I SA/Wa 1334/12
Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
2013-01-25Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Dariusz Chaciński /przewodniczący/
Gabriela Nowak
Jolanta Dargas /sprawozdawca/Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dariusz Chaciński Sędziowie: WSA Jolanta Dargas (spr.) WSA Gabriela Nowak Protokolant starszy sekretarz sądowy Artur Dobrowolski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 stycznia 2013 r. sprawy ze skargi J. O. i M. O. na decyzję Ministra Skarbu Państwa z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy potwierdzenia prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] 2. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu.
Uzasadnienie
Minister Skarbu Państwa decyzją z dnia [...] czerwca 2012 r., nr [...] utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r., Nr [...] , w przedmiocie odmowy potwierdzenia posiadania przez M. O. i J. O. prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, położonej w M., gmina [...], powiat [...].
Zaskarżoną decyzję organ wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i prawne;
Pismem z dnia 4 marca 2006 r. J. O. i M. O. złożyli do Wojewody [...] wnioski o wydanie decyzji w sprawie rekompensaty za tzw. "mienie zabużańskie", pozostawione przez J. O. w M.
Decyzją z dnia [...] sierpnia 2010 r. znak: [...] Wojewoda [...] odmówił wnioskodawcom potwierdzenia posiadania prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia przez S. J. O. nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, położonej w M., gmina[...], powiat[...].
Powyższe orzeczenie uchylone została przez Ministra Skarbu Państwa decyzją z dnia [...] grudnia 2010 r. znak: [...] zaś sprawa przekazane organowi do ponownego rozpatrzenia.
Decyzją Nr [...] z dnia [...] marca 2012 r. Wojewoda[...], działając w oparciu o ustawę z dnia 8 lipca 2005 r. o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 169, poz. 1418 ze zm.), ponownie odmówił wnioskodawcom potwierdzenia prawa do rekompensaty. W ocenie organu skarżący nie udowodnili, że S. J. O., od której wywodzą swoje następstwo prawne, to J. O. określona w dokumentach jako właścicielka nieruchomości pozostawionej, a bez wyraźnych dowodów nie można wysnuć domniemania, że w dokumentach urzędowych określono właścicielkę używając jej drugiego imienia. Zdaniem organu brak jest również jednoznacznych dowodów potwierdzających, że S. J. O. i osoba określona jako J. O. zamieszkiwały w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP oraz, że opuściły je na skutek okoliczności wskazanych w art. 1 ww. ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. Ponadto organ stwierdził, iż oświadczenia świadków znajdujące się w aktach sprawy nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych, gdyż nie spełniają wymogów zawartych w art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku.
Minister Skarbu Państwa rozpoznając odwołanie od ww. orzeczenia, decyzją z dnia [...] czerwca 2012 r., nr [...] utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. Organ wskazał, ze zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. prawo do rekompensaty przysługuje właścicielowi nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli spełnia on łącznie następujące wymogi:
1) był w dniu 1 września 1939 r. obywatelem polskim, zamieszkiwał w tym dniu na byłym terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz opuścił je z przyczyn, o których mowa w art. 1;
2) posiada obywatelstwo polskie.
Minister szczegółowo opisał zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. W jego ocenie pozwalał on bezspornie na stwierdzenie – wbrew twierdzeniem Wojewody - że J. S. O. i J. O. to ta sama osoba. Przede wszystkim dowodem wskazującym na to, są uwierzytelniona kopia wypisu aktu notarialnego z dnia [...] marca 1939 r. (rep.[...]), z której wynika, że S. J. O. zamieszkała w H. działająca również w imieniu A. R. o, upoważniła swojego (zamieszkałego w H.) męża I. O. do zarządu majątkiem M. Świadczy o tym również notarialnie potwierdzona kopia wypisu majątku "M." położonego w powiecie [...] , w gminie [...] o obszarze [...] dziesięcin, z którego wynika, że aktem kupna sprzedaży z dnia [...] grudnia 1935 r. A. R. działający w imieniu własnym i "J O." nabył od Banku [...] S.A. na wspólną własność w częściach równych swoją i J. O. majątek "M.". Z ww. dokumentu wynika, że J. O. i A. R. są wpisani jako właściciele w częściach równych ww. majątku "M.".
Zdaniem Ministra skoro w akcie kupna tego majątku jako właścicieli wskazuje się J. O. i A. R., to niewątpliwie J. S. O. jest osobą, która była współwłaścicielką przedmiotowej nieruchomości.
Z tłumaczenia przysięgłego czterech map majątku M. z 1911 r. wynika, że majątek M. składał się z; [...] ziemi wsi Z. i N. oraz z Z., [...] Las i Wieś N.. Ponadto z legendy i ww. mapy wynika, że poszczególne nazwy terenu majątku M. miały następującą powierzchnię: [...] .
Odnosząc do kwestii zamieszkiwania przez J. S. O. w dniu 1 września 1939 r. na obecnych granicach RP, organ wskazał, że uprawdopodobnionym jest w powołanym wyżej akcie pełnomocnictwa z marca 1939 r., że miejscem zamieszkiwania J. S. O., był jak sama wskazała H., czyli obecne, a nie byłe terytorium Polski.
Analiza akt sprawy wskazuje również na to, że strony nie wykazały kiedy i w jakich okolicznościach J. S. O. miałaby opuścić Kresy Wschodnie. Minister wskazał, że organ I instancji podjął czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności dotyczących opuszczenia przez J. S. O. byłego terytorium RP. Bowiem pismem z dnia 22 marca 2011 r. wezwał strony postępowania do przedłożenia dowodów w przedmiotowej sprawie, a także doprowadził do przesłuchania Z. R. i E. A.. Opisane oświadczenia świadków (w tym również oświadczanie i S. S.) nie spełniają jednak wymogów formalnych przewidzianych w ustawie z dnia 8 lipca 2005 r. i nie mogą stanowić dowodu w sprawie na okoliczność zamieszkiwania przez właściciela mienia w dniu 1 września 1939 r. na Kresach Wschodnich, a także na okoliczność opuszczenia byłych terytoriów RP z przyczyn związanych z wybuchem wojny. W szczególności organ odmówił mocy dowodowej zeznaniu S. S. z dnia 21 października 2010 r., z uwagi na złożenie go przed notariuszem[...], nie zaś polskim. Z kolei w ocenie organu zeznania E. A. z dnia 28 września 2006 r. oraz Z. R. z dnia 19 października 2010 r., nie mogą być wiarygodnym środkiem dowodowym, gdyż obie te osoby urodziły się po zakończeniu II wojny i nigdy nie mieszkały w miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona lub w miejscowości sąsiedniej, a swoją wiedzę czerpały jedynie z przekazów ustnych swoich rodzin.
