II OSK 94/13
Wyrok
Naczelny Sąd Administracyjny
2014-06-10Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Barbara Adamiak /sprawozdawca/
Leszek Kamiński /przewodniczący/
Małgorzata MironSentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Leszek Kamiński, Sędziowie: sędzia NSA Barbara Adamiak (spr.), sędzia del. WSA Małgorzata Miron, , Protokolant : starszy asystent sędziego Anna Pośpiech-Kłak, po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2014 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej K. K., M. K., H. K. i A. K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 29 sierpnia 2012 r. sygn. akt II SA/Po 425/12 w sprawie ze skargi K. K., M. K., H. K. i A. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wyrokiem z 29 sierpnia 2012 r. sygn. akt II SA/Po 425/12, po rozpoznaniu sprawy ze skargi K. K., M. K., H. K. i A. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z [...] marca 2012r. nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania, oddalił skargę.
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym.
Decyzją z [...] grudnia 2009 r. Nr [...] Prezydent Miasta Piły orzekł o ustaleniu jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zbyciem nieruchomości położonej w Pile przy ul. [...] i [...], oznaczonej numerami geodezyjnymi: [...], [...] i [...]. Opłatę w wysokości 662.598,90 zł ustalono dla H. K., K. K., M. K., S. K. oraz A. K., dla każdej z tych osób w wysokości uwzględniającej ich udział w własności nieruchomości. W rozdzielniku decyzji jako podmioty, którym decyzja zostaje doręczona, wymieniono: D. K. - Kancelaria Radcy Prawnego ul. [...] oraz S. K. Z akt administracyjnych sprawy oraz wymienionej decyzji wynika, że radca prawny D. K. ustanowiony został pełnomocnikiem H. K., K. K., M. K., S. K. oraz A. K., na mocy pełnomocnictw udzielonych przez wymienione osoby w dniu 15 lipca 2009 r. (karty akt 165-167 z tomu I akt administracyjnych). W dacie wydania decyzji reprezentował wymienione osoby, za wyjątkiem S. K., który w dniu 18 listopada 2009 r. wypowiedział pełnomocnictwo (202 akt jw.).
Do akt administracyjnych organu załączono potwierdzoną za zgodność z oryginałem kserokopię zwrotnego potwierdzenia odbioru wymienionej decyzji, na którym odnotowano awizowanie przesyłki listowej w Urzędzie Pocztowym [...] w dniach 29 grudnia 2009 r. i 05 stycznia 2010 r. oraz jej zwrot w dniu 13 stycznia 2010 r. do nadawcy z powodu jej nie podjęcia w terminie (k. 214 akt jw.).
W dniu 08 lutego 2010 r. radca prawny D. K., działając jako pełnomocnik H. K., K. K., M. K. oraz A. K., wniósł do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile (dalej SKO w Pile) odwołanie od decyzji Prezydenta Miasta Piły z [...] grudnia 2009 r. Nr [...], z jednoczesnym wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania. W uzasadnieniu tego wniosku pełnomocnik skarżących podał, że decyzja z [...] grudnia 2009 r. nie została mu doręczona, co wynikało z winy pracowników poczty. Podniósł, że w okresie świąteczno-noworocznym pełnomocnik wielokrotnie zgłaszał się w placówce pocztowej na ulicy [...] w Pile, w której dokonywał odbioru przesyłek poleconych, lecz nigdy nie doręczono pełnomocnikowi listu stanowiącego zaskarżoną decyzję. Wyjaśnił, że w związku z otrzymanym wcześniej z Urzędu Miasta zawiadomieniem o planowanym zakończeniu postępowania do końca stycznia 2010 r., pełnomocnik w dniu 2 lutego 2010 r. udał się do Urzędu Miasta celem uzyskania informacji o prowadzonym postępowaniu. Wówczas dowiedział się, że decyzja została wydana i do niego wysłana. Organ odmówił wydania mu odpisu decyzji, umożliwił jedynie sporządzenie jej kserokopii. Podniósł, że po wyjaśnieniu sprawy w placówce pocztowej okazało się, że list omyłkowo nie został mu nigdy doręczony, co dokumentuje przedkładając wraz z wnioskiem dwa pisma z 3 lutego 2010 r.: swoje – adresowane do placówki pocztowej oraz odpowiedź poczty na to pismo - podpisane przez naczelnika placówki pocztowej, w którym jako przyczynę niewydania przesyłki z Urzędu Miejskiego w Pile, która nadeszła do placówki pocztowej w dniu 24 grudnia 2009 r., podano przeoczenie pracownika oraz błąd systemu komputerowego.
Prezydent Miasta Piła pismem z 16 czerwca 2010 r. zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Pile o możliwości popełnienia przestępstwa. Zdaniem organu załączone do wniosku kserokopie dokumentów wskazują na to, że pismo z 3 lutego 2010 r. pozostaje w oczywistej sprzeczności z prawidłowo awizowaną do pełnomocnika korespondencją, co może prowadzić do wniosku, że pismo z 3 lutego 2010 r. poświadcza nieprawdę. Prezydent poinformował, że oryginały przedmiotowych dokumentów są zabezpieczone w Urzędzie Miasta Piły i zostaną udostępnione na wniosek prokuratury.
SKO w Pile zawiesiło postępowanie odwoławcze postanowieniem z [...] marca 2010 r. Nr [...] w związku z prowadzonym dochodzeniem w sprawie poświadczenia nieprawdy przez pracownika Urzędu Pocztowego nr [...] w Pile w skierowanym do D. K. piśmie z 3 lutego 2010 r.
Pismem z 7 grudnia 2011 r. Prokuratura Rejonowa w Lesznie poinformowała SKO w Pile, że w sprawie [...] Sąd Rejonowy w Pile wydał dwa wyroki skazujące: w sprawie [...] dot. M. L. oraz w sprawie [...] dot. D. K., przy czym akt oskarżenia nie dotyczył Naczelnika Urzędu Pocztowego w Pile.
Przy piśmie z 12 grudnia 2011 r. Prezydent Miasta Piły przekazał do SKO w Pile (wezwany uprzednio przez ten organ w trybie art. 136 k.p.a.) kserokopie ww. wyroków, przy czym wyrok w sprawie o sygn. akt [...], którym uznano D. K. winnym popełnienia czynu z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 1 k.k. i skazano za ten czyn na karę grzywny, przekazano Kolegium wraz z jego uzasadnieniem. Na kserokopii odpisu tego wyroku, poświadczonej za zgodność z oryginałem przez pracownika Urzędu Miasta w Pile, widnieje klauzula jego prawomocności w dniu [...] października 2011 r. Wyrok w sprawie o sygn. akt [...], którym uznano M. L. winną popełnienia czynu z art. 271 § 1 k.k. uprawomocnił się w dniu [...] listopada 2011 r.
Postanowieniem z [...] grudnia 2011 r. nr [...] SKO w Pile podjęło zawieszone postępowanie uznając, że ustała przyczyna jego zawieszenia. W uzasadnieniu postanowienia odwołano się do treści opisanych wyżej wyroków sądu karnego. Następnie pismem z 19 grudnia 2011 r. poinformowano strony postępowania, w tym pełnomocnika stron wnoszących odwołanie, o zakończeniu postępowania i możliwości zapoznania się z aktami sprawy.
W piśmie wniesionym do SKO w Pile w dniu 29 grudnia 2011 r. pełnomocnik stron D. K. podniósł, że prawdą jest, że postępowanie karne przeciwko pani M. L. zostało zakończone, lecz sąd karny nie przeprowadzał postępowania dowodowego, bowiem M. L. poddała się dobrowolnie karze grzywny. Wskazał, że zarzuty dotyczyły podpisania przez tę osobę pisma, które zgodnie z zakresem uprawnień winno być podpisane przez inną osobę - Panią K. jako Naczelnika Oddziału w Pile. Podniósł również, że postępowanie reklamacyjne w sprawie spornej przesyłki pocztowej nie zostało zakończone, choć złożył taki wniosek. Podał, że do uchybienia terminu nie doszło z jego winy bowiem nie wydano mu przesyłki pomimo wielokrotnego nadawania i odbierania przesyłek w Urzędzie Pocztowym nr [...] w tym samym okresie. Na okoliczność odbioru innych przesyłek w dniach 29 grudnia 2009 i 4 stycznia 2010 r. wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznania A. J.. Do pisma załączył sporządzony przez KPP w Pile w dniu 22 października 2010 r. Protokół przesłuchania świadka – A. J. (k. 271-272), kserokopie dwóch kopert: w której przesłano na jego nazwisko korespondencję z WSA w Poznaniu (k. 275) oraz Urzędu Skarbowego w Pile (k.274), pismo własne z 9 lipca 2010 r. – skierowany do Urzędu Miasta Piły Wydział Gospodarki Nieruchomościami wniosek o wniesienie reklamacji z powodu niewykonania i nienależytego wykonania przez Pocztę Polską usługi pocztowej w zakresie przedmiotowej przesyłki, względnie o upoważnienie jego osoby jako adresata tej przesyłki, do złożenia takiej reklamacji (k. 273).
SKO w Pile postanowieniem z [...] marca 2012 r. Nr [...], na podstawie art. 59 k.p.a., odmówiło przywrócenia terminu do złożenia odwołania.
