• II SA/Bd 362/14 - Postano...
  16.07.2025

II SA/Bd 362/14

Postanowienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy
2014-04-11

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Wojciech Jarzembski /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Wojciech Jarzembski po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2014 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku S.W. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] z dnia [...] grudnia 2013 r., nr [...] w przedmiocie uznania winnym popełnienia zarzucanych czynów i odstąpienie od ukarania postanawia odmówić przywrócenia terminu do wniesienia skargi.

Uzasadnienie

Stanowiące przedmiot skargi w sprawie orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] z dnia [...] grudnia 2013 r., nr [...] w przedmiocie uznania winnym popełnienia zarzucanych czynów i odstąpienie od ukarania doręczono pełnomocnikowi skarżącego w dniu 14 grudnia 2013 r.

Zgodnie z pouczeniem zawartym w treści tego orzeczenia "od niniejszego orzeczenia odwołanie nie przysługuje i podlega ono wykonaniu. Obwiniony może zaskarżyć je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, za pośrednictwem Komendanta [...] Policji w [...], w terminie 30 dni od dnia doręczenia orzeczenia".

W dniu 10 stycznia 2014 r. pełnomocnik skarżącego wniósł osobiście do Sądu skargę na opisane powyżej orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...].

W odpowiedzi na skargę, udzielonej pismem z dnia 28 stycznia 2014 r., Komendant [...] Policji w [...] wniósł o odrzucenie skargi wskazując, że skarga została wniesiona z uchybieniem terminu.

Postanowieniem z dnia 13 lutego 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odrzucił skargę S.W. na orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] z dnia [...] grudnia 2013 r., nr [...] w przedmiocie uznania winnym popełnienia zarzucanych czynów i odstąpienie od ukarania

Pismem z dnia 6 marca 2014 r. pełnomocnik skarżącego wniósł o przywrócenie terminu do wniesienia skargi podnosząc, że w związku z wyjazdem służbowym pełnomocnika skarżącego w dniach 9-12 stycznia 2014 r. przedmiotową skargę w biurze podawczym WSA w Bydgoszczy w dniu 10 stycznia 2014 r. złożył mąż pełnomocniczki, zaś termin do wniesienia skargi mijał z dniem 13 stycznia 2014r.

W dniu 13 stycznia 2013 r. na złożonym odpisie skargi pełnomocnik stwierdził, że skarga została wniesiona do WSA w Bydgoszczy zamiast do Komendanta [...] Policji w [...] i w tymże dniu uzyskał ustne potwierdzenie pracownika sądu, że skarga została przekazana do Komendanta w dniu 13 stycznia 2013 r. W związku z powyższym pełnomocnik skarżącego był przekonany, że skarga została wniesiona w terminie. Powyższe zapewnienia pracownika sądu, że skarga została przekazana do Komendanta w dniu 13 stycznia 2014 r. zostały potwierdzone pismem WSA w Bydgoszczy z dnia 13 stycznia 2014 r. w którym pełnomocnik został poinformowany, że skarga na orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] z dnia [...] grudnia 2013 r., nr [...] została przekazana do organu właściwego zgodnie z dyspozycją art. 54 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w dniu 13 stycznia 2014 r., zatem w terminie do jej wniesienia.

Pełnomocnik skarżącego podniósł, że o przekazaniu skargi z dniem 14 stycznia 2014 r. dowiedział się dopiero z postanowienia WSA w Bydgoszczy z dnia 25 lutego 2014 r. o odrzuceniu skargi.

Pełnomocnik zwrócił nadto uwagę, że przekazanie skargi przez sąd do właściwego organu, w jego odczuciu, trwało zbyt długo i gdyby nie został wprowadzony w błąd zapewnieniami pracownika sądu, co daty przekazania skargi w dniu 13 stycznia 2014 r. to niewątpliwie zdążyłby jeszcze nadać skargę do organu właściwego pocztą.

Komendant [...] Policji w [...] w odpowiedzi na powyższy wniosek o przywrócenie terminu do wniesie skargi wniósł o jego odrzucenie ewentualnie o jego oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Wniosek pełnomocnika strony skarżącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi nie zasługiwał na uwzględnienie.