Skargę na powyższą decyzję Ministra Skarbu Państwa z dnia[...] czerwca 2012 r. złożyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie J. O. oraz M. O. wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Wojewody[...].
Zdaniem skarżących organy rozpoznając sprawę dopuściły się rażącego naruszenia:
- art. 107 kpa poprzez doręczenie stronie decyzji niezawierającej pełnego uzasadnienia (brak str. 2),
- art. 138 k.p.a poprzez utrzymanie w mocy zaskarżonej decyzji Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. mimo uznania ustaleń Wojewody [...] częściowo za niesłuszne w zakresie tożsamości J. S. O. oraz, iż była ona żoną W. I., jej obywatelstwa w dniu 1 września 1939 r. a także faktu jej zamieszkiwania w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP,
- art. 6 ust 5 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r., poprzez przyjęcie, że przedstawieni świadkowie nie spełniają wymogu tego przepisu bo - w przypadku S. S. - oświadczenie zostało złożone przed notariuszem litewskim, a w przypadku pozostałych świadków - ze względu na ich wiek - nie mogą zaświadczyć o okolicznościach wymaganych przez tą ustawę.
W uzasadnieniu skargi wskazano, że J. S. O. była żoną ojca skarżących i właścicielką majątku M. W dacie wybuchu wojny, mieszkała wraz z mężem w M o czym świadczy fakt, że ojciec skarżących był likwidatorem [...] w nieodległym X. , a ponadto z jej plenipotencji i plenipotencji A. R. wykonywał zarząd majątkiem M.
Znajdująca się w aktach sprawy kopia wypisu aktu notarialnego z dnia [...] marca [...] r. (rep.[...]) wynika, że S. J. O. upoważnia w imieniu swoim i A. R. - swego męża do zarządu w (pełnym) bardzo szerokim zakresie majątkiem M. dowodzi, że O. przenieśli się z rejonu H. do tegoż majątku M., gdyż zarządzanie majątkiem (w tym w połowie nie swoim) oddalonym o około 600 km w czasach, gdy przemieszczenie się na taką odległość wymagało nawet kilku dni podróży, nie było by możliwe.
Skarżący wskazali, również że nie mogą podać konkretnej daty, w której J. S. O. opuściła M. Wiedzą jednak z całą pewnością, że w czasie okupacji mieszkała ona w W.i że zmarła w szpitalu polowym w X. wskutek ran odniesionych w[...].
Zdaniem skarżących do wyjazdu z majątku, nakłonił żonę ich ojciec, który jako żołnierz zawodowy – został zmobilizowany. Znał okropności wojny oraz zagrożenia jakie się z nią wiążą, dlatego uznał, że żona bezpieczniejsza będzie u rodziny w W.
Skarżący nie zgodzili się także, z opinią organu dotyczą nieuznania za dowód zeznań świadków. Strony wskazali, że świadek S. S. jako młoda dziewczyna bywała w M. Pamięta, że oboje O. tam mieszkali i pamięta, że jej ostatni pobyt w M. został przerwany zagrożeniem wybuchu wojny i mobilizacją W. I. O. Minister Skarbu Państwa odrzuca te zeznania tylko dlatego, że nie zostały złożone przed polskim notariuszem lub polskim urzędnikiem konsularnym, co zdaniem skarżących nie znajduje uzasadnienia, gdyż w przepisy ustawy z dnia 8 lipca 2005 r., nie nakazują, aby oświadczenie świadka zostało złożone przed jedynie polskim notariuszem.
Podobnie było z zeznaniami innych przedstawionych przez skarżących świadków tj. Z. R. i E. A., którym organ odmówiły mocy dowodowej jedynie dlatego, że osoby te urodziły się po zakończeniu II wojny światowej, nie biorąc pod uwagę faktu, iż pamiętają dokładnie opowiadania swoich antenatów, którzy byli naocznymi świadkami losów małżeństwa O.
W odpowiedzi na skargę Minister Skarbu Państwa wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej i podtrzymał argumenty przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył co następuje;
Sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, co oznacza, że Sąd w zakresie dokonywanej kontroli bada, czy organ administracji orzekając w sprawie nie naruszył prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy. Należy dodać, że zgodnie z art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 270 ze zm.) Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi ani powołaną podstawą prawną.
Rozpoznając sprawę niniejszą w ramach powyższych kryteriów skargę należy uznać za zasadną.
Dla sprawy podstawowe znaczenie ma okoliczność, że podstawą odmowy potwierdzenia prawa do rekompensaty było zastosowanie art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 8 lipca 2005r o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza o obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej ( Dz. U. Nr 169, poz. 1418 ze zm.). Organy orzekające uznały, że strony nie wykazały, aby właścicielka mienia pozostawionego w dniu 1 września 1939 r. zamieszkiwała na Kresach Wschodnich i opuściła je w związku z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
Odnosząc się do pierwszej kwestii należy podnieść, że przepis art. 2 pkt 1 ww ustawy wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2012 r sygn. akt SK 11/12 w zakresie, w jakim uzależnia prawo do rekompensaty od zamieszkiwania 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP został uznany za niezgodny z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ( prawo do równej ochrony praw majątkowych w związku z zasadą proporcjonalności w ograniczaniu ochrony konstytucyjnych wolności i praw). Jednocześnie Trybunał orzekł, że ww. przepis we wskazanym zakresie utraci moc obowiązującą z upływem 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z art. 190 ust. 3 Konstytucji, wyrok TK wszedł w życie w dniu jego ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, tj. 30 października 2012 r. ( Dz. U. z 2012 r, poz. 1195).
