN 500/90, OSNC 1992, nr 7-8, poz. 137).

Na powyższe rozstrzygnięcie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie wniosła L.F. . Zaskarżonej decyzji zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 117 i następne kodeksu cywilnego polegające na niewłaściwym zastosowaniu pomimo, że przepisy kodeksu cywilnego w zakresie przedawnienia roszczeń nie mają zastosowania w trybie administracyjnym (postępowaniu administracyjnym), co z kolei skutkuje nieważnością wydanej w niniejszej sprawie decyzji.

Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji Wojewody [....] z dnia 27 listopada 2012 roku oraz poprzedzającej ją decyzji Prezydenta Miasta K. z dnia 6 lipca 2012r.

W uzasadnieniu skargi wskazano, że zastosowanie norm prawa cywilnego w postępowaniu administracyjnym, w którego trybie wydano decyzje w niniejszej sprawie jest niedopuszczalne.

Pełnomocnik skarżącej na rozprawie w dniu 16 kwietnia 201 3r. zarzucił, że obie decyzje dotknięte są wadą nieważności, jako wydane bez podstawy prawnej, albowiem rozstrzygnięcie dotyczy sprawy cywilnej należącej do kognicji sądu powszechnego.

Organ odwoławczy wniósł o oddalenie skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej.

W świetle powołanego przepisu ustawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w zakresie swojej właściwości ocenia zaskarżoną decyzję administracyjną z punktu widzenia jej zgodności z prawem materialnym i przepisami postępowania administracyjnego, według stanu faktycznego i prawnego obowiązującego w dacie wydania tej decyzji.

Ponadto, co wymaga podkreślenia, Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (vide: art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. z 2002r. Nr 153, poz. 1270 ze zm., dalej także: p.p.s.a.).

Organy obu instancji wskazały w swoich rozstrzygnięciach, iż dochodzone przez strony roszczenie, ma cywilnoprawny charakter, a zatem uległo przedawnieniu (art. 118 i 120 k.c.), bowiem strony zażądały wypłaty odszkodowania po upływie ponad 29 lat od daty uzyskania przez orzeczenie przymiotu ostateczności.

Na wstępie podnieść należy, że organy administracyjne zasadnie przyjęły, iż skarżąca wniosła o waloryzację ustalonego wcześniej (już w 1972r.) odszkodowania, gdyż składane przez skarżącą wnioski nie były jednoznaczne i wymagały sprecyzowania. W konsekwencji wniosek taki – dotyczący waloryzacji odszkodowania – powinien być rozpoznany w trybie art.132 ustawy o gospodarce nieruchomościami w trybie postępowania administracyjnego.

Zasadnicza kwestia, która wymagała rozważenia sprowadza się w niniejszej sprawie do odpowiedzi na pytanie, czy roszczenia pieniężne o wypłatę odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość, jak również o waloryzację odszkodowania podlegają przedawnieniu.

W celu rozstrzygnięcia powstałej niniejszej sprawie okoliczności spornej, konieczne jest wskazanie na charakter prawny żądanego przez skarżącą odszkodowania ustalonego orzeczeniem z 23 lutego 1972r. nr [....] za udział wynoszący 785/960 części nieruchomości oznaczoną jako parcela 1. kat. [....] o pow. 0,1006 ha, objętej księgą wieczystą KW [....] , wywłaszczonej orzeczeniem Prezydium Rady Narodowej m. K. z 29 maja 1971 r. nr [....] na rzecz Skarbu Państwa, w zarząd i użytkowanie Akademii Górniczo - Hutniczej w K.

Sąd ustalając w przedmiotowej sprawie charakter odszkodowania wziął również pod uwagę stanowisko reprezentującego skarżącą, profesjonalnego pełnomocnika - radcy prawnego T.B. , który na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2013 r. podniósł, że "obie decyzje dotknięte są wadami nieważności jako wydane bez podstawy prawnej, albowiem rozstrzygniecie dotyczy sprawy cywilnej należącej do sądu powszechnego." Powyższe wskazuje na aprobatę poglądu, iż roszczenie wypłatę odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość stanowi roszczenie cywilnoprawne (bowiem żądanie skarżącej dotyczy - jak to ujął jej pełnomocnik - sprawy cywilnej).