W uzasadnieniu postanowienia organ powołał przepisy art. 58 i 59 § 2 k.p.a. i wskazał, że odwołujący jako przyczynę uchybienia terminu wskazują niedoręczenie radcy prawnemu D. K. przesyłki zawierającej zaskarżoną decyzję, spowodowane przeoczeniem pracownika Urzędu Pocztowego w Pile. Wskazano następnie, że ustalenia prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny, zgodnie z art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, tym samym wiążą organ administracji publicznej. Kolegium podało, że w aktach sprawy znajdują się wymienione wyżej wyroki sądów karnych, których ustalenia wiążą w tym przypadku organ administracji co do popełnienia przestępstwa. Należy zatem uznać, że nieprawdziwe są podawane jako przyczyna uchybienia terminu dane co do okoliczności nieprzekazania pełnomocnikowi odwołujących przesyłki listowej poleconej z winy poczty, zawarte w piśmie Poczty Polskiej – Urząd Pocztowy 3 z 3 lutego 2010 r. stwierdzającym, że przesyłka nie została pełnomocnikowi stron wydana pomimo tego, że w czasie jej zalegania na poczcie odbierał on inne przesyłki polecone. Zdaniem Kolegium odwołujący nie uprawdopodobnili zatem, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez ich winy. Związanie ustaleniami prawomocnego wyroku skazującego oznacza, że organ w tym zakresie, w jakim związanie to istnieje, pozbawiony jest możliwości dokonywania jakichkolwiek ustaleń, przede wszystkim zaś odmiennych ustaleń. W tej argumentacji odwołano się do wyroku WSA w Bydgoszczy z 19 maja 2010 r. sygn. akt I SA/Bd 91/10. Zdaniem Kolegium w tych okolicznościach należało pominąć wnioski dowodowe zgłoszone przez pełnomocnika odwołujących: potwierdzeń odbioru przesyłek w dniach 29 grudnia 2009 i 4 stycznia 2010 r. oraz z przesłuchania świadka A. J. na okoliczność niedoręczenia w okresie od dnia [...] grudnia 2009 r. do dnia [...] stycznia 2010 r. zaskarżonej decyzji.
Skargę na wymienione postanowienie wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu radca prawny D. K., działając w imieniu H. K., K. K., M. K. oraz A. K. W skardze zawarto żądanie uchylenia zaskarżonego postanowienia i orzeczenie o przywróceniu terminu do złożenia odwołania. Zdaniem pełnomocnika wnosząc odwołanie wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu uprawdopodobnił, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez winy adresata i organ powinien był przeprowadzić stosowne postępowanie dowodowe. Wskazał, że niepodobnym jest, aby radca prawny wykonujący zawód radcy prawnego od ponad 20 lat nie był świadomy, że koniecznym jest odebranie decyzji, by móc złożyć od niej odwołanie, w szczególności gdy była to decyzja na mocy której nałożono obowiązek zapłaty kwoty 700 tys. złotych. Podniósł, że z nieznanych mu przyczyn pracownik poczty – pani L., uchyliła się od wcześniejszego swojego oświadczenia. Ponieważ dobrowolnie poddała się karze, sąd karny nie prowadził postępowania dowodowego na okoliczność, czy faktycznie miała miejsce sytuacja, że wymieniona podpisała pismo potwierdzające nieprawdę. Pełnomocnik podniósł, że osoba ta składała różnorodne oświadczenia, a jej działania miały na celu uniknięcie odpowiedzialności. To jej zeznania, choć była osobą winną, spowodowały obciążenie odpowiedzialnością także pełnomocnika. W tej sytuacji zeznania świadka, o którego przesłuchanie wniósł, miałyby fundamentalne znaczenie, bowiem świadek prowadził działalność gospodarczą pod tym samym adresem, co pełnomocnik stron i miał pełną wiedzę o przesyłkach doręczanych przez pocztę. Jako dowód wadliwego działania placówki pocztowej okazał jako przykład doręczenie mu przesyłki adresowanej do innej osoby – radcy prawnego B. N.. W tej sytuacji wydanie postanowienia o uchybieniu terminu odwołania było przedwczesne bowiem organ miał obowiązek ustalić nie budzący wątpliwości stan faktyczny. Pełnomocnik podniósł również, że Kolegium na etapie postępowania odwoławczego nie mogło żądać od organu I instancji złożenia do akt sprawy odpisów przedmiotowych wyroków karnych, w sytuacji, gdy organ ten zakończył swoje postępowanie wydaniem w dniu [...] grudnia 2009 r. decyzji. Zdaniem pełnomocnika skarżących organ I instancji wykazał się aktywnością niedopuszczalną w świetle przepisów k.p.a., a w posiadanie odpisów wyroków wszedł nielegalnie. Kolegium potraktowało organ I instancji tak jak stronę postępowania, co również jest niedopuszczalne. Skarżący zarzucił ponadto, że SKO w Pile zawiesiło postępowanie odwoławcze w sprawie, choć brak było ku temu podstaw.
W odpowiedzi na skargę SKO w Pile wniosło o jej oddalenie, podtrzymując argumentację przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia. Zdaniem tego organu wobec związania ustaleniami prawomocnych wyroków karnych Kolegium nie miało możliwości dokonania jakichkolwiek ustaleń, przede wszystkim odmiennych, mających w szczególności sprowadzać się do uznania, że nieprzekazanie pełnomocnikowi stron przesyłki listowej poleconej nastąpiło z winy poczty. Za niezasadny uznać należy również zarzut nielegalnego uzyskania za pośrednictwem organu I instancji informacji dotyczącej wydanych wyroków karnych. Wskazano, że odpisy tych wyroków organ I instancji złożył po uprzednim wezwaniu go do tego w trybie art. 136 k.p.a.. Brak również podstaw do rozpatrywania na obecnym etapie sprawy zarzutów dotyczących bezzasadnego zawieszenia postępowania przez organ odwoławczy.
Na rozprawie sądowoadministracyjnej przeprowadzonej przez Sąd w dniu 22 sierpnia 2012 r. pełnomocnik skarżących wnosząc o uchylenie zaskarżonego postanowienia podtrzymał zarzuty skargi. Podkreślił, że występował do organu I instancji aby ten reklamował sposób doręczenia spornej przesyłki, względnie upoważnił adresata przesyłki do takiej reklamacji, lecz organ na to nie przystał, czym naruszył przepisy rozporządzenia w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej.
Rozpoznając sprawę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wskazał, że przedmiotem skargi jest postanowienie SKO w Pile o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od decyzji Prezydenta Miasta Piły z [...] grudnia 2009 r. Nr [...], wydanej w przedmiocie ustalenia jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zbyciem nieruchomości położonej w Pile przy ul. [...] i [...], oznaczonej numerami geodezyjnymi: [...], [...] i [...]. Dokonując kontroli legalności tego postanowienia w granicach kompetencji przysługujących sądowi administracyjnemu na mocy art. 1 §1 i § 2 ustawy z 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269) oraz art. 3 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r. poz. 270), Sąd stwierdził, że zaskarżonemu postanowieniu SKO w Pile nie można skutecznie zarzucić naruszenia prawa.
Zgodnie z art. 58 § 1 k.p.a. w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Instytucja procesowa przywrócenia terminu ma charakter wyjątkowy, a jej celem jest ochrona jednostki przed negatywnymi skutkami uchybienia terminu dla podjęcia czynności procesowej przez stronę lub uczestników postępowania. Uchybiony termin do dokonania czynności należy przywrócić, jeśli łącznie zostaną spełnione określone przesłanki, a mianowicie: strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu; wniosek ten zostanie wniesiony w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi; jednocześnie z wnioskiem zostanie dopełniona czynność, dla której określony był termin; we wniosku zostaną uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu oraz powstaną ujemne dla strony skutki w zakresie postępowania. Osoba zainteresowana zobowiązana jest zatem uprawdopodobnić brak swej winy, czyli uwiarygodnić stosowną argumentacją swoją staranność oraz fakt, że przeszkoda była od niej niezależna i istniała przez cały czas, aż do złożenia wniosku o przywrócenie terminu (tj. powstała w czasie biegu terminu do dokonania czynności procesowej i trwała po jego upływie aż do wystąpienia z wnioskiem).