W orzecznictwie sądowoadministracyjnym zarysowało się stanowisko, że analizowana sytuacja (wyrok TK z klauzulą odroczenia) stawia przed Sądem możliwość wyboru takiego środka i kierunku działania, który uwzględniając przedmiot niekonstytucyjnej regulacji, charakter jej niezgodności z konkretnym wzorcem konstytucyjnym (zasadami, wartościami), motywy, z powodu których Trybunał skorzystał z klauzuli odroczenia, a także okoliczności konkretnej sprawy i konsekwencje stosowania lub odmowy zastosowania niekonstytucyjnego przepisu, najpełniej umożliwi osiągnięcie rezultatu najbliższego wykładni i stosowania prawa zgodnie z Konstytucją (R. Hauser, J. Trzciński, Prawotwórcze znaczenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Warszawa 2008, str. 67 i nast.). Innymi słowy utratę mocy obowiązującej przepisu należy odróżnić od sfery stosowania przepisu, który został uznany za niezgodny z Konstytucją. W związku z obaleniem domniemania zgodności z Konstytucją art. 2 pkt 1 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty, konieczne jest ustalenie, czy zastosowanie tego przepisu w przedmiotowej sprawie da się pogodzić z ochroną wartości konstytucyjnie chronionych. Zastosowanie w przedmiotowej sprawie tego przepisu doprowadziłoby do wydania orzeczenia naruszającego w sposób oczywisty konstytucyjną zasadę prawa do równej ochrony praw majątkowych w związku z zasadą proporcjonalności w ograniczaniu ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Dlatego też należy, zdaniem Sądu, odmówić zastosowania tej niekonstytucyjnej normy w przedmiotowej sprawie.
Przechodząc do kwestii, że strony nie wykazały, iż właścicielka mienia pozostawionego opuściła je w związku z wojną rozpoczętą w 1939 r. należy zauważyć, że organy dochodząc do takiego wniosku podniosły, iż przesłuchani w sprawie niniejszej świadkowie jak również znajdujące się w aktach sprawy oświadczenia świadków nie spełniają wymogów art. 6 ust. 5 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty.
Przywołany przepis stanowi, że w przypadku braku dokumentów, o których mowa w ust. 4 pkt 1 i 2 (urzędowego opisu mienia, orzeczenia wydanego przez Państwowy Urząd Repatriacyjny), dowodami, o których mowa w ust. 1 pkt 1 (a więc potwierdzającymi m.in. rodzaj i powierzchnię pozostawionych nieruchomości), mogą być oświadczenia dwóch świadków złożone, pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia, przed notariuszem, organem prowadzącym postępowanie lub w polskiej placówce konsularnej w kraju zamieszkania świadka, którzy: zamieszkiwali w miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, lub w miejscowości sąsiedniej; nie są osobami bliskimi - w rozumieniu przepisów ustawy dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 2010 r. Nr 102 poz. 651 ze zm.) – właścicieli lub spadkobierców ubiegających się o potwierdzenie prawa do rekompensaty.
W toku postępowania przesłuchano w dniu 29 kwietnia 2011 r. Z. R. i w dniu 27 czerwca 2011 r. E.A. , jak również dołączono do akt, złożone przez E. A. oświadczenie z dnia 28 września 2006 r. z podpisem notarialnie poświadczonym (repertorium A Nr[...]) oraz oświadczenie Z. R. z dnia 19 października 2010 r. w formie aktu notarialnego (repertorium[...]). W aktach sprawy znajdują się także oświadczenia S. S. z dnia 5 października 2010 r. i z dnia 21 października 2010 r. złożone przed notariuszem w W., a następnie przetłumaczone na język polski. Jednakże zeznania te, zdaniem organów, nie mogły być przyjęte za dowód, gdyż nie spełniają wymogów art. 6 ust. 5 pkt 1 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty, bowiem zeznające nie były mieszkankami miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona lub miejscowości sąsiedniej, urodziły się po wojnie, a swoją wiedzę czerpią z przekazów ustnych rodziców i dziadków. Oświadczenia zaś S. S. nie spełniają wymogu dotyczącego złożenia takiego oświadczenia przez osobę nie będącą obywatelem polskim w polskiej placówce konsularnej, przed organem prowadzącym postępowanie lub przed notariuszem w Polsce. Konsekwencją powyższego była odmowa ustalenia prawa do rekompensaty za pozostawioną na kresach nieruchomość z powodu nie wykazania w jakich okolicznościach jego właścicielka opuściła je i czy nastąpiło to w związku z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
Z oceną organów nie sposób się jednak zgodzić. Zważyć bowiem należy, że wprawdzie przepisy ustawy zabużańskiej, przyznają szczególny walor określonym w tej ustawie dowodom (w tym zeznaniom dwóch świadków zamieszkującym w tej samej miejscowości, w której położona jest pozostawiona nieruchomość lub miejscowości sąsiedniej i niespokrewnionych ze stroną), jednak wymogi dotyczące tych świadków, a określone w art. 6 ust. 5 ustawy muszą zostać spełnione, ale jedynie w przypadku ustalania za pomocą takiego dowodu faktu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej oraz rodzaju i powierzchni takiej nieruchomości. Powyższe wynika z treści art. 6 ust. 5 ustawy, zgodnie z którym dopiero w przypadku braku dokumentów tj. urzędowego opisu mienia, czy też orzeczenia wydanego przez były Państwowy Urząd Repatriacyjny możliwe jest ustalanie ww. okoliczności za pomocą zeznań świadków, którzy muszą spełnić określone w tym przepisie wymogi. Rację należy przyznać organom, że w postępowaniu o przyznanie prawa do rekompensaty, co do zasady to na stronie spoczywa ciężar udowodnienia przesłanek wymienionych w ustawie, a niezbędnych do przyznania prawa do rekompensaty, jednakże ustawodawca nie wyłączył w tego rodzaju sprawach stosowania przepisów kodeksu postępowania administracyjnego.
Zgodnie zaś z art. 75 § 1 k.p.a., jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. W szczególności dowodem mogą być dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych oraz oględziny. Art. 77 § 1 k.p.a. nakłada z kolei na organ administracji publicznej obowiązek wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia w postępowaniu administracyjnym całego materiału dowodowego. Natomiast to, czy dana okoliczność została udowodniona, organ administracji publicznej ocenia na podstawie całokształtu materiału dowodowego (art. 80 k.p.a.). Z powyższych regulacji wynika zatem, że jednym z podstawowych obowiązków organów administracji publicznej rozstrzygających indywidualna sprawę jest dążenie do ustalenia prawdy obiektywnej.