Pogląd ten, prezentowany w doktrynie m.in. przez profesora T. Wosia, został podzielony przez skład orzekający w przedmiotowej sprawie: "podstawą prawną stosunku prawnego odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość jest art. 21 ust. 2 Konstytucji RP i art. 128 ust. 1 u.g.n. Jego treść zaś kształtuje ten ostatni i następne przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami. Te właśnie przepisy ustalają ex lege obowiązek odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość. Są więc bezpośrednim źródłem stosunku prawnego, którego przedmiotem jest obowiązek świadczenia przez podmiot, na rzecz którego następuje wywłaszczenie nieruchomości, odszkodowania na rzecz podmiotu wywłaszczonego w zakresie określonym w tych przepisach. Stosunek ten kreuje samodzielną w sensie materialnoprawnym sprawę "odszkodowania za wywłaszczenie". Sprawa ta na podstawie postanowień art. 129 ust. 1 i 5 u.g.n. może być rozstrzygnięta łącznie ze sprawą wywłaszczenia nieruchomości w jednej decyzji: o wywłaszczeniu nieruchomości i ustaleniu odszkodowania za wywłaszczenie lub w dwu następujących po sobie postępowaniach i dwu odrębnych decyzjach (decyzji o wywłaszczeniu i decyzji o odszkodowaniu). Stosunek prawny odszkodowania nie ma charakteru stosunku administracyjnoprawnego. Stosownie do postanowień art. 113 ust. 1 u.g.n. wywłaszczenie nieruchomości może nastąpić na rzecz Skarbu Państwa lub na rzecz określonej jednostki samorządu terytorialnego i zobowiązanym do uiszczenia odszkodowania jest podmiot, na rzecz którego następuje wywłaszczenie, tj. Skarb Państwa lub określona jednostka samorządu terytorialnego. Oznacza to, że materialnoprawny stosunek odszkodowania powstaje z mocy art. 128 ust. 1 w zw. z art. 113 ust. 1 u.g.n. między podmiotem wywłaszczonym a wywłaszczającym, czyli Skarbem Państwa lub konkretną jednostką samorządu terytorialnego. Stroną tego stosunku nie jest w żadnym wypadku organ administracyjny prowadzący postępowanie w sprawie wywłaszczenia odszkodowania. Nie jest nim nawet wtedy, gdy postępowanie wywłaszczeniowe jest prowadzone z urzędu w celu wywłaszczenia nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Stroną stosunku odszkodowawczego jest wówczas, obok podmiotu wywłaszczanego, Skarb Państwa, a organ prowadzący to postępowanie (starosta wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej) jedynie reprezentuje interesy Skarbu Państwa jako podmiotu prawa cywilnego. Nieuczestniczenie organu administracyjnego w materialnoprawnym stosunku odszkodowawczym jest podstawową okolicznością wyłączającą możliwość uznania tego stosunku za stosunek administracyjnoprawny. Nie istnieją bowiem stosunki administracyjnoprawne materialne, których jedną ze stron nie byłby organ administracyjny lub podmiot, który na mocy szczególnych przepisów został upoważniony do wykonywania funkcji administracyjnych państwa" (T.Woś, Wywłaszczenie nieruchomości i ich zwrot, Warszawa 2010r., str. 223-226).

Mając na uwadze powyższe, Sąd podziela prezentowany w doktrynie oraz w orzecznictwie - również Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego - pogląd o cywilnoprawnym charakterze roszczenia o odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1998r., I CKN 1000/97, OSNC nr 1/99 poz. 6, z dnia 10 marca 1999 r., II CKN 34/98, OSNC nr 9/99 poz. 161, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lipca 2000r., SK 12/99, OTK nr 5/2000 poz. 143, wyrok NSA z 15 czerwca 1993r., IV SA 1667/92, ONSA nr 4/93 poz. 115).

Ponadto wskazać należy, iż przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami regulujące zasady ustalania odszkodowania za wywłaszczone grunty są zbudowane według metody cywilistycznej i jako takie są pozakodeksowymi przepisami prawa cywilnego. Normy zawarte w kodeksie cywilnym zawierające regulacje odnoszące się do zagadnień ogólnych, wspólnych dla całości prawa cywilnego (między innymi takie jak pojęcie zdolności prawnej, zdolności do czynności prawnych, zastrzeganie warunku i terminu czy skutek upływu czasu), będą miały zastosowanie do wszystkich pozakodeksowych regulacji cywilnoprawnych. Subsydiarne stosowanie ogólnych norm prawa cywilnego w innych działach prawa jest oczywiste w polskim systemie prawnym, tak jak oczywiste jest też to, że szereg aktów administracyjnych wywołuje bezpośrednie lub pośrednie skutki cywilnoprawne. Przykładem decyzji administracyjnych ingerujących w stosunki cywilnoprawne są decyzje wywłaszczeniowe. Również wówczas, gdy powstanie obowiązku odszkodowawczego ex lege wynika z prawa administracyjnego, w kwestiach nieuregulowanych prawem administracyjnym znajdą zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego. Do wszystkich, bowiem pozakodeksowych reżimów odpowiedzialności odszkodowawczej w kwestiach nieuregulowanych będą miały zastosowanie normy ogólne kodeksu cywilnego (vide: wyrok WSA w Białymstoku z dnia 16.01.2007r., II SA/Bk 707/06, niepublik.)