W okolicznościach niniejszej sprawy podstawowe znaczenie dla rozpoznania i rozstrzygnięcia złożonego przez skarżących wniosku o przywrócenie terminu ma przesłanka braku winy. Z utrwalonego orzecznictwa NSA wynika, że o braku winy zainteresowanego podmiotu w zachowaniu terminu można mówić jedynie wówczas, gdy podmiot ten działał z najwyższą starannością, jednakże dopełnienie czynności w terminie stało się niemożliwe z powodu trudnej do przezwyciężenia przeszkody, niezależnej od osoby zainteresowanej. Przy ocenie tej przesłanki należy brać pod uwagę obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Do okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy w uchybieniu terminu przez stronę lub jej pełnomocnika przykładowo zalicza się przerwę w komunikacji, nagłą chorobę, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, powódź, pożar, nieprawidłowe doręczenie pisma. Tylko przy tego rodzaju uwarunkowaniach można przyjąć brak winy w uchybieniu terminu. Przywrócenie terminu nie jest natomiast możliwe, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. W orzecznictwie sądów administracyjnych nie budzi wątpliwości, że ocena, czy zachodzą przesłanki do zastosowania art. 58 k.p.a. musi odbywać się z odniesieniem do okoliczności konkretnego przypadku i osobniczych cech strony. Zaznaczyć w tym miejscu należy, że brak winy, o której mowa w art. 58 § 1 k.p.a., skarżący wini uprawdopodobnić, a nie udowodnić. Uprawdopodobnienie prowadzi do uzasadnionego przepuszczenia, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce, a zakres uprawdopodobnienia obejmuje zdarzenie, które spowodowało brak winy po stronie zainteresowanego.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu rozważył, czy argumenty skarżących uprawdopodobniają, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez ich winy. Skarżący zarzucają nieprawidłowe doręczanie przesyłki listowej zawierającej decyzję organu I instancji z [...] grudnia 2009 r. i w konsekwencji wadliwe przyjęcie, że doszło do jej skutecznego doręczenia, na którą to okoliczność pełnomocnik skarżących powołał się we wniosku o przywrócenie terminu. Pełnomocnik skarżących wniósł o przeprowadzenie przez SKO w Pile dowodów z zeznań A. J. – świadka w sprawie karnej zakończonej wydanym w stosunku do jego osoby wyroku karnym oraz dowodu z dokumentów – potwierdzeń odbioru przez niego dwóch przesyłek pocztowych w dniach 29 grudnia 2009 r. oraz 4 stycznia 2010 r. Nie budzi wątpliwości, że w świetle obowiązków wynikających z art. 7, art. 77 §1 oraz art. 136 i art. 138 k.p.a. organ odwoławczy rozpoznający zgłoszony wniosek dowodowy obowiązany byłby wniosek ten uwzględnić, gdyby okazało się, że wskazana we wniosku okoliczność istotnie mogła mieć lub miała miejsce. Tymczasem, jak wynikało z dokumentów zgromadzonych w aktach administracyjnych – uzasadnienia wyroku karnego, wydanego przez Sąd Rejonowy w Pile II Wydział Karny w sprawie o sygn. akt [...], sąd karny poczynił ustalenia na okoliczność wizyt pełnomocnika w placówce pocztowej w okresie świąteczno-noworocznym, dokonanych wówczas odbiorów adresowanych do niego rejestrowanych przesyłek pocztowych, trybu postępowania pracowników poczty w przypadku korzystania z jej usług przez pełnomocnika skarżących oraz wagi zeznań świadka A. J. Z ustaleń sądu karnego, poczynionych na podstawie spójnych, w ocenie sądu karnego, zeznań pracowników poczty oraz informacji wygenerowanych z systemu informatycznego placówki pocztowej wynika, że pełnomocnik był na poczcie w dniach 29 grudnia 2009 r. o godzinie 10,00 (k. 257 akt administracyjnych – strona 6 wyroku), a więc przed powrotem listonosza z obchodu, co nastąpiło po godzinie 12.00. Sąd karny ustalił również, że kolejnego odbioru przesyłki rejestrowanej pełnomocnik skarżących dokonał w dniu 13 stycznia 2010 r. o godz. 19.36, a nadto, że przedmiotowa przesyłka została zwrócona do Urzędu Miasta w dniu 13 stycznia 2010 r. w godzinach rannych - o godzinie 8.35 (strona 5 uzasadnienia wyroku). Jednocześnie sąd karny uznał, że nie można wykluczyć wizyt pełnomocnika skarżących w międzyczasie w placówce pocztowej, lecz brak wpisów w systemie wskazuje, że nie odbierał w tym czasie przesyłek poleconych. Sąd uznał, że ustalenie te znajdują potwierdzenie w zeznaniach pracowników poczty. Na stronie 6 uzasadnienia wyroku podano ponadto, że powód, dla którego pełnomocnik nie przyszedł na pocztę z awizem przedmiotowej przesyłki nie został przez niego wskazany. Sąd karny uznał także, że w świetle spójnych i wiarygodnych zeznań pracowników poczty zeznania świadka A. J. nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd karny nie dał wiary zeznaniom tego świadka w kwestii bytności pełnomocnika w urzędzie pocztowym z uwagi na sprzeczność tych zeznań z dokumentacją placówki pocztowej.
Wobec takich stwierdzeń zawartych w uzasadnieniu wyroku sądu karnego Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że prawidłowo SKO w Pile przyjęło związanie tymi ustaleniami co do okoliczności mających istotne znaczenie dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania. Organ odwoławczy odwołał się do treści przepisu art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi i wynikającej z tego przepisu zasady o braku możliwości czynienia ustaleń przeciwnych do ustaleń sądu karnego. Wskazać należy, że wyrok sądowy (także wyrok sądu karnego) jest dokumentem urzędowym i w myśl art. 76 § 1 k.p.a. stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo stwierdzone. A zatem organ administracyjny nie mógł pominąć w sprawie treści dokumentu w postaci zapadłych wyroków sądów karnych, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia. Informację o tych wyrokach Kolegium uzyskało od Prokuratora oraz od organu I instancji, który wezwany w trybie art. 136 k.p.a., przekazał Kolegium pozyskane odpisy wyroków. Brak również podstaw do zakwestionowania wiarygodności kserokopii odpisów wyroków karnych dostarczonych Kolegium przez organ I instancji. Wskazać należy, że można odmówić wiarygodności dokumentowi urzędowemu, ale jedynie w wypadku, gdy w wyniku przeprowadzenia przeciwko jego treści dowodu okaże się, że treść dokumentu nie może być uznana za przekonywujący, wiarygodny dowód tego, co stwierdza (por. wyrok NSA z 25 września 1986 r., II SA 395/86). W rozpatrywanej sprawie nie zakwestionowano treści tych wyroków, jak również nie przedstawiono przeciwdowodu w stosunku do wskazanych powyżej wyroków karnych, co oznacza, że stwierdzenia i ustalenia w nich zawarte korzystają z domniemania prawdziwości i wiarygodności. W konsekwencji uznać należało, że na podstawie przytoczonych powyżej ustaleń sądu karnego zasadnie Kolegium przyjęło, że zbędnym jest dopuszczenie dowodu z zeznań świadka A. J. oraz, że wszystkie istotne dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania okoliczności zostały ustalone i wyjaśnione, a ustalenia sądu karnego co do tych okoliczności, które są zarazem okolicznościami o jakich mowa w art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, są dla organu administracji wiążące.
W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu również załączone do wniosku dowodowego kserokopie kopert, w których przesłano pełnomocnikowi skarżących korespondencję, nic istotnego nie wnoszą do sprawy, bowiem pierwsza z kopert (k. 275) – potwierdza odbiór przesyłki z tut. Sądu w dniu 29 grudnia 2009 – co jest w istocie bezsporne, bowiem w postępowaniu karnym ustalone zostało, że w dniu tym pełnomocnik skarżących był w placówce pocztowej, lecz miało to miejsce przed powrotem listonosza z obchodu. Z kserokopii drugiej koperty, na której jako nadawca korespondencji do pełnomocnika oznaczony jest Urząd Skarbowy w Pile, wynika natomiast, że przesyłkę adresowaną do radcy prawnego D. K. z Urzędu Skarbowego w Pile nadano w Urzędzie Pocztowym [...] w dniu 4 stycznia 2010 r. (nie jest to więc data odbioru przesyłki). Brak jest na tej kopercie jakiejkolwiek adnotacji, kiedy została odebrana i czy miało to miejsce w siedzibie kancelarii radcy prawnego, czy w Urzędzie Pocztowym, a tylko takie informacje mogłyby ewentualnie mieć znaczenie dla sprawy. Wskazać w tym miejscu należy, że pełnomocnik stron przedłożył jedną stronę kserokopii tej koperty z przesyłką. Zdaniem Sądu waga przedmiotowej sprawy pozwala uznać, że gdyby istotne okoliczności – korzystne dla jego osoby, wynikały z zapisów zawartych na odwrocie koperty, to należy założyć, że pełnomocnik niewątpliwie przedstawiłby również taki dokument, gdyby zapisy takie na nim były odnotowane. W konsekwencji uznać należało, że skarżący nie uprawdopodobnili, że ich pełnomocnik odbierał w dniach 4 stycznia 2010 r. – 12 stycznia 2010 r. przesyłki polecone w Urzędzie Pocztowym nr [...] w Pile. W tym miejscu zaznaczyć należy, że termin odbioru przesyłki zwierającej decyzję organu I instancji, która awizowana była po raz pierwszy w dniu 24 grudnia 2009 r., mijał w dniu 7 stycznia 2010 r. (czwartek).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zważył, że tryb doręczeń oraz wydawania przesyłek awizowanych został ściśle uregulowany w przepisach k.p.a., ustawie z 12 czerwca 2003 r. Prawo pocztowe (tj. Dz. U. 2008 Nr 189 poz. 1159 ze zm. – art. 26 i 27)) oraz przepisach wykonawczych do tej ustawy, w szczególności rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 13 października 2003 r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego (Dz.U. Nr 183 poz. 1795 ze zm.). Wyjaśnić należy, że przesłanką uznania dokumentu urzędowego za dowód w sprawie jest jego sporządzenie przez uprawniony organ oraz sporządzenie tego dokumentu w przepisanej formie. Forma sporządzania dokumentów pocztowych potwierdzających doręczenie przesyłki przez operatora pocztowego regulują przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 9 stycznia 2004 r. w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych (Dz. U. Nr 5, poz. 34 ze zm.). Zgodnie z treścią § 14 ust. 1 powołanego rozporządzenia jeżeli w chwili doręczania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego stwierdzi się nieobecność adresata lub innych osób uprawnionych do ich odbioru, o których mowa w art. 26 ustawy, zawiadomienie o próbie doręczenia wraz z informacją o terminie ich odbioru i adresie placówki oddawczej, w której przesyłka lub przekaz pocztowy są przechowywane, operator pozostawia w oddawczej skrzynce pocztowej adresata (awizo). Do akt administracyjnych sprawy załączono zwrotne potwierdzenie odbioru spornej przesyłki (k. 214 akt Tomu I akt) i na tym dokumencie procesował sąd karny. Z treści tego dokumentu wynikają przy tym skutki istotne dla rozpatrzenia przedmiotowej sprawy. Z ustaleń sądu karnego wynika, że nie można wykluczyć, że zdarzały się sytuacje, gdy pomimo braku awiza korespondencja rejestrowana była pełnomocnikowi skarżących wydawana. Jednocześnie jednak sąd ustalił, że w okresie od 29 grudnia 2009 r. godzin popołudniowych do dnia 13 stycznia 2010 r. godzin porannych, pełnomocnik nie odbierał jakichkolwiek przesyłek rejestrowanych, co zdaniem Sądu uprawnia do twierdzenia, że w okresie tym wymieniony nie zadbał o sprawdzenie, czy jakakolwiek adresowana do niego przesyłka rejestrowana oczekuje w tej placówce na odebranie.