W tym stanie rzeczy, zeznania przesłuchanych w charakterze świadków Z. R. i E. A. jak również ich oświadczenia, czy też oświadczenia S. S. nie mogły być - jak uczyniły to organy obu instancji - odrzucone tylko z tego względu, że złożone zostały przez osoby niespełniające kryteriów określonych w art. 6 ust. 5 ustawy zabużańskiej, lecz winny być one poddane stosownej ocenie w zestawieniu z innymi dowodami znajdującymi się w aktach sprawy, zgodnie z art. 80 k.p.a. Tym bardziej, że jedyną okolicznością, która pozostała do wyjaśnienia w niniejszej sprawie jest ustalenie okoliczności opuszczenia przez S. J. O. Kresów Wschodnich. W ocenie bowiem Ministra zarówno tożsamość S. J. O. jak i fakt pozostawienia przez nią mienia poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej oraz jego skład nie budzą wątpliwości. Wykazano również w sprawie, że ww. w dniu 1 września 1939 r. posiadała obywatelstwo polskie. Ustalanie zaś okoliczności zamieszkiwania przez właścicielkę mienia pozostawionego w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP w związku z powołanym na wstępie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2012 r. i w związku z zaprezentowanym na wstępie stanowiskiem Sądu w tej kwestii stało się zbędne. Należy zauważyć, że jak wynika z postanowienia Sądu Powiatowego w W. z dnia [...] listopada 1957 r. sygn. akt [...] S. J. O. zamieszkała ostatnio w W. przy ul. [...] została uznana za zmarłą i oznaczono chwilę jej śmierci na [...] maja 1946 roku. Nie może więc ulegać wątpliwości, że właścicielka mienia pozostawionego opuściła je i w czasie wojny przebywała w W., co oznacza, że do ustalenia pozostaje w jakich okolicznościach to nastąpiło. Podstawową więc kwestią sporną w rozpatrywanej sprawie pozostaje ustalenie, czy przyczyny pozostawienia przez S. O. nieruchomości we wsi M. były, czy nie były bezpośrednio związane z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
W tej sytuacji dla przedmiotowej sprawy kluczowe znaczenie ma interpretacja przepisu art. 1 ust. 2 powołanej wyżej ustawy stanowiącego, że przepisy ust. 1 stosuje się także do osób, które na skutek innych okoliczności związanych z wojną rozpoczętą w 1939 r., były zmuszone opuścić byłe terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Zgodnie ze słownikiem języka polskiego słowo "zmusić" czy "zmuszać" oznacza "skłonić wywierając nacisk, presję, stosując przymus". Pod pojęciem natomiast "represjonować" rozumieć należy: "stosować represje, surowe środki odwetu, zwłaszcza wobec przeciwników politycznych, prześladować, szykanować lub pozbawiać społecznej aprobaty" (Mały Słownik Języka Polskiego Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1995 r.). Pojęcie zatem represjonowania odnosi się do przypadków skrajnych, wręcz drastycznych i oczywiście mieści się w pojęciu zmuszanie. To ostatnie jednak określenie ma charakter szerszy i dotyczy bardzo dużej a jednocześnie rozmaitej ilości sytuacji. Ustawa z dnia 8 lipca 2005 r. o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej nie definiuje ani nie precyzuje przy tym, co należy w tym wypadku uważać za wspomniane "zmuszenie", a zatem trzeba uznać, że przymus, pod którego wpływem działali obywatele polscy opuszczający terytorium byłej Rzeczypospolitej Polskiej może mieć różny charakter (np. przymus bezpośredni, ekonomiczny, uzasadniona obawa o własne lub najbliższych zdrowie i życie itp.). Podkreślić należy, że ustawodawca nie zawęził środków dowodzenia zaistnienia powyższej przesłanki jedynie do możliwości wykazania jej w oparciu o dowód z dokumentu. W związku z powyższym trzeba uznać, że w tej mierze ma zastosowanie przepis art. 75 § 1 kpa stanowiący, że jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy a nie jest sprzeczne z prawem, a więc również instytucję przesłuchania strony przewidzianą w art. 86 k.p.a.
Dowód ten przeprowadza się wówczas, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub z powodu ich braku pozostały nie wyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia. Brak jest również, w ocenie Sądu, przeszkód do przeprowadzenia dowodu wnioskowanego przez skarżących tj. przesłuchania S. S. przez Polski Konsulat X.. Wobec stwierdzenia, że kontrolowane postępowanie nie wyjaśniło istotnych dla sprawy kwestii, Sąd uznał, że organy nie poczyniły wszystkich niezbędnych ustaleń stanu faktycznego i prawnego zaistniałego w rozpatrywanej sprawie, przez co nie wyjaśniły dokładnie sprawy i nie rozpatrzyły całego materiału dowodowego. Oznacza to, że zapadła decyzja wydana została z naruszeniem przepisów art. 7 i 77 § 1, art. 80 k.p.a., które to naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W postępowaniu administracyjnym wydanie prawidłowej decyzji w każdym przypadku powinno bowiem poprzedzać dokładne ustalenie stanu faktycznego istotnego w sprawie. Jako dowolne należy więc traktować ustalenia faktyczne mogące znaleźć wprawdzie potwierdzenie w materiale dowodowym, ale niekompletnym, czy nie w pełni rozpatrzonym. Zarzut dowolności zostaje bowiem wykluczony dopiero ustaleniami dokonanymi w całokształcie materiału dowodowego (art. 80 kpa), zgromadzonego i rozpatrzonego w sposób wyczerpujący, a więc przy podjęciu wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, jako warunku niezbędnego wydania decyzji o przekonującej treści.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy organ powinien przede wszystkim zebrać i przeanalizować całość dostępnych dokumentów i ewentualnie przeprowadzić inne dowody, które pozwolą na właściwą ocenę zasadności wniosku skarżących, a następnie dokonać ponownie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w oparciu o tak poczynione ustalenia przy uwzględnieniu stanowiska wyrażonego w treści uzasadnienia niniejszego orzeczenia wydać stosowne rozstrzygnięcie, którego treści Sąd obecnie nie przesądza.
Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c, art.135 i art. 152 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, orzekł jak w sentencji.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Dariusz Chaciński /przewodniczący/Gabriela Nowak
Jolanta Dargas /sprawozdawca/
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dariusz Chaciński Sędziowie: WSA Jolanta Dargas (spr.) WSA Gabriela Nowak Protokolant starszy sekretarz sądowy Artur Dobrowolski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 stycznia 2013 r. sprawy ze skargi J. O. i M. O. na decyzję Ministra Skarbu Państwa z dnia [...] czerwca 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy potwierdzenia prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] 2. stwierdza, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu.
Uzasadnienie
Minister Skarbu Państwa decyzją z dnia [...] czerwca 2012 r., nr [...] utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r., Nr [...] , w przedmiocie odmowy potwierdzenia posiadania przez M. O. i J. O. prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, położonej w M., gmina [...], powiat [...].
Zaskarżoną decyzję organ wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i prawne;
Pismem z dnia 4 marca 2006 r. J. O. i M. O. złożyli do Wojewody [...] wnioski o wydanie decyzji w sprawie rekompensaty za tzw. "mienie zabużańskie", pozostawione przez J. O. w M.
Decyzją z dnia [...] sierpnia 2010 r. znak: [...] Wojewoda [...] odmówił wnioskodawcom potwierdzenia posiadania prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia przez S. J. O. nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, położonej w M., gmina[...], powiat[...].
Powyższe orzeczenie uchylone została przez Ministra Skarbu Państwa decyzją z dnia [...] grudnia 2010 r. znak: [...] zaś sprawa przekazane organowi do ponownego rozpatrzenia.
Decyzją Nr [...] z dnia [...] marca 2012 r. Wojewoda[...], działając w oparciu o ustawę z dnia 8 lipca 2005 r. o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 169, poz. 1418 ze zm.), ponownie odmówił wnioskodawcom potwierdzenia prawa do rekompensaty. W ocenie organu skarżący nie udowodnili, że S. J. O., od której wywodzą swoje następstwo prawne, to J. O. określona w dokumentach jako właścicielka nieruchomości pozostawionej, a bez wyraźnych dowodów nie można wysnuć domniemania, że w dokumentach urzędowych określono właścicielkę używając jej drugiego imienia. Zdaniem organu brak jest również jednoznacznych dowodów potwierdzających, że S. J. O. i osoba określona jako J. O. zamieszkiwały w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP oraz, że opuściły je na skutek okoliczności wskazanych w art. 1 ww. ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. Ponadto organ stwierdził, iż oświadczenia świadków znajdujące się w aktach sprawy nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych, gdyż nie spełniają wymogów zawartych w art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku.
Minister Skarbu Państwa rozpoznając odwołanie od ww. orzeczenia, decyzją z dnia [...] czerwca 2012 r., nr [...] utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. Organ wskazał, ze zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. prawo do rekompensaty przysługuje właścicielowi nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli spełnia on łącznie następujące wymogi:
1) był w dniu 1 września 1939 r. obywatelem polskim, zamieszkiwał w tym dniu na byłym terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz opuścił je z przyczyn, o których mowa w art. 1;
2) posiada obywatelstwo polskie.
Minister szczegółowo opisał zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. W jego ocenie pozwalał on bezspornie na stwierdzenie – wbrew twierdzeniem Wojewody - że J. S. O. i J. O. to ta sama osoba. Przede wszystkim dowodem wskazującym na to, są uwierzytelniona kopia wypisu aktu notarialnego z dnia [...] marca 1939 r. (rep.[...]), z której wynika, że S. J. O. zamieszkała w H. działająca również w imieniu A. R. o, upoważniła swojego (zamieszkałego w H.) męża I. O. do zarządu majątkiem M. Świadczy o tym również notarialnie potwierdzona kopia wypisu majątku "M." położonego w powiecie [...] , w gminie [...] o obszarze [...] dziesięcin, z którego wynika, że aktem kupna sprzedaży z dnia [...] grudnia 1935 r. A. R. działający w imieniu własnym i "J O." nabył od Banku [...] S.A. na wspólną własność w częściach równych swoją i J. O. majątek "M.". Z ww. dokumentu wynika, że J. O. i A. R. są wpisani jako właściciele w częściach równych ww. majątku "M.".
Zdaniem Ministra skoro w akcie kupna tego majątku jako właścicieli wskazuje się J. O. i A. R., to niewątpliwie J. S. O. jest osobą, która była współwłaścicielką przedmiotowej nieruchomości.
Z tłumaczenia przysięgłego czterech map majątku M. z 1911 r. wynika, że majątek M. składał się z; [...] ziemi wsi Z. i N. oraz z Z., [...] Las i Wieś N.. Ponadto z legendy i ww. mapy wynika, że poszczególne nazwy terenu majątku M. miały następującą powierzchnię: [...] .
Odnosząc do kwestii zamieszkiwania przez J. S. O. w dniu 1 września 1939 r. na obecnych granicach RP, organ wskazał, że uprawdopodobnionym jest w powołanym wyżej akcie pełnomocnictwa z marca 1939 r., że miejscem zamieszkiwania J. S. O., był jak sama wskazała H., czyli obecne, a nie byłe terytorium Polski.
Analiza akt sprawy wskazuje również na to, że strony nie wykazały kiedy i w jakich okolicznościach J. S. O. miałaby opuścić Kresy Wschodnie. Minister wskazał, że organ I instancji podjął czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności dotyczących opuszczenia przez J. S. O. byłego terytorium RP. Bowiem pismem z dnia 22 marca 2011 r. wezwał strony postępowania do przedłożenia dowodów w przedmiotowej sprawie, a także doprowadził do przesłuchania Z. R. i E. A.. Opisane oświadczenia świadków (w tym również oświadczanie i S. S.) nie spełniają jednak wymogów formalnych przewidzianych w ustawie z dnia 8 lipca 2005 r. i nie mogą stanowić dowodu w sprawie na okoliczność zamieszkiwania przez właściciela mienia w dniu 1 września 1939 r. na Kresach Wschodnich, a także na okoliczność opuszczenia byłych terytoriów RP z przyczyn związanych z wybuchem wojny. W szczególności organ odmówił mocy dowodowej zeznaniu S. S. z dnia 21 października 2010 r., z uwagi na złożenie go przed notariuszem[...], nie zaś polskim. Z kolei w ocenie organu zeznania E. A. z dnia 28 września 2006 r. oraz Z. R. z dnia 19 października 2010 r., nie mogą być wiarygodnym środkiem dowodowym, gdyż obie te osoby urodziły się po zakończeniu II wojny i nigdy nie mieszkały w miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona lub w miejscowości sąsiedniej, a swoją wiedzę czerpały jedynie z przekazów ustnych swoich rodzin.