Konsekwencją cywilnoprawnego charakteru roszczenia odszkodowawczego jest możliwość jego przedawnienia na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Podkreślić przy tym należy, że przedawnieniu ulega wyłącznie samo odszkodowanie, które zostało już wcześniej ustalone (tak w zakresie jego wypłaty, jak i waloryzacji). Natomiast przedawnieniu nie podlega (przynajmniej w świetle obecnie obowiązujących przepisów) samo ustalenie odszkodowanie, gdyż z woli ustawodawcy następuje to w formie decyzji administracyjnej. Tym samym ustalone w drodze decyzji administracyjnej odszkodowanie ma charakter cywilnoprawny i jako takie podlega przepisom kodeksu cywilnego w tym przedawnieniu.

Za słuszne uznać zatem należy stanowisko orzekających w sprawie organów administracyjnych, iż roszczenie odszkodowawcze z tytułu wywłaszczenia - zgodnie z ogólnymi regułami prawa cywilnego - przedawnia się z upływem 10 lat od dnia, w którym stało się wymagalne tzn. od dnia, kiedy wierzyciel miał prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności (art. 118 w zw. z art. 120 § 1 Kodeksu cywilnego).

W przedmiotowym postępowaniu obowiązek wypłaty odszkodowania powstał na skutek orzeczenia o wywłaszczeniu nieruchomości z dnia 29 maja 1971r. na rzecz Skarbu Państwa i orzeczenia ustalającego odszkodowanie z dnia 23 lutego 1972r. za wywłaszczoną nieruchomość.

Ww. orzeczenie z 23 lutego 1972r. stało się ostateczne, co zostało stwierdzone 20 marca 1972r. Zgodnie z pouczeniem zawartym w ww. orzeczeniu "wypłata odszkodowania nastąpi po uprawomocnieniu się orzeczenia w terminach wskazanych w art. 12 ust 2 powołanej ustawy" (tj. ustawy z 12 marca 1958r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości). Jak stanowił wówczas przepis art.12 powołanej ustawy: "suma pieniężnego odszkodowania za nieruchomość stanowiącą gospodarstwo rolne, hodowlane lub ogrodnicze, za którą ubiegający się o wywłaszczenie nie dostarcza właścicielowi nieruchomości zamiennej, płatna jest do wysokości 15.000 zł w ciągu najpóźniej trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o odszkodowaniu (...) 2. Suma odszkodowania za inna nieruchomość płatna jest do wysokości kwoty 6.000 zł w terminie wskazanym w ust. 1; nadwyżka ponad tę kwotą płatna jest w równych ratach rocznych nie przekraczających 12.000 zł."

W świetle powyższego, po upływie 3 miesięcy od dnia, w którym powyższa decyzja stała się ostateczna, roszczenie o wypłatę odszkodowania stało się wymagalne. Skutkiem ostateczności ww. aktu było powstanie po stronie wywłaszczającego - wówczas Prezydium Rady Narodowej m. K. , zobowiązania w postaci świadczenia pieniężnego.

Strona uprawniona (wierzyciel) nabywając wierzytelność mogła bowiem żądać od strony zobowiązanej (dłużnika) zachowania się zgodnego z treścią obowiązku czyli świadczenia, które w niniejszym przypadku mogło być dochodzone w latach 1972-1982. Po tym okresie uległo ono bowiem przedawnieniu. Z akt sprawy wynika, że skarżąca starania w tym przedmiocie rozpoczęła począwszy od 25.06.2001r., a zatem po upływie ponad 29 lat od daty uzyskania przez orzeczenie odszkodowawcze przymiotu ostateczności. Nie sposób waloryzować odszkodowania, w sytuacji, gdy nastąpiło jego przedawnienie.

W tym zakresie Wojewódzki Sąd Administracyjny w całości podziela poglądy zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Z uwagi na ich kompletność i wyczerpujący charakter, zostały one niemal w całości przytoczone w części historycznej uzasadnienia i w związku z tym nie zachodzi konieczność ich powtórnego przedstawiania.

Mając powyższe na uwadze Sąd stwierdził, że zakwestionowana decyzja jak i decyzja ją poprzedzająca nie są obarczone istotnymi wadami tak proceduralnymi, jak i w zakresie zastosowania administracyjnego prawa materialnego, a zatem na podstawie art. 151 p.p.s.a. skargę oddalono.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...