Nie można było zatem przyjęć za uprawdopodobnioną przyczynę uchybienia terminu wskazaną w zgłoszonym wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, jak również, że pełnomocnik skarżących wykazał się w omawianym przypadku należytą starannością. Organ prawidłowo ustalił, że ustalenia sądu karnego są w tym przypadku wiążące i nie można w ramach postępowania administracyjnego przeprowadzać dowodów, które prowadzić mogłyby do podważania ustaleń sądu karnego, które stanowiły podstawie wydania prawomocnego wyroku. W konsekwencji uznać należy, że na podstawie wyżej wymienionych ustaleń sadu karnego Kolegium prawidłowo wywiodło, że pełnomocnik skarżących nie wykazał, że do nieodebrania przesyłki doszło nie z jego winy, tak umyślnej, jak i nieumyślnej. Jednocześnie twierdzenia zawarte we wniosku o przywrócenie terminu nie zostały uprawdopodobnione, także poprzez przeprowadzenie postępowania reklamacyjnego odnośnie spornej przesyłki. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 5 maja 1997 r., I SA/Gd 470/96 (LEX nr [...]0592) stwierdził, że: druk potwierdzenia odbioru prawidłowo wypełniony i podpisany przez doręczyciela (funkcjonariusza) Poczty Polskiej ma przymiot dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 76 § 1 k.p.a., korzysta zatem z domniemania prawdziwości, a jego obalenie wymaga przeciwdowodu. Za taki przeciwdowód hipotetycznie mogłyby zostać uznane ustalenia postępowania reklamacyjnego. W rozpatrywanym przypadku pełnomocnik żądał, aby postępowanie takie zostało przeprowadzone z inicjatywy organu I instancji, czemu organ ten odmówił. Zważywszy na treść wyżej powołanego rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 13 października 2003 r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego oraz wynikających z tego aktu terminów do wniesienia reklamacji Sąd uznał, że w sytuacji, gdy organ I instancji nie zareklamował przesyłki, z możliwości tej mógł (a zważywszy na wagę sprawy – powinien) skorzystać pełnomocnik skarżących – jako odbiorca przesyłki wskazany na niej przez nadawcę. Zdaniem Sądu rozpatrującego przedmiotową sprawę, uwzględniając normy ogólne k.p.a. jako adresat przesyłki pełnomocnik skarżących miał w tym przypadku interes prawny w złożeniu wniosku o reklamację. W przypadku uznania braku takiego interesu, odrzucenie reklamacji dawało możliwość zaskarżenia tego odrzucenia do organu nadrzędnego pocztowego. Pełnomocnik skarżących w tym przypadku nie skorzystał z tej drogi, co wynika z akt sprawy oraz okoliczności podnoszonych na rozprawie sądowoadministracyjnej. W tej sytuacji uznać należało wiążącą moc dowodową w zakresie zawartych w wyroku karnym ustaleń faktycznych, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia o administracyjnoprawnych skutkach zdarzeń (za: Lex: T. Ereciński Komentarz do kpc, str. 101). Organ odwoławczy nie mógł zatem, zgodnie z powołanym art. 58 k.p.a., orzec o przywróceniu uchybionego terminu do wniesienia odwołania. Tym samym brak jest podstaw do uznania, że zaskarżone postanowienie narusza prawo.
Pełnomocnik skarżących wywodzi, że zarówno organ I instancji, jak i SKO w Pile w sposób bezprawny weszły w posiadanie wymienionych powyżej wyroków karnych. Argumentacji tej Sąd rozpatrujący przedmiotową sprawę nie podziela, bowiem przeprowadzone w tym zakresie postępowanie administracyjne odpowiada przepisom art. 75 i 76 k.p.a., a nadto art. 136 k.p.a.. Odnosząc się do tych zarzutów strony skarżącej Sąd wskazuje, że w świetle przytoczonych powyżej okoliczności nie można uznać, że odstąpienie przez Kolegium od pozyskania wyroków karnych bezpośrednio od sądu karnego lub prokuratora, może zostać uznane za istotne naruszenie przepisów postępowania. Organ oparł bowiem swoje rozstrzygnięcie na dokumencie, co do którego wiarygodności nie miał wątpliwości.
Za niemające znaczenia dla przedmiotowej sprawy uznać również należy zarzuty odnoszące się do kwestionowania zasadności zawieszenia postępowania odwoławczego, na co zasadnie Kolegium zwróciło uwagę w odpowiedzi na skargę. Strona skarżąca mogła kwestionować zawieszenie postępowania w trybie określonym w k.p.a.. Jedynie na marginesie Sąd wskazuje, że zarzutów tych nie podziela, bowiem ustalenia sądu karnego miały w tym przypadku podstawowe znaczenie dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania.
Z wymienionych przyczyn i na podstawie art. 151 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.) Sąd skargę oddalił, jako pozbawioną uzasadnionych podstaw.
Radca prawny D. K. wniósł skargę kasacyjną, zaskarżając wyrok w całości.
Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz zaskarżonego postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z [...] marca 2012 r. Nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania.
Wnosił o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa przez radcę prawnego przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu oraz Naczelnym Sądem Administracyjnym.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych oraz ustawy z 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe jak i procesowego, a uchybienie to miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w szczególności naruszenia art. 7, 17 oraz 75 kodeksu postępowania administracyjnego oraz art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, a także kodeksu postępowania karnego w związku z ujawnieniem i rozpowszechnianiem treści wyroku, który nie został podany do publicznej wiadomości.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.
Skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach. Zarzucono w podstawach skargi kasacyjnej naruszenie: ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych oraz ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe. Ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.), w regulacji zawiera szereg materii różnych przedmiotowo w art. 1 do art. 62. Ustawa z 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe (tekst jedn. Dz.U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 ze zm.) również zawiera szeroko przedmiotową regulację w art. 1 do art. 96. Naczelny Sąd Administracyjny związany przy rozpoznaniu sprawy granicami skargi kasacyjnej nie może z szeregu przedmiotowych regulacji w określonych wyżej ustawach poszukiwać zarzutu naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia przepisów procesowych, określonych "w szczególności naruszenie art. 7, 14 oraz art. 75 kodeksu postępowania administracyjnego". Zarzut naruszenia art. 7 kodeksu postępowania administracyjnego, jeżeli go odnieść do regulacji ustanawiającej zasadę ogólną prawdy obiektywnej, to nie jest zasadny. Prawny porządek ustanowiony w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oparty jest na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej (art. 10 ust. 1 Konstytucji). Podział kompetencji z zastrzeżeniem kompetencji na zasadzie wyłączności władzy sądowniczej powoduje, że organy administracji publicznej nie mają kompetencji do podważenia wyroków sądów powszechnych. Podważenie wyroku sądu powszechnego może nastąpić tylko na drodze stosowania odpowiednich środków zaskarżenia, a zatem mocy ustaleń sądu powszechnego nie można podważyć przez przeprowadzenie przeciwdowodu.
Nie jest zrozumiały zarzut naruszenia art. 14 kodeksu postępowania, który ustanawia formę załatwiania spraw w postępowaniu administracyjnym, ustanawiając formę pisemną z dopuszczalnością formy dokumentu elektronicznego oraz w granicach określonych formą ustną.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 75 kodeksu postępowania administracyjnego, który zawiera w swej strukturze dwie jednostki redakcyjne, regulujące dwie różne materie.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, który stanowi: "ustalenia wydanego w postępowaniu karnym wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny". Ustalenia wiążą, co oznacza, że nie można tych ustaleń obalić prowadząc postępowanie dowodowe. Dotyczy to uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania.
W tym stanie rzeczy, skoro skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach, na mocy art. 184 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji.
Nietezowane
Artykuły przypisane do orzeczenia
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.