Skargę na powyższą decyzję Ministra Skarbu Państwa z dnia[...] czerwca 2012 r. złożyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie J. O. oraz M. O. wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Wojewody[...].
Zdaniem skarżących organy rozpoznając sprawę dopuściły się rażącego naruszenia:
- art. 107 kpa poprzez doręczenie stronie decyzji niezawierającej pełnego uzasadnienia (brak str. 2),
- art. 138 k.p.a poprzez utrzymanie w mocy zaskarżonej decyzji Wojewody [...] z dnia [...] marca 2012 r. mimo uznania ustaleń Wojewody [...] częściowo za niesłuszne w zakresie tożsamości J. S. O. oraz, iż była ona żoną W. I., jej obywatelstwa w dniu 1 września 1939 r. a także faktu jej zamieszkiwania w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP,
- art. 6 ust 5 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r., poprzez przyjęcie, że przedstawieni świadkowie nie spełniają wymogu tego przepisu bo - w przypadku S. S. - oświadczenie zostało złożone przed notariuszem litewskim, a w przypadku pozostałych świadków - ze względu na ich wiek - nie mogą zaświadczyć o okolicznościach wymaganych przez tą ustawę.
W uzasadnieniu skargi wskazano, że J. S. O. była żoną ojca skarżących i właścicielką majątku M. W dacie wybuchu wojny, mieszkała wraz z mężem w M o czym świadczy fakt, że ojciec skarżących był likwidatorem [...] w nieodległym X. , a ponadto z jej plenipotencji i plenipotencji A. R. wykonywał zarząd majątkiem M.
Znajdująca się w aktach sprawy kopia wypisu aktu notarialnego z dnia [...] marca [...] r. (rep.[...]) wynika, że S. J. O. upoważnia w imieniu swoim i A. R. - swego męża do zarządu w (pełnym) bardzo szerokim zakresie majątkiem M. dowodzi, że O. przenieśli się z rejonu H. do tegoż majątku M., gdyż zarządzanie majątkiem (w tym w połowie nie swoim) oddalonym o około 600 km w czasach, gdy przemieszczenie się na taką odległość wymagało nawet kilku dni podróży, nie było by możliwe.
Skarżący wskazali, również że nie mogą podać konkretnej daty, w której J. S. O. opuściła M. Wiedzą jednak z całą pewnością, że w czasie okupacji mieszkała ona w W.i że zmarła w szpitalu polowym w X. wskutek ran odniesionych w[...].
Zdaniem skarżących do wyjazdu z majątku, nakłonił żonę ich ojciec, który jako żołnierz zawodowy – został zmobilizowany. Znał okropności wojny oraz zagrożenia jakie się z nią wiążą, dlatego uznał, że żona bezpieczniejsza będzie u rodziny w W.
Skarżący nie zgodzili się także, z opinią organu dotyczą nieuznania za dowód zeznań świadków. Strony wskazali, że świadek S. S. jako młoda dziewczyna bywała w M. Pamięta, że oboje O. tam mieszkali i pamięta, że jej ostatni pobyt w M. został przerwany zagrożeniem wybuchu wojny i mobilizacją W. I. O. Minister Skarbu Państwa odrzuca te zeznania tylko dlatego, że nie zostały złożone przed polskim notariuszem lub polskim urzędnikiem konsularnym, co zdaniem skarżących nie znajduje uzasadnienia, gdyż w przepisy ustawy z dnia 8 lipca 2005 r., nie nakazują, aby oświadczenie świadka zostało złożone przed jedynie polskim notariuszem.
Podobnie było z zeznaniami innych przedstawionych przez skarżących świadków tj. Z. R. i E. A., którym organ odmówiły mocy dowodowej jedynie dlatego, że osoby te urodziły się po zakończeniu II wojny światowej, nie biorąc pod uwagę faktu, iż pamiętają dokładnie opowiadania swoich antenatów, którzy byli naocznymi świadkami losów małżeństwa O.
W odpowiedzi na skargę Minister Skarbu Państwa wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej i podtrzymał argumenty przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył co następuje;
Sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem, co oznacza, że Sąd w zakresie dokonywanej kontroli bada, czy organ administracji orzekając w sprawie nie naruszył prawa w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy. Należy dodać, że zgodnie z art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 270 ze zm.) Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi ani powołaną podstawą prawną.
Rozpoznając sprawę niniejszą w ramach powyższych kryteriów skargę należy uznać za zasadną.
Dla sprawy podstawowe znaczenie ma okoliczność, że podstawą odmowy potwierdzenia prawa do rekompensaty było zastosowanie art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 8 lipca 2005r o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza o obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej ( Dz. U. Nr 169, poz. 1418 ze zm.). Organy orzekające uznały, że strony nie wykazały, aby właścicielka mienia pozostawionego w dniu 1 września 1939 r. zamieszkiwała na Kresach Wschodnich i opuściła je w związku z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
Odnosząc się do pierwszej kwestii należy podnieść, że przepis art. 2 pkt 1 ww ustawy wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2012 r sygn. akt SK 11/12 w zakresie, w jakim uzależnia prawo do rekompensaty od zamieszkiwania 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP został uznany za niezgodny z art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ( prawo do równej ochrony praw majątkowych w związku z zasadą proporcjonalności w ograniczaniu ochrony konstytucyjnych wolności i praw). Jednocześnie Trybunał orzekł, że ww. przepis we wskazanym zakresie utraci moc obowiązującą z upływem 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z art. 190 ust. 3 Konstytucji, wyrok TK wszedł w życie w dniu jego ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, tj. 30 października 2012 r. ( Dz. U. z 2012 r, poz. 1195).