W myśl art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r. poz. 270 ze zm.), dalej:"p.p.s.a."), Sąd na wniosek strony postanowi przywrócenie terminu, jeżeli ta nie dokonała czynności w postępowaniu sądowym w terminie bez swojej winy. Według powyższego przepisu konieczną, a zarazem podstawową przesłanką przywrócenia terminu, jest brak winy po stronie podmiotu dokonującego danej czynności. Stosownie zaś do treści przepisu art. 87 § 2 p.p.s.a. na stronie ciąży obowiązek uprawdopodobnienia braku winy, natomiast Sąd rozpoznając wniosek strony musi ocenić, czy w terminie przewidzianym do dokonania czynności nastąpiła taka przeszkoda.

Zgodnie z utrwalonym poglądem orzecznictwa sądowego kryterium braku winy wiąże się generalnie z obowiązkiem strony do zachowania szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowej. Przywrócenie terminu nie jest bowiem możliwe, jeżeli strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa. Brak winy w uchybieniu terminowi istnieje więc tylko wówczas, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Do okoliczności faktycznych uzasadniających brak winy zalicza się m. in. chorobę (w tym nagłą chorobę) uniemożliwiającą wyręczenie się drugą osobą.

Strona winna przy tym uprawdopodobnić (a nie udowodnić) brak swojej winy w uchybieniu terminu, czyli uwiarygodnić stosowną argumentacją swoją staranność oraz fakt, że przeszkoda była od niej niezależna i istniała praktycznie aż do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu (zob. m. in. B. Adamiak, J. Borkowski, Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, Warszawa 2006, s. 333-339).

Ponadto, przy ocenie zawinienia sąd bierze pod uwagę czynnik obiektywny, rozpatrując czy strona dołożyła staranności, jakiej wymagać można od osoby dbającej w sposób należyty o swoje interesy, czy też - przeciwnie - wykazała się niedbalstwem. Uchybiony termin nie może zostać przywrócony, gdy strona dopuściła się choćby lekkiego niedbalstwa (postanowienie NSA z 24 marca 2004 r., sygn. akt FZ 13/04, niepubl.). O braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia (postanowienie NSA z 18 sierpnia 2000 r., sygn. akt III SA 1716/99, LEX nr 45409). Jeżeli natomiast strona reprezentowana jest przez profesjonalnego pełnomocnika, przy ocenie możliwości przywrócenia terminu należy uwzględnić wiedzę i konieczność zachowania należytej staranności przez tego pełnomocnika (wyrok SN z 21 lutego 2002 r., sygn. akt I PKN 903/00, OSNP – wkł. 2002/19/11).

Dalej, przy ocenie winy lub jej braku w uchybieniu terminu, należy wziąć pod uwagę nie tylko okoliczności, które uniemożliwiły stronie dokonanie tej czynności w terminie, lecz także okoliczności świadczące o podjęciu lub nie podjęciu przez nią działań mających na celu zabezpieczenie się w dotrzymaniu terminu (postanowienie Sądu Najwyższego z 6 października 1998 r., sygn. akt II CKN 8/98, LEX nr 50679). Należy podzielić również pogląd, iż nieuwagi lub zaniedbania nie można kwalifikować jako braku winy, będącego przesłanką przywrócenia uchybionego terminu (postanowienie NSA z 28 maja 2004 r., sygn. akt FZ 93/04, niepubl.).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpatrywanej sprawy, Sąd zauważa, że skarżący ponoszą skutki działań lub zaniechań swojego pełnomocnika. Z kolei pełnomocnik powinien działać w interesie i na rzecz mocodawcy przy dołożeniu takiej samej staranności jak przy prowadzeniu swoich spraw.