Skład sądu
Barbara Adamiak /sprawozdawca/Leszek Kamiński /przewodniczący/
Małgorzata Miron
Sentencja
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Leszek Kamiński, Sędziowie: sędzia NSA Barbara Adamiak (spr.), sędzia del. WSA Małgorzata Miron, , Protokolant : starszy asystent sędziego Anna Pośpiech-Kłak, po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2014 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej K. K., M. K., H. K. i A. K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 29 sierpnia 2012 r. sygn. akt II SA/Po 425/12 w sprawie ze skargi K. K., M. K., H. K. i A. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z dnia [...] marca 2012 r. nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wyrokiem z 29 sierpnia 2012 r. sygn. akt II SA/Po 425/12, po rozpoznaniu sprawy ze skargi K. K., M. K., H. K. i A. K. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z [...] marca 2012r. nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania, oddalił skargę.
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym.
Decyzją z [...] grudnia 2009 r. Nr [...] Prezydent Miasta Piły orzekł o ustaleniu jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zbyciem nieruchomości położonej w Pile przy ul. [...] i [...], oznaczonej numerami geodezyjnymi: [...], [...] i [...]. Opłatę w wysokości 662.598,90 zł ustalono dla H. K., K. K., M. K., S. K. oraz A. K., dla każdej z tych osób w wysokości uwzględniającej ich udział w własności nieruchomości. W rozdzielniku decyzji jako podmioty, którym decyzja zostaje doręczona, wymieniono: D. K. - Kancelaria Radcy Prawnego ul. [...] oraz S. K. Z akt administracyjnych sprawy oraz wymienionej decyzji wynika, że radca prawny D. K. ustanowiony został pełnomocnikiem H. K., K. K., M. K., S. K. oraz A. K., na mocy pełnomocnictw udzielonych przez wymienione osoby w dniu 15 lipca 2009 r. (karty akt 165-167 z tomu I akt administracyjnych). W dacie wydania decyzji reprezentował wymienione osoby, za wyjątkiem S. K., który w dniu 18 listopada 2009 r. wypowiedział pełnomocnictwo (202 akt jw.).
Do akt administracyjnych organu załączono potwierdzoną za zgodność z oryginałem kserokopię zwrotnego potwierdzenia odbioru wymienionej decyzji, na którym odnotowano awizowanie przesyłki listowej w Urzędzie Pocztowym [...] w dniach 29 grudnia 2009 r. i 05 stycznia 2010 r. oraz jej zwrot w dniu 13 stycznia 2010 r. do nadawcy z powodu jej nie podjęcia w terminie (k. 214 akt jw.).
W dniu 08 lutego 2010 r. radca prawny D. K., działając jako pełnomocnik H. K., K. K., M. K. oraz A. K., wniósł do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile (dalej SKO w Pile) odwołanie od decyzji Prezydenta Miasta Piły z [...] grudnia 2009 r. Nr [...], z jednoczesnym wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania. W uzasadnieniu tego wniosku pełnomocnik skarżących podał, że decyzja z [...] grudnia 2009 r. nie została mu doręczona, co wynikało z winy pracowników poczty. Podniósł, że w okresie świąteczno-noworocznym pełnomocnik wielokrotnie zgłaszał się w placówce pocztowej na ulicy [...] w Pile, w której dokonywał odbioru przesyłek poleconych, lecz nigdy nie doręczono pełnomocnikowi listu stanowiącego zaskarżoną decyzję. Wyjaśnił, że w związku z otrzymanym wcześniej z Urzędu Miasta zawiadomieniem o planowanym zakończeniu postępowania do końca stycznia 2010 r., pełnomocnik w dniu 2 lutego 2010 r. udał się do Urzędu Miasta celem uzyskania informacji o prowadzonym postępowaniu. Wówczas dowiedział się, że decyzja została wydana i do niego wysłana. Organ odmówił wydania mu odpisu decyzji, umożliwił jedynie sporządzenie jej kserokopii. Podniósł, że po wyjaśnieniu sprawy w placówce pocztowej okazało się, że list omyłkowo nie został mu nigdy doręczony, co dokumentuje przedkładając wraz z wnioskiem dwa pisma z 3 lutego 2010 r.: swoje – adresowane do placówki pocztowej oraz odpowiedź poczty na to pismo - podpisane przez naczelnika placówki pocztowej, w którym jako przyczynę niewydania przesyłki z Urzędu Miejskiego w Pile, która nadeszła do placówki pocztowej w dniu 24 grudnia 2009 r., podano przeoczenie pracownika oraz błąd systemu komputerowego.
Prezydent Miasta Piła pismem z 16 czerwca 2010 r. zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Pile o możliwości popełnienia przestępstwa. Zdaniem organu załączone do wniosku kserokopie dokumentów wskazują na to, że pismo z 3 lutego 2010 r. pozostaje w oczywistej sprzeczności z prawidłowo awizowaną do pełnomocnika korespondencją, co może prowadzić do wniosku, że pismo z 3 lutego 2010 r. poświadcza nieprawdę. Prezydent poinformował, że oryginały przedmiotowych dokumentów są zabezpieczone w Urzędzie Miasta Piły i zostaną udostępnione na wniosek prokuratury.
SKO w Pile zawiesiło postępowanie odwoławcze postanowieniem z [...] marca 2010 r. Nr [...] w związku z prowadzonym dochodzeniem w sprawie poświadczenia nieprawdy przez pracownika Urzędu Pocztowego nr [...] w Pile w skierowanym do D. K. piśmie z 3 lutego 2010 r.
Pismem z 7 grudnia 2011 r. Prokuratura Rejonowa w Lesznie poinformowała SKO w Pile, że w sprawie [...] Sąd Rejonowy w Pile wydał dwa wyroki skazujące: w sprawie [...] dot. M. L. oraz w sprawie [...] dot. D. K., przy czym akt oskarżenia nie dotyczył Naczelnika Urzędu Pocztowego w Pile.
Przy piśmie z 12 grudnia 2011 r. Prezydent Miasta Piły przekazał do SKO w Pile (wezwany uprzednio przez ten organ w trybie art. 136 k.p.a.) kserokopie ww. wyroków, przy czym wyrok w sprawie o sygn. akt [...], którym uznano D. K. winnym popełnienia czynu z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 1 k.k. i skazano za ten czyn na karę grzywny, przekazano Kolegium wraz z jego uzasadnieniem. Na kserokopii odpisu tego wyroku, poświadczonej za zgodność z oryginałem przez pracownika Urzędu Miasta w Pile, widnieje klauzula jego prawomocności w dniu [...] października 2011 r. Wyrok w sprawie o sygn. akt [...], którym uznano M. L. winną popełnienia czynu z art. 271 § 1 k.k. uprawomocnił się w dniu [...] listopada 2011 r.
Postanowieniem z [...] grudnia 2011 r. nr [...] SKO w Pile podjęło zawieszone postępowanie uznając, że ustała przyczyna jego zawieszenia. W uzasadnieniu postanowienia odwołano się do treści opisanych wyżej wyroków sądu karnego. Następnie pismem z 19 grudnia 2011 r. poinformowano strony postępowania, w tym pełnomocnika stron wnoszących odwołanie, o zakończeniu postępowania i możliwości zapoznania się z aktami sprawy.
W piśmie wniesionym do SKO w Pile w dniu 29 grudnia 2011 r. pełnomocnik stron D. K. podniósł, że prawdą jest, że postępowanie karne przeciwko pani M. L. zostało zakończone, lecz sąd karny nie przeprowadzał postępowania dowodowego, bowiem M. L. poddała się dobrowolnie karze grzywny. Wskazał, że zarzuty dotyczyły podpisania przez tę osobę pisma, które zgodnie z zakresem uprawnień winno być podpisane przez inną osobę - Panią K. jako Naczelnika Oddziału w Pile. Podniósł również, że postępowanie reklamacyjne w sprawie spornej przesyłki pocztowej nie zostało zakończone, choć złożył taki wniosek. Podał, że do uchybienia terminu nie doszło z jego winy bowiem nie wydano mu przesyłki pomimo wielokrotnego nadawania i odbierania przesyłek w Urzędzie Pocztowym nr [...] w tym samym okresie. Na okoliczność odbioru innych przesyłek w dniach 29 grudnia 2009 i 4 stycznia 2010 r. wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznania A. J.. Do pisma załączył sporządzony przez KPP w Pile w dniu 22 października 2010 r. Protokół przesłuchania świadka – A. J. (k. 271-272), kserokopie dwóch kopert: w której przesłano na jego nazwisko korespondencję z WSA w Poznaniu (k. 275) oraz Urzędu Skarbowego w Pile (k.274), pismo własne z 9 lipca 2010 r. – skierowany do Urzędu Miasta Piły Wydział Gospodarki Nieruchomościami wniosek o wniesienie reklamacji z powodu niewykonania i nienależytego wykonania przez Pocztę Polską usługi pocztowej w zakresie przedmiotowej przesyłki, względnie o upoważnienie jego osoby jako adresata tej przesyłki, do złożenia takiej reklamacji (k. 273).
SKO w Pile postanowieniem z [...] marca 2012 r. Nr [...], na podstawie art. 59 k.p.a., odmówiło przywrócenia terminu do złożenia odwołania.