W orzecznictwie sądowoadministracyjnym zarysowało się stanowisko, że analizowana sytuacja (wyrok TK z klauzulą odroczenia) stawia przed Sądem możliwość wyboru takiego środka i kierunku działania, który uwzględniając przedmiot niekonstytucyjnej regulacji, charakter jej niezgodności z konkretnym wzorcem konstytucyjnym (zasadami, wartościami), motywy, z powodu których Trybunał skorzystał z klauzuli odroczenia, a także okoliczności konkretnej sprawy i konsekwencje stosowania lub odmowy zastosowania niekonstytucyjnego przepisu, najpełniej umożliwi osiągnięcie rezultatu najbliższego wykładni i stosowania prawa zgodnie z Konstytucją (R. Hauser, J. Trzciński, Prawotwórcze znaczenie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, Warszawa 2008, str. 67 i nast.). Innymi słowy utratę mocy obowiązującej przepisu należy odróżnić od sfery stosowania przepisu, który został uznany za niezgodny z Konstytucją. W związku z obaleniem domniemania zgodności z Konstytucją art. 2 pkt 1 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty, konieczne jest ustalenie, czy zastosowanie tego przepisu w przedmiotowej sprawie da się pogodzić z ochroną wartości konstytucyjnie chronionych. Zastosowanie w przedmiotowej sprawie tego przepisu doprowadziłoby do wydania orzeczenia naruszającego w sposób oczywisty konstytucyjną zasadę prawa do równej ochrony praw majątkowych w związku z zasadą proporcjonalności w ograniczaniu ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Dlatego też należy, zdaniem Sądu, odmówić zastosowania tej niekonstytucyjnej normy w przedmiotowej sprawie.
Przechodząc do kwestii, że strony nie wykazały, iż właścicielka mienia pozostawionego opuściła je w związku z wojną rozpoczętą w 1939 r. należy zauważyć, że organy dochodząc do takiego wniosku podniosły, iż przesłuchani w sprawie niniejszej świadkowie jak również znajdujące się w aktach sprawy oświadczenia świadków nie spełniają wymogów art. 6 ust. 5 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty.
Przywołany przepis stanowi, że w przypadku braku dokumentów, o których mowa w ust. 4 pkt 1 i 2 (urzędowego opisu mienia, orzeczenia wydanego przez Państwowy Urząd Repatriacyjny), dowodami, o których mowa w ust. 1 pkt 1 (a więc potwierdzającymi m.in. rodzaj i powierzchnię pozostawionych nieruchomości), mogą być oświadczenia dwóch świadków złożone, pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia, przed notariuszem, organem prowadzącym postępowanie lub w polskiej placówce konsularnej w kraju zamieszkania świadka, którzy: zamieszkiwali w miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej, lub w miejscowości sąsiedniej; nie są osobami bliskimi - w rozumieniu przepisów ustawy dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. 2010 r. Nr 102 poz. 651 ze zm.) – właścicieli lub spadkobierców ubiegających się o potwierdzenie prawa do rekompensaty.
W toku postępowania przesłuchano w dniu 29 kwietnia 2011 r. Z. R. i w dniu 27 czerwca 2011 r. E.A. , jak również dołączono do akt, złożone przez E. A. oświadczenie z dnia 28 września 2006 r. z podpisem notarialnie poświadczonym (repertorium A Nr[...]) oraz oświadczenie Z. R. z dnia 19 października 2010 r. w formie aktu notarialnego (repertorium[...]). W aktach sprawy znajdują się także oświadczenia S. S. z dnia 5 października 2010 r. i z dnia 21 października 2010 r. złożone przed notariuszem w W., a następnie przetłumaczone na język polski. Jednakże zeznania te, zdaniem organów, nie mogły być przyjęte za dowód, gdyż nie spełniają wymogów art. 6 ust. 5 pkt 1 ustawy o realizacji prawa do rekompensaty, bowiem zeznające nie były mieszkankami miejscowości, w której znajduje się nieruchomość pozostawiona lub miejscowości sąsiedniej, urodziły się po wojnie, a swoją wiedzę czerpią z przekazów ustnych rodziców i dziadków. Oświadczenia zaś S. S. nie spełniają wymogu dotyczącego złożenia takiego oświadczenia przez osobę nie będącą obywatelem polskim w polskiej placówce konsularnej, przed organem prowadzącym postępowanie lub przed notariuszem w Polsce. Konsekwencją powyższego była odmowa ustalenia prawa do rekompensaty za pozostawioną na kresach nieruchomość z powodu nie wykazania w jakich okolicznościach jego właścicielka opuściła je i czy nastąpiło to w związku z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
Z oceną organów nie sposób się jednak zgodzić. Zważyć bowiem należy, że wprawdzie przepisy ustawy zabużańskiej, przyznają szczególny walor określonym w tej ustawie dowodom (w tym zeznaniom dwóch świadków zamieszkującym w tej samej miejscowości, w której położona jest pozostawiona nieruchomość lub miejscowości sąsiedniej i niespokrewnionych ze stroną), jednak wymogi dotyczące tych świadków, a określone w art. 6 ust. 5 ustawy muszą zostać spełnione, ale jedynie w przypadku ustalania za pomocą takiego dowodu faktu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej oraz rodzaju i powierzchni takiej nieruchomości. Powyższe wynika z treści art. 6 ust. 5 ustawy, zgodnie z którym dopiero w przypadku braku dokumentów tj. urzędowego opisu mienia, czy też orzeczenia wydanego przez były Państwowy Urząd Repatriacyjny możliwe jest ustalanie ww. okoliczności za pomocą zeznań świadków, którzy muszą spełnić określone w tym przepisie wymogi. Rację należy przyznać organom, że w postępowaniu o przyznanie prawa do rekompensaty, co do zasady to na stronie spoczywa ciężar udowodnienia przesłanek wymienionych w ustawie, a niezbędnych do przyznania prawa do rekompensaty, jednakże ustawodawca nie wyłączył w tego rodzaju sprawach stosowania przepisów kodeksu postępowania administracyjnego.
Zgodnie zaś z art. 75 § 1 k.p.a., jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. W szczególności dowodem mogą być dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych oraz oględziny. Art. 77 § 1 k.p.a. nakłada z kolei na organ administracji publicznej obowiązek wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia w postępowaniu administracyjnym całego materiału dowodowego. Natomiast to, czy dana okoliczność została udowodniona, organ administracji publicznej ocenia na podstawie całokształtu materiału dowodowego (art. 80 k.p.a.). Z powyższych regulacji wynika zatem, że jednym z podstawowych obowiązków organów administracji publicznej rozstrzygających indywidualna sprawę jest dążenie do ustalenia prawdy obiektywnej.