Z analizy akt sprawy wynika, że profesjonalny pełnomocnik skarżącego nie dokonał złożenia skargi na orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] w przewidzianym w art. 53 § 1 p.p.s.a terminie 30 dni od dnia doręczenia przedmiotowego orzeczenie pełnomocnikowi skarżącego. Orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] z dnia [...] grudnia 2013 r. doręczono profesjonalnemu pełnomocnikowi skarżącego w osobie adwokat K.K. w dniu 14 grudnia 2013 r. Zatem termin do wniesienia skargi upływał z dniem 13 stycznia 2014 r. Tymczasem skarga została złożona dopiero w dniu 14 stycznia 2014 r., co potwierdza wpis w pocztowej książce nadawczej prowadzonej przez biuro podawcze Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Na uwadze należy mieć okoliczność, że zawodowy pełnomocnik złożył skargę bezpośrednio do Sądu w dniu 10 stycznia 2014 r. (piątek). Sekretariat WSA w Bydgoszczy przekazał niezwłocznie pismem z dnia 13 stycznia 2014 r. (14 stycznia 2014 r. data wyjścia korespondencji ze Sądu potwierdzona wpisem w pocztowej książce nadawczej prowadzonej przez biuro podawcze Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy) powyższą skargę do właściwego organu – Komendanta [...] Policji w [...], za którego pośrednictwem winna być prawidłowo wniesiona skarga do sądu.

Złożenie przez pełnomocnika skarżącego wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na orzeczenie Komendanta [...] Policji w [...] nie może odnieść zamierzonego skutku albowiem pełnomocnik nie wykazał, w ocenie Sądu, braku winy w uchybieniu terminu do wniesienia skargi.

Zdaniem Sądu pełnomocnik skarżacego zna procedurę wnoszenia skarg do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Świadczy o tym chociażby treść skargi z dnia 10 stycznia 2014 r., z której wyraźnie wynika, iż przedmiotowa skarga adresowana jest do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy za pośrednictwem Komendanta [...] Policji w [...] i zdaniem Sądu nie trzeba być prawnikiem by odczytać intencję wnioskodawcy.

Okoliczność podnoszona przez pełnomocnika skarżącego we wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi jakoby pracownik Sądu wprowadził pełnomocnika w błąd o terminie przekazania skargi, nie znajduje uzasadnienia w opinii Sądu. Profesjonalny pełnomocnik dysponuje wiedzą i doświadczeniem, które pozwala mu przewidzieć skutki działań organów, sądów. Chociażby powinien mieć na uwadze to, że sporządzone przez sekretariat pismo w godzinach popołudniowych opuści Sąd dopiero w dniu następnym. Powinien zdawać sobie sprawę z możliwości jakie dają mu przepisy postępowania i jest w stanie podjąć działania wyprzedzające, czy zapobiegawcze by skuteczność podejmowanych przez niego czynności była nie do podważenia, chociażby nie czekać ze złożeniem skargi do ostatnich dni.

Zdaniem Sądu pełnomocnik skarżącego nie zachował należytej staranności i nie dołożył wszelkich starań by ustrzec się uchybienia terminu do wniesienia skargi do sądu administracyjnego. Takie zachowanie, zwłaszcza w sprawie, gdzie strony reprezentuje fachowy pełnomocnik, nie znajduje uzasadnienia dla braku winy przy rozpatrywaniu przedmiotowego wniosku. Zdaniem Sądu pełnomocnik dopuścił się zaniedbania swych podstawowych obowiązków, ponieważ nie przedsięwziął stosownych czynności, które zapobiegłyby uchybieniu terminowi.

Twierdzenia pełnomocnika skarżącego, że skargę złożył do Sądu małżonek pełnomocnika, który nie zrozumiał, kto jest adresatem skargi z dnia 10 stycznia 2014r. oraz to, że pełnomocnik został wprowadzony w błąd przez pracownika sądu co do terminowości przekazania skargi, zdaniem Sądu, nie uzasadnia przywrócenia terminu do wniesienia skargi. Wymaga dodatkowo zwrócenia uwagi, że skarga została opisana prawidłowo, tj. w jej tzw. nagłówku zaznaczono, że skarga jest składana do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy za pośrednictwem Komendanta [...] Policji w [...] oraz wskazano prawidłowy adres tego organu, tj. [...],[...]-[...][...].

Reasumując, Sąd nie znajduje podstaw by uczynić zadość żądaniom pełnomocnika skarżącego. Okoliczności sprawy jednoznacznie wskazują, że winę za uchybienie terminowi do wniesienia skargi ponosi reprezentujący skarżącego adwokat.

Mając powyższe na uwadze, na zasadzie art. 86 § 1 p.p.s.a., Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...