W uzasadnieniu postanowienia organ powołał przepisy art. 58 i 59 § 2 k.p.a. i wskazał, że odwołujący jako przyczynę uchybienia terminu wskazują niedoręczenie radcy prawnemu D. K. przesyłki zawierającej zaskarżoną decyzję, spowodowane przeoczeniem pracownika Urzędu Pocztowego w Pile. Wskazano następnie, że ustalenia prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny, zgodnie z art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, tym samym wiążą organ administracji publicznej. Kolegium podało, że w aktach sprawy znajdują się wymienione wyżej wyroki sądów karnych, których ustalenia wiążą w tym przypadku organ administracji co do popełnienia przestępstwa. Należy zatem uznać, że nieprawdziwe są podawane jako przyczyna uchybienia terminu dane co do okoliczności nieprzekazania pełnomocnikowi odwołujących przesyłki listowej poleconej z winy poczty, zawarte w piśmie Poczty Polskiej – Urząd Pocztowy 3 z 3 lutego 2010 r. stwierdzającym, że przesyłka nie została pełnomocnikowi stron wydana pomimo tego, że w czasie jej zalegania na poczcie odbierał on inne przesyłki polecone. Zdaniem Kolegium odwołujący nie uprawdopodobnili zatem, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez ich winy. Związanie ustaleniami prawomocnego wyroku skazującego oznacza, że organ w tym zakresie, w jakim związanie to istnieje, pozbawiony jest możliwości dokonywania jakichkolwiek ustaleń, przede wszystkim zaś odmiennych ustaleń. W tej argumentacji odwołano się do wyroku WSA w Bydgoszczy z 19 maja 2010 r. sygn. akt I SA/Bd 91/10. Zdaniem Kolegium w tych okolicznościach należało pominąć wnioski dowodowe zgłoszone przez pełnomocnika odwołujących: potwierdzeń odbioru przesyłek w dniach 29 grudnia 2009 i 4 stycznia 2010 r. oraz z przesłuchania świadka A. J. na okoliczność niedoręczenia w okresie od dnia [...] grudnia 2009 r. do dnia [...] stycznia 2010 r. zaskarżonej decyzji.
Skargę na wymienione postanowienie wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu radca prawny D. K., działając w imieniu H. K., K. K., M. K. oraz A. K. W skardze zawarto żądanie uchylenia zaskarżonego postanowienia i orzeczenie o przywróceniu terminu do złożenia odwołania. Zdaniem pełnomocnika wnosząc odwołanie wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu uprawdopodobnił, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez winy adresata i organ powinien był przeprowadzić stosowne postępowanie dowodowe. Wskazał, że niepodobnym jest, aby radca prawny wykonujący zawód radcy prawnego od ponad 20 lat nie był świadomy, że koniecznym jest odebranie decyzji, by móc złożyć od niej odwołanie, w szczególności gdy była to decyzja na mocy której nałożono obowiązek zapłaty kwoty 700 tys. złotych. Podniósł, że z nieznanych mu przyczyn pracownik poczty – pani L., uchyliła się od wcześniejszego swojego oświadczenia. Ponieważ dobrowolnie poddała się karze, sąd karny nie prowadził postępowania dowodowego na okoliczność, czy faktycznie miała miejsce sytuacja, że wymieniona podpisała pismo potwierdzające nieprawdę. Pełnomocnik podniósł, że osoba ta składała różnorodne oświadczenia, a jej działania miały na celu uniknięcie odpowiedzialności. To jej zeznania, choć była osobą winną, spowodowały obciążenie odpowiedzialnością także pełnomocnika. W tej sytuacji zeznania świadka, o którego przesłuchanie wniósł, miałyby fundamentalne znaczenie, bowiem świadek prowadził działalność gospodarczą pod tym samym adresem, co pełnomocnik stron i miał pełną wiedzę o przesyłkach doręczanych przez pocztę. Jako dowód wadliwego działania placówki pocztowej okazał jako przykład doręczenie mu przesyłki adresowanej do innej osoby – radcy prawnego B. N.. W tej sytuacji wydanie postanowienia o uchybieniu terminu odwołania było przedwczesne bowiem organ miał obowiązek ustalić nie budzący wątpliwości stan faktyczny. Pełnomocnik podniósł również, że Kolegium na etapie postępowania odwoławczego nie mogło żądać od organu I instancji złożenia do akt sprawy odpisów przedmiotowych wyroków karnych, w sytuacji, gdy organ ten zakończył swoje postępowanie wydaniem w dniu [...] grudnia 2009 r. decyzji. Zdaniem pełnomocnika skarżących organ I instancji wykazał się aktywnością niedopuszczalną w świetle przepisów k.p.a., a w posiadanie odpisów wyroków wszedł nielegalnie. Kolegium potraktowało organ I instancji tak jak stronę postępowania, co również jest niedopuszczalne. Skarżący zarzucił ponadto, że SKO w Pile zawiesiło postępowanie odwoławcze w sprawie, choć brak było ku temu podstaw.
W odpowiedzi na skargę SKO w Pile wniosło o jej oddalenie, podtrzymując argumentację przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia. Zdaniem tego organu wobec związania ustaleniami prawomocnych wyroków karnych Kolegium nie miało możliwości dokonania jakichkolwiek ustaleń, przede wszystkim odmiennych, mających w szczególności sprowadzać się do uznania, że nieprzekazanie pełnomocnikowi stron przesyłki listowej poleconej nastąpiło z winy poczty. Za niezasadny uznać należy również zarzut nielegalnego uzyskania za pośrednictwem organu I instancji informacji dotyczącej wydanych wyroków karnych. Wskazano, że odpisy tych wyroków organ I instancji złożył po uprzednim wezwaniu go do tego w trybie art. 136 k.p.a.. Brak również podstaw do rozpatrywania na obecnym etapie sprawy zarzutów dotyczących bezzasadnego zawieszenia postępowania przez organ odwoławczy.
Na rozprawie sądowoadministracyjnej przeprowadzonej przez Sąd w dniu 22 sierpnia 2012 r. pełnomocnik skarżących wnosząc o uchylenie zaskarżonego postanowienia podtrzymał zarzuty skargi. Podkreślił, że występował do organu I instancji aby ten reklamował sposób doręczenia spornej przesyłki, względnie upoważnił adresata przesyłki do takiej reklamacji, lecz organ na to nie przystał, czym naruszył przepisy rozporządzenia w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej.
Rozpoznając sprawę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wskazał, że przedmiotem skargi jest postanowienie SKO w Pile o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od decyzji Prezydenta Miasta Piły z [...] grudnia 2009 r. Nr [...], wydanej w przedmiocie ustalenia jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zbyciem nieruchomości położonej w Pile przy ul. [...] i [...], oznaczonej numerami geodezyjnymi: [...], [...] i [...]. Dokonując kontroli legalności tego postanowienia w granicach kompetencji przysługujących sądowi administracyjnemu na mocy art. 1 §1 i § 2 ustawy z 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 153, poz. 1269) oraz art. 3 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r. poz. 270), Sąd stwierdził, że zaskarżonemu postanowieniu SKO w Pile nie można skutecznie zarzucić naruszenia prawa.
Zgodnie z art. 58 § 1 k.p.a. w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Instytucja procesowa przywrócenia terminu ma charakter wyjątkowy, a jej celem jest ochrona jednostki przed negatywnymi skutkami uchybienia terminu dla podjęcia czynności procesowej przez stronę lub uczestników postępowania. Uchybiony termin do dokonania czynności należy przywrócić, jeśli łącznie zostaną spełnione określone przesłanki, a mianowicie: strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu; wniosek ten zostanie wniesiony w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi; jednocześnie z wnioskiem zostanie dopełniona czynność, dla której określony był termin; we wniosku zostaną uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu oraz powstaną ujemne dla strony skutki w zakresie postępowania. Osoba zainteresowana zobowiązana jest zatem uprawdopodobnić brak swej winy, czyli uwiarygodnić stosowną argumentacją swoją staranność oraz fakt, że przeszkoda była od niej niezależna i istniała przez cały czas, aż do złożenia wniosku o przywrócenie terminu (tj. powstała w czasie biegu terminu do dokonania czynności procesowej i trwała po jego upływie aż do wystąpienia z wnioskiem).