W tym stanie rzeczy, zeznania przesłuchanych w charakterze świadków Z. R. i E. A. jak również ich oświadczenia, czy też oświadczenia S. S. nie mogły być - jak uczyniły to organy obu instancji - odrzucone tylko z tego względu, że złożone zostały przez osoby niespełniające kryteriów określonych w art. 6 ust. 5 ustawy zabużańskiej, lecz winny być one poddane stosownej ocenie w zestawieniu z innymi dowodami znajdującymi się w aktach sprawy, zgodnie z art. 80 k.p.a. Tym bardziej, że jedyną okolicznością, która pozostała do wyjaśnienia w niniejszej sprawie jest ustalenie okoliczności opuszczenia przez S. J. O. Kresów Wschodnich. W ocenie bowiem Ministra zarówno tożsamość S. J. O. jak i fakt pozostawienia przez nią mienia poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej oraz jego skład nie budzą wątpliwości. Wykazano również w sprawie, że ww. w dniu 1 września 1939 r. posiadała obywatelstwo polskie. Ustalanie zaś okoliczności zamieszkiwania przez właścicielkę mienia pozostawionego w dniu 1 września 1939 r. na byłym terytorium RP w związku z powołanym na wstępie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2012 r. i w związku z zaprezentowanym na wstępie stanowiskiem Sądu w tej kwestii stało się zbędne. Należy zauważyć, że jak wynika z postanowienia Sądu Powiatowego w W. z dnia [...] listopada 1957 r. sygn. akt [...] S. J. O. zamieszkała ostatnio w W. przy ul. [...] została uznana za zmarłą i oznaczono chwilę jej śmierci na [...] maja 1946 roku. Nie może więc ulegać wątpliwości, że właścicielka mienia pozostawionego opuściła je i w czasie wojny przebywała w W., co oznacza, że do ustalenia pozostaje w jakich okolicznościach to nastąpiło. Podstawową więc kwestią sporną w rozpatrywanej sprawie pozostaje ustalenie, czy przyczyny pozostawienia przez S. O. nieruchomości we wsi M. były, czy nie były bezpośrednio związane z wojną rozpoczętą w 1939 roku.
W tej sytuacji dla przedmiotowej sprawy kluczowe znaczenie ma interpretacja przepisu art. 1 ust. 2 powołanej wyżej ustawy stanowiącego, że przepisy ust. 1 stosuje się także do osób, które na skutek innych okoliczności związanych z wojną rozpoczętą w 1939 r., były zmuszone opuścić byłe terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Zgodnie ze słownikiem języka polskiego słowo "zmusić" czy "zmuszać" oznacza "skłonić wywierając nacisk, presję, stosując przymus". Pod pojęciem natomiast "represjonować" rozumieć należy: "stosować represje, surowe środki odwetu, zwłaszcza wobec przeciwników politycznych, prześladować, szykanować lub pozbawiać społecznej aprobaty" (Mały Słownik Języka Polskiego Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1995 r.). Pojęcie zatem represjonowania odnosi się do przypadków skrajnych, wręcz drastycznych i oczywiście mieści się w pojęciu zmuszanie. To ostatnie jednak określenie ma charakter szerszy i dotyczy bardzo dużej a jednocześnie rozmaitej ilości sytuacji. Ustawa z dnia 8 lipca 2005 r. o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej nie definiuje ani nie precyzuje przy tym, co należy w tym wypadku uważać za wspomniane "zmuszenie", a zatem trzeba uznać, że przymus, pod którego wpływem działali obywatele polscy opuszczający terytorium byłej Rzeczypospolitej Polskiej może mieć różny charakter (np. przymus bezpośredni, ekonomiczny, uzasadniona obawa o własne lub najbliższych zdrowie i życie itp.). Podkreślić należy, że ustawodawca nie zawęził środków dowodzenia zaistnienia powyższej przesłanki jedynie do możliwości wykazania jej w oparciu o dowód z dokumentu. W związku z powyższym trzeba uznać, że w tej mierze ma zastosowanie przepis art. 75 § 1 kpa stanowiący, że jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy a nie jest sprzeczne z prawem, a więc również instytucję przesłuchania strony przewidzianą w art. 86 k.p.a.
Dowód ten przeprowadza się wówczas, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub z powodu ich braku pozostały nie wyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia. Brak jest również, w ocenie Sądu, przeszkód do przeprowadzenia dowodu wnioskowanego przez skarżących tj. przesłuchania S. S. przez Polski Konsulat X.. Wobec stwierdzenia, że kontrolowane postępowanie nie wyjaśniło istotnych dla sprawy kwestii, Sąd uznał, że organy nie poczyniły wszystkich niezbędnych ustaleń stanu faktycznego i prawnego zaistniałego w rozpatrywanej sprawie, przez co nie wyjaśniły dokładnie sprawy i nie rozpatrzyły całego materiału dowodowego. Oznacza to, że zapadła decyzja wydana została z naruszeniem przepisów art. 7 i 77 § 1, art. 80 k.p.a., które to naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W postępowaniu administracyjnym wydanie prawidłowej decyzji w każdym przypadku powinno bowiem poprzedzać dokładne ustalenie stanu faktycznego istotnego w sprawie. Jako dowolne należy więc traktować ustalenia faktyczne mogące znaleźć wprawdzie potwierdzenie w materiale dowodowym, ale niekompletnym, czy nie w pełni rozpatrzonym. Zarzut dowolności zostaje bowiem wykluczony dopiero ustaleniami dokonanymi w całokształcie materiału dowodowego (art. 80 kpa), zgromadzonego i rozpatrzonego w sposób wyczerpujący, a więc przy podjęciu wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego, jako warunku niezbędnego wydania decyzji o przekonującej treści.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy organ powinien przede wszystkim zebrać i przeanalizować całość dostępnych dokumentów i ewentualnie przeprowadzić inne dowody, które pozwolą na właściwą ocenę zasadności wniosku skarżących, a następnie dokonać ponownie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w oparciu o tak poczynione ustalenia przy uwzględnieniu stanowiska wyrażonego w treści uzasadnienia niniejszego orzeczenia wydać stosowne rozstrzygnięcie, którego treści Sąd obecnie nie przesądza.
Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c, art.135 i art. 152 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, orzekł jak w sentencji.