W okolicznościach niniejszej sprawy podstawowe znaczenie dla rozpoznania i rozstrzygnięcia złożonego przez skarżących wniosku o przywrócenie terminu ma przesłanka braku winy. Z utrwalonego orzecznictwa NSA wynika, że o braku winy zainteresowanego podmiotu w zachowaniu terminu można mówić jedynie wówczas, gdy podmiot ten działał z najwyższą starannością, jednakże dopełnienie czynności w terminie stało się niemożliwe z powodu trudnej do przezwyciężenia przeszkody, niezależnej od osoby zainteresowanej. Przy ocenie tej przesłanki należy brać pod uwagę obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Do okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy w uchybieniu terminu przez stronę lub jej pełnomocnika przykładowo zalicza się przerwę w komunikacji, nagłą chorobę, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, powódź, pożar, nieprawidłowe doręczenie pisma. Tylko przy tego rodzaju uwarunkowaniach można przyjąć brak winy w uchybieniu terminu. Przywrócenie terminu nie jest natomiast możliwe, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. W orzecznictwie sądów administracyjnych nie budzi wątpliwości, że ocena, czy zachodzą przesłanki do zastosowania art. 58 k.p.a. musi odbywać się z odniesieniem do okoliczności konkretnego przypadku i osobniczych cech strony. Zaznaczyć w tym miejscu należy, że brak winy, o której mowa w art. 58 § 1 k.p.a., skarżący wini uprawdopodobnić, a nie udowodnić. Uprawdopodobnienie prowadzi do uzasadnionego przepuszczenia, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce, a zakres uprawdopodobnienia obejmuje zdarzenie, które spowodowało brak winy po stronie zainteresowanego.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu rozważył, czy argumenty skarżących uprawdopodobniają, że uchybienie terminu do wniesienia odwołania nastąpiło bez ich winy. Skarżący zarzucają nieprawidłowe doręczanie przesyłki listowej zawierającej decyzję organu I instancji z [...] grudnia 2009 r. i w konsekwencji wadliwe przyjęcie, że doszło do jej skutecznego doręczenia, na którą to okoliczność pełnomocnik skarżących powołał się we wniosku o przywrócenie terminu. Pełnomocnik skarżących wniósł o przeprowadzenie przez SKO w Pile dowodów z zeznań A. J. – świadka w sprawie karnej zakończonej wydanym w stosunku do jego osoby wyroku karnym oraz dowodu z dokumentów – potwierdzeń odbioru przez niego dwóch przesyłek pocztowych w dniach 29 grudnia 2009 r. oraz 4 stycznia 2010 r. Nie budzi wątpliwości, że w świetle obowiązków wynikających z art. 7, art. 77 §1 oraz art. 136 i art. 138 k.p.a. organ odwoławczy rozpoznający zgłoszony wniosek dowodowy obowiązany byłby wniosek ten uwzględnić, gdyby okazało się, że wskazana we wniosku okoliczność istotnie mogła mieć lub miała miejsce. Tymczasem, jak wynikało z dokumentów zgromadzonych w aktach administracyjnych – uzasadnienia wyroku karnego, wydanego przez Sąd Rejonowy w Pile II Wydział Karny w sprawie o sygn. akt [...], sąd karny poczynił ustalenia na okoliczność wizyt pełnomocnika w placówce pocztowej w okresie świąteczno-noworocznym, dokonanych wówczas odbiorów adresowanych do niego rejestrowanych przesyłek pocztowych, trybu postępowania pracowników poczty w przypadku korzystania z jej usług przez pełnomocnika skarżących oraz wagi zeznań świadka A. J. Z ustaleń sądu karnego, poczynionych na podstawie spójnych, w ocenie sądu karnego, zeznań pracowników poczty oraz informacji wygenerowanych z systemu informatycznego placówki pocztowej wynika, że pełnomocnik był na poczcie w dniach 29 grudnia 2009 r. o godzinie 10,00 (k. 257 akt administracyjnych – strona 6 wyroku), a więc przed powrotem listonosza z obchodu, co nastąpiło po godzinie 12.00. Sąd karny ustalił również, że kolejnego odbioru przesyłki rejestrowanej pełnomocnik skarżących dokonał w dniu 13 stycznia 2010 r. o godz. 19.36, a nadto, że przedmiotowa przesyłka została zwrócona do Urzędu Miasta w dniu 13 stycznia 2010 r. w godzinach rannych - o godzinie 8.35 (strona 5 uzasadnienia wyroku). Jednocześnie sąd karny uznał, że nie można wykluczyć wizyt pełnomocnika skarżących w międzyczasie w placówce pocztowej, lecz brak wpisów w systemie wskazuje, że nie odbierał w tym czasie przesyłek poleconych. Sąd uznał, że ustalenie te znajdują potwierdzenie w zeznaniach pracowników poczty. Na stronie 6 uzasadnienia wyroku podano ponadto, że powód, dla którego pełnomocnik nie przyszedł na pocztę z awizem przedmiotowej przesyłki nie został przez niego wskazany. Sąd karny uznał także, że w świetle spójnych i wiarygodnych zeznań pracowników poczty zeznania świadka A. J. nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd karny nie dał wiary zeznaniom tego świadka w kwestii bytności pełnomocnika w urzędzie pocztowym z uwagi na sprzeczność tych zeznań z dokumentacją placówki pocztowej.
Wobec takich stwierdzeń zawartych w uzasadnieniu wyroku sądu karnego Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że prawidłowo SKO w Pile przyjęło związanie tymi ustaleniami co do okoliczności mających istotne znaczenie dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania. Organ odwoławczy odwołał się do treści przepisu art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi i wynikającej z tego przepisu zasady o braku możliwości czynienia ustaleń przeciwnych do ustaleń sądu karnego. Wskazać należy, że wyrok sądowy (także wyrok sądu karnego) jest dokumentem urzędowym i w myśl art. 76 § 1 k.p.a. stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo stwierdzone. A zatem organ administracyjny nie mógł pominąć w sprawie treści dokumentu w postaci zapadłych wyroków sądów karnych, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia. Informację o tych wyrokach Kolegium uzyskało od Prokuratora oraz od organu I instancji, który wezwany w trybie art. 136 k.p.a., przekazał Kolegium pozyskane odpisy wyroków. Brak również podstaw do zakwestionowania wiarygodności kserokopii odpisów wyroków karnych dostarczonych Kolegium przez organ I instancji. Wskazać należy, że można odmówić wiarygodności dokumentowi urzędowemu, ale jedynie w wypadku, gdy w wyniku przeprowadzenia przeciwko jego treści dowodu okaże się, że treść dokumentu nie może być uznana za przekonywujący, wiarygodny dowód tego, co stwierdza (por. wyrok NSA z 25 września 1986 r., II SA 395/86). W rozpatrywanej sprawie nie zakwestionowano treści tych wyroków, jak również nie przedstawiono przeciwdowodu w stosunku do wskazanych powyżej wyroków karnych, co oznacza, że stwierdzenia i ustalenia w nich zawarte korzystają z domniemania prawdziwości i wiarygodności. W konsekwencji uznać należało, że na podstawie przytoczonych powyżej ustaleń sądu karnego zasadnie Kolegium przyjęło, że zbędnym jest dopuszczenie dowodu z zeznań świadka A. J. oraz, że wszystkie istotne dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania okoliczności zostały ustalone i wyjaśnione, a ustalenia sądu karnego co do tych okoliczności, które są zarazem okolicznościami o jakich mowa w art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, są dla organu administracji wiążące.
W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu również załączone do wniosku dowodowego kserokopie kopert, w których przesłano pełnomocnikowi skarżących korespondencję, nic istotnego nie wnoszą do sprawy, bowiem pierwsza z kopert (k. 275) – potwierdza odbiór przesyłki z tut. Sądu w dniu 29 grudnia 2009 – co jest w istocie bezsporne, bowiem w postępowaniu karnym ustalone zostało, że w dniu tym pełnomocnik skarżących był w placówce pocztowej, lecz miało to miejsce przed powrotem listonosza z obchodu. Z kserokopii drugiej koperty, na której jako nadawca korespondencji do pełnomocnika oznaczony jest Urząd Skarbowy w Pile, wynika natomiast, że przesyłkę adresowaną do radcy prawnego D. K. z Urzędu Skarbowego w Pile nadano w Urzędzie Pocztowym [...] w dniu 4 stycznia 2010 r. (nie jest to więc data odbioru przesyłki). Brak jest na tej kopercie jakiejkolwiek adnotacji, kiedy została odebrana i czy miało to miejsce w siedzibie kancelarii radcy prawnego, czy w Urzędzie Pocztowym, a tylko takie informacje mogłyby ewentualnie mieć znaczenie dla sprawy. Wskazać w tym miejscu należy, że pełnomocnik stron przedłożył jedną stronę kserokopii tej koperty z przesyłką. Zdaniem Sądu waga przedmiotowej sprawy pozwala uznać, że gdyby istotne okoliczności – korzystne dla jego osoby, wynikały z zapisów zawartych na odwrocie koperty, to należy założyć, że pełnomocnik niewątpliwie przedstawiłby również taki dokument, gdyby zapisy takie na nim były odnotowane. W konsekwencji uznać należało, że skarżący nie uprawdopodobnili, że ich pełnomocnik odbierał w dniach 4 stycznia 2010 r. – 12 stycznia 2010 r. przesyłki polecone w Urzędzie Pocztowym nr [...] w Pile. W tym miejscu zaznaczyć należy, że termin odbioru przesyłki zwierającej decyzję organu I instancji, która awizowana była po raz pierwszy w dniu 24 grudnia 2009 r., mijał w dniu 7 stycznia 2010 r. (czwartek).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zważył, że tryb doręczeń oraz wydawania przesyłek awizowanych został ściśle uregulowany w przepisach k.p.a., ustawie z 12 czerwca 2003 r. Prawo pocztowe (tj. Dz. U. 2008 Nr 189 poz. 1159 ze zm. – art. 26 i 27)) oraz przepisach wykonawczych do tej ustawy, w szczególności rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 13 października 2003 r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego (Dz.U. Nr 183 poz. 1795 ze zm.). Wyjaśnić należy, że przesłanką uznania dokumentu urzędowego za dowód w sprawie jest jego sporządzenie przez uprawniony organ oraz sporządzenie tego dokumentu w przepisanej formie. Forma sporządzania dokumentów pocztowych potwierdzających doręczenie przesyłki przez operatora pocztowego regulują przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 9 stycznia 2004 r. w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych (Dz. U. Nr 5, poz. 34 ze zm.). Zgodnie z treścią § 14 ust. 1 powołanego rozporządzenia jeżeli w chwili doręczania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego stwierdzi się nieobecność adresata lub innych osób uprawnionych do ich odbioru, o których mowa w art. 26 ustawy, zawiadomienie o próbie doręczenia wraz z informacją o terminie ich odbioru i adresie placówki oddawczej, w której przesyłka lub przekaz pocztowy są przechowywane, operator pozostawia w oddawczej skrzynce pocztowej adresata (awizo). Do akt administracyjnych sprawy załączono zwrotne potwierdzenie odbioru spornej przesyłki (k. 214 akt Tomu I akt) i na tym dokumencie procesował sąd karny. Z treści tego dokumentu wynikają przy tym skutki istotne dla rozpatrzenia przedmiotowej sprawy. Z ustaleń sądu karnego wynika, że nie można wykluczyć, że zdarzały się sytuacje, gdy pomimo braku awiza korespondencja rejestrowana była pełnomocnikowi skarżących wydawana. Jednocześnie jednak sąd ustalił, że w okresie od 29 grudnia 2009 r. godzin popołudniowych do dnia 13 stycznia 2010 r. godzin porannych, pełnomocnik nie odbierał jakichkolwiek przesyłek rejestrowanych, co zdaniem Sądu uprawnia do twierdzenia, że w okresie tym wymieniony nie zadbał o sprawdzenie, czy jakakolwiek adresowana do niego przesyłka rejestrowana oczekuje w tej placówce na odebranie.
Nie można było zatem przyjęć za uprawdopodobnioną przyczynę uchybienia terminu wskazaną w zgłoszonym wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, jak również, że pełnomocnik skarżących wykazał się w omawianym przypadku należytą starannością. Organ prawidłowo ustalił, że ustalenia sądu karnego są w tym przypadku wiążące i nie można w ramach postępowania administracyjnego przeprowadzać dowodów, które prowadzić mogłyby do podważania ustaleń sądu karnego, które stanowiły podstawie wydania prawomocnego wyroku. W konsekwencji uznać należy, że na podstawie wyżej wymienionych ustaleń sadu karnego Kolegium prawidłowo wywiodło, że pełnomocnik skarżących nie wykazał, że do nieodebrania przesyłki doszło nie z jego winy, tak umyślnej, jak i nieumyślnej. Jednocześnie twierdzenia zawarte we wniosku o przywrócenie terminu nie zostały uprawdopodobnione, także poprzez przeprowadzenie postępowania reklamacyjnego odnośnie spornej przesyłki. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 5 maja 1997 r., I SA/Gd 470/96 (LEX nr [...]0592) stwierdził, że: druk potwierdzenia odbioru prawidłowo wypełniony i podpisany przez doręczyciela (funkcjonariusza) Poczty Polskiej ma przymiot dokumentu urzędowego w rozumieniu art. 76 § 1 k.p.a., korzysta zatem z domniemania prawdziwości, a jego obalenie wymaga przeciwdowodu. Za taki przeciwdowód hipotetycznie mogłyby zostać uznane ustalenia postępowania reklamacyjnego. W rozpatrywanym przypadku pełnomocnik żądał, aby postępowanie takie zostało przeprowadzone z inicjatywy organu I instancji, czemu organ ten odmówił. Zważywszy na treść wyżej powołanego rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 13 października 2003 r. w sprawie reklamacji powszechnej usługi pocztowej w zakresie przesyłki rejestrowanej i przekazu pocztowego oraz wynikających z tego aktu terminów do wniesienia reklamacji Sąd uznał, że w sytuacji, gdy organ I instancji nie zareklamował przesyłki, z możliwości tej mógł (a zważywszy na wagę sprawy – powinien) skorzystać pełnomocnik skarżących – jako odbiorca przesyłki wskazany na niej przez nadawcę. Zdaniem Sądu rozpatrującego przedmiotową sprawę, uwzględniając normy ogólne k.p.a. jako adresat przesyłki pełnomocnik skarżących miał w tym przypadku interes prawny w złożeniu wniosku o reklamację. W przypadku uznania braku takiego interesu, odrzucenie reklamacji dawało możliwość zaskarżenia tego odrzucenia do organu nadrzędnego pocztowego. Pełnomocnik skarżących w tym przypadku nie skorzystał z tej drogi, co wynika z akt sprawy oraz okoliczności podnoszonych na rozprawie sądowoadministracyjnej. W tej sytuacji uznać należało wiążącą moc dowodową w zakresie zawartych w wyroku karnym ustaleń faktycznych, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia o administracyjnoprawnych skutkach zdarzeń (za: Lex: T. Ereciński Komentarz do kpc, str. 101). Organ odwoławczy nie mógł zatem, zgodnie z powołanym art. 58 k.p.a., orzec o przywróceniu uchybionego terminu do wniesienia odwołania. Tym samym brak jest podstaw do uznania, że zaskarżone postanowienie narusza prawo.
Pełnomocnik skarżących wywodzi, że zarówno organ I instancji, jak i SKO w Pile w sposób bezprawny weszły w posiadanie wymienionych powyżej wyroków karnych. Argumentacji tej Sąd rozpatrujący przedmiotową sprawę nie podziela, bowiem przeprowadzone w tym zakresie postępowanie administracyjne odpowiada przepisom art. 75 i 76 k.p.a., a nadto art. 136 k.p.a.. Odnosząc się do tych zarzutów strony skarżącej Sąd wskazuje, że w świetle przytoczonych powyżej okoliczności nie można uznać, że odstąpienie przez Kolegium od pozyskania wyroków karnych bezpośrednio od sądu karnego lub prokuratora, może zostać uznane za istotne naruszenie przepisów postępowania. Organ oparł bowiem swoje rozstrzygnięcie na dokumencie, co do którego wiarygodności nie miał wątpliwości.
Za niemające znaczenia dla przedmiotowej sprawy uznać również należy zarzuty odnoszące się do kwestionowania zasadności zawieszenia postępowania odwoławczego, na co zasadnie Kolegium zwróciło uwagę w odpowiedzi na skargę. Strona skarżąca mogła kwestionować zawieszenie postępowania w trybie określonym w k.p.a.. Jedynie na marginesie Sąd wskazuje, że zarzutów tych nie podziela, bowiem ustalenia sądu karnego miały w tym przypadku podstawowe znaczenie dla rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania.
Z wymienionych przyczyn i na podstawie art. 151 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm.) Sąd skargę oddalił, jako pozbawioną uzasadnionych podstaw.
Radca prawny D. K. wniósł skargę kasacyjną, zaskarżając wyrok w całości.
Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz zaskarżonego postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile z [...] marca 2012 r. Nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu do wniesienia odwołania.
Wnosił o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa przez radcę prawnego przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu oraz Naczelnym Sądem Administracyjnym.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych oraz ustawy z 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe jak i procesowego, a uchybienie to miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w szczególności naruszenia art. 7, 17 oraz 75 kodeksu postępowania administracyjnego oraz art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, a także kodeksu postępowania karnego w związku z ujawnieniem i rozpowszechnianiem treści wyroku, który nie został podany do publicznej wiadomości.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tj. Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm.), Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują, enumeratywnie wyliczone w art. 183 § 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przesłanki nieważności postępowania sądowoadministracyjnego. Z tego względu, przy rozpoznaniu sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.
Skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach. Zarzucono w podstawach skargi kasacyjnej naruszenie: ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych oraz ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe. Ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst jedn. Dz.U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.), w regulacji zawiera szereg materii różnych przedmiotowo w art. 1 do art. 62. Ustawa z 12 czerwca 2003 r. – Prawo pocztowe (tekst jedn. Dz.U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 ze zm.) również zawiera szeroko przedmiotową regulację w art. 1 do art. 96. Naczelny Sąd Administracyjny związany przy rozpoznaniu sprawy granicami skargi kasacyjnej nie może z szeregu przedmiotowych regulacji w określonych wyżej ustawach poszukiwać zarzutu naruszenia prawa materialnego przez jego błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia przepisów procesowych, określonych "w szczególności naruszenie art. 7, 14 oraz art. 75 kodeksu postępowania administracyjnego". Zarzut naruszenia art. 7 kodeksu postępowania administracyjnego, jeżeli go odnieść do regulacji ustanawiającej zasadę ogólną prawdy obiektywnej, to nie jest zasadny. Prawny porządek ustanowiony w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oparty jest na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej (art. 10 ust. 1 Konstytucji). Podział kompetencji z zastrzeżeniem kompetencji na zasadzie wyłączności władzy sądowniczej powoduje, że organy administracji publicznej nie mają kompetencji do podważenia wyroków sądów powszechnych. Podważenie wyroku sądu powszechnego może nastąpić tylko na drodze stosowania odpowiednich środków zaskarżenia, a zatem mocy ustaleń sądu powszechnego nie można podważyć przez przeprowadzenie przeciwdowodu.
Nie jest zrozumiały zarzut naruszenia art. 14 kodeksu postępowania, który ustanawia formę załatwiania spraw w postępowaniu administracyjnym, ustanawiając formę pisemną z dopuszczalnością formy dokumentu elektronicznego oraz w granicach określonych formą ustną.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 75 kodeksu postępowania administracyjnego, który zawiera w swej strukturze dwie jednostki redakcyjne, regulujące dwie różne materie.
Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 11 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, który stanowi: "ustalenia wydanego w postępowaniu karnym wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd administracyjny". Ustalenia wiążą, co oznacza, że nie można tych ustaleń obalić prowadząc postępowanie dowodowe. Dotyczy to uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania.
W tym stanie rzeczy, skoro skarga kasacyjna nie została oparta na usprawiedliwionych podstawach, na mocy art. 184 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji.
